Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Remont nory i co z tego wynikło...


Recommended Posts

  • 3 weeks później...
  • Odpowiedzi 157
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

W końcu mam internet i TV w mojej norze - super!!!! na telewizje przyjdzie mi poczekać do przyszłego tygodnia gdyż muszę kupić telewizor, ale i tak jest nieźle.

Kredyt w zasadzie mam przyznany, do załatwienia podpisanie umowy i ostateczna umowa notarialna.

 

A zaraz potem zaczynam remont łazienki i kuchni, fachowiec załatwiony, nie mam żadnej koncepcji na łazienkę, muszę trochę przysiąść i coś wykombinować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year później...

podobno do trzech razy sztuka, to drugie podejście do pisania....

nie to żebym miała coś szalenie odkrywczego do powiedzenia, czy też niesamowicie piękne wnętrza do pokazania, ale mam trochę wolnego i zamiast zrobić coś konstruktywnego siedzę i przeglądam zaległości z forum.

A że część nory wyremontowana, kolejna w lipcu, czyli sypialnia, czyli niedługo znowu będzie zapylenie totalne i masakra....i tak mnie naszła ochota na wklejenie jakichś fotek i prowadzenie dziennika, taka trochę terapia, zapomina się bardzo szybko o różnych rzeczach - a tak czarno na białym napisane! Może za parę lat będzie kolejne mieszkanko, bardziej luksusowe, chociaż tutaj mieszka mi się całkiem nieźle....

Jak się uporam ze zdjęciami to założę komentarze, krytyka i zachwyty :o też się przydadzą

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To tylko parę z całkiem niezłej galerii, ale każdy się remontował czy też urządzał, to nie ma potrzeby wszystkich tu wrzucać. Pomimo tego, że zrobionym wnętrzom dużo jeszcze brakuje, to i tak różnica jest kolosalna, co będzie widać na załączonych obrazkach (niedługo). Parę drobiazgów doszło , i może pstryknę pare fotek, niestety jest parę niedoróbek, czego być może na zdjęciach nie będzie widać, wynika to czasami z niedogadania się z fachowcem, a na niektóre rzeczy sama machnęłam ręką, żeby mieć to jak najszybciej z głowy. Jak się mieszka w remontowanym mieszkaniu to bywa różnie, i w pewnym momencie jest zupełnie obojętne czy ściana jest już prosta czy dalej lekko krzywa, itp.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego w ogóle "nora"? Przyszło mi to do głowy gdy pierwszy raz zobaczyłam moje przyszłe mieszkanie, wiedziałam że po remoncie będzie nieźle, ma dobry rozkład, jest w miarę przestronne, wyższe niż w zwykłych blokach i nie wygląda na swoje 48m. Jego główna zaleta to to że mam wszędzie blisko, co jest ważne i nie tracę czasu i kasy na dojazdy do pracy. Przeszkadza nieco hałas od ulicy, ale mam nadzieję, że za parę lat uda mi się je sprzedać lub zamienić i wybiorę coś nowszego i w cichszej okolicy.

Mieszkanie w remontowanym mieszkaniu to koszmar - to banalne ale prawdziwe, mój kot jest tego samego zdania, to co najgorsze czyli łazienka i kuchnia już za mną, w tym roku podłączą nas do miasta jeśli chodzi ciepłą wodę i będę mogła zdemontować piec w łazience, który psuje mi cały widok, a już wyjątkowo podczas kąpieli. Pewnie nie obejdzie się dziurawienia regipsów, ale co tam, wymienię dwa kafle, dziury się zaszpachluje i będzie pięknie!!!

 

Patrzę na ten mój wazonik tymczasowy w łazience i koniecznie muszę go wymienić, do niektórych rzeczy człowiek się przyzwyczaja, i dopiero na zdjęciu widać że coś nie pasi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Remont sypialni - sprawdzam powoli ofertę rynkową jeśli chodzi o rolety, parapety itp. chyba znalazłam to o co mi chodzi, parapet ma być jasny, kość słoniowa coś w tym stylu, rolety ciemno brązowe, czekoladowe, gdzieś widziałam takie zestawienie i bardzo mi się spodobało. Pierwotna wersja z fioletem w sypialni odpadła, będzie ciemnoczerwona jedna ściana - tam gdzie łóżko, reszta ścian jasna. Na podłogę panele, chociaż kusi mnie wykładzina, ale panele są zdecydowanie bardziej praktyczne, wystarczy mi że muszę prawie codziennie czyścić pościel z sierści kota. Szafę chyba zamówię w necie, do samodzielnego montażu :o muszę sprawdzić mój zestaw narzędziowy, czy mam wszystko.....

Ceny w sklepach dość kosmiczne jeśli chodzi o zwykłą szafę sosnową, zwykłą, ale nieco ładniejszą niż z tysiącem sęków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Leje w Olsztynie, wiem deszcze są potrzebne, ale mogłoby sobie w nocy padać, znalazłam parę moich ulubionych sypialni, coś podobnego chcę zrobić u siebie

 

http://images48.fotosik.pl/133/ad02e9be23409eb2med.jpg

 

http://images37.fotosik.pl/129/5bee90a89d4a3424med.jpg

 

http://images49.fotosik.pl/133/03e3ebfa4b5c930dmed.gif

 

pisząc coś podobnego chodzi mi o zestawienia kolorów niż całą resztę, która jak najbardziej nam się podoba, ale z braku funduszy podobać nam się musi łóżko to które jest i do którego dokupimy szafę :wink:

 

Zastanawiam się ciągle nad kinkietami, i podobają mi się i nie, w zasadzie nie wybrałam jeszcze oświetlenia, dobrze dobrane kinkiety robią fajny nastrój, i nie musiałabym zajmować miejsca lampką na szafce nocnej, która jest niewielka bądź co bądź, biorę się za szukanie oświetlenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I znalazłam coś interesującego, proste, niedrogie, ładne kwestia tylko który kolor wybrać czerwony, czy brązowy? nie jest łatwo znaleźć coś ładnego i niedrogiego, jakbym już mogła wydać więcej kasy to bym sobie zafundowała lampy Ingo Maurera, a skoro nie mogę to mogą być te, które kosztują 156zł, no i kinkiety też znalazłam ale nie jestem jeszcze przekonana do nich, te małe kostki szamotowe bardzo mi sie podobają, ale z kolei obmyśliłam że lepiej wyglądałby taki jeden długi kinkiet, taki panel świetlny, tylko, że te fajniejsze trochę kosztują, na pewno muszę się zdecydować przed remontem i kuciem ścian, bo elektrykę też wymieniam, a sam kinkiet mogę kupić trochę później

 

http://images38.fotosik.pl/129/ae1e80928c5730e8.jpg

 

http://images37.fotosik.pl/129/56bc43e5cd18f717.jpg

 

http://images46.fotosik.pl/133/f7871b79be8bdd9e.jpg

 

http://images38.fotosik.pl/129/708d147988be040f.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba jednak zrezygnuję z kinkietów, będzie mała lampka, i może kiedyś tam większa w rogu sypialni. Póki co jest trochę zagracona, i wydaje się nie być miejsca na taką np. lampę, ale po remoncie będzie tylko łóżko, szafa, szafeczka nocna i zero kartonów, będę musiała ich zawartość czyli książki i ciuchy gdzieś pomieścić.

Na czerwonej ścianie zawiśnie parę obrazów lub coś nakleję, ale całkiem możliwe że koncepcja się zmieni jeszcze, mam trochę czasu na zastanawianie się, choć w przyszłym tygodniu powinnam zadzwonić do fachowca, żeby fachowo pomierzył moje ściany, ja to zrobiłam średnio fachowo i konkretnie powiedział ile taka robótka będzie mnie kosztować.

Mam już piękną firankę do sypialni, chyba tylko tam będą wisieć firanki, lubie odkryte okna, ale w sypialni ma być bardziej przytulnie

 

URL=http://www.fotosik.pl]http://images40.fotosik.pl/130/10ed3a771dabbe96med.jpg[/url] takie mam widoki z kuchni....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W każdym dotychczas zrobionym pomieszczeniu czegoś brakuje, w kuchni i łazience raczej dodatków, chcę wymienić chlebak na mniejszy, na parę bułek jest stanowczo za duży i będę miała więcej miejsca na blacie - co ważne, jakieś pierdoły do ozdoby, w salonie za to wymieniłabym wszystko.....ale bardziej niż stara kanapa i meble wkurzają mnie niedoróbki remontowe, w paru miejscach jak słonko zaświeci struktura moich ścian jest mocno niedoskonała, ale przyjdą regały na książki, powieszę parę obrazów, i jednak zawieszę zasłony, i będzie nieco lepiej.

Rozmyślania o sypialni trwają, chyba zdecyduję się na brązową lampę, ale przed zakupem skoczę jeszcze do dwóch sklepów lampowych, w jednym już coś wstępnie upatrzyłam, został mi drugi, w którym kupowałam lampy do kuchni.

 

taki również mam widok z mojego kuchennego okna:

 

http://images49.fotosik.pl/135/99d1462c85fff48dmed.jpg

 

a wolałabym taki:

 

http://images49.fotosik.pl/135/eebb1ac90408decamed.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na klatce schodowej pojawiły sie nowe rury - nie ma żadnych informacji ale to chyba będą rury do ciepłej wody, czyli operacja przyłączania nas do sieci z miasta trwa. Czyli niedługo pozbyłabym sie pieca z łazienki, akurat pasująco, przy okazji remontu sypialni, pan fachowiec mógłby mi wymienić dwa kafle i zagipsować to i owo. Przez ta pogodę nigdzie się nie wybierałam, w przyszłym tygodniu muszę wybrać się po panele, i obejrzeć w końcu lampy żeby zdecydować czy zamawiam z netu czy nie.

Już nie mogę się doczekać jak będzie ładnie, ale sam remont.....masakra. Staram się wizualizować moją przyszłą sypialnię i nie myśleć o tym całym bałaganie.

Moje zioła w kuchni rosną jak szalone, oregano zasadziłam do osobnej doniczki, jeszcze może dokupię estragon, majeranek.

 

URL=http://www.fotosik.pl]http://images47.fotosik.pl/139/73cd672dbfac424amed.jpg[/url]

 

 

a to ostatni widok z kuchni

 

http://images46.fotosik.pl/139/06141a2e31861aa9med.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogarnęło mnie totalne lenistwo, zamiast sie uczyć - niestety - siedzę i myślę o przysłowiowych niebieskich migdałach....w sprawie remontu sypialni też nic konkretnego, jutro dzwonię do fachowca coby sie umówić na mierzenie, wycenę i termin kiedy zaczynamy. Rury na korytarzu maja już zawory, więc całkiem możliwe, że na dniach zaczną się prace w mieszkaniach, muszę się zamieścić w ogłoszeniach z piecem z łazienki :wink: , jakby nie mogli zrobić tych przyłączy w tamtym roku.....

Muszę się zmobilizować i jutro obejrzeć lampy w sklepach, żeby ewentualnie zamówić z netu, kompletnie zapomniałam że na wszystko się czeka i przeważnie parę dni trzeba dołożyć do terminu oczekiwania, i najważniejsze to zamówić szafę!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zamówiłam lampę - brązową, jutro przychodzi fachowiec i ustalamy szczegóły, jakby mobilizacja z mojej strony....

i całkiem możliwe że gościowie od wody bedą mnie przyłączać do sieci, kolejna rura, ciekawe ile mi zryją łazienki, pięknej bądź co bądź.

W tym tygodniu drobiazgi zostały czyli parapecik, rolety i szafa, w sprawie szafy czekam na odpowiedź, i mam jeszcze jedną firmę co ma stosunkowo niedrogie szafy, będziem dzwonić.

a poza tym czekam na słońce i ciepło, żeby powylegiwać się na balkonie, który też czeka na swoją kolej :wink:

tak mi się przypomniało odnośnie widoków z mojego okna kuchennego, w filmie "Dym" Wayna Wanga główny bohater codziennie robił zdjęcie ulicy z okna swojego sklepu, to jest niezły pomysł......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W oczekiwaniu na panów monterów od rur - dzisiaj będą podłączać i mnie - coś tam skrobnę. Zaczynam remont 13 lipca, mam nadzieję, że wszystko pójdzie szybko i sprawnie, wiem, wiem, pobożne życzenie, nic nigdy nie idzie szybko i sprawnie, jeśli chodzi o remonty.

Są, zaraz będzie hałas :evil:

Najwyższa pora zamówić resztę potrzebnych rzeczy, oprócz lampy nie mam nic, jak się panowie szybko wyrobią to pójdę po parapet i rolety.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i mam rurę, to że w przedpokoju to nic, bo do remontu w przyszłym roku, ale w łazience, kompletnie mi się nie podoba, znowu trzeba regipsem obudować.

Panowie przyjdą jeszcze raz celem ostatecznego podłączenia rury, wodomierza i zdjęcia pieca......i co z tego skoro rura od gazu będzie na wierzchu, muszę wymyślić coś sensownego żeby ją zakryć.

Fachowcy trochę jak z "alternatywy 4", ale udało im się wszystko zmontować, a momentami słuchając ich rozmów miałam wątpliwości....jak zakupię baterie do aparatu to coś wkleję.

Od poniedziałku ruszam na zakupy, bo zwlekam niemiłosiernie z tym wszystkim, trochę dlatego że wiem co mnie czeka, nie mam już cierpliwości to tego wszystkiego, burzenie, syf, kurz, sprzątanie....

 

a to cos fajnego do posłuchania:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zmobilizowałam się i wszystko oprócz paneli zamówione, teraz czekam i płacę...

W poszukiwaniu pościeli przejrzałam mnóstwo sklepów internetowych - mam nadzieję że nie wszystkie jeszcze - i parę sklepów na żywo, i nic nie ma, nie myślałam że takim problemem będzie kupno pościeli w kolorze czerwonym, bez jakichśtam złotych smoków, lub brązowej z kory, 200/220. A jednak!

 

Pogoda taka że nie jestem w stanie po pracy logicznie myśleć o czymkolwiek a tu egzamin jeszcze jeden, muszę sobie nagrodę wymyślić to może się zepne...

 

jak nic nie znajdę to chyba tą zamówię:

 

http://images41.fotosik.pl/146/d6fbb4644540b991med.jpg

a to już zamówiłam:

http://images37.fotosik.pl/146/a2bfa4c813cf27ca.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...