madmegs 11.03.2009 22:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2009 Będzie ogrodzenie, będą roślinki, kwiatki, krzaczki, drzewka - wyobrażam sobie jaka jesteś szczęśliwa Jeszcze nie jestem, bo zimno i słońca nie ma , ale już wkrótce na pewno będę. Jak mi mężuś płot zrobi i dołki pod krzaki wykopie Słońca, ciepła i dalej takiego zapału do wszystkiego. Podziwiam Cię Magda za Twoje optymistyczne podejście do spraw wszelakich Jejku, Kasia, zwariowałaś! Ja i optymizm? hehehe. Sopelkiewicz mówi (i niestety ma rację ), że jestem największym "narzekaczem" na świecie Gdzieś Ty wygrzebała u mnie optymizm? No wiesz, czasem staram się, ale nie przypuszczałam, że efekty są widoczne. Muszę pokazać Twojego posta Sopelkiewiczowi. Może da mi spokój... Pozdróweczki M. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/99189-tu-si%C4%99-gada/page/15/#findComment-3116113 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maryna 12.03.2009 08:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2009 Witaj magda - własnie gdzie ta wiosna ,żeby mozna było zacząć sadzić kwiatki czy inne drzewka . Miejmy nadzieje,że ta pogoda sie niedługo zmieni ?pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/99189-tu-si%C4%99-gada/page/15/#findComment-3116703 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
madmegs 12.03.2009 19:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2009 A niech by to szlag Znowu pada śnieg. Mam już myśli samobójcze mimo to pozdrawiam ciepło BO PRZECIEŻ KIEDYŚ W KOŃCU ZAŚWIECI SŁONKO? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/99189-tu-si%C4%99-gada/page/15/#findComment-3119055 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maryna 18.03.2009 09:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2009 Magda miej litośc dla męża ,nie wysyłaj go do roboty na takim zimnie. Jeszcze zdążycie zrobic ogrodzenie , wiosna ma być podobno od kwietnia . U mnie tez brak ogrodzenia , ale to odkładam na inne m-ce. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/99189-tu-si%C4%99-gada/page/15/#findComment-3134087 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
madmegs 18.03.2009 20:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2009 No pewnie, że mam litość Spawał słupki w "domu", a na roboty ziemne poczekamy, aż przestanie padać i się ociepli pozdrówki M. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/99189-tu-si%C4%99-gada/page/15/#findComment-3136089 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
madmegs 18.03.2009 20:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2009 Kochani! Ratuuuunku!!!! O co chodzi z tym prądem???!!!!! (patrz dziennik post z dnia 18 marca 2009 r.) Jezu, umowa jest napisana w jakimś obcym języku. Nie rozumiem ani słowa. tylko o karze i odszkodowaniu dla energetyki zrozumiałam. Kto mi pomoże i wytłumaczy jak krowie na miedzy o co w tym chodzi? Please!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/99189-tu-si%C4%99-gada/page/15/#findComment-3136187 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
naLeśnik 18.03.2009 21:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2009 madmegs tylko bez paniki proszę!! chodzi o paragraf 17 pkt 2 tak?? no, no rzeczywiście jakieś durnie sformułowane zapisy, same ogólniki, musisz na pewno udostępnić miejsce na skrzynkę i tyle....tak myślę. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/99189-tu-si%C4%99-gada/page/15/#findComment-3136281 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kamlotek 18.03.2009 21:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2009 Najlepiej jak zadzwonisz na nr.telefonu podany na umowie, to odpowiedzą na dręczące pytania. Zresztą gdyby tak było to każdy musiałby wybudować dom w szybkim tempie. A nie każdy ma takie możliwości ,mimo dobrych chęci . Nie martw się ,wyjaśni się Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/99189-tu-si%C4%99-gada/page/15/#findComment-3136330 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
madmegs 18.03.2009 21:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2009 naleśnik u mnie to akurat jest § 9 pkt 2 , ale o to chodzi. Ta kara umowna. Ale martwi mnie co innego: z umowy wynika (chyba), że do 20.05.2009 mam energetyce udostępnić ( cytuję- prawie ) a) kompleksową dokumentację proj-prawną z decyzją na budowę lub zgłoszenia właściwemu oraganowi zgodnie z pr. budowlanym inwestycji energetycznej b) udostępnić teren zniwelowany do rzędnych docelowych dla budowy linii kablowych, c) ustanowienia prawa przejazdu, przeprowadzenia i przechodu linii do pasa drogowego oraz ZOBOWIĄZAŁAM się (per Sopelkiewicz, który to podpisywał, a ja olałam) do: 1) wykonania własnym kosztem i staraniem instalacji el. w przyłączanym obiekcie ( to akurat rozumiem, nie oczekuję, że energetyka zrobi mi w domu kable) oraz urządzeń elektroenergetycznych instalacji od obiektu do miejsca rozgraniczenia własności urządzeń elektroenergetycznych 2) opracowania dokumentacji techn. i prawnej 3)udostępnienia nieruchomości ( ok, płotu nie ma ) 4)realizacji ze środków własnych obiektów energetycznych określonych w § 1 ust 7 pkt 3 (czyli"zasilić budynek linią zalicznikową" ) 5) przedłożyć DOKUMENTACJĘ potwierdzającą przeprowadzenie odbiorów KOŃCOWYCH przyłączanych urządzeń i sieci 6) i jeszcze trzy rzeczy które rozumię. I to wszystko do: 20 maja 2009. Wtedy oni do 20 czerwca 2009 mi podłączą prąd. Jak oni nie to kara dla nich. jak ja nie to kara dla mnie. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/99189-tu-si%C4%99-gada/page/15/#findComment-3136351 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
madmegs 18.03.2009 21:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2009 Najlepiej jak zadzwonisz na nr.telefonu podany na umowie, to odpowiedzą na dręczące pytania. Zresztą gdyby tak było to każdy musiałby wybudować dom w szybkim tempie. A nie każdy ma takie możliwości ,mimo dobrych chęci . Nie martw się ,wyjaśni się Pewnie, że zadzwonię. Ale dopiero jutro Do rana mogę dostać wylewu... Poza tym chciałabym wiedzieć "po polsku" o co w tym chodzi. Niekoniecznie mam ochotę zrobić z siebie w energetyce jeszcze większą kretynkę, niż jestem Poza tym jak mam coś z nimi negocjować, jak nie wiem o czym mówię? Co do chęci i tempa -zgadzam się z Tobą w całej rozciągłości Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/99189-tu-si%C4%99-gada/page/15/#findComment-3136375 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
naLeśnik 18.03.2009 21:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2009 madmegs ja nie znam sie na prawie, na umowach itp. wymyślonych w tym krajuale na zdrowy rozsądek jak można odebrać instalacje elektryczną gdy nie masz na działce....prądu? kto podpisze odbiór bez sprawdzenia czy ta instalacja działa?? . więc spokojnie jutro wykonaj telefon do ZE. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/99189-tu-si%C4%99-gada/page/15/#findComment-3136397 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
madmegs 18.03.2009 21:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2009 Naleśnik odnośnie prawa - wydawało mi się kiedyś, że się znam... Ale w obliczu energetyczno-budowlano-monopolistycznych machlojek wysiadam. Co do odbioru PRZED przyłączeniem - mam takie same wątpliwości. Oczywiście zadzwonię tam jutro i wogóle. Najbardziej przeraża mnie moja własna niewiedza. Ja nie rozumiem co to są te "zalicznikowe" i takie tam. Jak już będę miała to na działce i okaże się, że to jest np zwykły kabel w ziemi, skrzynka, a dokumentacja to np projekt budowlany z odpowiednią pieczątką (czyją ??) - to będę strasznie mądra Ale póki co są to dla mnie pojęcia tylko i wyłącznie abstrakcyjne i nie rozumiem dlaczego żąda się ode mnie wykonania tych nieznanych mi rzeczy Sorry za panikę, taką mam niestety naturę. Nie panuję nad tym Naleśnik, kamlotek Dziękuję za szybką odpowiedź i wsparcie pozdrawiam ciepło M. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/99189-tu-si%C4%99-gada/page/15/#findComment-3136447 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kamlotek 18.03.2009 22:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2009 Madzia,czy tam U Ciebie w umowie nie jest napisane,że te kary umowne nie mogą przekroczyć 20% opłaty podłączeniowej? U nas w umowie coś takiego jest. Nie mogę sprawdzić dokładnie,bo wszystkie papiery ma Kamlot ze sobą. Nie denerwuj się,łatwo się mówi komuś postronnemu. Ale spokojnie ,jutro się wyjaśni [/b] Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/99189-tu-si%C4%99-gada/page/15/#findComment-3136526 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
madmegs 18.03.2009 22:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2009 Asia, niestety nie ma takiego zapisu. Ale jest zapis, że umowę można renegocjować, lub z 1 miesiecznym terminem wypowiedziec, ale nie zwalnia to od prawa dochodzenia kary czy odszkodowania za poniesione przez ZE koszty Brrr Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/99189-tu-si%C4%99-gada/page/15/#findComment-3136538 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kamlotek 19.03.2009 08:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2009 Coś już wiadomo Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/99189-tu-si%C4%99-gada/page/15/#findComment-3137159 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
madmegs 19.03.2009 09:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2009 Tak Muszę mieć pełną instalację elektryczną w bunkrze i uprawniony elektryk musi zgłosic jej odbiór w ZE Ale mogę jeden raz PRZED upływem terminu ( 20 czerwca 2009) złożyć wniosek o przesunięcie terminu, jednak termin ten już będzie nieodwołalny. Potem kara. W maju będę myśleć nad terminem, ale (moim zdaniem) nie może to być później niż 20.03.2010, bo wtedy mija ważność mojej umowy z ZE. Muszę jeszcze dopytać, bo pan mi nie powiedzial, a ja nie chciałam przeginać z pytaniem: "czy możemy ustalić termin na 2020 rok? ) W każdym bądź razie można powiedzieć, że wyrok został odroczony i tym samym ciśnienie nieco mi spadło Uffff!!!!!! Teraz pozostaje zbierać fundusze na dach i drzwi. I szukać elektryka oraz ekipę do dachu. [/b] Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/99189-tu-si%C4%99-gada/page/15/#findComment-3137231 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kamlotek 19.03.2009 09:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2009 Cieszę się,że się wyjaśniło . Póki co masz czas do maja . Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/99189-tu-si%C4%99-gada/page/15/#findComment-3137297 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kotecek 19.03.2009 12:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2009 Ci powiem, ze niezle jaja z ta energetyka. My tez bedziemy niedlugo podpisywac, wiec bedziemy sie miec na bacznosci... Zreszta kolega elektryk cos tam juz zaczal kuc w scianach pod kabelki... Podzialbal nam maxy Pozdrawiam serdecznie i zycze powodzenia!!! Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/99189-tu-si%C4%99-gada/page/15/#findComment-3138001 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
arturromarr 20.03.2009 09:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2009 To jest jakaś paranoja, aż muszę zobaczyć swoją umowę.Mam wrażenie, że podpisaliście umowę o przyłączenie energii do istniejącego budynku a nie na tzw. budowę.Przecież teoretycznie to prąd potrzebny Ci jest już od momentu rozpoczęcia budowy kiedy budynku nie ma a nie dopiero jak jest na ukończeniu.Ktoś was wprowadził w błąd.Z tego co wiem to jak ludzie budują dom to energetyka podłącza linie do tymczasowej skrzynki (np. dla betoniarki czy innych elektronarzędzi) i tylko do niej powinniście się na tym etapie zobowiązać.Inaczej to zmuszali by ludzi do budowania prawie całego domu z generatora bo dopiero po odbiorze instalacji go podłączą.Rozumiem, że podpisaliście umowę podczas starania się o pozwolenie na budowę.Jak mogliście zobowiązywać się do zrobienia instalacji w domu na który nie mieliście jeszcze wtedy nawet pozwolenia. Ja bym trochę potrząsną tematem, może do Weissa trzeba by zadzwonić z nietypową sprawą.Rok Wam pewnie starczy , ale to jest jakieś jawne wprowadzenie w błąd. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/99189-tu-si%C4%99-gada/page/15/#findComment-3141051 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
arturromarr 22.03.2009 18:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2009 W mojej umowie zobowiązałem się do:Wykonania własnym kosztem i staraniem instalacji elektrycznej od miejsca dostarczenia energii elektrycznej zgodnie z obowiązującymi przepisami i normami oraz uzgodnienia gotowości instalacji do podłączenia.Nie ma słowa o budynku bo go jeszcze nie było, a prąd jest potrzebny do zbudowania go.Dlatego instalacją w tym przypadku na budowach jest kawałek kabla i tymczasowa skrzynka z bezpiecznikami i gniazdkami.Nie wiem czemu u was użyli terminu "w przyłączanym obiekcie" tak jakbyście występowali o podłączenie prądu do istniejącego budynku.To chyba jakieś nieporozumienie było albo celowe działanie. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/99189-tu-si%C4%99-gada/page/15/#findComment-3146837 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.