Kubulec 31.03.2008 12:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2008 Podobno posada inspektora nadzoru nie jest obowiązkowa. Jednak, z tego co wiem, niektórzy zatrudniają. Warto? A jeżeli tak to za ile? Ile płacicie? Za całość czy za wizytę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
remx 31.03.2008 16:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2008 Na małych budowach to tylko wtedy, gdy ekipa przynosi swojego kierownika w teczce. A najlepiej to mieć swojego dobrego kierownika i nie brać inspektora. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kubulec 31.03.2008 16:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2008 A najlepiej to mieć swojego dobrego kierownika i nie brać inspektora. Tego nie rozumiem, jak można kierować budową nie mając wpływu na ekipy budowlane, dostawy materiałów, na stan bezpieczeństwa na budowie, itp.? Przecież za to wszystko odpowiada kierownik budowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sys 31.03.2008 17:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2008 Podobno posada inspektora nadzoru nie jest obowiązkowa. Jednak, z tego co wiem, niektórzy zatrudniają. Warto? A jeżeli tak to za ile? Ile płacicie? Za całość czy za wizytę? ...pewnie, że warto!...przecież będzie dbał o Twoje interesy...a za dodatkową opłatą utnie parę złociszy wykonawcom Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
remx 31.03.2008 17:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2008 A najlepiej to mieć swojego dobrego kierownika i nie brać inspektora. Tego nie rozumiem, jak można kierować budową nie mając wpływu na ekipy budowlane, dostawy materiałów, na stan bezpieczeństwa na budowie, itp.? Przecież za to wszystko odpowiada kierownik budowy. Ty wybierasz ekipy, materiał i kierownika. Zapewniam cię że tak to funkcjonuje w zdecydowanej większości przypadków. Kwestia tylko aby kierownik był dobry i dobrze opłacony. Bo jak rozumiem mówimy o budowie domu jednorodzinnego a nie bloku mieszkalnego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
remx 31.03.2008 17:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2008 No i twój kierownik nie musi się ograniczać w swoim działaniu do funkcji przypisanych kierownikowi - to jest kwestia waszej cywilnej umowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kubulec 31.03.2008 19:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2008 No i twój kierownik nie musi się ograniczać w swoim działaniu do funkcji przypisanych kierownikowi - to jest kwestia waszej cywilnej umowy. Przepraszam Cię bardzo, a kto odpowiada za budowę? Czy np. kierownik budowy (znajomy inwestora) może umową cywilną zrezygnowac z niektórych odpowiedzialności, które kierownikowi budowy przypisuje Prawo Budowlane? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jajmar 31.03.2008 20:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2008 Przepraszam Cię bardzo, a kto odpowiada za budowę? Czy np. kierownik budowy (znajomy inwestora) może umową cywilną zrezygnowac z niektórych odpowiedzialności, które kierownikowi budowy przypisuje Prawo Budowlane? Jak to zrezygnować z niektórych odpowidzialności? Albo sie jest kierownikiem budowy albo nie. Jeżeli jest kierownikiem odpowiada ze wszystko na budowie jak rezygnuje musisz mieć innego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
remx 31.03.2008 20:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2008 Dokładnie tak jak wyżej. Kubulcowi chodzi chyba o to, że jak kierownik budowy ma odpowiadać za to co robi skoro to nie on wybiera ekipę i materiały. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
remx 31.03.2008 20:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2008 Pisząc o umowie cywilnej miałem na myśli że wspólnie ustalacie rozszerzenie zakresu obowiązków. Zawęzić nie da rady skoro to kierownik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bobiczek 31.03.2008 22:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2008 A ja miałem inspektora.Wiecie dlaczego?Bo kierownik był pipa.Jak murarz głośniej zaklął to on czerwony na licu i spłoszony. Po fundamentach, widziałem co sie dzieje i zdecydowałem się.I nie pożałowałem.Inspektor był tani, a jak przyjeżdżał to "majstrowie" rzucali młotkami z nerwów. Nawet raz walili komin, z bólem, ale stoi tak jak ma byc - do dzisiaj - 5 lat Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kubulec 01.04.2008 04:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2008 Pisząc o umowie cywilnej miałem na myśli że wspólnie ustalacie rozszerzenie zakresu obowiązków. Zawęzić nie da rady skoro to kierownik To już lepiej, bo wczesniej pisałeś o rezygnacji z niektórych obowiązków. OK - a jakie stawki wchodzą w rachubę? Za całość, za wizytę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
remx 01.04.2008 08:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2008 Pisałem że nie musicie się zawężać do funkcji kierownika.Co do stawek, to nie znam aktualnych - mam kierownika po starych cenach. Zresztą zapłaciłem tyle ile zaproponował - bez targowania. Ceny mogą zależeć od regionu, dlatego aby ktoś ci pomógł musisz się otworzyć i powiedzieć gdzie budujesz.Ja się umawiałem za całość, ale są tu tacy co płacą za wizytę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
laspalmas 01.04.2008 09:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2008 Moim zdaniem lepiej popytać się o dobrego kierownika który ma "szacunek" wśród wykonawców i będzie ściśle pilnował wykonawców i projektu.Nie wiem po co mnożyć papierologię? Z inspektorem jest jak z kierownikiem jak Ci się trafi jakaś dupa co tylko się umie podpisać to i tak kicha! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Geno 01.04.2008 09:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2008 Moim zdaniem lepiej popytać się o dobrego kierownika który ma "szacunek" wśród wykonawców i będzie ściśle pilnował wykonawców i projektu. Nie wiem po co mnożyć papierologię? Z inspektorem jest jak z kierownikiem jak Ci się trafi jakaś pupa co tylko się umie podpisać to i tak kicha! Trzeba brać takiego co nie boi się wdrapać na górę, nie boi się przywieźć niwelator, nie boi się zmierzyć czegoś choćby metrówką i nie łyka wszystkiego co powie wykonawca a na końcu sprawdzi rozliczenie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bobvilla 01.04.2008 10:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2008 Jest tak że kierownik i inspektor to jakby dwie strony barykady. Kierownik budowy odpowiada za prowadzenie jej zgodnie z odpowienimi wymogami.Inspektor to ktoś kto dba o Twój interes, on Ciebie reprezentuje w kwestiach technicznych, co do jakości robót i techniczno-ekonomicznych. Wszelkie spory z wykonawcami on wyjasnia. On jest twoim doradcą. Taki prywatny murator.Warto go mieć ale nie tak jak kierownika budowy tylko na papierze.Inspektor musi byc na budowie często. W trakcie prac i przy ich zakończeniu.Dobry inspektor to około. 2000-3000 zł na budowę.Te nakłady naprawdę się zwracają Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barbossa 01.04.2008 10:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2008 to co piszesz, jak ulał pasuje do dobrego szeryfa, nie ma co dublować stanowiskwarunek - szeryf Twój, nie wykonawcy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Geno 01.04.2008 11:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2008 to co piszesz, jak ulał pasuje do dobrego szeryfa, nie ma co dublować stanowisk warunek - szeryf Twój, nie wykonawcy Pod warunkiem rozszerzenia umowy bo zasadniczo KB kwestie ekonomiczne ma tam gdzie światło nie dochodzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bobvilla 01.04.2008 13:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2008 Geno napisał: Pod warunkiem rozszerzenia umowy rzeczywiście można tak zrobić, choć będzie to zawsze przypominało grę w szachy z samym sobą. Ale jeżeli znajdziemy odpowiednią, rozsądną osobę to czemu nie...? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
budulec1 01.04.2008 14:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2008 Pod warunkiem rozszerzenia umowy bo zasadniczo KB kwestie ekonomiczne ma tam gdzie światło nie dochodzi. Prawo zabrania łączenia funkcji KB i IN Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.