Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dziennik budowy APS 119


Recommended Posts

W końcu zdjęto stemple, które utrudniały przejście po pomieszczeniach. Teraz wydają się większe, przestronniejsze.

 

http://images34.fotosik.pl/292/603eefcca2f8a8eb.jpg

 

http://images33.fotosik.pl/292/c785d3ba897f9d54.jpg

 

http://images26.fotosik.pl/233/7fc004138673f7c7.jpg

 

Pokój nad garażem

 

http://images33.fotosik.pl/292/00dac43fd4068801.jpg

 

Dach już prawie w całości przykryty folią

 

http://images34.fotosik.pl/292/9cbce4a70e5311d7.jpg

http://images26.fotosik.pl/233/df06f4ed3f48fc14.jpg

 

Teraz pora na wylanie schodów, nareszcie komunikacja odbywać się będzie w cywilizowany sposób, nie tylko po drabinach i dziwnych "równoważniach"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

Trochę mnie tutaj nie było ale czasu brakowało nawet na krótki wpis, prace na dachu goniliśmy żeby skończyć przed 5 lipca przed urlopem i prawie się udało gdyby nie zabrakło kilkudziesięciu dachówek :evil: . Ale na urlop zasłużony zresztą trzeba było jechać. Po powrocie ekspresowy montaż okien (firma godna polecenia, oby okna również się sprawdziły) i na chwilę obecną domek nabiera odpowiedniego "kształtu". Tato stawia ścianki działowe, a ja poszukuję elektryka i cały czas zastanawiam się czy robić garderobę przy wiatrołapie czy też szafę zabudowaną a łazienkę z dwoma oknami. :roll: Trudne decyzje ale chyba będzie większa garderoba kosztem łazienki, przy pięcioosobowej rodzinie jednak uzbiera się troche okryć i obuwia.

 

http://images33.fotosik.pl/329/21cdfa333a7c5996.jpg

 

http://images33.fotosik.pl/329/b1a22a2d00321805.jpg

 

http://images23.fotosik.pl/252/a7a3a49bef867f70.jpg

 

http://images32.fotosik.pl/341/3a4dc5c5df75eace.jpg

 

I okienka, które bardzo mi się podobają :lol:

 

http://images24.fotosik.pl/264/10b9d3925d328eea.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

Coś mało czasu na wszystko. Nawet nie chce się coś skrobnąć w dzienniku. Z pracy do domu z domu na budowę i tak codziennie. Ale co tam narzekać robić trzeba. Zatem mąż dowiózł dachówkę, której zabrakło i dach już na całości pokryty.

http://images32.fotosik.pl/341/ca13f67902f67898.jpg

 

od tygodnia mamy bramę garażową w identycznym kolorze jak okna firmy Normstahl, fajna "zabawka", którą od tygodnia sprawdzamy i jak na razie działa bez zarzutu.

http://images33.fotosik.pl/349/6036cf21d86d1ad7.jpg

http://images33.fotosik.pl/349/0178fe1b07b9c1d6.jpg

 

Rozpoczęły się również prace nad instalacją wodno-kanalizacyjną. Robota chłopakom pali się w rękach.

http://images31.fotosik.pl/348/42241272b5c9cf31.jpg

http://images29.fotosik.pl/263/22a8619c1ae3795f.jpg

http://images33.fotosik.pl/349/d2d34329567246e3.jpg

 

Elektrycy też już działają przyjechali w sobotę i na kilka godzin w niedzielę, za tydzień mają skończyć. Niestety w domu bałagan zrobił się okropny. :oops: Trzeba będzie w tygodniu posprzątać bo nie da się normalnie poruszać po domu.

 

http://images31.fotosik.pl/348/ad53dd0ba10b273d.jpg

http://images26.fotosik.pl/263/4fe7598e263b2b99.jpg

http://images34.fotosik.pl/341/05151a7d4acf9092.jpg

 

Tato ociepla domek wełną, jedna z najmniej przyjemnych prac, wełna wbija się gdzie popadnie :-?. Dzisiaj przywiezie też deski i pomału zacznie robić podłogę na poddaszu.

http://images29.fotosik.pl/263/814a52ebc7ce357f.jpg

 

Teraz jesteśmy na etapie poszukiwania tynkarza. Jeden polecony bierze 15 zł /m2 ale ma tylko dwa i pół tygodnia luzu potem niestety do końca roku zajęty. W czwartek będę znała cenę drugiego tynkarza. Przed tynkarzem trzeba jednak znaleźć odkurzacz centralny. Może ktoś mi doradzi jaki jest najlepszy i da namiary na solidną firmę.

 

Na dzień dzisiejszy domek prezentuje się tak:

http://images30.fotosik.pl/263/8f9c5b79210ee63f.jpg

http://images32.fotosik.pl/341/be4311099d6ec0ac.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj mąż jest umówiony z gościem od odkurzacza centralnego, a w środę mają przyjechać panowie od studni. Jeszcze dużo dużo pracy :roll: Drzwi zewnętrzne prawie zamówione, prawie bo jest kłopot z zamówieniem panela, który się nam podoba. Jego koszt powala na kolana :cry: , więc trzeba szukać po firmach i negocjować, na szczęście ta czynność należy do wykonawcy drzwi. A my musimy zająć się KREDYTEM :( :-?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...

Elektrycy praktycznie skończyli, później podłączą tylko wszystko pod skrzynkę, której jeszcze nie mamy bo panowie z energetyki mają czas, oni zawsze mają czas na wszystko. Rury do odkurzacza centralnego zamontowane. Instalacja wodno-kanalizacyjna też jest. I wszystko byłoby super, ale od zeszłego tygodnia coś zaczęło się kichać, studnię wiercili cztery dni i nic dokopali się do 27 metra woda była ale trzy albo cztery razy złamali wiertło, efekt końcowy - studni brak :(

Na transport styropianu i kleju czekamy już trzeci dzień transport w firmie Leroy Merlin Świdnica totalna kicha, obsługa klienta jest ale nikt nie wie po co, można dzwonić setki razy - ale nikt nic nie wie. A jak już dojechał trzy dni oczekiwany transport okazało się, że przywieźli ale nie wszystko w stanie jakiego oczekuje klient, więc trzeba było dokonać zwrotu. I tak mieliśmy więcej szczęścia bo koledze nie dojechało 1/3 zakupionego towaru ale inny był na samochodzie oczywiście nie ten, który zamawiał. Wszystko może człowieka podkurzyć ale wczorajszy dzień wyprowadził z równowagi całą rodzinę i kompletnie podłamał. Mieliśmy właśnie złożyć dokumenty do banku w sprawie kredytu, ale .... po porannej wizycie na budowie mąż zauważył, że mieliśmy włamanie. Tylko siąść i płakać, zabrali rury pcv, papę, całe okno balkonowe od gabinetu została tylko odrapana rama, której nie mogli wyrwać, albo ktoś ich spłoszył i po prostu nie zdążyli i wszystkie grzejniki, drabinę malarską aluminiową nawet czajnik elektryczny. Ręce opadły człowiekowi, ciężko zarobione pieniądze całe serce człowiek wkłada w budowę domu a takie gnoje nawet nie zawahają się żeby ludziom robić coś takiego. Teraz musimy zmieniać się i nocować na budowie, chociaż strach okropny, bo skąd człowiek ma wiedzieć z kim ma do czynienia. Wczorajszą noc teść spędził na budowie z psem, ale złodzieje i tak sobie poradzili ukradli 20 tui, najprawdopodobniej chcieli zabrać ramę okienną ale jak usłyszeli psa to zadowolili się drzewkami. Dzisiaj mąż nocuje na budowie, a ja chyba oka nie zmrużę z nerwów. Oby tylko udało ich się złapać....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...