Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 14,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

czyli kwestia mapek zalezy od gminy . Ja tak jak mowie skladalem w Lublinie i do warunkow zabudowy oraz do ZE, MPWIK, ZG wystarczyla ta mapka z urzedu za kilkadziesiat zlotych

Pawson ja widzę, że to nawet nie od gminy zależy a od tego kto przyjmuje wniosek w gazowni, wodociągach, ZE itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I dachóweczka. NIe jest źle, choć było gorąco. Oparło się napotkaniu z Panem Prezesem firmy M.. . Dało skutek. Zobaczymy na jak długo! Na razie jestem względnie zadowolony. Zobaczymy kiedy przyjedzie dachówka.

 

nie wiem czy pamietacie co mowilem na temat firmy M..

wtedy nikt mi nie wierzyl, a nawet niektorzy chcieli mnie "zlinczowac" ;-) :roll:

:lol:

 

WYPRASZAM SOBIE - ja uwierzylem :evil: :evil: :evil:

 

no dobra, tobie daruje winy :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I dachóweczka. NIe jest źle, choć było gorąco. Oparło się napotkaniu z Panem Prezesem firmy M.. . Dało skutek. Zobaczymy na jak długo! Na razie jestem względnie zadowolony. Zobaczymy kiedy przyjedzie dachówka.

 

nie wiem czy pamietacie co mowilem na temat firmy M..

wtedy nikt mi nie wierzyl, a nawet niektorzy chcieli mnie "zlinczowac" ;-) :roll:

:lol:

 

WYPRASZAM SOBIE - ja uwierzylem :evil: :evil: :evil:

 

no dobra, tobie daruje winy :wink:

 

ufff :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozpocząłem dzisiaj kasting na kierownika budowy. Coś mi się wydaje, że mogę jednocześnie ogłosić jego zakończenie. Sąsiad polecił mi swojego kierownika i po rozmowie już jestem przekonany że zarówno merytorycznie jak i finansowo to dobry wybór :)

W starostwie chyba też wszysko dobrze bo mam się w poniedziałek dowiedzieć już o papierek (puk puk w niemalowane) :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio jak z nim rozmawiałem w ubiegłym tygodniu to jeszcze był w trakcie kastingu na ekipę murarzy. Pozwolenie ma i to prawomocne tylko jakoś wystartować nie może. Zasadniczo to ma mieszkanie więc nie ma zbyt dużego parcia na budowanie :)

A co do projektu to zanim zakupiliśmy projekt to 2 takie domki obejrzeliśmy na żywo. Oba stoją w Wólce Lubelskiej. Jeden jest drobną modyfikacją a drugi to wg identycznego projektu z drobnymi zmianami. Na tyle nam się spodobały, że nie szukaliśmy już nic więcej :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I dachóweczka. NIe jest źle, choć było gorąco. Oparło się napotkaniu z Panem Prezesem firmy M.. . Dało skutek. Zobaczymy na jak długo! Na razie jestem względnie zadowolony. Zobaczymy kiedy przyjedzie dachówka.

 

nie wiem czy pamietacie co mowilem na temat firmy M..

wtedy nikt mi nie wierzyl, a nawet niektorzy chcieli mnie "zlinczowac" ;-) :roll:

:lol:

 

WYPRASZAM SOBIE - ja uwierzylem :evil: :evil: :evil:

 

 

:roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie to nie było aż tak źle. Przepowiednie Yaresa - nie sprawdziły się do końca. Akcja sprowadziła się do tego, że po zapłąceniu kolejnej raty materiały przyjechały z kilkudniowym opóźnieniem (kiedy świeciło słońce i można było działać), materiał przyjechał razem z .. deszczem, - więc znów obsuwa! PO drugie - znów bałagan na działce - a moje prośby nie wpłynęły na ten bałagan. Taka trochę nerwówka, szarpanie się Aż w końcu ...miała przyjechać wieźba. Najpierw w wtorek środe. Okazało się że ani we wtorek, ani w środę. MIała być na 100% w piątek. Kierownik zadzwonił i cytuję:

"Mam dla Pana złą wiadomość - popsuł się samochód i kierowca nie przywiezie drewna. W sobotę jest zakaz poruszania się aut ciężarowych."

Na co ja:

"Mam dla Pana złą wiadomość - proszę mnie umówić na spotkanie z prezesem i zadzwonić do mnie. Mi pasuje godzina 16-17 ta.

Prezes oczywiście umówił się ze mną. Pogadaliśmy ponad godzinę. Powiedziałem swoje, on swoje. Chyba się dogadaliśmy.

Co prawda wieźba przyjechałą dopiero we wtorek (kierowca 2 godzina szukał mojej budowy).

Pocieszające jest to, że i murowańcy dobrze oceniają cieśli i obie ekipy dobrze oceniają drewno.

Druga rzecz, że jutro pod wieczów mam mieć skończoną wieźbę. Czyli w terminie. W sobotę lub poniedziałek murarez odrywają się od roboty oporowo-murowej i kończą górę.

Generalnie to nie jest źle, ale zawsze może być gorzej. Firma M. ma około tygodniowego opóźnienia - co jest niezłym wynikiem, ale dochodzi przerwa na deszcze. Szczegóły opowiem przy okazji spotkania.

Suma sumarum, ze spotkania z prezesem wyszedłęm z ustaleniem, że następną cześć kasy płacę, bo obejrzeniu dachówki u mnie na działce!!!

Więc Yares - z mojej strony - ja wierzyłem w to co mówisz. Ale byłęm przekonany, że będę potrafił z M rozmawiać w inny sposób. I na razie jest na trójkę z plusem. Zobaczymy na zakończenie prac.

Faaktem jest, że porządek zrobili taki, że sam jestem w szoku!!! :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...