BORF 29.11.2007 21:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2007 Otwarta komora spalania Kocioł pobiera powietrze z pomieszczenia, w którym się znajduje. Dlatego w pomieszczeniu tym wykonuje się wentylację nawiewną, która zapewni napływ powietrza z zewnątrz budynku do kotłowni – najczęściej jest to otwór w ścianie zewnętrznej budynku wyposażony w kratkę wentylacyjną. Widzę, że znasz się na temacie. W projekcie mieliśmy z otwartą komorą spalania. W pomieszczeniu była kratka wentylacyjna do komina i na zewnątrz budynku z rurą w kształcie litery Z i dochodzącą do podłogi. Czy po rezygnacji z pieca z otwartą komorą na rzecz kondensata można ten otwór w ścianie zamurować i zostawić tylko wentylację z komina? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ewa7506 29.11.2007 21:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2007 Pewnie że może być z zamkniętą komorą tylko ja mam już komin systemowy i kotłownie i brak ekonomicznych przesłanek do montowania pieca z zamkniętą komorą spalania. Po pierwsze primo koszty rur, po drugie primo lekkie schlodzenie kotlowni nie zaszkodzi -może jakieś ogórki ukisze na zime Bedą się ładnie komponować na zasobniku 150l... Kociołek wybrałam- Viessmann Vitopend 100+zasobnik Viessmann 150l+ programator tygodniowy za 4650zł- jak dla mnie bomba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dyz 29.11.2007 21:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2007 Witom, A dlaczego sprowadzacie piece gazowe do: z otwartą komorą oraz kondensacyjnego? Piece mogą być również z zamkniętą komorą, ale nie kondensacyjne! Ech Fizyk a o czym ja pisałem jak wspomniałem o kotle turbo Coś zaczynam mieć wątpliwości czy to była Twoja teza z tym obi ... Borf, jak narazie nasze przepisy nie rozróżniają kotłów więc i nawiew i wentylacja muszą być. Ewa, nie do końca tak jest jak myślisz z tym lekkim wychłodzeniem. Już było kilka wątków na forum z rozpaczliwym pytaniem jak docieplić kotłownię bo ona jako taka stanowi część domu i od niej wychładza się reszta. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ewa7506 29.11.2007 21:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2007 Ewa, nie do końca tak jest jak myślisz z tym lekkim wychłodzeniem. Już było kilka wątków na forum z rozpaczliwym pytaniem jak docieplić kotłownię bo ona jako taka stanowi część domu i od niej wychładza się reszta. Użytkujemy piec tego typu tylko Berette i nie zauważyłam jakiegoś dramatycznego wychładzania. A idąc tym tokiem myślenia to garażu w bryle budynku nikt by nie postawił Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dyz 30.11.2007 06:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2007 Ewa, nie do końca tak jest jak myślisz z tym lekkim wychłodzeniem. Już było kilka wątków na forum z rozpaczliwym pytaniem jak docieplić kotłownię bo ona jako taka stanowi część domu i od niej wychładza się reszta. Użytkujemy piec tego typu tylko Berette i nie zauważyłam jakiegoś dramatycznego wychładzania. A idąc tym tokiem myślenia to garażu w bryle budynku nikt by nie postawił A no jak tak ... Ja osobiście nie mam tego typu doświadczeń więc upierał się nie będę. Oparłem się na doświadczeniach i skargach innych forumowiczów i nie tylko. Byliśmy poprzedniej zimy u znajomych, to był ich pierwszy sezon więc kocioł biegali oglądać co parę minut ... w tym celu musieli zakładać kurtki ... No ale kotłownia kotłowni nie równa a co do garaży w bryle a co nie daj Boże w piwnicy to oczywiście że się buduje ... a potem od ocieplania ścian do zamurowania drzwi włącznie próbuje się ratowac sytuację. To też osobiście widziałem i to nie raz No ale regułą to nie jest oczywiście Wracając do tematu to Ty masz najpełniejszą wiedzę i znasz wszyskie za i przeciw w Twoim konkretnym przypadku w związku z czym i tak podejmiesz najwłaściwszą decyzję A my tu możemy coo najwyżej zasiać jakieś ziarno niepewności Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fizyk 30.11.2007 14:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2007 Dyz - mnie jako inżynierowi mechanikowi Turbo kojarzy sie wybitnie z turbo-sprężarką, ew. z gumą TURBO, któej historyjki kolekcjonowałem jako młody chłopak (a wczoraj kolekcję przekazałem juniorowi). Borf, jak narazie nasze przepisy nie rozróżniają kotłów więc i nawiew i wentylacja muszą być. ... przynajmniej na projekcie Z powodu kosztów kominów systemowych - mam kominki (poza kominkowym) z cegiełek. W środku umieszczona jest podwójna rura (rura w rurze). I tyle. Ja mam na tyle małe pomieszczenie gospodarcze, że zasobnik zbyt dużo by go zajął. A więc mam zasobnik ... na ścianie Konieczność istnienia otworu jest zależna od objętości pom. w którym jest piec. Ale cyferek nie podam. Nie pamiętam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agaaa 01.12.2007 10:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2007 Borf dzięki za pozdrowienia jakieś skomplikowane sprawy z tymi piecami z tego co piszecie nie znam się Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BORF 01.12.2007 17:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2007 Borf dzięki za pozdrowienia Widzę, że jesteś na bieżąco. Jak Ci się podobają nasze barierki? Bo nie ulegliśmy modzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 01.12.2007 17:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2007 Z tego co ja pamniętam to 8m3 A ciekawe jak ze zużyciem gazu. Ja zainwestowałam w kondensacyjny i nie żałuję. A zużycie to chyba teraz główny parametr przy wyborze kotła. Cenę zakupu będziecie pamiętać przez 3 miesiące , o zuzyciu co miesiąc Podobno kondensacyjne są generalnie robione z trwalszych, wyższej klasy materiałów - to mi mówili serwisanci już po zakupie. Mało jest awarii-awarii, a to też kosztuje później. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ewa7506 01.12.2007 22:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2007 Jak Ci się podobają nasze barierki? Bo nie ulegliśmy modzie. A jaką śliczną masz oczyszczalnie- widziałam ją na własne oczy u siebie na działce Panowie dzień wcześniej montowali u mnie i Twoja spędziła uroczy dzień (zimno było jak cholera) przed moim domkiem Mam nadzieję, że obie będą dzialać i źródlaną wodę produkować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BORF 02.12.2007 13:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2007 Jak Ci się podobają nasze barierki? Bo nie ulegliśmy modzie. A jaką śliczną masz oczyszczalnie- widziałam ją na własne oczy u siebie na działce Panowie dzień wcześniej montowali u mnie i Twoja spędziła uroczy dzień (zimno było jak cholera) przed moim domkiem Mam nadzieję, że obie będą dzialać i źródlaną wodę produkować. Właśnie się zastanawiałem, gdzie ona nocowała, skoro panowie mówili, że spali w Lublinie a odbierałem ich spod Dworu Anna. Ale ten świat mały. Uruchomili Ci ją do końca? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agaaa 02.12.2007 14:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2007 barierki fajne Borf ty jak widze nie krok ale z pięć przed nami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ewa7506 02.12.2007 14:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2007 Nie jeszcze nie uruchomili na stałe. W domku robi się wykończeniówka i bałam się, że bakterie z głodu padną albo co gorsza zadzwonią ze skargą do Animalsów Mam nadzieję, że przed Wielkanocą się wprowadzimy i zaczniemy "dokarmiać" maleństwa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BORF 02.12.2007 14:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2007 barierki fajne Borf ty jak widze nie krok ale z pięć przed nami Teraz zwolnimy bo gładź powoli idzie. Wolno a dokładnie Nie jeszcze nie uruchomili na stałe. W domku robi się wykończeniówka i bałam się, że bakterie z głodu padną albo co gorsza zadzwonią ze skargą do Animalsów Mam nadzieję, że przed Wielkanocą się wprowadzimy i zaczniemy "dokarmiać" maleństwa Nam mieli uruchomić, bo mamy dwóch producentów non stop. A teraz sie nie spieszymy, az do przeprowadzki. Miała być na te święta, ale nie damy rady. Macie namiary na kogos od schodów wewnetrzych. Mamy wylane betonowe, chcemy je zrobic w drewnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ewa7506 02.12.2007 15:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2007 Macie namiary na kogos od schodów wewnetrzych. Mamy wylane betonowe, chcemy je zrobic w drewnie. Namiary mam nawet 2- przesylam na PW Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
vaclav 03.12.2007 08:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2007 Macie namiary na kogos od schodów wewnetrzych. Mamy wylane betonowe, chcemy je zrobic w drewnie. Namiary mam nawet 2- przesylam na PW Mógłbym też prosić o te kontakty? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ella 03.12.2007 10:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2007 Cześć Wszystkim! U mnie znowu się coś ruszyło po długiej przerwie - sufity wreszcie powstają. I poczułam, że jednak przedłużanie tej budowy w nieskończoność jest męczące. Ale co zobić, jak się ma opory przed kredytami i pożyczkami ... Znacie na to jakiś sposób? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
vaclav 03.12.2007 11:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2007 (...) Ale co zobić, jak się ma opory przed kredytami i pożyczkami ... Znacie na to jakiś sposób? Wziąć kredyt a potem zmierzyć się z konsekwencjami - choć nie wiem czy o taki sposób Ci chodziło Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 03.12.2007 19:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2007 Cześć Wszystkim! U mnie znowu się coś ruszyło po długiej przerwie - sufity wreszcie powstają. I poczułam, że jednak przedłużanie tej budowy w nieskończoność jest męczące. Ale co zobić, jak się ma opory przed kredytami i pożyczkami ... Znacie na to jakiś sposób? Zalezy jak duży by musiał być ten kredyt... Jak bardzo duży to nie będę namawiać... Taki sensowny i bezpieczny jest podobno do sumy dwuletnich zarobków brutto, średnia z ostatnich 2 lat, oczywiście w odniesieniu do obecnych perspektyw, stałości dochodów itepe. Jak kwota której brakuje mieści się w tych granicach - to brać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dyz 03.12.2007 21:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2007 Cześć Wszystkim! U mnie znowu się coś ruszyło po długiej przerwie - sufity wreszcie powstają. I poczułam, że jednak przedłużanie tej budowy w nieskończoność jest męczące. Ale co zobić, jak się ma opory przed kredytami i pożyczkami ... Znacie na to jakiś sposób? Zalezy jak duży by musiał być ten kredyt... Jak bardzo duży to nie będę namawiać... Taki sensowny i bezpieczny jest podobno do sumy dwuletnich zarobków brutto, średnia z ostatnich 2 lat, oczywiście w odniesieniu do obecnych perspektyw, stałości dochodów itepe. Jak kwota której brakuje mieści się w tych granicach - to brać Monika a ta suma zarobków to dwojga małżonków czy tylko jednego? Co prawda teraz to już popij wodą - kredyt wzięty ale metoda ciekawa Ella my jak już wspomniałem, my niby wzieliśmy kredyt ale żeby zaoszczędzić to dużo sami robimy i już dochodzę też do wniosku że to nie tędy droga. To trzeba szybko w miare bezboleśnie i martwić się tylko jak spłacić kredyt (czy ewentualnie jak zaludnić nadmiar sypialni ) a nie tym co jeszcze do zrobienia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.