Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Psułek - o co Ci chodzi ?

Producent produkuje drzwi a nie Ty !

To on określa parametry używania swojego produktu w kontekście gwarancji i nie tylko.

Samochodu nowego nigdy nie kupowałeś ? Spróbuj tylko serwisu gwarancyjnego nie zrobić to tracisz gwarancję. I co - w.g Ciebie jesteś na straconej pozycji ?!:)

 

Pitolisz Waść jakbyś nie ogarniał.

 

Charlie,

 

Nie wiem do czego się odnosisz. Na dzień dzisiejszy drzwi zewnętrzne firmy CAL duży odsetek potencjalnych użytkowników posiadających ogrzewanie w wiatrołapie może sobie je wstawić jako.. drzwi do garażu (ale niech na wszelki wypadek sprawdzą odległość od grzejnika) - chyba że chcą z miejsca utracić gwarancję. W kwestiach spornych są skazani na łaskę lub niełaskę producenta. I tyle w temacie - trzeba rozważyć za i przeciw w chwili wydawania pieniędzy. I warto żeby potencjalni nabywcy o tym wiedzieli, bo raczej nikt normalny nie czyta instrukcji montażu. Ja jestem nienormalny i czytam wszystkie instrukcje i warunki gwarancji.

 

Co do ogarniania tematu - ogarniam, ogarniam. Dla producenta każdy sposób na wywinięcie się od ew. odpowiedzialności przed konsumentem jest dobry. Gotówkę każdy chętnie przytuli.

 

Co do aut się wstrzeliłeś - kupuję auta sprawdzone, u których ew. fuszerki producenta już się ujawniły :D .

Edytowane przez psulek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 138
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Psułek - producent czy drzwi , samochodów, suszarek do włosów etc. NARZUCA potencjalnemu użytkownikowi ZASADY użytkowania swojego wyrobu.

W przypadku drzwi, ich producent CAL narzuca odległość 1,5 mb od źródła ciepła. Bo jak się ją przekroczy to drzwi MAJĄ prawo ulec zdeformowaniu w okresie silnych mrozów.

Jest tak jak jest i jak Ci się nie podoba to kup sobie aluminiowe - one wytrzymają mniejszą odległość.

Każde drzwi drewniane szlag trafi - drewno jest takie same u wszystkich producentów drzwi. Jedni o tym piszą a drudze nie.

Ja pier...lę, czy to tak trudno zrozumieć ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz to mówisz jakby każde drzwi drewniane miały się powypaczać od w miare bliskiej odleglosci od grzejnika. tak wcale nie jest!

Ja się zgadzam, ze w skrajnych przypadkach może to się zdarzyć - gorszy egzemplarz, grzejnik bardzo blisko i grzejący na full. Takiego ciepła nawet człowiek nie wytrzyma. I chyba takim wyjątkom ma służyc ten zapis.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Charlie - tylko czy te zasady nie są zbyt rygorystyczne. Jedni są bardziej inni mniej liberalni. Z czego to wynika. Z drugiej strony nikt nie pisze żeby nie montować grzejników pod drewnianymi oknami - a to cięższe warunki pracy. Każdy będzie miał tak, jak sobie wybierze.

@finlandia - zgodzę się z tobą. U sąsiada drzwi tej firmy są już trzy lata, podłogówka i w wiatrołapie ciepło a im nic - tylko trochę woda się wykrapla w duże mrozy, ale on ma niezbyt sprawną wentylację. Sądzę że jest to mimo wszystko dobry produkt. U mnie grzejnik 400/600V22, około 40cm od drzwi, skręcony głowicą, w taki mróz jak dziś (-10) lekko letni. Potencjalnie może być 70cm - odwrócenie i zmiana zestawu podłączeniowego.Tyle, że obawiam się, że w razie problemów zostanę na lodzie.

 

Pozdrawiam

 

Paweł

Edytowane przez psulek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie - NIKT nie pisze w swoich WG - Warunki Gwarancji, że minimalna odległość żródła ciepła od szyby wynosi 30 cm. Jeśli ją się przekroczy to szyba pęka.

NIEWIELU pisze w swoich WG, że każde drzwi zewnętrzne wymagają zadaszenia.

NIKT nie pisze w w swoich WG, że warunkiem uzyskania odpowiedniej sprawność paneli solarnych ( płaskich w szczególności )jest ich mycie przynajmniej 1 x w miesiącu ( w zależności od otoczenia ).

NIKT nie pisze w swoich WG, że okucia okienne jakiejkolwiek firmy wymagają smarowania.

CAL napisał tego typu warunek bo ma widocznie doświadczenia większe niż Urzędowski - ukochany przez Finlandię producent, którego wyroby sprzedaje.

CAL do duży producent, wyspecjalizowany w drzwiach i wie co to jest drewno i czym się je je :)

Bronię CAL-a bo ogarniając drewno wiem, że użytkowanie produktów wymaga pewnej kultury technicznej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie - NIKT nie pisze w swoich WG - Warunki Gwarancji, że minimalna odległość żródła ciepła od szyby wynosi 30 cm. Jeśli ją się przekroczy to szyba pęka.

NIEWIELU pisze w swoich WG, że każde drzwi zewnętrzne wymagają zadaszenia.

NIKT nie pisze w w swoich WG, że warunkiem uzyskania odpowiedniej sprawność paneli solarnych ( płaskich w szczególności )jest ich mycie przynajmniej 1 x w miesiącu ( w zależności od otoczenia ).

 

To już problem tych co nie piszą. Obowiązkiem sprzedawcy jest dostarczenie instrukcji użytkowania i konserwacji konsumentowi. Są na to odpowiednie przepisy, a jeżeli instrukcji nie ma, to odpowiedzialność za ew. złe użytkowanie i szkody z tym związane spada na sprzedawcę. Producentowi niby nic do tego, ale sprzedawcy już tak, bo odpowiada przez dwa lata. Jeżeli producent nie dostarcza takich dokumentów sprzedawcy (bo w tym przypadku nie musi) to musi on napisać ją sam i wręczyć nabywcy. Tak stanowią przepisy i niestety w tym przypadku sprawdza się zasada że brak wieści jest gorszy niż złe wieści. :)

 

NIKT nie pisze w swoich WG, że okucia okienne jakiejkolwiek firmy wymagają smarowania.

 

Muszę się pochwalić - mój producent zaznaczył wyraźnie taką potrzebę (raz na sezon lub doraźnie).

 

Właśnie jestem po korespondencji z firmą CAL i ew. wątpliwości zostały wyjaśnione. Firma stwierdziła, że nie może dać gwarancji na odkształcenia, jeżeli różnica temperatur będzie zbyt duża, a grzejnik będzie grzał mocno. Pozostałe usterki objęte są gwarancją. Dodatkowo gwarancja w takiej sytuacji wynosi rok. Teraz muszę to sobie przetrawić, ale chyba się zdecyduję, bo u sąsiada rzeczywiście trzymają się dobrze, a w wiatrołapie ma cieplej niż ja.

 

Pozdrawiam

 

Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...

Jestem w trakcie wyboru drzwi wejściowych. Dzięki takim dyskusjom, zostałam naprowadzona na markę CAL. Będzie to wypadkowa między Gerdą a Dierre. Wiadomo, każdy ma swoje ideały, jednak przy przeciętnym

rozeznaniu w rynku i portfelem męża, akurat te marki zwróciły naszą uwagę. Rozpoczęliśmy od firmy KMT, jednak poza ceną, nie odnaleźliśmy wyraźnych różnic w stosunku do propozycji "marketowych".

Gerda wyglądała bardzo obiecująco, dopóki nie zrobiłam podsumowania opinii użytkowników. Główne przeszkody to problemy z okleinami i brak dialogu ze strony producenta.

O Dierre właściwie nic złego nie znalazłam, poza ceną wykraczającą poza nasz budżet. Dlatego padło na CAL, konkretnie na klasyczny model CAL 121 (Szczeliniec) z sosny.

 

CAL121.jpg

 

Udało mi się wynegocjować cenę 3000 zł brutto + montaż.

Niestety w Poznaniu, ani okolicach nigdzie nie można obejrzeć tego produktu przed zakupem.

Jeżeli jestem w błędzie - pomóżcie! :)

Edytowane przez Barbarosa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety w Poznaniu, ani okolicach nigdzie nie można obejrzeć tego produktu przed zakupem.

Jeżeli jestem w błędzie - pomóżcie! :)

 

Barbarosa na Twoim miejscu nie decydowałabym się na zakup drzwi bez obejrzenia ich na żywo - idealnie byłoby zobaczyć dokładnie ten model, który wybrałaś, ale jeśli nie ma, to w ogóle jakiekolwiek drzwi tej firmy, możliwie najbardziej podobne do Twojego modelu. My też zastanawialiśmy się nad drzwiami CAL-a - i po zobaczeniu ich na zywo zrezygnowaliśmy. Głównie nie spodobało nam się to, że z wewnątrz i zewnątrz nie są takie same -z zewnątrz ładne, a wewnątrz - byle jakie. To trochę tak jakby - na zewnątrz musi być ładnie, a w środku, nikt nie widzi, to może być byle jak. Jakoś nas to zniechęciło, choć na forum drzwi lubiane i polecane. Dlatego nie kupuj, póki sama nie pooglądasz na żywo :)

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... Głównie nie spodobało nam się to, że z wewnątrz i zewnątrz nie są takie same -z zewnątrz ładne, a wewnątrz - byle jakie. To trochę tak jakby - na zewnątrz musi być ładnie, a w środku, nikt nie widzi, to może być byle jak. Jakoś nas to zniechęciło, choć na forum drzwi lubiane i polecane. Dlatego nie kupuj, póki sama nie pooglądasz na żywo :)

Pozdrawiam

 

Tak wykonywane drzwi sa na naszym rynku od wiecej niz 10 lat. Moj "pierwszy" producent tez je tak robil - wzor tylko od strony zewnetrznej. Od dluzszego czasu jednak sie przelamal i tez robi je z obu stron takie same.

W Calu tez mozna zamowic takie samo wykonczenie od wewnatrz.

Ale normalnie przemilczalbym ta kwestie, tylko ze niemal wszystkie nowoczesne drzwi opieraja sie na tej samej zasadzie - z zewnatrz ladne ozdoby, a od srodka plaska deska. I to jest norma. Dlatego kazde drzwi warto zobaczyc przed zakupem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale na szczęście są też firmy, dla których to normą nie jest - nie wiem, ja jestem laikiem w temacie drzwi, zdoktoryzowałam sie jedynie na tyle, na ile było mi to potrzebne do podjęcia decyzji o zakupie drzwi do własnego domu. I dla mnie firma, która dba jedynie o dobry wygląd połowy swojego produktu to raczej nie jest coś, czego szukałam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za ożywioną dyskusję. :)

Podobno o gustach się nie rozmawia, więc nie będę tu jakoś specjalnie bronić mojego wyboru. Powiem tylko, że takie zaproponował architekt w projekcie. A domek ma charakter dworkowy. Wkleiłabym widok elewacji, ale nie potrafię zamienić do odpowiedniego formatu. Koniec!

 

Coulignon, dzięki za zwrócenie uwagi na dąb. We wskazanym modelu jest to ok. 600 zł więcej niż za sosnę.

Agagrusz, mam dokładnie takie same podejście, stąd moja prośba o salony z Poznania. Od tamtej wypowiedzi poszperałam trochę, a mąż skontaktował się nawet z przedstawicielem handlowym na Wielkopolskę. Rzeczywiście nie ma tego modelu w żadnym z salonów firmowych.

 

Kwestia różnego wyglądu zewnętrznych i wewnętrznych płaszczyzn wydawała mi się normalna. Wszystkie z oglądanych przeze mnie "lepszych" drzwi tak miały i wszystkie mogły być za odpowiednią dopłatą ozdobione również od środka. Tu nie chodzi o dbanie o klienta. Przy tanich drzwiach zdobienie obu płaszczyzn nie wpływa na cenę (wręcz ją obniża), przy droższych robią się z tego setki, a nawet tysiące złotych. Dlatego producenci pozostawiają wybór klientowi.

 

Finlandia i Agagrusz, jakich producentów macie na myśli?

Edytowane przez Barbarosa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...