Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Doradźcie - jak temu zapobiec


janusz_21

Recommended Posts

Witam! Po krótce sprawa wygłąda następująco: nieduża wieś,

pięknie położona wśród gór na trasie pomiędzy Suchą Beskidzką a Żywcem.

Jakie kroki podjąć by zapobiec planom otwarcia w niemal centrum wsi

kopalni odkrywkowej-kamieniołomu! Na marginesie dodam, że jeszcze nie

tak dawno teren ten miał być strefą Parku Krajobrazowego z zakazem

budowy nowych domów. W końcu 2007 roku odbyło się

spotkanie przedstawicieli PCC RAIL z siedziba w Jaworznie z

przedstawicielami tutejszych władz oraz mieszkańcami wsi. Potencjalny

inwestor PCC RAIL wyraził swoje zainteresowanie eksploatacją kamienia w

tym rejonie, w związku z tym zakupem działek znajdujących w jego

obrębie. Wójt oraz część mieszkańców będących na tym zebraniu wyraziła

wstępną akceptację. Tym bardziej, że niektórzy zwietrzyli "interes

życia" mianowicie możliwość zbycia nieuzbrojonych działek znajdujących

na jednej z okolicznych gór, a wójt już miał na względzie wątpliwy i

nie zasłużony splendor jaki spłynie na piastowany przez niego urząd za zaktywizowanie wsi, nowe miejsca pracy i być może inne skądinąd

pozytywne działaniatylko nie w miejscu, gdzie w sąsiedztwie

200-500m od mającego powstaćkamieniołomu znajdują się domy mieszkańców.Wiadomo przecież, że tego typu działalność górnicza niesie ze sobą dewastację okolicznego terenu, hałas, i inne uciążliwości i

niedogności dla okolicznych mieszkańców w tym dla niezdających sobie z

tego sprawy właścicieli działek będących w sferze zainteresowania PCC

RAIL.

Obowiązujący Miejscowy Plan Zagospodarowania Przestrzennego przewiduje

rozwój agroturystyki i inne proekologiczne działania, nie ma tam zapisu

o eksploatacji kruszyw czy temu podobnych! Jednak drogą drobnych kroków

można to wszystko obalić i wprowadzić zmiany, tak to podobno można

przeforsować! Gros ludzi gdyby wiedziała jaka inwestycja może powstać w

tym rejonie nigdy by nie osiedliła się w tej okolicy, budując domy.

Na szczęście w trakcie w/w spotkania racje ekonomiczne potencjalnego

inwestora rozminęły się z oczekiwaniami właścicieli działek, mianowicie

PCC RAIL zaproponowało 5zł/m2 działki, natomiast ludzie liczą na

20-30zł/m2. Nie jest to jak sądzę żadna pociecha ponieważ kto wie czy

właściciele nie pójdą na ustępstwa mając na uwadze potencjalne zakupy

dobra doczesnego w marketach, zawsze to jakieś "dutki" wpadną i sąsiedzi

będą zazdrościć nowych sprzętów.

Nie wiemy czy dzieje się coś nowego w tej sprawie. Mimo to niepokoimy

się,że sprawa może ujrzeć światło dzienne jak będzie już za późno, żeby

podjąć jakieś kroki by tą absurdalną inwestycję zatrzymać.

W/w sprawę poruszył na swoich łamach "Kurier Stryszawski" w styczniowym wydaniu. 12.03 napisaliśmy do krakowskiego oddziału Polskiego Klubu Ekologicznego jednak bez odzewu. Liczę na Wasze podpowiedzi!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obowiązujący Miejscowy Plan Zagospodarowania Przestrzennego przewiduje rozwój agroturystyki i inne proekologiczne działania, nie ma tam zapisu o eksploatacji kruszyw czy temu podobnych! Jednak drogą drobnych kroków można to wszystko obalić i wprowadzić zmiany, tak to podobno można przeforsować

Nie można tak łatwo. Plan musiałaby zmienić rada gminy uchwałą. I tu jest pies pogrzebany - co zdecyduje rada. Wejdź w kontakt z radnym lub z grupą radnych, aby się dowiedzieć co zamierzają w tej sprawie. Radzę również odwiedzić wójta i spytać go wprost - dlaczego rozmawia z firmą o inwestycji, jeśli jest sprzeczna z planem miejscowym?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dla każdego "terenu górniczego" musi być obowiązkowo sporządzony plan zagospodarowania przestrzennego. Więc jak rada gminy podejmie uchwałę o zmianie istniejącego planu zagospodarowania i zacznie go robić to jedynie można coś zdziałać na etapie wniosków i wyłożenia. Ale skutecznie może się udać tylko tzw stronie czyli właścicielowi gruntu na którym jest złoże. Niestety jeśli właściciele gruntów wyrażą zgodę na sprzedaż lub dzierżawę(?) to nic sprawy nie zatrzyma. W dodatku plan (zmiana planu) jest współfinansowany przez przyszłego koncesjonariusza, więc gmina nie ponosi właściwie kosztów i nie robi problemów inwestorowi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pisanie pisaniem, a fortel fortelem.

To co radzi pjr jest dobrym rozwiązaniem. Być może w takim przypadku firmie nie będzie opłacało się walczyć "o kopalnię", bo procedury wywłaszczenia wobec Ciebie nie da się wdrożyć, gdyż prywatna kopalnia to nie cel publiczny.

Poza tym, piszę to z własnego doświadczenia, pisanie "wypracowań" nawet "ładnych i składnych" niewiele pomaga. Urzędnicy przyzwyczaili się, że w kraju, w którym zlikwidowano analfabetyzm, sztuka pisania jest dostępna szerokim kręgom publiczności, a więc na perełki epistolografii nie zwracają większej uwagi.

Czasami tez trudno jest "przebić się", jeśli reprezentuje się tylko interes indywidualny (tzn. za petycją nie stoi las szabel - a w Twoim przypadku tak nie będzie). Po prostu ludzie sprzedadzą swoje pola, jeśli kopalnia da o kilka złotych więcej, a niektórzy sąsiedzi będą wściekli, że utrudniasz im zrobienie "interesu życia" - zamiany skalistego wygonu (atrakcyjnego tylko dla frajerów z wielkich miast) na brzęczącą monetę.

Zastanów się więc nad strategią walki o "okolicę sielską i anielską" i sojusznikami, którzy mogą Ci w tym pomóc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam! nie będę walczył sam, jest grono sąsiadów(jeszcze nie liczyłem), którzy jak sądzę przynajmniej złożą swój podpis na petycji do władz gminy czy powiatu oprócz tego zamierzamy szukać pomocy u ekologów. Nie wiem czy sprzeciw-petycja z podpisami ludzi tam mieszkających jest w stanie cokolwiek zmienić. Może macie rację, że ta pisanina niewiele przynieść. Chociaż nie chwaląc się onego czasu przy pomocy jednego maila do TVP3, który po emisji programu w TV regionalnej, później ogólnopolskiej, spowodował "lawinę". Postawilismy w efekcie końcowym oszusta, szmaciarza na skalę krajową w branży PC przed sądem i odpowiada z 2 paragrafów kk i kc. Jego geszeft padł. Na pewno "kręci" coś pod innym szyldem, ale nauczkę od nas dostał. Czyli udało się, jak teraz będzie ? kupno działki nie wchodzi w grę, kasę mam na inne wydatki.

Dzięki za podpowiedzi!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...