budowa domu w koszty firmy - mozna tak?

[anpi]

Witajcie!

 

Zamierzam budować dom i chciałbym w nim prowadzić działalność (mam firmę reklamową). Czy jest możliwe, żeby w jakiś sposób chcociaż część wydatków związanych z budową wpuścić w koszty? Jakie muszę spełnić warunki?

[HenoK]

Witajcie!

 

Zamierzam budować dom i chciałbym w nim prowadzić działalność (mam firmę reklamową). Czy jest możliwe, żeby w jakiś sposób chcociaż część wydatków związanych z budową wpuścić w koszty? Jakie muszę spełnić warunki?

Budynek, to środek trwały i jako taki w koszty może być wliczony poprzez odpisy amortyzacyjne. Nie pamietam okresu amortyzacji ale wynosi on od 20 do 50 lat.

Możesz natomiast w koszt wliczyć pewne elementy wyposażenia, które bedą służyły prowadzeniu Twojej działalności.

[anpi]

Czyli - mogę budować dom, który będzie własnością firmy i wpiywać w koszty amortyzację przez kilkadziesiąt lat? Byłoby super. Ale - jak załatwaić wszystkie formalności przy budowie?

[Doki]

Wedlug belgijskiego prawa, a pewnie i polskiego, bo przeciez kodeksy cywilne sa prawie takie same, mozna o wiele wiecej. Z reguly ci, co prowadza dzialalnosc gospodarcza, np wolne zawody, buduja caly dom na firme, np wnoszac jako aport do firmy prawo uzytkowania gruntu (nie wlasnosc!) przez 30 lat, nastepnie firma wynajmuje im ten dom do mieszkania za niewielkie pieniadze. Albo w fazie projektu ustalasz jaka czesc procentowo jest przeznaczona na dzialalnosc i w takim stosunku placicie wszystkie faktury- to trzeba zapisac w osobnej umowie i miec porzadnego fiskaliste, ktory bedzie cie bronil w razie glupich pytan z izby skarbowej.

[anpi]

A może ktoś z Was koszty budowy domu wpisywał w koszty firmy? Bardzo proszę o głosy od takich osób.

[Doki]

To jeszcze raz ja. Uwazam, ze mozliwosci wpuszczania kosztow budowy sa ograniczone, bo predzej czy pozniej nie unikniesz pytania ze strony kontrolera jak to jest: firma placi za budowe, a nie nabywa praw wlasnosci? Mozesz na mocy osobnej umowy te kwestie rozwiazac, ale wtedy budynek wychodzi "laciaty" jesli chodzi o wlascicieli, co moze (choc nie musi) byc klopotliwe- kwestia kredytowania, kosztow utrzymania itp.

Dlatego ja wpuszczam w koszta firmy nie koszta wykonania sensu stricto, ale raczej te koszty, ktorych bez obecnosci firmy w ogole by nie bylo: czesc kosztow projektowych (no bo jakos trzeba te biura rozmiescic), siec komputerowa (choc pewnie i tak bym ja polozyl), czesc instalacji elektrycznej, materialy do wykonczenia powierzchni firmowej, no i wyposazenie.

A moze zrob tak: zbuduj dom jako osoba prywatna, a potem go od siebie wynajmij? Oczywiscie, za ciezka kase.

[anpi]

Tylko, że moja firma jest jednoosobowa, czyli tylko ja jestem właścicielem. Tak więc sprawy własności nie są skomplikowane, bo mi wszystko jedno czy to ja buduję jako osoba czy jako firma.

[HenoK]

Tylko, że moja firma jest jednoosobowa, czyli tylko ja jestem właścicielem. Tak więc sprawy własności nie są skomplikowane, bo mi wszystko jedno czy to ja buduję jako osoba czy jako firma.

W tej chwili jest jednoosobowa, ale amortyzację będziesz miał przez kilkadziesiąt lat - przez ten czas wiele się może zmianić. Lepiej uporządkowć takie sprawy od początku.

[anpi]

Wszystko pięknie, tylko jak to rozwiązać od strony formalno-prawnej? Chyba nie obędzie bez wizyty u prawnika lub doradcy podatkowego...

[Wowka]

Na wstępie zaznaczam, że nie znam dokładnie tego zagadnienia niemniej pozwolicie, ze przedstawię swoje przemyślenia.

 

- dla odbiorców przemysłowych (a takim jest nawet jednoosobowa firma) są przeznaczone inne, raczej wyższe taryfy poboru energii elektrycznej, wody i gazu. - być może konieczne będzie zainstalowanie nowych liczników - przy tym ostatnim nie upieram się.

- już na etapie wykonania planu architekt musi uwzględnić pomieszczenia w których będzie prowadzona działalność i inaczej je zaprojektować (wysokość pomieszczeń zdaje się nie może być niższa niż 3,2 metra, inny jest także współczynnik oświetlenia dziennego itp.)

- po oddaniu budynku do użytku zwiększa się kwota podatku od nieruchomości przeznaczonej na cele działalności gospodarczej.

- ten budynek lub ta cześć budynku przestaje być Twoją własnością w potocznym tego słowa rozumieniu. Co roku musisz jego wartość (być może konieczna jest wycena przez rzeczoznawcę?) uwzględniać w książce przychodów i rozchodów oraz rocznym zeznaniu podatkowym. W momencie zaprzestania działalności (czy też zawieszenia w przypadku płacenia podatku Vat powyżej 10 miesięcy) musisz zapłacić podatek od nie umorzonej wartości nieruchomości.

- Jakie są problemy w przypadku ewentualnej sprzedaży czy też spadku - to inna już kwestia.

 

Moim zdaniem nie jest warta ta skórka wyprawki.