Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Tu się gada


Recommended Posts

W końcu nadszedł ten dzień i się doczekałam :lol: Uzupełniłaś dziennik :lol:

Nie zazdroszczę Ci rozkopanej działki,my 2 tygodnie temu zakończylismy temat wybebeszonej dzialłki wzdłuż i wszerz :D

Nie wiem Madzia, co prawda czy szambo też się uszczelnia,żeby nie przeciekało?

My mamy 4 kręgi do wody deszczowej i jak stoi woda w kręgach to na wysokości wody na zewnątrz nich i dobrze nie wiadomo,czy to woda z kręgów przecieka na zewnątrz? Czy też woda z zewnatrz przecieka do kręgów? W każdym bądź razie dowiedzieliśmy się,ze najlepszym sposobem jest uszczelnić kręgami mchem :o :roll: .Podobno mech uszczelni łączenia między kręgami i z czasem nic przez nie nie przecieknie. Dla nas jest zapóźno,kręgi w ziemi i za cholerę już nie wykopię ich :evil: Nadmiar wody jest odprowadzony z studni,więc mam nadzieję,że będzie ok.

Jak później zrzucę w domu zdjęcia to prześlę Ci(jeśli chcesz zdjęcie z bednarką)

pozdrawiam gorąco :lol:

 

Działka - obraz nędzy i rozpaczy. A było już tak ładnie i zielono :(

Kręgów do wody deszczowej nie musisz uszczelniać. Tym bardziej że masz odprowadzenie nadmiaru.

Natomiast szambo z kręgów trzeba szczelnie specjalnym klejem (o mchu nic nie wiem :roll: ) łączenia kręgó pokleić, zalać dno betonem i wszystko od środka dwukrotnie smołą wysmarować. Z zewnątrz też ( ale to przed zakopaniem :))

 

Zdjęcia bednarki i reszty uprzejmie poproszę :lol:

 

buziaki M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

zajebiaszczy ten wigwan!!

 

dzieci kopia a mamuśka robi zdjęcia ...hehhe dobre ;)

 

no, porządek musi być! 8)

 

a tak poważnie to działkę masz nieźle przekopaną w sensie roboty w ziemi i przekopaną w sensie problemów, choć jak to z budową bywa problemów nie ominie się a wierzę że poradzicie sobie z tym.

 

Idzie ku lepszemu. Powoli ogarniamy tą kuwetę :wink:

(jak w tym kawale:

idą dwa koty przez Saharę, idą i idą, idą i idą. W pewnym momencie jeden kot przystaje i mówi zdziwiony do drugiego:

Stary, nie ogarniam tej kuwety! :0 )

 

pozdróweczki

M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam :wink:

 

No proszę i Sopelkiewicz jaki robotny i Sopelkiewiczowa kosi i kosi :wink:

A te wykopy to faktycznie nie małe :wink:

Oczko wodne będzie ładne, a komary to i w szkalnce wody się wylęgną :lol:

Niech ma chłopinka rybki i zajęcie :wink:

 

 

hm... no niech ma... staw jest już całkiem zielony... Ciekawe kto to będzie czyścił. Bo małżonek twierdzi, że tak ma być, taki urok dzikiego oczka :-? Znaczy się że nie ma zamiaru tego czyścić... :evil:

 

Muszę napisać, że róże są PIKNE

Ja tez mam glinę, tutaj nie mamy ogrodzenia, jedna różę mi połamano -kulistą różową, została biała... Nie kupowałam żadnej ziemi, ale jeszcze zmieściłam się w czasie, aby zakupić ten nawóz do róż w granulkach i raz lub dwa razy udało mi się ja podsypać.

Postanowiłam, że teraz gdy tylko przekwitnie wykopię i wsadzę w donicę, aby ona ocalała... A ta kwitnie i kwitnie -nawet teraz ma jeszcze pączki :o :roll:

Zaś płatki aż są różówo -białe.

Pojawiły się na niej szkodniki w lecie, ale miałam płyn na przędziorki, który zakupiłam do lili na balkonie, szkodniki zniknęły, a ta kwitnie jak szalona... :D

A sama glina jest... Ba nawet zapomniałam raz uciąć dzikie pędy obok. Co wracaliśmy z budowy i obok przechodziłam miałam wrócić z sekatorem :lol: Aż raz Misiek nogą je złamał...

Oczywiście ją zabiorę, jak będzie ogrodzenie.

Jeszcze kilka dokupię sobie z czasem tych kulistych - z 2-3 -y. A tak podobają mi się takie jak Twoje.

Raz widziałam jak przed domkiem wzdłuż kostki brukowej prowadzącej do domu rosły rózne kolory róz -ale super to wyglądało :D

Ja uwielbiam kwiaty, które kwitną... Rododendrony też., mieczyki, liliowate itp. :wink: Ale u mnie najpierw musimy dokończyć domek, wyrównać teren -a to za rok (może z tym terenem) :wink:

Ładne te Twoje róze... drogie te róze?

Mam fioła na punkcie róż :lol: Piszesz, że moje pikne :wink: chyba nie doczytałaś. Te pikne to ze zdjęć z netu. Moje marne, kikutowate i w większości porządnie zeżarte przez zarazę :cry: Mam tylko nadzieję, ze jakimś cudem w przyszłym roku wypięknieją :) Najlepiej tak same z siebie 8) :wink: A róże nie takie drogie :) Średnio po 7 zł :) Te kikuty. Bo jak chcesz kwitnące w donicy to 25 zł :(

 

pozdrawiam cieplutko

M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Nu..nu...

 

Zajrzałam do dziennika a tutaj niespodzianka... ładnie działeczka wyrówna i nawet zadek mężusia pracującego widać :wink: Kurcze chłopina się natyra...

 

a weszłam sprawdzić, czy może pochwalisz nam się tymi pasemkami u siebie... :wink:

 

Róże kochana odżyją na wiosnę, tylko kup sobie ten nawóz ale w granulkach... Ja jestem w szoku...znowu moja róza ma pąki... Co chę ja wykopać, wsadzić do donicy -bo kolejną mi połamnie ktoś, a chcę ją zabrać jednak kiedys ze sobą... to ta kwitnie i kwitnie a tylko 2 razy bodajże udało mi się ją nawieźć tymi granulkami -albo raz :roll: ...

A rośnie w ziemi -gliniastej :roll:

 

To jak tam z tymi wykopami? Podjazdem? Już zrobione?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nu..nu...

 

Zajrzałam do dziennika a tutaj niespodzianka... ładnie działeczka wyrówna i nawet zadek mężusia pracującego widać :wink: Kurcze chłopina się natyra...

 

a weszłam sprawdzić, czy może pochwalisz nam się tymi pasemkami u siebie... :wink:

 

Róże kochana odżyją na wiosnę, tylko kup sobie ten nawóz ale w granulkach... Ja jestem w szoku...znowu moja róza ma pąki... Co chę ja wykopać, wsadzić do donicy -bo kolejną mi połamnie ktoś, a chcę ją zabrać jednak kiedyś ze sobą... to ta kwitnie i kwitnie a tylko 2 razy bodajże udało mi się ją nawieźć tymi granulkami -albo raz :roll: ...

A rośnie w ziemi -gliniastej :roll:

 

To jak tam z tymi wykopami? Podjazdem? Już zrobione?

 

Podjazd zrobiony, nie nasypany i nie utwardzony ( na to jeszcze czas) ale wjechać się da :)

 

Pasemkami się nie pochwale, no chyba że ojparatu się dorwę hyhyhy

 

Zdjęciowe budowlane zaległości mam okropne, że hej, nie wypada i tu szaleć ze zdjęciami hairów, jak odłogiem fotki dziłaki leżą :oops: :wink:

 

buziaczki dla Ciebie i tych co tu czasem zaglądają :)

M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...