malgos2 09.04.2008 21:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2008 heh na etapie wybierania to ja będę dotąd aż mi te płytki zamowią a i to jeszcze mogę coś kombinować . Ale generalnie kolorystykę wybralam, mimo wątpliwości pewnych. To sa takie klasyczne zestawienia, ponadczasowe. Tez tak mam miec w jednej lazience. Duzo tez zalezy od dodatkow. No i plytki nie maz, nie wybiera sie raz na cale zycie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
onna 13.04.2008 09:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2008 znów sie zaniedbałam :/ Plytki ciągle czekają, facet nie mógł dojechać w piątek. Chyba zdecyduję sie kupić na razie podłogę i zobaczę jaki mi wypadnie odcień i do tego będę dobierać ściany. A dziś jeszcze sprawdze na próbniku z kolorem mebli - bo ta eurydyka nijak na przykład nie pasuje do mebli, które mamy tu, ale to chyba wanilia nie ecru. Z tego co pamiętam wanilia jest bardziej żółta, więc może z ecru będzie dobrze??? a żeby ciężkie tematy oddalić nieco zapodam wam coś do pośmiania się może znacie http://www.youtube.com/watch?v=gC7g5h7VsGA&feature=related wczoraj obejrzeliśmy z mężem chyba trzy wersje i się popłakałam ze śmiechu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 13.04.2008 11:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2008 znów sie zaniedbałam :/ Plytki ciągle czekają, facet nie mógł dojechać w piątek. Chyba zdecyduję sie kupić na razie podłogę i zobaczę jaki mi wypadnie odcień i do tego będę dobierać ściany. A dziś jeszcze sprawdze na próbniku z kolorem mebli - bo ta eurydyka nijak na przykład nie pasuje do mebli, które mamy tu, ale to chyba wanilia nie ecru. Z tego co pamiętam wanilia jest bardziej żółta, więc może z ecru będzie dobrze??? Nie przejmuj sie, zdecydujesz, jak zobaczysz. a żeby ciężkie tematy oddalić nieco zapodam wam coś do pośmiania się może znacie http://www.youtube.com/watch?v=gC7g5h7VsGA&feature=related wczoraj obejrzeliśmy z mężem chyba trzy wersje i się popłakałam ze śmiechu Wlasnie tez teraz placze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
onna 14.04.2008 22:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2008 no to obejrzyjcie sobie jeszcze "wizyte księdza" Z tego kwiczałam już po raz drugi... a teraz to ja mam zgryza. Małż mnie uświadomił,że pan od remontu ciągle powtarza że nam zrobi suche tynki. Sprawdziłąm to i tak jak mówi- to są płyty karton-gips. Nie jestem przekonana czy to sie sprawdzi w łązience i kuchni - pod płytkami? A co jak popękaja na złączach???? Ratunku, powiedzcie jak to się sprawuje i czy jest takie ryzyko. Pan chyba chce pracy uniknąć, chociaż słyszałam że to droższa metoda.... Co ja mam zrobić? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 14.04.2008 22:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2008 no to obejrzyjcie sobie jeszcze "wizyte księdza" Z tego kwiczałam już po raz drugi... a teraz to ja mam zgryza. Małż mnie uświadomił,że pan od remontu ciągle powtarza że nam zrobi suche tynki. Sprawdziłąm to i tak jak mówi- to są płyty karton-gips. Nie jestem przekonana czy to sie sprawdzi w łązience i kuchni - pod płytkami? A co jak popękaja na złączach???? Ratunku, powiedzcie jak to się sprawuje i czy jest takie ryzyko. Pan chyba chce pracy uniknąć, chociaż słyszałam że to droższa metoda.... Co ja mam zrobić? Nie no, spoko Luzik. U mienia wszystkie sciany z karton - gipsu i zyje. Ba, poza jedna stalowa szyna, caly blok jest z plyty k-g. Zaklada sie siatke zeby nie pekalo i jest gites. BEDZIE PANI ZADOWOLONA! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
onna 15.04.2008 08:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2008 ale płyty na murze? Tu gdzie teraz jestem też pelno płyt, jak się stuknie w ścianę czy w płytki to jakby w puste pudelko kartonowe ... Ja tak nie chcę powiedzcie mi jak to jest bo niektórzy twierdzą że tą metodą lepiej. Może to tak stuka bo jest tylko płyta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 15.04.2008 19:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2008 ale płyty na murze? Tu gdzie teraz jestem też pelno płyt, jak się stuknie w ścianę czy w płytki to jakby w puste pudelko kartonowe ... Ja tak nie chcę powiedzcie mi jak to jest bo niektórzy twierdzą że tą metodą lepiej. Może to tak stuka bo jest tylko płyta Kurcze, na tym to sie nie znam. Moze Olga cos bedzie wiedziala? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 15.04.2008 19:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2008 Można, można Pod płytkami nie będzie pękać - tylko daj zielone płyty i zabezpiecz w miejscach wilgotnych folią w płynie i taśmą w narożnikach. Pod płytkami ten dźwięk jest jeszcze nie najgorszy. Jakbym remontowała jeszcze raz, to jedno z niewielu miejsc, gdzie płytę bym dała A jeśli teraz masz tynk, to najlepiej niech go skują - chociaż czuję, że tego właśnie chcą uniknąć Ale łazienka nie jest duża, jak odejdzie jeszcze te kilka cm z każdej strony, to się większa od tego nie zrobi. A jak skują tynk i dadzą płyty na gips, to mniej więcej wyjdzie, jakby na tynku bezpośrednio kładli, albo nawet mniej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
onna 15.04.2008 21:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2008 postaram się zapamiętać Ciekawe co pan heniu powie jak go poinstruuje,ze ma zabezopieczyc taśną w płynie i folią w narożnikach..... hehe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 16.04.2008 09:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2008 Hie, hie, mój glazurnik też się trochę burzył, tzn. folię w płynie to już znał, ale tę taśmę próbował mi z głowy wybić, tak jak smarowanie folią wszystkiego, co się da Ale potem stwierdził, że miałam rację (widać gdzieś się konsultował ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DarioAS 16.04.2008 10:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2008 a ja mam to wszystko położone i ściany mi i tak pękają... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 16.04.2008 10:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2008 Folia i te narożniki nie nie chronią przed pękaniem ścian, tylko przed wilgocią i grzybem. A gdzie one Ci pękają? Pod płytkami??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DarioAS 16.04.2008 11:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2008 nie, w łazience mam zwykłe ściany, z pustaków. prawie wszystkie ściany mam z pustaków, wolę być pewniejsza, że jak powieszę obraz, to nie spadnie między pokojem Dawidka a naszą sypialnią jest k-g i na sufitach oczywiście.. i to wszystko pęka a mamy coś tam coś tam i klej specjalnie zapobiegający pękaniu tylko, że to poddasze, to inaczej się ma do reszty. U góry pracuje drewno, ciągle dosycha i stąd te problemy. Przynajmniej tak myslę.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 16.04.2008 11:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2008 Tia, to tak jak napisałam - jak bym jeszcze raz robiła remont, to łazienka pod glazurę jest jednym z niewielu miejsc, gdzie kg bym dała zamiast tynkowania (akurat tu zrobiłam odwrotnie). Pod płytkami nie ma znaczenia, że łączenia pękają, chyba się ich nawet nie robi, bo po co? Ewentualnie jeszcze nadaje się to cholerstwo do robienia ekranów, jak gdzie rury po wierzchu idą. Przy następnym remoncie eliminuję do maksimum płyty kg i gładzie. Żadnych gipsów na ścianach Moje już są całe porysowane, w dziurki itp. Jeśli o mnie chodzi, to tylko tynki c-w. I mogą se być paskudne, ale to już się trzeba postarać, żeby je porysować, albo dziury w nich zrobić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DarioAS 16.04.2008 11:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2008 u mnie też te gładzie nie wszędzie są takie gładkie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 16.04.2008 11:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2008 u mnie też te gładzie nie wszędzie są takie gładkie A u mnie na razie sa, ale plyty tez pekaja na scianie, gdzie plyty byly przemoczone przez zalewajacego nas sasiada. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 16.04.2008 11:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2008 Dla mnie to jest po prostu za miękkie Owszem, jestem ciapa i łażę byle jak , co chwila czymś zaczepiam, uderzam i od razu dziura się robi. Ale do diabła, nie mam zamiaru z własnymi ścianami jak z jajkiem się obchodzić Albo latać ze szpachelką i wałeczkiem i naprawiać uszkodzenia Nigdy więcej gładzi nie zrobię - mogę sobie mieć paskudne tynki jak w bloku, ale przynajmniej dziury się w nich nie robią od byle czego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 16.04.2008 12:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2008 Dla mnie to jest po prostu za miękkie Owszem, jestem ciapa i łażę byle jak , co chwila czymś zaczepiam, uderzam i od razu dziura się robi. Ale do diabła, nie mam zamiaru z własnymi ścianami jak z jajkiem się obchodzić Albo latać ze szpachelką i wałeczkiem i naprawiać uszkodzenia Nigdy więcej gładzi nie zrobię - mogę sobie mieć paskudne tynki jak w bloku, ale przynajmniej dziury się w nich nie robią od byle czego I dlatego mowie, ze w PL wszystko jest karykaturalne. Nie uzywa sie czegos ze wzgledu na jego uzytecznosc tylko na wszechobecna mode. Plyty gipsowe sa OK do pewnych celow albo przy pewnych okolicznosciach - na przyklad kiedy wlascicel ma w perspektywie przesuwanie scian itp. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 16.04.2008 12:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2008 Już mi nawet nie chodzi o kg (mam z tego tylko garderobę, bo mi było szkoda parkiet rwać pod ściankę z bloczków), tylko o te cholerne gładzie W ogóle bym ich nie robiła, ale były już w części chałupy, trzeba by było rwać cały tynk. I chyba trochę żałuję, że się na to nie zdecydowałam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
onna 16.04.2008 12:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2008 no cóż, u nas będa kuć tynki, żeby się wogole cokolwiek trzymalo. Pan chodzi i się chwali: zrobię pani piękną kuchnię- suche tynki zrobię.... No, łazienkę też.... Już ja go przesłucham na okoliczność tych suchych tynków.... Póki co juz zaczynam mieć syndromy remontowe... Moje koleżanki w pracy się śmieją, że współczują tym budowlańcom Jak znajde chwilę to wkleję jaką chcę ceramikę i jakie baterie mi się podobają... Wybiorę niestety te ktore będa niedrogie... Aż taka gadżeciara nie jestem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.