Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Witam!!!

bardzo proszę o namiar na ekipę wykonujacą ogrodzenie z siatki, i info po ile płaciliście za m.

a gdzie kupujecie płytki:glazure i terakotę?

 

Namiarów na sprawdzoną ekipę nie mam ,ale orientuję się w cenach i są one z przedziału od 40-60 zl/mb robota plus materiał (słupiki,siatka,obrzeza,cement) Ty dostarczasz tylko piasek.

Płytki kupwałam w salonie Frankowskiego na Krzemionki (kiedyś był za Galą),ogromny wybor jest w Glazurze Królewskiej na Metalurgicznej w tzw. Mix-Salonie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 14,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Kasiula, to ja nie rozumiem definicji "wszyscy" :) Bo ja i jeszcze sporo znajomych po kilku eskapadach śladem porcelanowej płytki :wink: dokonywało zakupów w glazurze królewskiej. No oczywiście jeszcze trzeba wiedzieć z kim tam rozmawiać ... :) My jeszcze będziemy kupować płytki na schody i na balkon i na 99% to będzie u pani Dorotki w GK :) A co do Chemicznej to zapewne chodziło Ci o JMS a nie o Chemię. To w JMS chwalą się, że przebiją każdą cenę ... i okazuje się, że się tylko przeważnie chwalą :)

Acha dzięki za informacje o cenach za kładzenie glazury. Ostatecznie ta nieszczęsna kuchnia została wytargowana na 35zł/m2 + dodatki :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A no zapomniałem dodać, że to chodzi o glazurę królewską na metalurgicznej. W gali jak byłem kilka razy to stwierdziłę, że ta załoga dopiero się przyucza i niewiele można z nimi "wydyskutować" :)

A wanna, kabina itp to różnie. Część w refleksie na turystycznej, część w saturnie na mełgiewskiej w domiksie, część w glazurze j.w.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ta P ani Dorota od glazury królewskiej to gdzie jest? bo gk jest w gali, na metarulgicznej, turystycznej.........tak mi się wydaje?

a gdzie kupuje się wanny, zlewy, meble łazienkowe i kuchenne?a może lepiej jest meble zamówić u kogoś???

 

Co do armatury,zlewów to zamawiałam wszystko w Hydros-Sanie na Metalurgicznej 2a.Oferuja tam naprawdę bardzo dobre ceny.Jedyny minus to taki że mają małą ekspozycję więc musisz obejrzeć gdzieś indziej (m.in.Gospodarcza 26,Cortina na Kalinie,Związkowo-Roca) a do niech pojechać z gotowo wybranym modelem po wycenę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeślichodzi o płytki to widziałam duży wybór na spół. pracy w HAXGRES, i mówiono mi że gdzieś na rusałki- czy ktoś ma doświadczenie z tymi miejscami??? Byłam w Glazurze król. na metalurgicznej ale te comi się podobaja to trzeba na nie czekać miesiąc............a ja nie mam czasu. Nie można od ręki???
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W związku z tym, że kominek planuję kupić dopiero w przyszłym roku nie myślałem do tej pory o zakupie drewna ... ale biorąc pod uwagę że musi toto przeschnąć postanowiłem jednak w tym roku trochę kupić i tu szok - oczywiście cenowy. Powiedzcie czy 150zł/m-przestrzenny układanego (podobno) dębu to dobra cena?

Kalbo, niestety muszę Cię zmartwić. W lublinie generalnie dużej konkurencji nie ma i większość sklepów zaopatruje się właśnie w GK na metalurgicznej. Jeszcze sporym własnym składem dysponuje Cortina i Salonika, może tam zajrzyj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W związku z tym, że kominek planuję kupić dopiero w przyszłym roku nie myślałem do tej pory o zakupie drewna ... ale biorąc pod uwagę że musi toto przeschnąć postanowiłem jednak w tym roku trochę kupić i tu szok - oczywiście cenowy. Powiedzcie czy 150zł/m-przestrzenny układanego (podobno) dębu to dobra cena?

Wychodzi po około 180-200zł za m3. Drewno suche (czyli 2, 3-letnie)?

ja preferuje nieco inny sposób: dogadac sie z 2, 3 sąsiadami, zamówić w nadlesnictwie tira buczyny (podoba "wydajnośc" jak dąb) - około 50-60mp. Cena w nadlesnictwie to między 80 a 100zł(jak sie dobrze zakręcić to i 70zł/mp). drewno jest w metrówkach - wynajmujemy lokalnego "pilarza" (sasiada z piła) żeby przepiłował na kawałki nam odpowiednie (srednia cena to 20zł/mp). cena ostateczna mi wychodiła 100-110zł/mp. drewienko sobie leży przez roczek-dwa i mamy extra paliwo! Troche zachodu ale różnica 40-50zł/mp przy 15 mp daje najniższą krajową :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PawEla to drewno prosto z lasu więc zdecydowanie nie jest suche. A powiedz jeszcze które nadleśnictwo ma takie ceny bo w Świdnickim to o cenach nawet trudno rozmawiać w tej chwili bo nie obiecują drewna nawet w tym roku. No i z jakiego okresu ta cena? :) Pomijam już fakt, że u mnie wśród sąsiadów ciężko by było znaleźć takiego co by dysponował czasem, żeby zająć się "obróbką" ale wiedzieć warto :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PawEla to drewno prosto z lasu więc zdecydowanie nie jest suche.

Nie jest suche dlatego od razu napisałem że po roczku-półtora nadaje sie do palenia

 

A powiedz jeszcze które nadleśnictwo ma takie ceny bo w Świdnickim to o cenach nawet trudno rozmawiać w tej chwili bo nie obiecują drewna nawet w tym roku.

 

No tu jest letki problem.... mam sporo kontaktów w podkarpackim i tam mi gwarantuja 70zł/mp. Orientowałem sie w okolicach Niska - 85zł/mp; Janów Lubelski -85zł/mp; jest jeszcze jedna furtka: na rotoczu jest jeszcze sporo wypałów wegla drzewnego (retorty). Własciciele maja popodpisywane umowy z lasami na niskie ceny (własnie w okolicy 70zł), dogadac sie z takowym, dac mu po 75 albo 80zł za mp i drewno jest....

 

No i z jakiego okresu ta cena? :)

czennik na rok 2007, ceny loco las

 

Pomijam już fakt, że u mnie wśród sąsiadów ciężko by było znaleźć takiego co by dysponował czasem, żeby zająć się "obróbką" ale wiedzieć warto :)

no to juz probelm jest. ja sam ma piłe i akcja cięcia 12mp dla brata zajęło mi 2 dni......

 

Ostateczna furtka jest (przy dużym potencjale wolego czasu) dogadac się z lesniczym i po zimie wejśc na tzw akcje czyszczenia lasu z sniego/wiatrołomów - kupuje sie takie drwewno za cene drewna S4 (20-30zł) ale trzeba je sobie samemu znaleźć w lesie i z niego przetransportować..... W Bieszczadach lesniczowie nawet nie pobieraja kasy od biedniejszych: kierują sie zasadą: zapobiegliwy, pracy sie nie boi, a ja mam czysty las :D

 

Wszystko wymaga CZASU!!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...