szymoszkowa 07.06.2006 11:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2006 No to ja jestem prawie równo z Wami.W piątek grucha zalewa strop/nie nad piwnicą,dom bez podpiwniczenia/.Potem 1 belix na kolanko i cieśle.A moja beleczka najdłuzsa ma 10,4 mb.Dzieki wszystkim za odpowiedzi,wasze informacje naprawdę pomagaja!!!Lecę na budowę,tam dzieją sie ciekawe rzeczy i ciągle coś jest potrzebne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eska78 07.06.2006 12:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2006 Hm......czy ktoś ma jakiś sprawdzony sposób na "kochanego" sąsiada.......Bo ja zaczynam powoli wymiękać....Najpierw mój sąsiad zgłaszał do starostwa mnóstwo uwag do mojego projektu konsekwencją czego wszystko się przeciągało.....(Naczelnik odrzucil wszystkie jego zgłoszenia twierdzac że są bezpodstawne).A teraz kiedy jest prawomocne pozowlenie każdy moj ruch na działce równa się telefon/y od sąsiada z uwagami co ja robię...........i czy to jest zgodne z projektem i kto to wszystko tak zaprojektował itd.Zaczyna mi brakowac siły........Macie jakiś sposób ???????????Próbowałam juz rozmawiać i nic........ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
docart 07.06.2006 13:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2006 Trochę przechlapane ja bym po prostu nie reagował i nie odpowiadał na pytania. Chociaż na dłuższą metę to też do niczego dobrego nie prowadzi. Póki co na etapie budowy - jeśli wszystko robisz zgodnie z projektem, ignorował bym gościa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BORF 07.06.2006 19:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2006 Dom pobudujesz w rok (może dwa). Gorsze, że taki sąsiad zostanie ci na wieki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 07.06.2006 20:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2006 Współczuję paskudy za płotem... Obok mnie też jest wieczny budowniczy (stan surowy od 6 lat, co roku jakaś drobna rzecz dorabiana) - starszy pan, który usiłował pogonić MOJĄ ekipę kanalizacyjną twierdząc, że JEMU kanalizacja niepotrzebna, bo będzie robił kiedy indziej i od innej strony . Ale to był pojedynczy wyskok - na codzień jest miły i całkiem OK. Może mu cos na głowę wtedy spadło ciężkiego... Ja bym poszperała, czy upierdliwiec sam ma wszystko w porządku. Bardzo często tacy sami produkują masę samowolek, po wskazaniu których zdecydowanie mniej się interesują bliźnimi... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fizyk 08.06.2006 07:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2006 Witam - Eska - współczuję Ci! Popieram Monikę. Proponuję wziąć znajomego geodetę, żeby pochodził ze sprzętem i poprowokował sąsiada. Może inaczej zacznie rozmawiać. Potem przyjrzał bym się szambu, czy nie jest bez dna. Może jakiś wniosek do Naczelnika Gminy, że sasiad wybudował jakąś budę zbyt blisko ogrodzenia .... A jak nie to pójść do niego i zapytać, czy chce mieć dobrego/miłego sąsiada, czy nie. Jeśli nie, to zawnioskować do Urzędu Gminy o zgodę na budowę ogrodzenia powyżej 2,20 metra. Oczywiście sugeruję zrobić kilka głośnych imprezek - ale oczywiście tylko do 22 . Może być np spotkanie forumowiczów . Kiedy pierwsze?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
justyna99 08.06.2006 07:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2006 Hm......czy ktoś ma jakiś sprawdzony sposób na "kochanego" sąsiada.......Bo ja zaczynam powoli wymiękać....Najpierw mój sąsiad zgłaszał do starostwa mnóstwo uwag do mojego projektu konsekwencją czego wszystko się przeciągało.....(Naczelnik odrzucil wszystkie jego zgłoszenia twierdzac że są bezpodstawne).A teraz kiedy jest prawomocne pozowlenie każdy moj ruch na działce równa się telefon/y od sąsiada z uwagami co ja robię...........i czy to jest zgodne z projektem i kto to wszystko tak zaprojektował itd.Zaczyna mi brakowac siły........Macie jakiś sposób ???????????Próbowałam juz rozmawiać i nic........ Trzeba zignorować i nie można dać się sprowokować. Moja sąsiadka na początku budowy wzywała policję! Okazało się, że dokumenty nasze są w porządku, obraziła się i nie odpowiada na moje "dzień dobry". A ja tak się "staram" być uśmiechnięta przy powitaniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
szymoszkowa 08.06.2006 08:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2006 Z tym sasiedztwem to tak różnie jest.Teraz mam działkę 400m2 no to nic dziwnego,że trzeba starać się o dobre układy.Ale buduję na 2000m2-wydawało mi się,że tam nie będzie problemu.E tam ,będzie to samo,może w trochę innej skali.Z moich obecnych doświadczeń wynika,że owszem,uśmiech i dzień dobry polecany,ale nic więcej.A taka paskudę to rzeczywiście grzecznie ignorować i mieć papiery w porządku,jeśli się da. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eska78 08.06.2006 08:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2006 Witam - Eska - współczuję Ci! Oczywiście sugeruję zrobić kilka głośnych imprezek - ale oczywiście tylko do 22 . Może być np spotkanie forumowiczów . Kiedy pierwsze?? Czuję się wywołana do tablicy!I gwarantuję i Wam i sąsiadowi imprezkę forumowiczów:)Termin dogadamy jak tylko mury staną A tak poważnie to dzięki za rady.....Wszystko jest robione zgodnie z projektem ale panu ciagle coś nie pasuje ,próbowałam już metody straszenia (ma kilka grzeszków budowlanych na koncie) Ale to skutkowało góra na tydzień i znowu........:(Dziś miałam już jeden telefon......Uff........No cóż spróbuję może metody "na ignorację"......jak radzicie..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pawson 08.06.2006 09:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2006 Witam - Eska - współczuję Ci! Oczywiście sugeruję zrobić kilka głośnych imprezek - ale oczywiście tylko do 22 . Może być np spotkanie forumowiczów . Kiedy pierwsze?? Czuję się wywołana do tablicy!I gwarantuję i Wam i sąsiadowi imprezkę forumowiczów:)Termin dogadamy jak tylko mury staną to ja już zacznę zbierać kamienie do rzucania ... oczywiście celował będę w las ... ale gdzie poleci ?? ponawiam prośbe o namiary na jakiś producentów schodów wewnętrznych drewnianych lub na konstrukcji metalowej ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BORF 08.06.2006 19:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2006 Z tym głośnym imprezowaniem do 22, to trzeba sprawdzić, czy coś się nie zmieniło, bo u mnie na spalinówce jest napisanie do 20. Ale może to zaostrzenie dotyczny tylko urządzeń mechanicznych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mariucha 08.06.2006 19:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2006 aik, Jak to jest u Ciebie, bo dla mnie to jakoś dziwnie brzmi: teraz układają strop, przed Tobą wielkie zalewanie, a już w przyszłym tygodniu przychodzą do dachu? Jakiś superekspres Czegoś nie rozumiem, a może to u mnie się tak ślimaczy? Chociaż wydawało mi się, że roboty idą sprawnie (strop zalany dwa tygodnie temu, w tym tygodniu kończą murarze i w przyszłym przychodzą do więźby dachowej). Powiedzcie mi, czy najpierw powinno się robić ścianki działowe, czy dach (murarze tłumaczą mi, że dacharze rozwalą te ścianki przy robocie). To samo dotyczy kominów nad dachem(klinkierowych): najpierw dach, czy kominy? Murarze ponownie twierdzą, że najpierw dach. Ale jak póŹniej murować, jak dachówka położona? Witaj, najpierw więźba, potem kominy i ścianki działowe. U nas wylane posadzki, 240m2 w 1 dzień, super brygada. Mamy natomaist problem ze znalezieniem bramy garażowej, a sciślej mówiąc z jej kolorem, zachciało nam się różanych okien Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wojciaszek 08.06.2006 20:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2006 do docarta;To zależy jak chce ekipa.u mnie ma byc tak.częściowe wybudowanie ścianek potem :więżba i ponownie murarka. mariucha po ile i gdzie brałeś więżbę ja wyceniałem w Biłgoraju i w Elizówce i odziwo cena taka sama Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BORF 09.06.2006 03:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2006 Pobudka! Czas wstawać i na budowę! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mariucha 09.06.2006 04:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2006 Pobudka! Czas wstawać i na budowę! melduję się na posterunku. Co do więźby to tak jak większość Forumowiczów - Biłgoraj ale w zeszłym roku, cena chyba 570 PLN/m3 z transportem, impregnacją - ale na 100% nie pamiętam, Może dacie mi jakieś namiary w Lublinie na jakieś bramy garażowe, oprócz Big Tor, Horman, Wisniowski, Krispol - te juz sprawdziłem. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kowal124 09.06.2006 07:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2006 ...ponawiam prośbe o namiary na jakiś producentów schodów wewnętrznych drewnianych lub na konstrukcji metalowej ... Podczas szukania schodów zbłądziłem do Świdnika. Oglądałem schody w firmie Prus&Prus, ale metalowa konstrukcja mi nie odpowiada. Mam dębowe, ażurowe, zabiegowe. Robił to stolarz ze Świdnika. Mam też namiary na stolarza z Zamościa. Robił u mnie drzwi. Mogę polecić.Pozdrawiam forumowiczów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eska78 09.06.2006 07:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2006 ponawiam prośbe o namiary na jakiś producentów schodów wewnętrznych drewnianych lub na konstrukcji metalowej ... Może spróbuj w Centrum schodów "Drewit" w Wólce Lubelskiej.Po prawej stronie jadą od Lublina dość duży zakład. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mariucha 09.06.2006 18:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2006 Dyz, dzięki za namiary na bramę Dromy, gdzie w Lublinie sprzedają bramy Novotermu, muszę się jeszcze tutaj zorientować. Gdzie kupowaliście drzwi wejściowe,szukam debowych w dobrej cenie Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BORF 09.06.2006 19:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2006 Szkoda, że nie jestem na Waszym etapie. U nas dopiero początek. Teraz jestem na urlopie i jestem w 100% pochłonięty budową (nie tak jak większość z Was przygląda się z boku:)) Jest to bardzo przyjemne i mimo wielkiego wysiłku fizycznego, do którego nie jestem przyzwyczajony, czuję się dużo lepiej budując niż siedząc w pracy. Dziwne, ale prawdziwe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aik 09.06.2006 19:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2006 Witam wszystkich.U mnie juz zalany strop, w pon muruja scianke kolankowa i robia wieniec, a puzniej wchodzi ekipa od dachu.Potrzebuje kilku namiarow na wykonawcow od hydrauliki, instalacji alarmowej, DGP i na producenta okien.Ps jakiej firmy i jakiego typu okna posiadacie.Poz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.