Gość 17.01.2007 11:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2007 Hej, A teraz coś w rodzaju ... quizu ... ankiety ... otóż, zadanie jest dla osób które miały zrobiony projekt przyłącza anergetycznego w trakcie wykonywania adaptacji projektu (a więc wszyscy ) i potem zakład energetyczny odkupił tenże projekt za symboliczną opłatę ... w umowie odkupienia projektu jest zapis o opłacie od czynności cywilno prawnych. ZE ceduje obowiązek dokonania tejże opłaty na podmiot przyłączany. Teraz pytanie, kto z was dokonywał tej opłaty? Dodam, że w urzędzie skarbowym facet zrobił ogromne oczy i orzekł, że ten zapis jest niezgodny z ustawą! Powinien to zrobić ZE! W sumie opłata niewielka ok. 3,5 + koszt przelewu + wysyłka druczku lub ewentualnie wizyta w 3 US ale jak słusznie zauważył fizyk, mnożąć to przez liczbę nowych odbiorców i prezes ZE ma dla siebie na premię Ja miałam taką sytuację i na pewno nie wnosiłam żadnej opłaty skarbowej. A to chytruski Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 17.01.2007 11:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2007 Nasze dzieciaki już zdrowe - zapraszamy serdecznie na sobotę Czy godzina ok. 17-tej Wam odpowiada, czy ktoś z Was woli przyjechać wcześniej (z małymi szkrabami na przykład) ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aik 17.01.2007 21:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2007 Witam ostatnio jestem tak zarobiona ze nawet nie mam czasu zajrzec do internetu. Kibelek nie polecial daleko, w obrebie dzialki Baba niestety w ta sob nie mozemy sie pojawic U nas powoli do przodu, pomieszczenie techniczne i kominek juz gotowe, podwieszane sufity na finiszu:wink: . W przyszlym tygodniu przychodzi elektryk montowac osprzet i hydraulik zamocowac piec i grzejniki. Czy ktos z forumowiczow zakladal u siebie drzwi firmy BRE i plis napiszczcie gdzie zamawialiscie meble kuchenne, dajcie namiary na dobrego stolarza. Poz Ps a od jutra znowu wieje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fizyk 18.01.2007 08:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2007 Monika, u nas co prawda dzieciaki troche się pochorowały w tym tygodniu. Lidka dostała od nas L4 ) Ale mam nadzieję, że się pojawimy w komplecie. Uzgodnię z Fizulą i dam znać. Co do lodówki - my mamy Gorenie chyba 252 (coś takiego) pod zabudowę. Jesteśmy zadowoleni. Kosztowała 1500 zł pod koniec 2005 roku. U nas wiatr nie wyrządził wielu szkód. Urwał kawałek daszku z tworzywa nad wejściem do piwnicy. Ale wiało, że hohoho Jeśli ktoś poszukuje dobrych/i w dobrej cenie fachowców od mebli pod zabudowę (kuchnie, szafy itepe) to mam dobrego fachowca. Namiary podam na priva zainteresowanym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eko 18.01.2007 09:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2007 dyz - sprawdziłam, że u mnie na umowie odkupienia dokumentacji również jest taki zapis, ale dopiero teraz go zobaczyłam więc do tej pory to nic nie płaciłam, ale fakt - zapis jest Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eko 18.01.2007 09:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2007 podzwoniłam i się dowiedziałam: - należy wypełnić deklartację PCC1 (jeżeli sprzedaż dokumentacji dotyczy tamtego roku) - deklarację powinny podpisac obie strony - deklarację należy wyłać do III US - kasę wpłacić do nich na konto (2%) a co do takiego zapisu na umowie, to teoretycznie nie powinni umieszczać takiego zapisu bez wspólnego porozumienia ze sprzedawcą dokumentacji (czyli nami) - ponieważ ustawa mówi o "współodpowiedzialności", ale skoro mamy taki zapis na umowie, to jasno wskazuje na to, że my podjęliśmy się zapłaty tego podatku inna sprawa, ze nikt mnie o to nie pytał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Monika B 18.01.2007 13:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2007 Aż muszę posprawdzać te zapisy bo pierwsze słyszę. Jeśli chodzi o stolarza od kuchni, to swojego raczej nie polecę. Od 3 m-cy nie może dokonac poprawek . Co więcej - dla braciszka wezmę namiarki od Ciebie Fizyk - poproszę Co do lodówki to właśnie 5-letnie Gorenje nadaje się tylko na śmietnik, więc odpada Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aik 18.01.2007 14:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2007 Witam Fizyk dawaj te namiary Ponawiam pytanie odnosnie drzwi, slyszal ktos cos o firmie DRE Monika B takich tez bym niepolecila, ja musze do konca kwietnia sie wprowadzic, wiec wole z kuchnia nie eksperymentowac, lepiej wziasc kogos sprawdzonego i w miare terminowego Poz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MaPi 18.01.2007 18:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2007 Witam, no niestety teraz nam pochorowały się dzieciaczki, więc nie zjawimy się u baby budowniczy i jesteśmy zmuszeni przesunąć spotkanie u nas na np. następną niedzielę. Co wy na to? U nas wiatr nie wyrządził żadnych szkód i mam nadzieję, że tak pozostanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fizyk 18.01.2007 20:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2007 My mamy drzwi DRE. Zamawiałem na Rusałce. Są OK. I nieco tańsze od Porta. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fizyk 18.01.2007 20:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2007 Mi znajomi polecali Gorenije. Jeden model drugiemu nie równa. Zresztą jak mam wydać 3-4 tys za lodówkę, która starczy na 10 - 15 lat, to wolę 3 sztuki za 1500 zł i co 5 lat będę wymieniał i miał nowe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 18.01.2007 20:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2007 Mi znajomi polecali Gorenije. Jeden model drugiemu nie równa. Zresztą jak mam wydać 3-4 tys za lodówkę, która starczy na 10 - 15 lat, to wolę 3 sztuki za 1500 zł i co 5 lat będę wymieniał i miał nowe Pewnie Po co mi 10-letnia sprawna lodówka, skoro chce się kupić taką z najnowszym wodotryskiem, a tu starej żal wyrzucić, bo podziała jeszcze 100 lat . Sama nie wiem, co lepsze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 18.01.2007 21:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2007 Witam, no niestety teraz nam pochorowały się dzieciaczki, więc nie zjawimy się u baby budowniczy i jesteśmy zmuszeni przesunąć spotkanie u nas na np. następną niedzielę. Co wy na to? U nas wiatr nie wyrządził żadnych szkód i mam nadzieję, że tak pozostanie. Cholerne wirusy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
docart 19.01.2007 08:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2007 Witam wszystkich, Nie było mnie kilka dni, bo wyjeżdżałem, ale teraz przeczytałem wszystkie "zaległe" posty. Niestety, nie mogę przybyć na spotkanie - z prozaicznego powodu - totalny brak czasu . Za tydzień musimy się wprowadzić z trójką małych dzieci (no, może nie wszystkie małe, ale rozumki muszą jeszcze trochę urosnąć), a tu jeszcze nie wszystko nawet pomalowane, brak drzwi wewn, schody na ukończeniu, brak zabudowy kuchni, gniazdek, przełączników itd, ogólny syf budowlany itd. I do tego te cholerne delegacje. W międzyczasie też zaliczyliśmy zapalenie oskrzeli u najmłodszego. Mój kibelek na działce też odleciał, ale siatka go zatrzymała Chętnie weźmiemy udział w następnym spotkaniu, ale teraz naprawdę nie damy rady. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fizyk 19.01.2007 09:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2007 Docart - my wprowadziliśmy się w grudniu 2005. A podłogi w pokojach robiłem w styczniu po nocach (panele). Pierwsze drzwi wewnętzrne (niestety tylko do pokoi na górze) zamontowaliśmy przed Wielkanocą, a do łazienki na górze - po świętach (złą stronę zamówili). W maju dopiero pozostałe drzwi U nas (jak zresztą część osób widziała) wspaniale działały zasłony w kibelkach/łazienkach. Schody też zabudowaliśmy późną wiosną. Ale najważniejsze, że zamieszkaliśmy. A pudła niektóre to jeszcze rozpakowujemy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
docart 19.01.2007 11:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2007 Aż trudno mi sobie wyobrazić, co by się działo, jak by jedno ze starszych dzieci poszło się wykąpać albo za potrzebą, a drugie zaczęło je podglądać prze takie materiałowe drzwi...a tego mogę się spoko po swoich spodziewać. Czasami są tak kreatywne, że mi to nawet do głowy nie przychodzi, co mogą wymyśleć. A potem wojna, której czasami pierwsza krew nie kończy... Staram się jakoś nie zwariować . Już teraz nie wyobrażają sobie, że mogłyby nie mieć w drzwiach do swoich pokoi zamka z kluczem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 19.01.2007 12:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2007 Aż trudno mi sobie wyobrazić, co by się działo, jak by jedno ze starszych dzieci poszło się wykąpać albo za potrzebą, a drugie zaczęło je podglądać prze takie materiałowe drzwi...a tego mogę się spoko po swoich spodziewać. Czasami są tak kreatywne, że mi to nawet do głowy nie przychodzi, co mogą wymyśleć. A potem wojna, której czasami pierwsza krew nie kończy... Staram się jakoś nie zwariować . Już teraz nie wyobrażają sobie, że mogłyby nie mieć w drzwiach do swoich pokoi zamka z kluczem Jak ma się krew polać, to lepiej zamontuj chociaż te jedne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fizyk 19.01.2007 16:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2007 Docart - ja wprowadziłęm się z dwójką dzieci. 6 lat i 2,5 roku. Obyło się bez krwi i bez podglądania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MaPi 19.01.2007 19:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2007 Docart, my do tej pory nie mamy zamontowanych wszystkich gniazdek i włączników , nie mamy pomalowanego hallu na górze i na dole, drzwi wewnętrznych brak i generalnie budowlany syf jeszcze trwa . Ale da się mieszkać, a najważniejsze (w naszym przypadku), że wreszcie sami . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BORF 20.01.2007 06:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2007 My też nie planujemy przeprowadzić się do luksusów. Mieszkanie na pudłach ma swój urok Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.