Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

A tak na marginesie to wytłumaczcie mi bo coś źle chyba zrozumiałem...

kierownik wydziału bud. w starostwie (pan T) jak go zapytałem czy za dwa tygodnie od otrzymania pozwolenia będzie uprawomocnienie to mi powiedział,ze najpierw musi otrzymac wszystkie (4) zwrotki zawiadomień od sąsiadów i dopiero od otrzymania ostatniej liczy się dwa tygodnie na uprawomocnienie. :( :o :cry: :evil: - czy to możliwe czy poprostu gosć ściemnia? jak to jest prawnie?

 

 

Witamy !!!

 

wg mnie lekka przesada ... liczy się 14 od daty wydania pozwolenia... jeśli nikt w tym okresie nie zgłosi na piśmie zastrzeżeń składasz zawiadomienie o rozpoczęciu robót i... po 7 dniach rozpoczynasz pełne raportowanie o postępach na Forum :wink:

 

 

Skoro sąsiedzi zostali powiadomieni (czyli Twoja budowa jakoś "oddziaływuje" na ich posesje albo macie współwłasność drogi na przykład), to niestety człowiek w starostwie ma rację. Jedyna metoda to osobiście się po nich przespacerować i pozbierać "zwrotki".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 14,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

czołgiem!

 

WITAM NOWYCH ,WITAM STARYCH!

Eve: - ja będe tak chciał zrobić ale to jeszcze daleka droga. zbieraj info i jak będę gotowy to się do ciebie zgłosze po rady i namiary. Mozesz mi na priva przesłac namiary do koleżanki co ma podobno CANE CORSO?

 

MaPi;- napisz cos na GG lub priv o cenach tych materiałów i firmie.

 

Darek Rz. - gratulacje - właśnie wziałeś udział w wyscigu ze mna i Mapi - narazie czekamy jeszcze na dyz-a. NASTEPNY PRZYSTANEK TO FUNDAMENTY!

 

wszystkim kibolom tej wariackiej gonitwy dziękujemy za gorący doping i prosimy o jeszcze! :lol:

 

jutro robię pierwsze zapytanie o"zwrotki" w starostwie.

 

A tak na marginesie to wytłumaczcie mi bo coś źle chyba zrozumiałem...

kierownik wydziału bud. w starostwie (pan T) jak go zapytałem czy za dwa tygodnie od otrzymania pozwolenia będzie uprawomocnienie to mi powiedział,ze najpierw musi otrzymac wszystkie (4) zwrotki zawiadomień od sąsiadów i dopiero od otrzymania ostatniej liczy się dwa tygodnie na uprawomocnienie. :( :o :cry: :evil: - czy to możliwe czy poprostu gosć ściemnia? jak to jest prawnie?

 

 

Witam !!!

 

Mi powiedzieli to samo w Starostwie .Najpierw "zwrotki" a potem 14 dni .

Bez sensu to ale co zrobić -"trza"czekać może w Grudniu sie zacznie :evil:

pozdro D.RZ

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aaaaaa....

 

zapomniałem zapytać, czy wiece coś na temat możliwości ocieplenia dachu i zrobienia podsufitki (cartongips) przez zimą i przez wstawieniem okien??????

Ja osobiście robię ocieplenie poddasza i sufity z płyt g-k na samym końcu, po zamontowaniu okien i ostatecznych wylewkach. Chcę, aby po wstawieniu okien wilgoć technologiczna znalazła jeszcze ujście przez poddasze (zamiast wypaczać drewniane okna).

 

Sprawdź odporność płyt g-k na wilgoć i niskie temperatury - jeśli chcesz je pozostawić na pastwę zimy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki wszystkim za odpowiedzi i szkoda, ze nikt jeszcze tego nie robil :(

Ja oczywiscie nadal o tych schodach i tarasach z kostki brukwej...

Bylismy juz w kilku firmach i niestety tylko najwieksze robia palisady. Zdecydujemy sie chyba na JADAR. Z wykonawstwem to nawet myslimy zrobic to z mala pomoca naszego majstra wlasnymi silami... Odkladamy decyzje na kolejny tydzien ale niestety to juz ostatni mozliwy...

Jesli chodzi o karton gips to chyba nie jest to najlepsze rozwiazanie zostawiac na zime. My robimy w tej samej kolejnosci co Ella. Mamy juz tynki wewn teraz czekamy na hydraulika i po nim wylewki pozniej okna i drzwi i dopiero poddasze. Kolejny argument na "nie" to suszenie wiezby dachowej. Nie trwa to tak dlugo wiec moim zdaniem lepiej zostawic i zrobic na wiosne...

Pozdrowienia...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mamy juz tynki wewn teraz czekamy na hydraulika i po nim wylewki pozniej okna i drzwi i dopiero poddasze.

A nie boicie się o bezpieczeństwo wbudowywanych akcesoriów hydraulicznych, jeśli dom będzie otwarty? My po tynkach wewnętrznych robimy okna i drzwi, alarm, a potem część hydrauliczną i wylewki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo sie boimy. Dlatego mam 6 tygodni urlopu i przygotowane poddasze :)))

Zobaczymy kiedy przyjdzie hydraulik. Znajac zycie on sie troche opozni i pewnie zbiegnie sie to w czasie z montazem okien. Jesli natomiast bedzie wczesniej to zacznie robic a ja bede sobie tam spac. mam nadzieje, ze lato bedzie laskawe....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może gruszki na wierzbie 8) ?

U nas rozrzucają ziemię z wykopów po działce i będą zasypywać fundament. Jak dobrze pójdzie pod koniec tego tygodnia, a najprzypuszczalniej od początku przyszłego nasz domek zacznie odbijać od ziemi :D

Mamy juz blaszak, tymczasowy prąd i wodę. Jeszcze tylko powiesimy tablicę i budowa jak się patrzy.

No i chyba będziemy mieli następnego sąsiada :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taras z kostki też braliśmy pod uwagę takie rozwiązanie na pewno ma zalety takie jak:

Daje dużo większe możliwości, wejście do domu wykonanie półokrągłych schodów bardzo mi się podoba

-na pewno nie zaszkodzi mróz, nie popęka

-odpada ryzyko odklejania wyłupywania się poszczególnych płytek –raczej trwały materiał

-tańsze rozwiązanie niż dobrej jakości płytki

 

ale obserwacja kostki którą już mam na podjazdach i drodze dojścia do domu i fakt ,że taras ma u mnie pełnić funkcję spotkań przy śniadanku ,wieczornego grilowania spowodowała, że mój niepokój budzą takie rzeczy jak:

 

-nierówności powodowałyby że bałabym się że ktoś może się wywrócić wystarczy bowiem, że krzesełko wpadło by zagłębienie między poszczególnymi kostkami, podobnie ze stołem musiał by być bardzo stabilny bowiem plastikowy nie zdałby egzaminu.

-moim zdaniem trudno utrzymać w czystości, nie za bardzo wyobrażam sobie jak by coś tłustego spadło, plama wnika dość głęboko /obecnie mój synek użytkownik motorowera i roweru wszędzie pozostawia mi takie tłuste plamy/ ponadto wymiatanie z zagłębień. Tu nie ma spoiny tylko piasek.

 

Być może nie bez znaczenia jest fakt jaki rodzaj kostki brany byłby pod uwagę, bowiem u mnie jest starobruk, i może są, a ja o tym nie wiem, możliwości zabezpieczenia by tym samym utrzymanie czystości było łatwiejsze.

Ale ja póki co nie odważę się na takie rozwiązanie.

Pozdrawiam Eluś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...