Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Remont nory i co z tego wynikło...


Recommended Posts

to nie Jemioła taka cudna, tylko TWOJEJ cudnej urody żylandor ubrałam w trochę zieleni i wyszło REWELACJA<.....też chyba zafunduje sobie takie zaróweczki, super wyglądają,

a biurko to pierwsze jest zdecydowanie ładniejsze i wygodniejsze niż to drugie...

 

Wszystkiego dobrego od pierwszego do ostatniego dnia roku TEGO!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 157
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

:wink:

i mam drugą stronę! dziękuję za życzenia, oby nam wszystkim jakoś było lepiej w tym i przyszłym roku...

 

Avatar bajka! po prostu rewelacja, wiadomo efekty 3d, ale i sam film mi się spodobał, więc polecam jak ktoś chce się zrelaksować i odprężyć,

a poza tym przecież "podwójnego życia Weroniki" na 3d nie zrobią bo po co, a bajkę też dobrze czasem obejrzeć

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jutro ma być moje biurko, szybciej niż się spodziewałam, za to fotela brak, musze napisać do firmy szanownej że już pora.

Czyli jutro skręcanie, rozkręcanie, pracowite popołudnie, może uda mi się coś wcisnąc do piwnicy jeszcze, gdyż tak jakos nie udało mi sie zmobilizować i jej poprzątać, myślałam nawet o zatrudnieniu "staczy" z pod kiosku z wersja że mogą sobie wziać co im się tam przyda....oprócz moich kafelków co mi zostały po remontach.

Będzie ładniej :wink: a przy okazji przyszły tydzień urlop zaległy, może w końcu znajdę cos interesującego w necie do zawieszenia, troche się polenie, trochę więcej pouczę-taki mam zamiar przynajmniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

musiałam wkleić moją ukochana lampke Ingo Maurera:

 

http://i47.tinypic.com/hunchu.jpg

 

generalnie większosc lamp Maurera to mój ideał, na ktory mnie obecnie nie stać, ale Lucellino zdecydowanie musze sobie sprawić!!!!! póki co to koszt ok. 320 euro, pozostaje w gestii marzeń do spełnienia :wink:

 

 

i muzycznie:

 

http://www.youtube.com/watch?v=QHFK1yKfiGo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyszło i biurko i fotel, fotel rewelacja, jestem bardzo zadowolona, natomiast z biurka mniej.

Wiem, sosna to sosna żaden szał, póki co nie stać mnie na coś lepszego, ale nawet sosna może być pierwszego i któregoś tam gatunku. W przypadku szafy wszystko było ok, drewno dobrze obrobione, wygladzone, w miarę czytelna instrukcja, natomiast tu nawet wkręty i śruby są kiepskie po prostu.

Jak to wszystko rozłożyłam to zwątpiłam czy jak złożę to mi biurko faktycznie wyjdzie.....

Siem powkurzałam i wyszło, niestety nie mogę szuflady zmontować, i przywiercić prowadnic do półki wysuwanej gdyż nie nawiercili dziur na wkręty, a nie mam wkrętaka elektrycznego.

Będą zdjęcia jutro, napewno fotela, a biurko jak zmontuję czyli zaangażuję kogoś do pomocy :roll:

Bilans strat: rozwalony lewy kciuk, jak już wolałabym prawy, bo jestem leworęczna i troche mnie to wkurza, obtłuczony kawałek ściany w sypialni, przy wnoszeniu starego biurka, niestety nie dałam rady go rozmontować i do tego też musze znaleźć kogoś życzliwego.....

 

W salonie zrobiło się ładniej, musze poupychać gdzieś gazety i take tam, kupić gustowna lampkę biurkową itp.......

 

Gizmo też jest zachwycony fotelem :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest dość zimno, co powoduje że nie chce się nic, na szczęście najbliższy tydzień mam urlop, więc nie musze wstawać rano do pracy :lol: gdy największy mróz ściska, a ściska niestety......

parę zdjęć:

http://i45.tinypic.com/104ka6f.jpg

 

i serweteczka:

http://i46.tinypic.com/ehj7gz.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jadę jutro zamówić drzwi, czas i pora, i przy okazji mam zamiar kupic wkrętarkę żeby ukończyć montaż biurka.....kogos bym znalazła żeby pozyczyć, ale w zasadzie jeszcze nie raz przyjdzie mi coś skręcać więc będę miała swoją!

Kupowanie butów znacznie bardziej mnie kręci :wink: ale niedawno kupiłam więc teraz może być i wkrętarka.

Biurko zaczyna mi sie podobać, z czasem ściemnieje jak reszta mebli i będzie ok, zastanawiam się co wybrać: regał na książki czy stolik? na obie rzeczy nie starczy mi na razie kasy, a na jedna i owszem. Chyba wybiorę stolik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic nie załatwiłam, oprócz umowy z gazownią/zmiana taryfy, po prostu nic.

Zmarzłam przeokropnie, mój sklep z drzwiami sie przeniósł, miła pani poinformowała mnie gdzie, ale sobie odpuściłam szukanie w taki mróz, nie kupiłam wkrętarki najtańsza w obi była za 120zł, a real sobie odpuściłam z uwagi na....mróz oczywiście.....

Kolega załatwił mi wkrętarkę, lecz moja radość była przedwczesna, gdyż urządzenie to jakoś ma słabe akumulatory, można by mnie posądzić że jestem typową głupią blondynka - lecz niekoniecznie, akumulatory naładowane, a jak przychodzi do dzieła to jest "bzyk, bzyk" i to tyle.

Zeby nie było chciałam je podładować, spoko, po ładowaniu to samo, na razie się poddaję, juz nie wiem czy w ogóle opłaca sie kupować cos taniego, czy od razu wiertarę z udarem :roll:

Chyba jednak poszukam dalej u znajomych, jest taka instytucja "mąż na godziny" niestety panowie nie działają jeszcze w Olsztynie, a szkoda; z niektórymi rzeczami sobie radzę, a innymi nie, poza tym nie mam zamiaru zarabiać na życie montażem mebli, więc nie bedę kompletować warsztatu.

Wystarczy "mały majsterkowicz" :lol:

Znalazłam parę lampek na biurko, cos w tym stylu:

http://i46.tinypic.com/35k520g.jpg

 

http://i46.tinypic.com/2s17xwj.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest zimno , okropnie, wieje i sypie śniegiem, jak słucham w radio że znowu ludzie prądu nie mają to się zastanawiam czy w lampę i naftę się nie zaopatrzyć, u nas co prawda ok, ale wiadomo :roll:

Będzie dobrze, trwają poszukiwania wkrętarki okablowanej, więc moje biurko niedługo będzie całością, w taką pogode nie chce mi się podróżować do reala, więc pozostają zakupy internetowe.

Przed chwila podali że możliwe zawieje i zamiecie, otóż w Olsztynie zawieje i zamiecie już są!

 

Zadziwia mnie moje kocisko, codziennie rano biegnie do drzwi balkonowych i drapie żeby mu otworzyć, i codziennie jest zdziwiony że jest tak zimno i że wieje i na przykład pada.....ale jest wytrwały :wink:

Oboje czekamy na wiosnę, na zieleń i słońce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba było nie montować - tak mogę podsumować fakt zlożenia do kupy mojego biurka.

Będzie widać niżej na załączonych obrazkach czemu tak napisałam, jestem po prostu wściekła!!!! drzwiczki do szafki są po prostu do dupy a nie do szafki, to już lepiej je zdemontować i powiesić firankę czy koraliki, zdolna jestem to coś uszyję....

Nie mozna nic wyregulować, próbowałam; z tego prostego względu gdyż nie można wyregulować drzwiczek, które są po prostu za małe, źle przycięte, zaraz wysyłam zdjęcia tego bubla i parę "miłych" słów do producenta.

Pewnie to nic nie da , ale tak tego nie zostawię, nawet myśleć mi się nie chce że miałabym to teraz rozbierać i pakować do odesłania, to juz lepiej ognisko zrobić - sosna świetnie się pali - tyle że nie mam kasy na drugie biurko i na razie będzie to stało, póki co.

 

I to moje nieszczęsne biurko popsuło mi całą radość z kupna wiertarki! tak kupiłam takie cudko:

http://www.roschell.pl/?id=aktualnosci&s=RWK

sprawdziłam, działa super :wink:

 

http://i47.tinypic.com/2r4neki.jpg

http://i48.tinypic.com/o6y1k3.jpg

http://i47.tinypic.com/iygzkx.jpg

 

http://i49.tinypic.com/14niw06.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisałam w poniedziałek do fimy, załączyłam zdjęcia i co? i nic.

Dzisiaj napisałam ponownie, też pewnie nic, zastanawiam się co mogę jescze zrobić, mogę zadzwonic i nawrzeszczeć, jakoś mam ciśnienie podniesione ostatnio przez pracę i nie tylko więc to nic trudnego.

Muszę coś zrobić z tymi drzwiczkami, bo nie mogę na to patrzeć, wiem w ostateczności mogę u jakiegoś stolarza zamówić, ale to znowu koszty dodatkowe, i jeszcze mnie jakieś choróbsko złapało, nie mogę się teraz rozchorować, szykuje sie miły weekend ze znajomymi, i co? taka chora będę :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie dzwoniłam, nie wrzeszczałam, firma zadzwoniła do mnie jak byłam w pracy więc nie specjalnie mogłam się wziąć za reuguowanie drzwiczek, czy też opowiedzenie Panu jak te zawiasy są faktycznie przykręcone.

Wczoraj udało mi się nieco je podnieść do góry i szpara jest mniej widoczna, natomiast za cholerę nie można przesunąć drzwiczek w lewo żeby pasująco było, wypróbowałam wszystkie kombinacje, umówiłam się z Panem że zadzwoni wieczorem jak będę przy biureczku, to będziemy regulować.....

ok, całkiem możliwe że miły generalnie Pan rozmawiał nieco ze mną jak z głupią kobietą, i nie dowierzał że nie można tego wyregulować, ale jak zaczął mi łopatologicznie tłumaczyć o jaką śróbkę chodzi to miałam dosc, naprawdę wiedziałam od razu o jaką chodzi.....powiedziałam Panu że szkoda czasu mojego i jego, coś z tym zrobię :roll: , mam dostać nowe zawiasy, lepsze, pasujące i ma być dobrze, już mi jest wszystko jedno, mam jakis spadek formy ogólny, biomet jest napewno niekorzystny, cisnienie spada itd.

Ludzie powinni jak niedźwiedzie lub świstaki przesypiać zimę.

 

Ale znalazłam piękną lampkę na biurko, nie jest ona z kategorii biurkowych, to nic, jest świetna i chyba jutro ją zamówię:

http://i50.tinypic.com/315k2g2.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zamówiłam lampkę, dzisiaj przyszła, jest cudna! naprawdę jest świetna, muszę tylko nową żarówkę energooszczędną kupić, przyszły też nowe zawiasy do biurka, jakoś nie mam siły wziąć się za wymianę, może bardziej z wieczora.

Stare biurko dalej mi zawadza, ale może przyda się znajomemu, jak mam wyrzucić to niech bierze, generalnie marazm mnie chwycił, zimno, brak słońca, w pracy wariactwo.....

 

na pocieszenie "piękny" Ozzy :lol:

 

http://www.youtube.com/watch?v=5GZlJr1c48k

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zero nowości, zima tak jakoś usypia i za nic nie chce mi się zabrać. No, może za podupadłe życie towarzyskie..... :wink:

czuję że ten rok będzie inny, ciekawszy, może lepszy, w końcu zaczął się rok tyrysa - metalowego tygrysa!

śledzę mój chiński horoskop od kilkunastu lat i coś w tym jest, zaraziłam moimi sensacjami paru znajomych i teraz mamy towarzystwo wielbicieli chińskiego horoskopu :lol:

 

Nadrabiam zaległości w czytaniu, skonczyłam "dom nad rozlewiskiem", cudna, ciepła ksiazka, oczywiście kupuję kolejne części, i coś z Pilipiuka miałam sobie sprawić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiosna idzie :wink: nawet jeśli podobno zima jeszcze wróci w marcu, to mam ochotę na zmiany. Szukam stolika/ ławy do pokoju, mam parę typów:

 

http://i46.tinypic.com/k00mqq.jpg

 

http://i50.tinypic.com/e6ucea.jpg

 

http://i48.tinypic.com/1z4xzdg.jpg

 

najbardziej kusi mnie ten ostatni, wydaje mi sie najbardziej pasujący, wyslę małe zapytania do sklepów i pod koniec tygodnia zamawiam :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę sobie choruję, pani doktor powiedziała że nie ma się co poświęcaćdla pracy i mam leżeć w doku i odpoczywać, więc wzięłam zwolnienie, mam zaatakowaną tchawicę, krtań, kaszel taki, że stwierdziłam że to suchoty.....

 

Wróciła zima, popadał śnieg, trudno, przeczekamy,

http://i45.tinypic.com/2vwz9e8.jpg

 

już niedługo tak właśnie będzie, zielono, słonecznie, ciepło i cudnie po prostu :wink: to moje ulubione zdjęcie z kuchennego okna

 

przeczytałam kolejną część rozlewiska, też cudna, dla niektórych nudziarstwo, dla mnie świetna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak się bujam z tym stolikiem, wynalazłam jeszcze parę na allegro, ten jest z meblopolu:

 

http://i46.tinypic.com/w8nfi8.jpg

 

firma z Elblaga, maja swój własny transport, więc mam nadzieję że nie byłoby problemu z dostawą w godzinach popołudniowych - co dla kurierów zawsze jest problemem :evil: dostawy kurierem skutecznie znieczęcają mnie do zakupów internetowych, powinnam założyć osobny wątek, jeśli jeszcze go nie ma.

Oczywiście stolik mnie się podoba, mają spory wybór kolorów, zaczekam na odpowiedź od pana K.- również z allegro, stolik od niego podobny w stylu i nieco tańszy.

 

Zaczynam zabawę z decoupagem, siedzę w domu i wymyslam, znalazłam interesującą półkę do kuchni na przyprawy, cena nieco zawrotna, stwierdziłam że sama sobie zrobię takie cudko, udało mi się już kiedys przerobić stary niciak, to taka mała wprawka była, wyszło nieźle, do połki i wieszaka na papier mam zamiar się przyłożyć, w końcu na widoku będzie a niciak stoi w szafie schowany :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...