Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Tu się gada


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

nooo, jestem :) Co prawda do pracy nie dotarłam :o, kuchnię mam trochę zalaną, ale jestem w domu :)

Mimo zmęczenia jestem pełna pozytywnych emocji i wrażeń, a to za przyczyną tego, że spędziłam przecudny weekend u Rasi i Księciunia - w bajecznym domu, w arcycudownej atmosferze, ze wspaniałymi ludźmi :D Było bosssko :) Do tego finał TURU de Mazovia w Rasinym ogrodzie - niezpomniany Zlot Czarownic :D - było magicznie, wesoło, cieplutko i zabawnie :D Cieszę się ze mogłam Was poznać, a z częścią spotkać się ponownie :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nelluś - dzięki za tańce kontrolowane, dobrze że naszej świeckiej tradycji stało się zadość, a ja nadal pozostaję niesymetryczna na obliczu :D

Arniczka - dzięki za wspólną noc :D

Irma - fajnie było znów pogadać :)

Kasia, Efilo - szkoda że tak krótko

Lidszu - jak już zabierzesz te flachy to ja się wproszę na nalewkę co? :)

Megi - dzięki że znów. I cuudne masz dzieci :D

Nefcia - fajne z Ciebie babeczka, również Ty, Beatko i Kasiu. Cieszę się że mogłam Was wszystkie poznać :)

Wuśka - nie wiem z czego się tak śmiałyśmy, ale było fajnie :D

Martuśka - no to się doczekałyśmy spotkania. Obawiam się że Cię rozczarowałam, za to Tu mnie mnie nie :D Ale 1,5 kilograma w tyłku od Twoich przeboskich andrutów to chyba Ci nie daruję ;)

Elenka - dzięki za oprowadzenie po Twoim domeczku przycupniętym w brzozowo- skrzypowym raju . Płytki w esy floresy w górnej łazience nie dają mi spokoju... :)

 

I nade wszystko dziekuję Wam - Rasula i Księciunio - Wam - za ten wspólny czas, za chemię, za luz i życzliwość. Jesteście arcywspaniali ludziska!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A teraz zmykam, bo mi na łeb kapie, poza tym w mieszkaniu siostry chyba okna zostawiłam uchylone... :o Masssakra!

 

 

Acha i a propos doświadczeń ala baba jaga - wyrypana wczoraj wróciłam jak koń po westernie, ale ugotowałam 8) te cztery litry na gazie z PGiNG... 17 minut! :o Zgroza!

Zatem... indukcja RULEZZZZZ! :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A teraz zmykam, bo mi na łeb kapie, poza tym w mieszkaniu siostry chyba okna zostawiłam uchylone... :o Masssakra!

 

 

Acha i a propos doświadczeń ala baba jaga - wyrypana wczoraj wróciłam jak koń po westernie, ale ugotowałam 8) te cztery litry na gazie z PGiNG... 17 minut! :o Zgroza!

Zatem... indukcja RULEZZZZZ! :)

 

:wiggle::D

 

Kochana, ja Cię proszę... wpadaj częściej!!!:cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Martuśka - no to się doczekałyśmy spotkania. Obawiam się że Cię rozczarowałam,- nic a nic jestes niezla krejzolka :) za to Tu mnie mnie nie :D Ale 1,5 kilograma w tyłku od Twoich przeboskich andrutów to chyba Ci nie daruję ;) ciesze sie ze smakowaly i prosze o wybaczenie :D

no i musialam cos dopisac bo mi nie chcialo wyslac w takiej formie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej

 

też postanowiłam wtrącić swoje trzy grosze

zaczęłam przeglądać dzienniki budowy, bo w sobotę odkrylismy, że majstry jak zwykle mówili nam - bedzie pan zadowolony i z zapasem robimy jak pan chciał" ale jak wymurowali nam drzwi wejsciowe dla krasnali - otwór 202cm

i zdesperowana i lekko wkurzona na majstrów zaczęłam szukać w dziennikach czego się jeszcze spodziewać - takie psychiczne nastawienie postanowiłam sobie wyrobić i co?

trafiłam na twój dziennik i dopiero sobie poczytałam, w porównaniu z Twoim Maestro to mój majster to pikuś.

W mirę słowny, a jak go nie ma to nawet wiemy gdzie mniej więcej jest, i wiemy dlaczego akurat nie u nas.

Trochę chce nas kręcić ale już też uczymy sie z tym żyć i nie dawać mu okazji do nabijania mu niepotrzebnej kabzy a tu takie rozczarowanie

a tak poza tematem to podać Ci link do mojego dziennika, może się przyda

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?157985

 

a deszczy współczuję - będę je zaklinać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OOOO :o

U nas w okolicach działki powódź! Ewakuują ludzi, powódź na całego! Drogi pozamykane. Mój ojciec odcięty od świata, potok, który płynie u stóp góry na której on mieszka, zerwał most i zalał drogę. Tata mówi że na dwa dni jedzenia ma. Potem będziemy się martwić ;)

Moich też powoli zalewa... Wczoraj pojechali do BB do LM normalnie, ale już musieli wracać przez góry, bo drogę powrotną zalało...:(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nelluś - dzięki za tańce kontrolowane, dobrze że naszej świeckiej tradycji stało się zadość, a ja nadal pozostaję niesymetryczna na obliczu :D

Arniczka - dzięki za wspólną noc :D

Irma - fajnie było znów pogadać :)

Kasia, Efilo - szkoda że tak krótko

Lidszu - jak już zabierzesz te flachy to ja się wproszę na nalewkę co? :)

Megi - dzięki że znów. I cuudne masz dzieci :D

Nefcia - fajne z Ciebie babeczka, również Ty, Beatko i Kasiu. Cieszę się że mogłam Was wszystkie poznać :)

Wuśka - nie wiem z czego się tak śmiałyśmy, ale było fajnie :D

Martuśka - no to się doczekałyśmy spotkania. Obawiam się że Cię rozczarowałam, za to Tu mnie mnie nie :D Ale 1,5 kilograma w tyłku od Twoich przeboskich andrutów to chyba Ci nie daruję ;)

Elenka - dzięki za oprowadzenie po Twoim domeczku przycupniętym w brzozowo- skrzypowym raju . Płytki w esy floresy w górnej łazience nie dają mi spokoju... :)

 

I nade wszystko dziekuję Wam - Rasula i Księciunio - Wam - za ten wspólny czas, za chemię, za luz i życzliwość. Jesteście arcywspaniali ludziska!

pewnie, serdecznie zapraszam

 

wstawiłabym uśmiechniętą buźkę, ale przekroczyłam limit

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...