dyz 23.03.2006 07:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2006 Zastanawia mnie rozwiązanie instalacji antenowej w domu. "Talerz" nie wystarczy, bo będę miał we wszystkich TV ten sam program... Muszę rozwiązać temat dodatkowej, połączonej w skrzynkę, instalacji TV naziemnej lub ... dekoder w każym pokoju ($$$). Zastanawialiście się nad rozwiązaniem, tam gdzie nie ma kablówki???? Pozdrófka Idkam, bez anten naziemnej TV to marnie to widzę. Ja już wstępnie robiłęm analizę i niestety ale tą wątpliwwą dekorację w postaci anten trzeba na dach walnąć. Jedną na Piaski, drugą na Raabego kable do zwrotnicy potem do sumatora z sygnałem z tunera satelitarnego i jakoś to będzie. Żeby zapewnić w kilku punktach pełny wybór kanałów w tym kodowanych to niestety ale .... ($$$$) jak już sam zauważyłeś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pawson 23.03.2006 07:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2006 z tego co wiem sa jakies wypasione i kosmicznie drogie urzadzenia ktore pozwalaja dekodowac cale pasmo z satelity i puszczaja je na wszystkie telewizory w domu. Mysle ze nie ma co kombinowac z kilkoma dekoderami tylko trzeba zaczekac az urzadzenia owe potanieja ... przy dzisiejszym tempie rozwoju techniki nie powinno to zbyt dlugo trwac Pawel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fizyk 23.03.2006 07:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2006 A ja i tak planuję korzystać z dobrodziejstw podstawowych pakietów telewizyjnych ciągnietych ze zwykłej anteny. A jeśli już, pozwolę sobie na jeden dekoder. I tak nie planuję (na razie) więcej niż jednego TV, a w terminach późniejszych (jak dziaciaki podrosną) to kablówka w każdym pokoju będzie tania jak barszcz. A na razie nie mamy anteny i jest nam z tym dobrze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
justyna99 23.03.2006 07:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2006 TV mnie też specjalnie nie rajcuje, ale są sytuacje, że dwa telewizory nadają inne programy. Np córka ogląda- Dobranockę a my TVN24. I tak musi być w neue hausie. Kiedyś był jeden program w cz-b barwach i było dobrze. Jak ktoś powiedział: W d...... rupie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dyz 23.03.2006 07:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2006 z tego co wiem sa jakies wypasione i kosmicznie drogie urzadzenia ktore pozwalaja dekodowac cale pasmo z satelity i puszczaja je na wszystkie telewizory w domu. Mysle ze nie ma co kombinowac z kilkoma dekoderami tylko trzeba zaczekac az urzadzenia owe potanieja ... przy dzisiejszym tempie rozwoju techniki nie powinno to zbyt dlugo trwac Pawel Hmmm wot zapadniaja tiechnika, przeczytałem parę postów _ZBYCHA_ i się okazuje że świat niepostrzeżenie poszedł już dość mocno do przodu ... A wogóle zainteresownym polecam poradniki na stronie http://www.dipol.com.pl/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dyz 23.03.2006 08:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2006 A ja i tak planuję korzystać z dobrodziejstw podstawowych pakietów telewizyjnych ciągnietych ze zwykłej anteny. A jeśli już, pozwolę sobie na jeden dekoder. I tak nie planuję (na razie) więcej niż jednego TV, a w terminach późniejszych (jak dziaciaki podrosną) to kablówka w każdym pokoju będzie tania jak barszcz. A na razie nie mamy anteny i jest nam z tym dobrze Grzesiu ja nie wiem czy w tym szaleństwie walki z ptasią grypą to nie pojawi się urzędowy nakaz usuwania tych "parkingów dla dachowych obs....ów" P.S. dostałeś pytanie na priv? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kubus budowniczy 23.03.2006 10:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2006 Witam wszytskich Mi sie coś obiło o uszy o TV przez internet czyli 2 w jednym za jednym zamachem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kubus budowniczy 23.03.2006 10:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2006 A co do tego schematu, jeżeli dobrze rozumiem to i tak on nic nie załatwia, bo daje ci możliwość oglądania jednego kanału z dekodera a nie całej ich wiązki jedyne, co dodano to pilot, którym możesz zmieniać kanały z innego pomieszczenia, ale według mnie wszystkim odbiorcom Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
szymoszkowa 23.03.2006 22:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2006 Abstrahując od TV-czy komuś ściągano humus ręcznie?No i czy ściąga się go przed czy po geodecie?No bo jeżeli koparka to lepiej ściągać przed ale ręcznie to chyba po?Mądre pytania zadaję? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
docart 24.03.2006 06:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Marca 2006 Żadne pytania nie są głupie, po prostu ludzie bez doświadczenia szukają pomocy u tych bardziej doświadczonych. Niestety, nie potrafię Ci pomóc. Co więcej, mam jeszcze jedno pytanie związane z fundamentami: czy lepiej wylewać z gruchy górną część fundamentów i ścianę fundamentową, czy robić to z bloczków fundamentowych? sam materiał wychodzi taniej w przypadku betonu, ale dochodzi deskowanie itp. roboty, poza tym chyba trudniej wylewaną ścianę ocieplić, bo nie jest zbyt równa?Co o tym myślicie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MaPi 24.03.2006 06:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Marca 2006 Abstrahując od TV-czy komuś ściągano humus ręcznie?No i czy ściąga się go przed czy po geodecie?No bo jeżeli koparka to lepiej ściągać przed ale ręcznie to chyba po?Mądre pytania zadaję? Nam humus ściągała koparka przed geodetą. Sami mniej więcej wyznaczyliśmy miejsce gdzie ma stać dom i tam przejechał koparką. Później przybył geodeta. Myślę, że ręcznie nie ma problemu, żeby to zrobić samemu. My za tą koparkę zapłaciliśmy chyba 40 albo 50 zł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
docart 24.03.2006 06:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Marca 2006 MaPi,A jakiej grubości warstwę humusu ściągaliście? Koparką, czy raczej jakimś spychaczem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MaPi 24.03.2006 06:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Marca 2006 Żadne pytania nie są głupie, po prostu ludzie bez doświadczenia szukają pomocy u tych bardziej doświadczonych. Niestety, nie potrafię Ci pomóc. Co więcej, mam jeszcze jedno pytanie związane z fundamentami: czy lepiej wylewać z gruchy górną część fundamentów i ścianę fundamentową, czy robić to z bloczków fundamentowych? sam materiał wychodzi taniej w przypadku betonu, ale dochodzi deskowanie itp. roboty, poza tym chyba trudniej wylewaną ścianę ocieplić, bo nie jest zbyt równa? Co o tym myślicie? My mamy ławę z bloczków, a na niej wymurowaną ścianę z bloczków. Tak jak piszesz przy monolitycznym dochodzi deskowanie (ale można też lać bezpośrednio w grunt) i jest problem ocieplenia. Nie wiem czy w praktyce odkopuje się się później ścianę i ociepla czy nie, na to muszą odpowiedzieć ci, którzy mają taką ścianę. U nas ściana z bloczków wyszła chyba taniej, my nie musieliśmy płacić za m2 wybudowanej ściany czy jakoś inaczej, tylko mieliśmy ustaloną cenę za cały dom i bez względu na to jaki byłby fundament zapłacilibyśmy tyle samo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MaPi 24.03.2006 06:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Marca 2006 MaPi, A jakiej grubości warstwę humusu ściągaliście? Koparką, czy raczej jakimś spychaczem? Nie wiem ile mogło być ściągnięte 10 może 20 cm. A ściągane było chyba spychaczem, ale ze mnie taki fachowiec, że nie bardzo dla mnie różnica. Koparką też pewnie można . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kubus budowniczy 24.03.2006 07:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Marca 2006 taki fundament monolityczny troche mniej boi sie wilgoci, a zamiast ocieplac fundamenty możesz ocieplić dodatkowo podloge pod domem suma sumarum może wyjśc na to samo. Ale u mnie tez były bloczki więc ocieplenie na undamentach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
szymoszkowa 24.03.2006 07:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Marca 2006 Dzieki za odpowiedzi,ja mam w projekcie ławy lane a ścianki z bloczków.No właśnie,nie myslałam o tym przedtem-jesli lane w ziemię to jednak kłopot z ociepleniem?Bo jakos nie jestem pewna czy czy samo ocieplenie podłogi wystarczy.A odkopywać potem to znowu bałagan na budowie,ja tak bym chciała wybudować nie rujnując nadmiernie działki,juz i tak jestem chora bo muszę wyciąć 30 letnią jodłę.Jak dobrze,że na forum sa juz doświadczeni.Radżcie kolezanki i koledzy,radżcie,my nowi pewnie pózniej przejmiemy po was pałęczkę,no chyba,ze nas nie dopuścicie do głosu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 24.03.2006 08:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Marca 2006 Dzieki za odpowiedzi,ja mam w projekcie ławy lane a ścianki z bloczków.No właśnie,nie myslałam o tym przedtem-jesli lane w ziemię to jednak kłopot z ociepleniem?Bo jakos nie jestem pewna czy czy samo ocieplenie podłogi wystarczy.A odkopywać potem to znowu bałagan na budowie,ja tak bym chciała wybudować nie rujnując nadmiernie działki,juz i tak jestem chora bo muszę wyciąć 30 letnią jodłę.Jak dobrze,że na forum sa juz doświadczeni.Radżcie kolezanki i koledzy,radżcie,my nowi pewnie pózniej przejmiemy po was pałęczkę,no chyba,ze nas nie dopuścicie do głosu My mamy takie rozwiazanie jakie opisujesz, mieliśmy niezłą burzę na budowie (pokłócił się inspektor z ekipą) i robiliśmy audyt zewnętrznego rzeczoznawcy. I ten ostatni stwierdził, że wsio OK, także w kwestii izolacji i ocieplenia. Na wszelki wypadek zrobimy jeszcze odprowadzenie wody w opasce naokoło budynku. U nas najpierw ekipa wykopała doły pod fundamenty, później ręcznie zdjęła humus. Zaleta jest taka, że możesz spokojnie wykorzystać urodziajną ziemię na cele ogrodowe, tylko trzeba opilnować, żeby glinę z wykopów rzucali gdzie indziej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
justyna99 24.03.2006 09:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Marca 2006 U mnie było tak.Najpierw przyjechał traktor i skosił 1m trawę. Przyszedł geodeta i wszystko pomierzył. Majstry sobie porozwieszali nitki. Zaczęli kopać rowy na 80cm głębokie i chyba 50cm szerokie. I zadeskowali to wszystko ale metalowymi "deskami". I potem dopiero ściągneli humus ze środka domu. Tego humusu było ok.20cm. Teraz leżą mi góry ziemi gotowe do rozplantowania.Nie było problemu z ocieplaniem, jakimiś krzywiznami. Ceny nie podam bo płatności mieliśmy podzielone etapy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
docart 24.03.2006 10:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Marca 2006 Justyna, Ale Twoja ekipa miała szalunek wielokrotnego użytku, a jak ekipa zaleje betonem wykop, to raczej trudno to potem docieplić Czyli humus zdejmować po zrobieniu fundamentów? Mi kierownik budowy zaproponował, żeby fundamenty wylać betonem do głębokści ok. 50 cm, a potem robić bloczkami - potem podobno łatwiej docieplić. Przy okazji wynikł temat kopania ręcznego rowów fundamentowych. Zazwyczaj te rowy mają szerokość powyżej 40 cm. A ja będę miał ściany z Porothermu 30 P+W. Czyli niepotrzebnie zalewam o 10 cm. za grubo. Na całej długości i głębokości fundamentów wyjdzie to kilka metrów sześć. Dlatego kierownik namawia mnie na budowę jak największej części fundamentów z bloczków. Z tym, że na pewno wylać z gruchy jest najszybciej... Chyba oszleję, a to dopiero początek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dyz 24.03.2006 12:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Marca 2006 Docart im bliżej szaleństwa tym bliżej momentu kiedy przestaniesz być kotem forumowym a tak na serio to słusznie zauważyłeś. Metoda wylewania w grunt zawsze niesie ze sobą większe zużycie betonu. Z bloczków te fundamenty powstają wcale nie tak wolno jakby się wydawało a ocieplenie ich to kaszka z mleczkiem Szymoszkowa, z tym zdejmowaniem humusu to jest tak ... geodeci wolą żeby był zdjęty przed wytyczaniem. Potem palik nie zginie w trawie, w wykopach masz już tylko czystą ziemię i nie miesza się to z humusem po czym generalnie pasowałoby całość takiej mieszanki wywalić. Ręcznie ... jak ma się czas to czemu nie, jedna z ostatnich robót które można zrobić bez większego zagrożenia że się spi....li ale pod warunkiem że ma się czas. Jeżeli robi sie to koparka to każdy operator wie ile tego ma zdjąć a samemu ... trzeba kopać aż się żyzna ziemia z organicznymi resztkami skończy U nas koparko ładowarka jak poniżej załatwiła sprawę w 2 godziny z minutami usypując przy tym elegancką pryzmę pod płotem (tak Docart to ta z której twoja pociecha zejść nie chciała ) Zapewne dało by się szybciej ale ze zględu na wymiary działki było sporo kręcenia. http://img46.imageshack.us/img46/8112/dsc035074vd.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.