Salon od ulicy, kuchnia od ogrodu - proszę o za i przeciw

[monikaa13]

Proszę o plusy i minusy takiego rozwiązania, a może są osoby, które tak mieszkają i mogą napisac o swoich przemyśleniach na ten temat, będę wdzięczna.

Pozdrawiam i czekam

[bobvilla]

Rozwiązanie jest do zaakceptowania pod warunkiem że masz odpowiednie nasłonecznienie, odległość od ulicy jest odpowiednio duża oraz robisz szczelne ogrodzenie od ulicy ew. żywopłot. Musisz odgrodzić sie od ulicy. Takim rozwiazaniem skracasz sobie perspektywę (tuż za oknem kończy sie przestrzeń), choć można ją ciekawie zaaranzować uzyskujac efekt "wchodzenia" ogrodu do pokoju. Generalnie jeśli masz drugie okno (zakładam że masz co najmniej dwa) wychodzące na ogród rozwiązanie jest zupełnie do przyjecia choć nie do końca zgodne z kanonem sztuki.

A z kuchni, no cóż........, marzenie.

[monikaa13]

czy dobrze rozumiem, że kuchnia od ogrodu to marzenie... hmm ciekawe kogo jak wszystkie, no może prawie wszystkie mają kuchnie od ulicy

 

co do salonu to jedno okno byłoby od ulicy, drugie od południowje części ogrodu i wyjście na taras od strony zachodniej, od strony zachodniej jest jadalnia i obok niej kuchnia, odległość od ulicy 6m, oczywiście można dać więcej ale szkoda mi ogrodu

 

chodzi mi o widok na ulice z salonu, czy to nie jest krępujące, uciążliwe itp.

[bobvilla]

Zwykle jest to marzenie gospodyni, a to że kuchnie zwykle są od ulicy to prawda ale wynika zwykle z tego że od ogrodu jest salon.

[zakreconaelfa]

...ja jestem jednak za kuchnią od strony ulicy. W kuchni stoisz i to często przy blacie ... i sobie zerkasz co się dzieje.

Jakoś z doświadczenia (u moich rodziców tak jest) - jak ktoś dzwoni do furtki to wszyscy lecą do kuchni sprzwdzić kto idzie, kuchnia jest centralnym punktem domu i dobrze mieć z niej widok na ulicę.

 

A salon, może być od ulicy, coby był odgrodzony od tłumów

[renjul]

Ja będę mieć kuchnie od ogrodu z wyjsciem wprost na taras i dla mnie to rozwiazanie idealne. Salon od ulicy i to 6 m juz idealnym rozwiazaniem nie jest według mnie. Na pewno wolałabym od ulicy niz od północy. Jaka to strona świata od ulicy?

[Marcin_Pe]

Monia

 

ja orientowalem pomieszczenia wg stron swiata - poszukaj - sa takie gotowe przepisy na szczescie;) moja dzialka ma wjazd od poludnia - tam jest wejscie i salon wyglada na poludniowy - zachod. Tam tez jest ogrodek. Nie wiem czy salon nie bedzie zbyt sloneczny i cieply ale bede kopal gwc. Kuchnia od zimnej - polnocnej strony.

[EZS]

mam i kuchnię i salon z oknami na ulicę. Ale prawdę mówiąc do tej ulicy jest ze 20m. Za to nie mam działki za domem. Rozwiązanie dobre jak inne. Może nawet lepsze zimą (ulica pod kontrolą) a gorsze latem (brak prywatności) Lata jeszcze nie testowałam.

Krzaczki posadzę, żeby mi w okna nie zaglądali. I mam gęste firanki.

A co ma powiedzieć mój sąsiad, który ma działke narozną z ulicą z 2 stron

[literkas]

u nas ogród jest z lewej strony domu, bo z tyłu budynku jest tylko ok. 10m do ogrodzenia. Kuchnia, która jest w narożniku domu, ma okno wychodzące na ulicę (wschód) i drzwi na taras (południe). Salon ma okna południowe i zachodnie. Dopiero budujemy, ale myślę że plusem kuchni, w której spędza się dużo czasu, jest możliwość obserwowania furtki i ogrodu [bawiących siętam dzieci] jednocześnie. Dodatkowo wyjście na taras z kuchni pozwala uniknąć biegania przez salon, gdy robi się śniadanko na tarasie lub grila przy altance.

 

Salonu od ulicy bym nie chciała.

[monikaa13]

dzięki, czyli jednak salon od ulicy nie jest dobrym rozwiązaniem, dla mnie właśnie też, a mój mąż nie widzi przeszkód i już chce projket kupować

wejście do domu jest od strony wschodniej, nie chodzi mi o doswietlenia bo słońca tam nie zabraknie, ale właśnie o tą ulicę, o ludzi chodzących itp.

[Gość ZW]

Kuchnia blisko wyjścia na taras jest bardzo dobra. Nie musisz latać z jedzeniem, trunkami i brudnymi naczyniami przez pół domu. Kuchnia od ulicy jest dobra tylko jak ktoś zatrudnia służbę albo nie korzysta z tarasu.

 

Czyli najlepiej jedno i drugie od ogrodu.