dyz 07.07.2005 07:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2005 Fizyk - to jak już masz tak każdemu z osobna pisać to wal tutaj śmiało No ale jak nie chcesz to choć na priwa podeślij Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pawson 07.07.2005 07:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2005 czyli kwestia mapek zalezy od gminy . Ja tak jak mowie skladalem w Lublinie i do warunkow zabudowy oraz do ZE, MPWIK, ZG wystarczyla ta mapka z urzedu za kilkadziesiat zlotych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dyz 07.07.2005 07:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2005 czyli kwestia mapek zalezy od gminy . Ja tak jak mowie skladalem w Lublinie i do warunkow zabudowy oraz do ZE, MPWIK, ZG wystarczyla ta mapka z urzedu za kilkadziesiat zlotych Pawson ja widzę, że to nawet nie od gminy zależy a od tego kto przyjmuje wniosek w gazowni, wodociągach, ZE itp. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yares 07.07.2005 08:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2005 Poczekaj na mnie z tym rozpalaniem !!! A jak się będę spóźniał .... to proszę !!! nie ruszaj tego zielonego ... no nie wiem, czy sie bede mogl powstrzymac, bo to zielone wlasnie najlepiej sie pali Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yares 07.07.2005 08:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2005 I dachóweczka. NIe jest źle, choć było gorąco. Oparło się napotkaniu z Panem Prezesem firmy M.. . Dało skutek. Zobaczymy na jak długo! Na razie jestem względnie zadowolony. Zobaczymy kiedy przyjedzie dachówka. nie wiem czy pamietacie co mowilem na temat firmy M.. wtedy nikt mi nie wierzyl, a nawet niektorzy chcieli mnie "zlinczowac" WYPRASZAM SOBIE - ja uwierzylem no dobra, tobie daruje winy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pawson 07.07.2005 09:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2005 I dachóweczka. NIe jest źle, choć było gorąco. Oparło się napotkaniu z Panem Prezesem firmy M.. . Dało skutek. Zobaczymy na jak długo! Na razie jestem względnie zadowolony. Zobaczymy kiedy przyjedzie dachówka. nie wiem czy pamietacie co mowilem na temat firmy M.. wtedy nikt mi nie wierzyl, a nawet niektorzy chcieli mnie "zlinczowac" WYPRASZAM SOBIE - ja uwierzylem no dobra, tobie daruje winy ufff Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dyz 07.07.2005 11:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2005 Rozpocząłem dzisiaj kasting na kierownika budowy. Coś mi się wydaje, że mogę jednocześnie ogłosić jego zakończenie. Sąsiad polecił mi swojego kierownika i po rozmowie już jestem przekonany że zarówno merytorycznie jak i finansowo to dobry wybór W starostwie chyba też wszysko dobrze bo mam się w poniedziałek dowiedzieć już o papierek (puk puk w niemalowane) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
m1arta 07.07.2005 12:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2005 Dyz - a tak w ogóle to według jakiego projektu budujesz, czy to zdjęcie z boku postów to twój projekt? Czy to jest może Sopran? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dyz 07.07.2005 12:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2005 Dyz - a tak w ogóle to według jakiego projektu budujesz, czy to zdjęcie z boku postów to twój projekt? Czy to jest może Sopran? A skąd wiesz? dokładnie to jest właśnie sopran 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
m1arta 07.07.2005 12:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2005 Bo mi się strasznie ten projekt podoba, ale mój ślubny uparł się na Selene, no i poszliśmy na ustępstwa.A tak przy okazji, pisałeś kiedyś , że Twój kolega ma zamiar budować Selene. Czy już ruszył z tym tematem, czy jeszcze nie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dyz 07.07.2005 13:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2005 Ostatnio jak z nim rozmawiałem w ubiegłym tygodniu to jeszcze był w trakcie kastingu na ekipę murarzy. Pozwolenie ma i to prawomocne tylko jakoś wystartować nie może. Zasadniczo to ma mieszkanie więc nie ma zbyt dużego parcia na budowanie A co do projektu to zanim zakupiliśmy projekt to 2 takie domki obejrzeliśmy na żywo. Oba stoją w Wólce Lubelskiej. Jeden jest drobną modyfikacją a drugi to wg identycznego projektu z drobnymi zmianami. Na tyle nam się spodobały, że nie szukaliśmy już nic więcej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
m1arta 07.07.2005 13:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2005 Jak jadę do Lublina (od strony Włodawy), to przejeżdżam przez Wólkę Lub., a możesz mi wytłumaczyć, tak mniej więcej, gdzie stoją te domki? Gdzieś przy głównej szosie, czy trzeba szukać na bokach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dyz 07.07.2005 13:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2005 Jak jadę do Lublina (od strony Włodawy), to przejeżdżam przez Wólkę Lub., a możesz mi wytłumaczyć, tak mniej więcej, gdzie stoją te domki? Gdzieś przy głównej szosie, czy trzeba szukać na bokach Poszło na priv Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
idkam 07.07.2005 19:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2005 I dachóweczka. NIe jest źle, choć było gorąco. Oparło się napotkaniu z Panem Prezesem firmy M.. . Dało skutek. Zobaczymy na jak długo! Na razie jestem względnie zadowolony. Zobaczymy kiedy przyjedzie dachówka. nie wiem czy pamietacie co mowilem na temat firmy M.. wtedy nikt mi nie wierzyl, a nawet niektorzy chcieli mnie "zlinczowac" WYPRASZAM SOBIE - ja uwierzylem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Darek Rz 07.07.2005 19:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2005 Witam !!! Jutro geodeta będzie wytyczał nasz domek . Za tydzień przyłącze elektryczne i wodne a potem start pozdro d.RZ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mariucha 07.07.2005 19:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2005 Witam !!! Jutro geodeta będzie wytyczał nasz domek . Za tydzień przyłącze elektryczne i wodne a potem start pozdro d.RZ Darku, przypomnij jak się nazywa twój projekt, podobny do Brygidy z Archipelagu ale to chyba inny. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MaPi 07.07.2005 19:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2005 Darek to kiedy zamawiamy stal? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
idkam 07.07.2005 19:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2005 Witamy, w naszym albumie to ... co chciał spalić Yares ... "Konstrukcja dachowa i my ... " Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yares 07.07.2005 20:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2005 Witamy, w naszym albumie to ... co chciał spalić Yares ... "Konstrukcja dachowa i my ... " eeeee tam, od razu spalic poprostu mialem nadzieje na jakies male pieczenie kielbasek ale ... ja nie to nie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fizyk 07.07.2005 20:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2005 W sumie to nie było aż tak źle. Przepowiednie Yaresa - nie sprawdziły się do końca. Akcja sprowadziła się do tego, że po zapłąceniu kolejnej raty materiały przyjechały z kilkudniowym opóźnieniem (kiedy świeciło słońce i można było działać), materiał przyjechał razem z .. deszczem, - więc znów obsuwa! PO drugie - znów bałagan na działce - a moje prośby nie wpłynęły na ten bałagan. Taka trochę nerwówka, szarpanie się Aż w końcu ...miała przyjechać wieźba. Najpierw w wtorek środe. Okazało się że ani we wtorek, ani w środę. MIała być na 100% w piątek. Kierownik zadzwonił i cytuję: "Mam dla Pana złą wiadomość - popsuł się samochód i kierowca nie przywiezie drewna. W sobotę jest zakaz poruszania się aut ciężarowych." Na co ja: "Mam dla Pana złą wiadomość - proszę mnie umówić na spotkanie z prezesem i zadzwonić do mnie. Mi pasuje godzina 16-17 ta. Prezes oczywiście umówił się ze mną. Pogadaliśmy ponad godzinę. Powiedziałem swoje, on swoje. Chyba się dogadaliśmy. Co prawda wieźba przyjechałą dopiero we wtorek (kierowca 2 godzina szukał mojej budowy). Pocieszające jest to, że i murowańcy dobrze oceniają cieśli i obie ekipy dobrze oceniają drewno. Druga rzecz, że jutro pod wieczów mam mieć skończoną wieźbę. Czyli w terminie. W sobotę lub poniedziałek murarez odrywają się od roboty oporowo-murowej i kończą górę. Generalnie to nie jest źle, ale zawsze może być gorzej. Firma M. ma około tygodniowego opóźnienia - co jest niezłym wynikiem, ale dochodzi przerwa na deszcze. Szczegóły opowiem przy okazji spotkania. Suma sumarum, ze spotkania z prezesem wyszedłęm z ustaleniem, że następną cześć kasy płacę, bo obejrzeniu dachówki u mnie na działce!!! Więc Yares - z mojej strony - ja wierzyłem w to co mówisz. Ale byłęm przekonany, że będę potrafił z M rozmawiać w inny sposób. I na razie jest na trójkę z plusem. Zobaczymy na zakończenie prac. Faaktem jest, że porządek zrobili taki, że sam jestem w szoku!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.