lubelskie

[mariucha]

Witam Wszystkich, chciałem pokazać moja drugą pociechę

http://img216.imageshack.us/img216/4708/14120116yl.jpg

 

Kolega ma się dobrze, jak na razie w domu jakby go wogóle nie było

 

Pozdrawiam

[eko]

Ale śliczny ... !!!!!!!!!!

 

 

do Borfa - a Wy na jaki projekt się zdecydowaliście ?

[MaPi]

Mariucha, no trzeba jeszcze raz pogratulować, koniecznie. GRATULACJE !!!! I życzenia zdrowia dla malucha i mamy.

[szymoszkowa]

Śliczności dziecię,a jaka czuprynka bogata

[mariucha]

dziękuję w imieniu synka za mile slowa, nie wypada mi nie pokazać również drugiej pociechy

http://img277.imageshack.us/img277/1172/14120121uv.jpg

 

 

Ten kolega ma już ponad 3 lata, i kilka fotek naszego domku

http://img322.imageshack.us/img322/3451/14120038fr.jpg

http://img322.imageshack.us/img322/1719/14120046zk.jpg

http://img322.imageshack.us/img322/3180/14120057kn.jpg

 

Pozdrawiam Wszystkie Pociechy, budujacych i tych zaczynajacych

[Monika B]

[BORF]

do Borfa - a Wy na jaki projekt się zdecydowaliście ?

 

My w końcu wzieliśmy indywidualny. Architekt nam dał wzór do zaakceptowania i teraz czekamy na projekt końcowy. Ma być na koniec stycznia.

 

Gdziesik mam. Ino muszę odnale�ć!

 

Jak odnajdziesz, to daj znać.

 

Rzeczywiscie śliczny bobas. Ale dla mnie moja zawsze będzie najładniejsza :> córeczka tatusia.

[szymoszkowa]

No,drugi facecik też przystojniaktylko jakoś czuprynka inaczej wybarwiona .A domek-oj,pozazdrościć.

[fizyk]

To ja też się pochwalę ... nasza córcia skończyła wczoraj 6 latek !!!!

Fizula przezornie schowała 2/3 zabawek na strych na sobotę i niedzielę.

W sobotę był tabun dzieciaków, ale dzięki jej chwytowi - sprzątanie nie trwało długo

Mariucha - czyli plan wykonałeś w:

chłopak - 200%

dom - prawie 100%

drzewo - ? %

Co z tym drzewem ??

Miłego tygodnia

[kowal124]

Witajcie forumowicze z grupy lubelskiej, przewertowałem całe 106 stron i jestem zbudowany tym ze na terenie naszego województwa zebrała się grupa ludzi, chętnych sobie wzajemnie pomagać. Ja jestem na etapie finalizacji kupna działki i w perspektywnie 2-3 lat zacząć budowąć. Sam fakt kupna zdopingował mnie do zbierania wszelkich potrzebnych informacji. Zaczęliśmy na razie od szukania projektu. Spodobala nam się Andromeda. Czy ktoś z forumowiczów może buduje ten domek? Byłbym wdzięczny za info.

 

Pozdrawiam

 

Witam.

Mogę się pochwalić, że prawie wybudowałem Andromedkę. Jestem na etapie ostatnich szlifów na parterze i wykańczania poddasza. Poza tym walczę z firmą od mebli kuchennych - mają ok. 15 tygodni spóźnienia.

Wicio jak masz jakieś pytania to śmiało pytaj na priva lub na forum.

Z pozostałą społecznością forum też chętnie się wymienię doświadczeniami, zwłaszcza w zakresie mebli kuchennych

 

Pozdrawiam[/b]

[Monika B]

To od razu dawaj wilczy bilet tej firmie, cobyœmy tam nie trafili!

[Gość]

Witam z poniedziałku

Mariucha, wszystkie dzieci masz śliczne, gwarantuję, że młodsze da się wkrótce zauważyć I jeszcze jedno - tacy super chłopcy - czas na córeczkę

Fizyk - gratulacje dla Poważnej Jubilatki

[mariucha]

Witam z poniedziałku

Mariucha, wszystkie dzieci masz śliczne, gwarantuję, że młodsze da się wkrótce zauważyć I jeszcze jedno - tacy super chłopcy - czas na córeczkę

Wszystko się zgadza, dzisiejszej nocy juz się mały dał zauważyć, niepotrzebnie go pochwaliłem

Co do tej córeczki, to już muszę oszczędzać moją żonkę

 

tak poważnie to szukamy jakiejś opiekunki do naszego brzdąca, na razie na 2-3 godziny dziennie. Może ktoś zna jakąś kandydatkę z okolic Nowego Świata

 

Mariucha - czyli plan wykonałeś w:

chłopak - 200%

dom - prawie 100%

drzewo - ? %

Co z tym drzewem ??

 

Drzew już też posadzilem trochę, około 40 rok temu, czyli tu wyjdzie 4000% Co do tych 100% w domu, to na razie chyba jest 30% -przynajmniej finansowo.

No,drugi facecik też przystojniaktylko jakoś czuprynka inaczej wybarwiona .A domek-oj,pozazdrościć

 

Wielkie dzięki za miłe słowa

 

Pozdrowienia dla jubilatki Fizyka

[Pawson]

a wlasnie .. opiekunka ...

 

gdyby ktokolwiek mial jakikolwiek sprawdzony namiar to STRASZNIE POPROSIMY .. w sumie potrzebna bedzie za pare miesiecy ale juz trzeba zaczynac szukanie :) ...

 

 

kowal ... zarzucaj na forum nazwe tych spryciarzy od mebli kuchennych .. coby nikt tam nigdy nie trafil z nas ... i nie miej skrupulow .. oni nie maja

[kowal124]

...

 

kowal ... zarzucaj na forum nazwe tych spryciarzy od mebli kuchennych .. coby nikt tam nigdy nie trafil z nas ... i nie miej skrupulow .. oni nie maja

 

A proszę bardzo: firma nazywa się DAMARO. Stoisko ma w Gali na antresoli. Może krótko opowiem moją historię. Firma ma super wystawkę, w na początku sierpnia proponowali termin wykonania umowy na 2 połowę września, co miało dla nas kluczowe znaczenie. Koszt mebli nieodbiegający od konkurencji. Zapewniano nas o super profesjonalistach wykonujących prace wyjątkowo estetycznie.

Umowa, zaliczka i w ramach oczekiwania 2 połowę września gonitwa z malowaniem, glazurą i terakotą, schodami, drzwiami wewn. poprawkami wod-kan i elektrycznymi.

Wreszcie 28,09 pojawili się monterzy, termin wykonania umowy 30,09 . Właściciele firmy mówią: oni mogą pracować nawet do 24.00 . Ja mówię: mają skończyć do soboty 01.10 bo tego dnia przewożę meble i przyjeżdżam mieszkać z żoną, dzieckiem i kotem. Pracę zaczynali ok 11 kończyli o 17. W ciągu kilku dni ustawili konstrukcję, "wypoziomowali", zamontowali blat. O wymarzonych frontach z patynowanej olchy przyszło nam zapomnieć do połowy października. Wtedy przyszły oczywiście niektóre popękane, o niewłaściwej szerokości. Samo montowanie szafek odbywało się kilkakrotnie bowiem nieakceptowaliśmy niewypoziomowanych, ze zniszczonym laminatem wokół wkrętów, nadmiernie podziurawionych. Najlepszy motyw był z cokołami: Przyjechali monterzy i zamontowali. Żona wieczorem sprząta po nich, ogląda nowe cokoły i pyta: dlaczego są różnej wysokości i raczej nie dochodzą do szafek Poszły do wymiany.

Sorki, lepszy motyw był z okapem. Faber trendy 90 beżowy. Pierwszy był biały, drugi też, trzeci był cały pogięty, czwarty miał pogiętą część tam gdzie wchodzi para, piąty wydawał się OK. Niestety tu też zonk. Drewniana rama przyszła z malowania i miała nieudolnie maskowane pęknięcie. Reasumując: współpraca szła bardzo ciężko, mnóstwo niedoróbek, poprawek, szpachlowania, woskowania. Bardzo krępujące dla nas było ciągłe wskazywanie usterek, zadrapań itp. ale wkońcu płaciliśmy niemałe pieniądze. Plusem jest tylko to, że prawie wszystkie niedoróbki zostały usunięte. Ale gdyby nie były na bieżąco usuwane, nie dostaliby od nas kolejnej części zapłaty. Obecnie sytuacja jest taka, że od 4 tygodni czekamy na informacje o wspomnianej belce do okapu i na naprawienie błędu projektowego w wyniku którego w szafce narożnej mamy szczelinę 2 cm między frontami. Tak więc moim zdaniem kuchnie nie jest skończona.

Czy taki przebieg prac jest standardem w studiach kuchennych? Myślę, patrząc na ogromną konkurencję, że chyba tak być nie powinno.

Życząc szczęścia w 2006 roku pozdrawiam Lubelskich Budowniczych

[Pawson]

zapisane w pamieci ... OMIJAC SZEROKIM ŁUKIEM

[justyna99]

Ciekawe jak mnie pójdzie z meblami.

Niedawno byliśmy na III wizycie U Repeckich w Zamościu.

Na pierwszy rzut robimy kosmos, żeby było z czego zjeżdżać.

[idkam]

Niedawno byliśmy na III wizycie U Repeckich w Zamościu.Na pierwszy rzut robimy kosmos, żeby było z czego zjeżdżać.

 

 

Czy tylko ja nie wiem o co chodzi?

[Pawson]

Niedawno byliśmy na III wizycie U Repeckich w Zamościu.Na pierwszy rzut robimy kosmos, żeby było z czego zjeżdżać.

 

 

Czy tylko ja nie wiem o co chodzi?

 

 

nie tylko ... ale ja sie nie wychylam

[dyz]

Niedawno byliśmy na III wizycie U Repeckich w Zamościu.Na pierwszy rzut robimy kosmos, żeby było z czego zjeżdżać.

 

 

Czy tylko ja nie wiem o co chodzi?

 

 

nie tylko ... ale ja sie nie wychylam

 

czyżby rozluźnienie zimowe? ... również dołączam do niewychylających się Jak tam czuje się docieplenie? Trzeba by go niedługo odwiedzić