Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Hej,

A teraz coś w rodzaju ... quizu ... ankiety ...

otóż, zadanie jest dla osób które miały zrobiony projekt przyłącza anergetycznego w trakcie wykonywania adaptacji projektu (a więc wszyscy :wink: ) i potem zakład energetyczny odkupił tenże projekt za symboliczną opłatę ... w umowie odkupienia projektu jest zapis o opłacie od czynności cywilno prawnych. ZE ceduje obowiązek dokonania tejże opłaty na podmiot przyłączany. Teraz pytanie, kto z was dokonywał tej opłaty? Dodam, że w urzędzie skarbowym facet zrobił ogromne oczy i orzekł, że ten zapis jest niezgodny z ustawą! Powinien to zrobić ZE! W sumie opłata niewielka ok. 3,5 + koszt przelewu + wysyłka druczku lub ewentualnie wizyta w 3 US ale jak słusznie zauważył fizyk, mnożąć to przez liczbę nowych odbiorców i prezes ZE ma dla siebie na premię :evil:

 

Ja miałam taką sytuację i na pewno nie wnosiłam żadnej opłaty skarbowej. A to chytruski :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 14,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Witam

ostatnio jestem tak zarobiona ze nawet nie mam czasu zajrzec do internetu.

Kibelek nie polecial daleko, w obrebie dzialki :wink:

Baba niestety w ta sob nie mozemy sie pojawic :cry:

U nas powoli do przodu, pomieszczenie techniczne i kominek juz gotowe, podwieszane sufity na finiszu:wink: . W przyszlym tygodniu przychodzi elektryk montowac osprzet i hydraulik zamocowac piec i grzejniki.

Czy ktos z forumowiczow zakladal u siebie drzwi firmy BRE i plis :cry: napiszczcie gdzie zamawialiscie meble kuchenne, dajcie namiary na dobrego stolarza.

Poz

Ps a od jutra znowu wieje :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Monika, u nas co prawda dzieciaki troche się pochorowały w tym tygodniu. Lidka dostała od nas L4 ;)) Ale mam nadzieję, że się pojawimy w komplecie. Uzgodnię z Fizulą i dam znać.

Co do lodówki - my mamy Gorenie chyba 252 (coś takiego) pod zabudowę. Jesteśmy zadowoleni. Kosztowała 1500 zł pod koniec 2005 roku.

U nas wiatr nie wyrządził wielu szkód. Urwał kawałek daszku z tworzywa nad wejściem do piwnicy. Ale wiało, że hohoho :lol:

Jeśli ktoś poszukuje dobrych/i w dobrej cenie fachowców od mebli pod zabudowę (kuchnie, szafy itepe) to mam dobrego fachowca.

Namiary podam na priva zainteresowanym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

podzwoniłam i się dowiedziałam:

- należy wypełnić deklartację PCC1 (jeżeli sprzedaż dokumentacji dotyczy tamtego roku)

- deklarację powinny podpisac obie strony

- deklarację należy wyłać do III US

- kasę wpłacić do nich na konto (2%)

 

a co do takiego zapisu na umowie, to teoretycznie nie powinni umieszczać takiego zapisu bez wspólnego porozumienia ze sprzedawcą dokumentacji (czyli nami) - ponieważ ustawa mówi o "współodpowiedzialności",

ale skoro mamy taki zapis na umowie, to jasno wskazuje na to, że my podjęliśmy się zapłaty tego podatku

 

inna sprawa, ze nikt mnie o to nie pytał :x

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aż muszę posprawdzać te zapisy :o bo pierwsze słyszę.

 

Jeśli chodzi o stolarza od kuchni, to swojego raczej nie polecę. Od 3 m-cy nie może dokonac poprawek :evil: . Co więcej - dla braciszka wezmę namiarki od Ciebie Fizyk - poproszę :lol:

 

Co do lodówki to właśnie 5-letnie Gorenje nadaje się tylko na śmietnik, więc odpada :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi znajomi polecali Gorenije. Jeden model drugiemu nie równa. Zresztą jak mam wydać 3-4 tys za lodówkę, która starczy na 10 - 15 lat, to wolę 3 sztuki za 1500 zł i co 5 lat będę wymieniał i miał nowe :D :wink:

 

Pewnie :) Po co mi 10-letnia sprawna lodówka, skoro chce się kupić taką z najnowszym wodotryskiem, a tu starej żal wyrzucić, bo podziała jeszcze 100 lat :roll: .

Sama nie wiem, co lepsze ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, no niestety teraz nam pochorowały się dzieciaczki, więc nie zjawimy się u baby budowniczy i jesteśmy zmuszeni przesunąć spotkanie u nas na np. następną niedzielę. Co wy na to?

U nas wiatr nie wyrządził żadnych szkód i mam nadzieję, że tak pozostanie.

Cholerne wirusy :evil: :evil: :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich,

Nie było mnie kilka dni, bo wyjeżdżałem, ale teraz przeczytałem wszystkie "zaległe" posty. Niestety, nie mogę przybyć na spotkanie - z prozaicznego powodu - totalny brak czasu :( . Za tydzień musimy się wprowadzić z trójką małych dzieci (no, może nie wszystkie małe, ale rozumki muszą jeszcze trochę urosnąć), a tu jeszcze nie wszystko nawet pomalowane, brak drzwi wewn, schody na ukończeniu, brak zabudowy kuchni, gniazdek, przełączników itd, ogólny syf budowlany itd. :cry: I do tego te cholerne delegacje. W międzyczasie też zaliczyliśmy zapalenie oskrzeli u najmłodszego. Mój kibelek na działce też odleciał, ale siatka go zatrzymała :-?

Chętnie weźmiemy udział w następnym spotkaniu, ale teraz naprawdę nie damy rady.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Docart - my wprowadziliśmy się w grudniu 2005. A podłogi w pokojach robiłem w styczniu po nocach (panele). Pierwsze drzwi wewnętzrne (niestety tylko do pokoi na górze) zamontowaliśmy przed Wielkanocą, a do łazienki na górze - po świętach (złą stronę zamówili). W maju dopiero pozostałe drzwi :wink: U nas (jak zresztą część osób widziała) wspaniale działały zasłony w kibelkach/łazienkach.

Schody też zabudowaliśmy późną wiosną.

Ale najważniejsze, że zamieszkaliśmy. A pudła niektóre to jeszcze rozpakowujemy :oops: :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aż trudno mi sobie wyobrazić, co by się działo, jak by jedno ze starszych dzieci poszło się wykąpać albo za potrzebą, a drugie zaczęło je podglądać prze takie materiałowe drzwi...a tego mogę się spoko po swoich spodziewać. Czasami są tak kreatywne, że mi to nawet do głowy nie przychodzi, co mogą wymyśleć. A potem wojna, której czasami pierwsza krew nie kończy... Staram się jakoś nie zwariować 8) . Już teraz nie wyobrażają sobie, że mogłyby nie mieć w drzwiach do swoich pokoi zamka z kluczem
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aż trudno mi sobie wyobrazić, co by się działo, jak by jedno ze starszych dzieci poszło się wykąpać albo za potrzebą, a drugie zaczęło je podglądać prze takie materiałowe drzwi...a tego mogę się spoko po swoich spodziewać. Czasami są tak kreatywne, że mi to nawet do głowy nie przychodzi, co mogą wymyśleć. A potem wojna, której czasami pierwsza krew nie kończy... Staram się jakoś nie zwariować 8) . Już teraz nie wyobrażają sobie, że mogłyby nie mieć w drzwiach do swoich pokoi zamka z kluczem

 

Jak ma się krew polać, to lepiej zamontuj chociaż te jedne ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...