Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

CZY ZEPSULI MI FUNDAMENTY


nika

Recommended Posts

Wczoraj miałam zalewane ławy fundamentowe,kierownik budowy tego nie widział bo wyjechał na tydzień urlopu. Zbrojenie ułożyli na gruncie /piasek/ bez podkładek dystansowych i nie było pełnego szalunku tylko przy górnych brzegach. Wykop nie był wyłożony folią ani nie było warstwy chudego betonu.

Wykonawca powiedział, że tak jest dobrze, nie mogłam nic zrobic. W muratorze taki sposób wykonania jest wymieniony na liście błędów.

Jestem bardzo wkurzona, mam wrażenie że wykonawca mnie kantuje a chce uchodzić za doskonałego specjalistę.Za fundament policzył drogo/ 30 000-w obrysie ok.100m/ a robi jak Józek czy Franek spod Ostrołęki.

Poradzcie co robic

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bierz kierownika za dupę (przepraszam) i niech grzeje na budową, bo przy robotach zanikowych to jego zakichany obowiązek. Za niedopilnowanie robót fundamentowych obetnij mu zapłatę, a wykonawcy daj pierwszą żółtą kartke. Oni zawsze idą na skróty. Pinuj ich!!!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czasem Józek czy Franek spod Ostrołęki nie robią wcale źle.Co do listy błędów Muratora,to też trochę to warto wyważyć.;)

 

Kierownik powinien być przy tym-bezwzględnie.Jak się ma pracę to się nie wyjeżdża.

Co do ceny-jeśli dobrze przeczytałam i jest ot 30 tys. zł za same fundamenty,to jest to skandalicznie wysoka cena.Szkoda pieniędzy.Za tyle możesz wybudować dom z położeniem dachówki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiem Twojego stwierdzenia Wykonawca powiedział, że tak jest dobrze, nie mogłam nic zrobic. Kto właściwie jest szefem na Twojej budowie........ Zasadą jest - masz uwagi czy jakieś wątpliwości to wstrzymaj prace do wyjasnienia ich. Jeśli się myliłaś a przestój spowodował jakieś straty to trudno czeba to uregulować. Ale można było by uniknąć takich wpadek jak w Twoim poscie. Niestety chudziaka już pod ławę nie podłożysz, trochę "procentów" z betonów uszło nie wiadomo gdzie, prawdopodobnie dolne zbrojenie ławy jest bez otuliny betonowej.

I co teraz? Albo rozebrać fundament i wylać nowy albo pogodzić się z tym co jest wygonić bez zapłaty ekipę i w przyszłości rozpoczynać każdy dzień od oglądania scian czy nie pojawiły się pęknięcia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koszt fundamentow pod D12a (ok. 11*19 - fundament mocno wzmocniony - glina + woda):

lawy bez chudziaka wysokie na 48cm betom B15 wodoodporny 36m3 + pompa wylewane wprost do gruntu

zbrojenie ukladane na BLOCZKACH tak wiec nie ma szans by bylo za nisko

8 warstw bloczka betonowego (ok. 36 palet * 63)

styropian FS20 10cm

siatka + klej

Visbit eko z wewnatrz i zewnatrz (z zewnatrz *2)

kanalizacja

piasek 12*10m3 + ubicie

szlichta (B12,5 19m3) z pompa

drenaz opasowy

robocizna 10000

materialy 38000

 

tak wiec 30000 za fundamenty moze sie zdazyc ze nie jest duza cena....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wez sobie do serca, ze to jednak Ty bedziesz rzeczywistym kierownikiem budowy, a kierownik budowy ten z dziennika budowy to bedzie ewentualnie konsultant i kontroler zbrojenia. Na budowei bywaj czesto jak to tylko mozliwe codziennie, co dwa dni, ale nie rzadziej. Jesli ekipa podadla Tobie, robi bledy, nie jestes zadowolona, wyrzuc ich natychmiast. Sam to przezylem i wiem co to znaczy, gdy z niepokojem jedzie sie na budowe. Ekipe wyrzucilem i nawet im zaplacilem tyle ile uzgodnilismy, ale poszli sobie, a ja w spokoju wziąłem nową doskonałą ekipe i spie spokojnie. Wazna jest szybka decyzja w sprawie zmiany ekipy. Budowa moze byc horrorem (moje pierwsze dwa tygodnie) lub pieknym okresem w zyciu (budowa z nową ekipą).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma pojecia co z czyms takim zrobic, bo jak sie zepsuje fundament,

to nie za bardzo jest po co na nim cokolwiek stawiac !!!

A jak beton wylano wprost do piaszczystego gruntu i bez podkladu, to

na pewno glówna czesc wody z betonu ucieknie do gruntu i nie osiagniesz

projektowanej wytrzymalosci betonu na sciskanie.

 

Krzysiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma pojecia co z czyms takim zrobic, bo jak sie zepsuje fundament,

to nie za bardzo jest po co na nim cokolwiek stawiac !!!

A jak beton wylano wprost do piaszczystego gruntu i bez podkladu, to

na pewno glówna czesc wody z betonu ucieknie do gruntu i nie osiagniesz

projektowanej wytrzymalosci betonu na sciskanie.

 

Krzysiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Izak
To jest psi obowiązek kierownika budowy - nadzór. Nie słyszałam o tym by poprawiano fundament. Przy takich fachowcach pojawia się inne pytanie - czy zagęszczono grunt pod fundament lub może istniała nawet potrzeba wymiany gruntu? Weź jakiegoś innego kierownika , który wypowie się na temat wykonanych robót. Urlopowicz może bagatelizować sprawę, żeby umniejszyć swoją winę - nieobecnego.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomysł mam taki (choć nie wiem czy dobry):

 

Zamiast stawiać na tej ławie teraz ściankę fundamentową to wylej na nią jeszcze jedną ławę - powiedzmy do poziomy gruntu - wyżej już ścianka z bloczków. Tzn zrób jeszcze raz takie samo zbrojenie jak jest na samym dole, poloz je na obecnej lawie i zalej betonem na taka szerokosc jak obecna lawa. Po zasypaniu wykopów nie będzie widać, że coś jest nie tak a w efekcie uzyskasz ławę tak mocną jak miała być.

 

Takie rozwiazanie pozwoli Ci spac spokojnie i jednoczesnie nie bedzie trzeba niszczyc wykonanej pracy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sprawie mojego nieszczęsnego fundamentu wypowiedział się inny kierownik budowy.Twierdzi że grunt jest mokry więc zaczyn w istotny sposób nie wyciekł. Poza tym ława jest nieco poszerzona w stosunku do projektu ,co może zrekompensować osłabiony beton. Tamten kierownik robił w szalunkach, ale mówi że tak tez można.

30000 to oczywiście koszt całego fundamentu z izolacjami, niektórzy i tak mówią że drogo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podobnie jak proponuje McLim wykonalem u siebie tez wzmocnienie schodkow ławy schodkowej, kolejną ławą o długosci ok. 6 metrow, tak zaproponowal konstruktor. Pierwsza ekipa "zagubila" jeden schodek ławy schodkowej, wiec wykonali to wzmocnienie.

 

Zrob wiec jesli uwazasz to za konieczne kolejną ławe i spij spokojnie. Niestety to bedzie troche kosztowalo. Ława i fundament to b. wazne elementy, a ich poprawianie pozniej jest niesamowicie kosztowne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bez paniki.

Ewidentnie źle są "tylko" dwie rzeczy:

-zbrojenie na gruncie czyli bez otuliny - jeśli ława jest przewymiarowana to jakoś wytrzyma.

- brak kierownika bud. przy fundamentach - minimum to przegląd zbrojenia przed zalaniem (ciekawe co wpisze do dziennika).

 

Pozostałe rzeczy (brak chudziaka, foli itp) wg. mnie nie są beznadziejne, może być.

Ja zrobiłbym tak jak juz ktoś radził- ścianki fundamentowe lane- z wieńcem na dole i górze- wtedy ława może być nawet bez zbrojenia. Koszt dodatkowego zbrojenia ok. 1000 zł- niech pokryje Tój wspaniały wykonawca.

A co do kosztów - przy pow. ok. 100m2 kompletny stan 0 kosztuje ok. 20000 i jeśli ktoś twierdzi że można to zrobić znacząco taniej to... twierdzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomysł mam taki (choć nie wiem czy dobry):

 

Zamiast stawiać na tej ławie teraz ściankę fundamentową to wylej na nią jeszcze jedną ławę - powiedzmy do poziomy gruntu - wyżej już ścianka z bloczków. Tzn zrób jeszcze raz takie samo zbrojenie jak jest na samym dole, poloz je na obecnej lawie i zalej betonem na taka szerokosc jak obecna lawa. Po zasypaniu wykopów nie będzie widać, że coś jest nie tak a w efekcie uzyskasz ławę tak mocną jak miała być.

 

Takie rozwiazanie pozwoli Ci spac spokojnie i jednoczesnie nie bedzie trzeba niszczyc wykonanej pracy

Popieram taki pomysł. Szerokość nowej ławy daj taką jaka była w projekcie lub ewentualnie szersza. Zbrojenie obowiązkowo z otuliną. Ława w tym wypadku będzie musiała być w szalunku. Jeżeli masz wątpliwości to skonsultuj to rozwiązanie z projektanetem konstrukcji lub z osobą która adaptowała projekt do warunków miejscowych (przy projekcie typowym).

W ten sposób potraktujesz już wylane ławy jak chudy beton.

Rozbieranie już wylanego fundamentu nic nie da oprócz dużego nakładu robocizny, naruszniej struktury gruntu przy fundamentach.

I dopilnuj tego, żeby tym razem kierownik budowy był obecny przy zalewaniu fundamentów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...