Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Inspektor nadzoru inwestorskiego


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 48
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

budulec1 - przeczytaj najpierw o co chodzi, a potem nie pisz tego co napisałeś

 

jajmar - ogólnie ciekawa jest ta porpozycja PB, daje wiele możliwości, nieudacznikom też

 

Cześć

ja mam i kierownika i inspektora i uważam że pieniądz któe mu płącę nie są wyrzucone w błoto. Nie są to malutkie pieniądze jak dla mnie bo to jest 300 złotych za wizytę.

kierownik oczywiście dodatkowo. Oczywiście sam dodatkowo wszystkiego pilnuję i dlatego wszyscy wokoło nie mają ze mną leciutko.

Co do kierowników budów to uważam że spora ich część po prostu ma w nosie interes inwestora, dlatego potrzebny jest ktoś kto tego interesu będzie pilnować jak się nie znasz na rzeczy albo nie masz czasu na to.

Weryfikacja takowego inspektora może być oczywiście utrudniona jeśli będziemy polegać na radach opiniach na temat kogoś tam- wydawanych przez forumowiczów, bo niby skąd wiadomo czy taki forumowicz chociaż trochę zna się na sztuce budowlanej .podsumowując : jeśli mamy polegać na wiedzy kogoś , to zadajmy sobie trochę trudu i poczytajmy u i ówdzie co i jak.Jakby co to pretensje do siebie samego trzeba mieć.A nie do jakiegoś nieuka co się jako inspektor bądź kierownik tylko chce podpisywać i kasować "leszczy".

Konrad :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no tak, forum (bądź internet) jest wielce opiniotwórcze, miarodajne, wręcz powołuje do życia lub uśmierca swoich "bohaterów"

i chciałeś zapewne napisać, że inspektor dodatkowo (czy szeryf :roll: )

 

lepiej wziąć jednego, naprawdę sprawdzonego ( i zaangażowanego) i zapłacić mu 150% tego co dla dwóch

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no tak, forum (bądź internet) jest wielce opiniotwórcze, miarodajne, wręcz powołuje do życia lub uśmierca swoich "bohaterów"

i chciałeś zapewne napisać, że inspektor dodatkowo (czy szeryf :roll: )

 

lepiej wziąć jednego, naprawdę sprawdzonego ( i zaangażowanego) i zapłacić mu 150% tego co dla dwóch

chciałem napisać że mam i kierownika i inspektora . Kierownik jest bo musi być ,ale w zasadzie tylko inspektor jest przy wszystkich ważnych elementach i pracach. Kierownik jeśli ma czas to jest jeśli nie to nie ma problemu.Ale to ja wszystko wcześniej się doczytuje żebym później wiedziałco do mnie mówiąi czy mają rację.

Konrad

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kierownik jest bo musi być ,ale w zasadzie tylko inspektor jest przy wszystkich ważnych elementach i pracach. Kierownik jeśli ma czas to jest jeśli nie to nie ma problemu.Ale to ja wszystko wcześniej się doczytuje żebym później wiedziałco do mnie mówiąi czy mają rację.

Konrad

A czy to właśnie nie powinno byc odwrotnie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

budulec1 - przeczytaj najpierw o co chodzi, a potem nie pisz tego co napisałeś

W celu stwierdzenia rzeczy oczywistych nie muszę niczego czytać, a pisać będę to na co mam ochotę i nic ci do tego. Nie masz ochoty nie czytaj. Podobnie jak Krzysztofik omijaj moje wypowiedzi. Jak zuważyłeś ja ciebie ignoruję od jakiegoś czasu. Proszę o to samo w moim kierunku.

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Pod warunkiem rozszerzenia umowy bo zasadniczo KB kwestie ekonomiczne ma tam gdzie światło nie dochodzi.

Prawo zabrania łączenia funkcji KB i IN

 

Dziękuje Budulec za tego newsa bo nie wiedziałem tylko co z tego,że prawo zabrania. Przecież KB pełniący poniekąd funkcje Inspektora nie wpisze się w DB na jadnej stronie jako KB a na drugiej jako IN. To jest czysta fikcja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest czysta fikcja.

Fikcją jest całe budownictwo jednorodzinne i mam nadzieję, że ktoś kiedys zrobi z tym porządek (zaznaczam, że ja jestem za liberalizacją)

Przede wszystkimmylone są pojęcia KB i IN.

Na normalnych inwestycjach KB zawsze jest przedstawicielem wykonawcy a IN zawsze jest przedstawicielem Inwestora i każdy z nich ma określone zarówno prawa jak i obowiązki.

 

Dla domków jednorodzinnych IN nie jest wymagany i to wprowadza bałagan. KB czasami jest przedstawicielem inwestora, a czasami wykonawcy. Według mnie priorytetem powinno być, aby na każdej budowie był wykwalifikowany przedstawiciel inwestora, który jako jedyny ma niewielkie doświadczenie i wiedzę budowlaną (oczywiście bywa również, że największe :D ).

 

Podsumowując jeśli budujemy z firmą, która zapewnia KB - zatrudniamy IN, jeśli budujemy systemem gospodarczym i firma ma co najwyżej majstra (nawet piekarza) to my zatrudniamy IN, który formalnie jest KB.

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja niestety, moze stety miałem 4 w 1 czyli wykonawca, KB , IN oraz projektant . Może trafiłem na gościa co się znał i budował dobrze, pilnował swoich podwykonawców chociaż i błędów nie uniknął. Jak mu powiedziałem, że jednak wezmę IN to była mała awanturka, że podważam jego kompetencję itp, poza tym powiedział i z tym miał rację, że właściwie IN przejmuje na siebie większość obowiązków i to co powie IN to tak będzie. Pamiętaj, ze KB odpowiada za wszystko zanim nie dasz IN a to w niektórych przypadkach moze być gwoździem do trumny bo zazwyczaj KB to praktyk a IN teoretyk, zderzenie tych dwóch cech bywa piorunujące
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pamiętaj, ze KB odpowiada za wszystko

i tak powinno być, dlatego pisałem wcześniej, że jeden sprawdzony wystarczy i taką osobą niech będzie szeryf z Twojego namaszczenia, zaangażowany, nie wi-fi, li tylko do wpisów

 

zazwyczaj KB to praktyk a IN teoretyk, zderzenie tych dwóch cech bywa piorunujące

tu się niestety mylisz, chociaż niedojdy życiowe są po obu stronach

 

budulec napisał:

Według mnie priorytetem powinno być, aby na każdej budowie był wykwalifikowany przedstawiciel inwestora, który jako jedyny ma niewielkie doświadczenie i wiedzę budowlaną

którym może, ba powinien byc szeryf, skoro nie ma potrzeby anagażowania dodatkowej osoby w postaci IN, o czym zresztą wcześniej napisałem ale Ty nie zechciałeś łaskawie skorzystać z mojej propozycji, aby przeczytać dokładniej co było wcześniej

 

W celu stwierdzenia rzeczy oczywistych nie muszę niczego czytać, a pisać będę to na co mam ochotę i nic ci do tego.

jak to ma się do tego:

Nie masz ochoty nie czytaj.

 

Podobnie jak Krzysztofik omijaj moje wypowiedzi. Jak zuważyłeś ja ciebie ignoruję od jakiegoś czasu.

aaaaa to Ty mnie ignorujesz, nie zauważyłem :oops:

dobrze że napisałeś mógłbym być dalej nieświadomy, popadłem w czarną rozpacz, dlaczego mi to zrobileś!!!!

 

Proszę o to samo w moim kierunku.

ależ oczywiście, jak tylko przestaniesz pisać pierdoły, nie czytając tego co było wcześniej napisane

 

 

oczywiście poruszamy się wokół inwestycji zwanej domem jednorodzinnym, w skrócie kurnikiem, nie ma co mieszać do tego większych inwestycji, gdzie z urzędu należy mieć dodatkowo IN

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...