Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Kupiłam w sklepie ogrodniczym. Były zapakowane w plastikowe torebki, w luźno przesypującej sie ziemi. Zgodnie z radą Hanki55 "zadołowałam" w doniczce z ziemią na werandzie. Czekają na wiosnę. Jest to moje pierwsze podejście do juk, tak że nie mam żadnego doświadczenia.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/98874-sadzenie-juki/#findComment-2388246
Udostępnij na innych stronach

pytam, bo widziałam w ogrodniczym yuki z zielonymi liśćmi

zastanawiam się czemu masz same kłącza :)

nie znam się na tym .... a bardzo mi się podobają, tworzą taki śródziemnomorski klimat :)

Twoja jest zielona czy żółta??

ile płaciłaś za te kłącza??

jakie są szanse na ich przetrwanie zimą w naszych warunkach??

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/98874-sadzenie-juki/#findComment-2388255
Udostępnij na innych stronach

Ja mam juki zielone - dostałam od kolezanki kilka sadzonek i wszystkie się przyjęły bez najmniejszych kłopotów, przetrwały już 3 zimy, więc chyba nie są jakieś szczególnie wrażliwe. Dodam, że w żaden sposób szczególny nie dbam o nie.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/98874-sadzenie-juki/#findComment-2388294
Udostępnij na innych stronach

Jeśli macie na myśli jukę ogrodową, to nie ma z nią najmniejszych problemów.

http://www.pnos.home.pl/p/?co=material_szk&mszk_gr=2&mszk_pg=&mszk_id=318

U mnie rośnie wzdłuż podjazdu i przeżyła ekstremalne warunki, jak np. przejechanie przez koparkę.

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/98874-sadzenie-juki/#findComment-2388299
Udostępnij na innych stronach

Moje niby problemu nie sprawiają .Mam dwie po obu stronach schodów na tarasie z czego jedna jest ogromna ,a druga cholera rozdzieliła się na 3 małe rachityczne juczki ,co robić :roll: ? Chciałam je prowadzić mniej więcej symetrycznie ,jeśli chodzi o wielkość
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/98874-sadzenie-juki/#findComment-2389187
Udostępnij na innych stronach

Moje niby problemu nie sprawiają .Mam dwie po obu stronach schodów na tarasie z czego jedna jest ogromna ,a druga cholera rozdzieliła się na 3 małe rachityczne juczki ,co robić :roll: ? Chciałam je prowadzić mniej więcej symetrycznie ,jeśli chodzi o wielkość

Ta druga zakwitnie i też się "rozdzieli" :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/98874-sadzenie-juki/#findComment-2389931
Udostępnij na innych stronach

A ja mam problem chyba - mam trzy juki, na kwiaty jeszcze w tym roku nie liczę - za młode, ale jedna z nich wygląda jakoś dziwnie...liście sie zrobiły wiotkie i leciutko żółtawo podbarwione.

 

Juki rosną po połudnoiwej stronie tarasu, woda tam nie stoi, no i przez całą zimę były przykładnie związane sznurkiem... co mogło sięstać tej jednej?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/98874-sadzenie-juki/#findComment-2389980
Udostępnij na innych stronach

Czy takie podzielone trzeba wykopac i posadzic osobno czy moga rosnac w kupie? Takie wlasnie mam :) Razem tez zakwitna?

pozdrawiam :D

Jak tam chcesz. Może rosnąć kępa- tyle że usunąć zamierające liście z rozety kwiatowej coby nie straszyły. Można wykopać- to wcale niełatwo i dobrego szpadla trzeba i rozdzielić. Te grube korzeniska (z nich wyrastają takie cienkie, ale jak druty sztywne) to można porąbać na kawałki tak po 10 cm, wetknąć w piach i masz młode w dowolnych ilościach.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/98874-sadzenie-juki/#findComment-2389998
Udostępnij na innych stronach

Zimy nie było, nie zmarzła. Ja swoich nie wiąże, bo mi się nie chce- jedyne, co może to się utopić. Toto najlepiej wetknąć na jakiejś kupie piachu..

 

Mirku, no właśnie - u nas ziemia dość ciężka, pomimo iż przed sadzeniem nowych okazów staram się ją rozrzedzać, to stepu nie zrobię ;-) Czy ta glina mogła być przyczyną takich kłopotów?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/98874-sadzenie-juki/#findComment-2390008
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...