Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 14,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

maden: jeśli chodzi o beton i bloczki to mój fajchmajster (ale jeszcze innych znajomych też) polecał na Mełgiewskiej (a może to już Metalurgiczna) ARTBET. Ponoć robią nie oszukany beton. A to ważne, bo niektórzy dadząCi 20-30 zł taniej ale oszukują (parę wiader więcej wody lub innego śmiecia). Ja tam będę brać. pozdr Krzysiek

 

A ja od kilku różnych osób słyszałem jedynie negatywne opinie na temat Art Betu. Nie wiem jak z jakością ich betonu ale wszyscy skarżyli się, że strasznie oszukują na ilości. U sąsiada, kierownik wyliczył że na wylewkę potrzeba 4m3 betonu i tyle zamówili ale jak przyjechała gruszka i wylała te 4m, to okazało się że 1m brakuje :-? Ja brałem beton bodajże z firmy Enola przy ul. Zemborzyckiej. Wg wykonawcy beton był dobrej jakości i w w ilościach zgodnych z zamówieniem. Terminowość też OK, jak była gruszka zamówiona np. na 12 to mniej więcej o tej godzinie była.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czasy się zmieniają, firmy też ale ja brałem beton z Art Betu i jestem zadowolony. To że w betonie znajduje się kruszywo różnych frakcji to jest akurat taka jego uroda i dla zapewnienia odpowiedniej wytrzymałości tak być musi! Kolejna sprawa to wyliczenie ilości betonu. U mnie przeważnie zostawało jeszcze trochę zapasu. Co do wyliczeń kierbuda, który przemierza budowę z prędkością światła brałbym ogromną poprawkę zwłaszcza na ... Vincent ci twoi znajomi to na serio brali beton na wylewkę, czy może na chudziaka? W każdym razie przy dużych płaszczyznach wystarczy odrobina nierówności 2cm wyżej czy niżej (z 8cm robi się 10 czy 12 cm) i betonu zabraknie. A jak już ktoś chce miec pewność 100% że zamawiany B15 to B15 to można wziąć w faelbudzie. Solidnie, terminowo ... drogo ...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czasy się zmieniają, firmy też ale ja brałem beton z Art Betu i jestem zadowolony. To że w betonie znajduje się kruszywo różnych frakcji to jest akurat taka jego uroda i dla zapewnienia odpowiedniej wytrzymałości tak być musi! Kolejna sprawa to wyliczenie ilości betonu. U mnie przeważnie zostawało jeszcze trochę zapasu. Co do wyliczeń kierbuda, który przemierza budowę z prędkością światła brałbym ogromną poprawkę zwłaszcza na ... Vincent ci twoi znajomi to na serio brali beton na wylewkę, czy może na chudziaka? W każdym razie przy dużych płaszczyznach wystarczy odrobina nierówności 2cm wyżej czy niżej (z 8cm robi się 10 czy 12 cm) i betonu zabraknie. A jak już ktoś chce miec pewność 100% że zamawiany B15 to B15 to można wziąć w faelbudzie. Solidnie, terminowo ... drogo ...

 

Każdy swój rozum ma i będzie robił jak uważa za stosowne. W Lublinie nie brakuje firm oferujących beton towarowy, więc jest w czym wybierać. W opisanym przeze mnie przypadku akurat było tak jak napisałem. Rozumiem, nieścisłości przy dużych powierzchniach, nierównych, wyliczenia mogą odbiegać od rzeczywistych ilości. A u sąsiada jak i u mojego kolegi, który brał z Art Betu było ewidentne oszustwo. Wzięli od nich beton po raz pierwszy i ostatni.Rozwinę trochę temat mojego kolegi. Też zabrakło około 1m3 betonu, więc żeby było wszystko jasne przemierzyli powierzchnię jeszcze raz z kimś z Art Betu. Oczywiście okazało się, że powinno wejść tyle ile było zamawiane i nie powinno zabraknąć. Wtedy z Art Betu zaczęli pokrętnie tłumaczyć, że do gruszki było wlane 4m3 ale pewnie nie wszystko wyleciało, zostało na ścianach i tego typu bzdety. Być może wszystko od zależy od operatora, który przywozi, może on kręci jakieś wały. Ale tak czy tak to wina firmy. Nie brałem od nich betonu, więc nie będę tutaj w zaparte twierdził, że są do niczego. Opisałem tylko to, co słyszałem z kilku różnych źródeł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie właśnie taka dobra, sprawdzona ekipa po 100zł za punkt i na 100 będziemy się ich trzymać :wink: mają swój sklep z piecami i grzejnikami, więc cena materiałów też jest atrakcyjna (sprawdzałam) :wink:

 

a... wiem że w mieście jest ciut drożej, ale ten drugi pan przesadził, bo podał raczej warszawską cenę 170zł za punkt :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czołem

Ludziska drogie.... czy ktoś mi może zapodać namiary na niedrogich sprzedawców stali (oprócz stalmetu)....

- z góry dzięki

-zapozdrawiam

 

Drobna rada.

Sprawdź Ognies.

(wystarczy telefon)

-> http://ognies.republika.pl/index3.html

O Stalmecie już się kiedyś wyrażałem :lol:

 

Dzięki bardzo Radecki.

nie omieszkam sprawdzić i porównac ceny.

-zapozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tez poprosze o namiar o elektryków, tylko bardziej takich co zrobią przyłącze energetyczne. Oczywiście z okolic Lublina ;)

 

Znalazłem swoją stara wypowiedz o firmie hydraulicznej

Wiem, że robią instalację CO oraz instalację gazową, ale nie wiem jak z podłogówką i resztą. Musisz zapytać. Jeśli chcesz to mieć solidnie, a nie tanio, co w dziesiejszych czasach i z "fachowcami" = tragicznie to polecam firmę która znajduje się na ul. Budowlanej 11 w Lublinie (telefonu nie mam niestety może w googlach będzie) oni zajeli się mojemu bratu w domku całą instalacją i jest w pełni zadowolony.

dla ciekawych nawet ich stronę w googlach znalazlem :D http://serwis.go3.pl/

 

To moja stara wypowiedz sprzed kilku miesięcy na temat hydraulików.

 

Proszę o namiar na firmę blacharsko/lakierniczą, czyli nie z branży budowlanej tylko samochodowej :) Trzeba auto naprawić, a nie chcę jeździć po parę razy na poprawki. Na pewno ktoś już robił gdzieś auto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam mam pytanie jak i czym izolowaliście swoje fundamenty wiem ze o tym było ale kazdy proponuje coś innego chodzi mi o hydroizolację i ocieplanie konkretnie pozdrawiam

 

dysperbit (z zewnątrz i od wewnątrz ścian fundamentowych), potem twardy styropian (pewnie lepiej byłoby styrodur), na to siatka i kolejna wartswa dysperbitu i na koniec folia kubelkowa (choć ten ostatni element być może przy braku piwnic był już trochę nadmiarowy, ale pewnie nie zaszkodzi)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

vaclav dzięki za odzew tych dysperbitów trochę jest chyba fachowo powinno byc tak dysperbit jako grunt potem dysperbit-k 2 razy potem izolbet-s do klejenia styropianu klej siatka i dysperbit-k i jakas folia tylko jak widzę u ludzi jak ta folia jest przymocowana i potem wszystko co jest możliwe się pod nią dostaje woda piach itp to zastanawiam się nad sensem tej foli bo niech ktoś mi powie jak tą folię przymocowac na dole żeby była szczelna
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie o betoniarkę :

zawracać sobie głowę betoniarką 220v ? Będzie mi służyła jedynie do użytku przy pracach wykonywanych samodzielnie tj obsadzenie słupków, jakieś drobne wylewki, może zrobię sobie krawęźniki itp.

Nie mam pojęcia jak się sprawują te na 380v , zapewne lepiej ale nie wiem czy jest sens wydawać te kilkaset zł więcej.

 

Pomóżcie praktycy :)

Ma ktoś może na zbyciu ?

 

 

Pozdr,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

vaclav dzięki za odzew tych dysperbitów trochę jest chyba fachowo powinno byc tak dysperbit jako grunt potem dysperbit-k 2 razy potem izolbet-s do klejenia styropianu klej siatka i dysperbit-k i jakas folia tylko jak widzę u ludzi jak ta folia jest przymocowana i potem wszystko co jest możliwe się pod nią dostaje woda piach itp to zastanawiam się nad sensem tej foli bo niech ktoś mi powie jak tą folię przymocowac na dole żeby była szczelna

Z tym gruntowaniem masz chyba rację i zdaje się, że właśnie tak było u mnie robione (szczegółów już nie pamiętam, bo to była jesień 2007). Jeśli chodzi o folię, to rzeczywiście trudno jest ją przymocować tak, żeby nic się pod nią nie dostało. Ten element akurat robiłem sam i jak się to robi dokładnie to można zmaksymalizować ilość dziur, ale hermetyczne nie będzie to nigd. Też trochę się martwiłem, ale uspokoił mnie mój kierownik, który powiedział, że funkcją tej folii kubełkowej jest przede wszystkim ochrona ścian przed naporem wód powierzchniowych, albo z opadów. To, że dostanie się tam trochę wody lub jakaś wilgoć nie powinno być problemem, bo po pierwsze nie jest to jedyny element izolacji, a po drugie struktura folii ("kubełki") zapewnia też jakiś poziom wentylowania ściany. Może się mylę, ale mnie to uspokoiło i już sobie tym głowy nie zawracam.

Poza tym spotkałem się z opiniami, że taka folia w ogóle nie jest konieczna w przypadku domu, który nie jest podpiwniczony. Dokładniej, to zależy to też od rodzaju gruntu. Bardziej potrzebna jest przy gruntach słabo przepuszczalnych, a przy piaszczystych już niekoniecznie. Ja mam akurat piaszczysty i może obyłoby się bez, ale jak jest to nie zaszkodzi. A te 300 zł na folię i kilka popołudni na jej położenie i obsypanie fundamentów jest warte tego, żeby mieć dodatkowe zabezpieczenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...