Pilne ;( - gniazko zew. 230V na jednym obwodzie z wew. ???

[MARTiiii]

Tak elektryk mi zrobil jedno gniazdko zew.

Byla blisko wewnetrzna linia gniazdek wiec wpiąłl w szereg tych gzniadek jedno gniazdko zew. Twierdzi ze nie bedzie problemu - hermetyczne gnizadko na zew. i bedzie dobrze.

[Grzegorz Saczek]

No i ?

Ładna historia ale nie wiem czy pytasz czy stwierdzasz fakt.

Osobiście bym tego nie zaakceptował. Ktoś w niecnych celach może pozbawić prądu w obwodzie który może być całkiem duży...

[sys]

...choć powinien zrobić na osobnym zabezpieczeniu...też będzie działać, a i za jakiś czas zapomnisz, że tak jest

...zresztą często spotykam takie rozwiązanie

[Grzegorz Saczek]

No ba...

Historia zna takie przypadki

[theodolit]

ja osobiscie do gniazda zewnetrznego dodałbym wyłącznik w środku ot tak, zeby nie bylo pod napieciem jak nie chcemy... wtedy tez ograniczyc mozesz 'sabotaz'

[MARTiiii]

Na tym kablu jest 7 gniazdek wew., a to zew. jest po srodku tego obwodu. Kabel z gniazdka wew. wychodzi na zew. tam puszka i wraca z powrotem do srodka i idzie do kolejnych wew. gniazdek. Tak to wyglada...

 

Sabotaz jak sabotaz, bardziej mnie martwi czy przez deszcz czy sniego nie bedzie wywalac instalacji.

[kakaowy]

Na tym kablu jest 7 gniazdek wew., a to zew. jest po srodku tego obwodu. Kabel z gniazdka wew. wychodzi na zew. tam puszka i wraca z powrotem do srodka i idzie do kolejnych wew. gniazdek. Tak to wyglada...

Niech zgadne. Cena za tzw. "punkt" nie przekroczyla 25 zl, prawda?

 

Martwisz sie o deszcz lub snieg... Hmm...

 

A nie martwi Cie przypadkiem, ze podlaczajac obciazanie do ostatniego gniazdka przez wszystkie inne w kolejnosci bedzie przeplywac spory prad?

 

Nie martwi Cie pewnie tez, ze wlaczajac zelazko w jedno z tych gniazd wykorzystasz maksymalne ich obciazenie w ponad 60% i poza lampka nocna nie powinnas tam juz nic wlaczac? (nie jednoczesnie)

 

Na koniec, prawdopodobnie nie zmartwi Cie rowniez to, ze choc Twoj elektryk pewnie kosztowal Cie niewiele, to na dobra sprawe cala jego instalacje trzeba by zerwac i zrobic na nowo, tym razem porządnie.

 

Itp, itd.

Tak, wiem, dramatyzuje, jak zwykle.

[theodolit]

eee ta mz iloscia gniazd na obwodzie to chyba nie ma co dramatyzowac ... byle bylo z głową - racja ?

 

U mnie jest zaledwie okolo 10 obwodow - wszystkie duze obciazenia - pralka, lodowka, piekarnik i inne maja swoje obwody - gniazda uzytkowe w kuchni max 2 gniazda - pozostale maja 1 obwod na pokoj po tyle ile gniazd tam wyszlo ...

i mysle ze takie wyjscie jest rozsadne - wiec tak od razu nie ma co chyba narzekac ze za duzo - czy popelniam gdzies wielgachny blad w mysleniu ?

[Gość M@riusz_Radom]

Zrób w środku kontakt, którym będziesz mógł załączać i rozłączać gniazdo zewnętrzne. Tak chyba najprościej rozwiązać problem.

[kakaowy]

eee ta mz iloscia gniazd na obwodzie to chyba nie ma co dramatyzowac ... byle bylo z głową - racja ?(...)

No, ale tu nie jest z glowa. I w dodatku taka instalacja jest niebezpieczna.

 

Tak jak piszesz - czyli jednen przewód zasilający na wszystkie gniazda w pokoju - to niestety dosc powszechna praktyka. O tyle jest to prawidłowe, że będzie działać (nie dyskutuje już z tym, że czasem będzie pracować na granicy swojej wytrzymałości; a będzie) i wlasciwie nic pozatym. U siebie w domu napewno bym tak nie zrobil

[theodolit]

U siebie w domu napewno bym tak nie zrobil

 

Mimo wszystko w całym domu robic max 2 -3 gniazda na 1 obwodzie - to chyba hardcor - albo trzeba robic rozdzielnice strefowe - patrzac po tym, ze w wiekszosci pomieszczen z 4-5 gniazd zrobiownych w roznych miejscach pokoju (na zasadzie - a co bedzie jak bede miał ochote przestwic biurko lub łużko) uzywa sie 1 max 2 ... i to głownie wlasnie do lampki nocnej, komputerka ew radia/telewizora lub czegos podobnego

 

 

tak mi sie wydaje (zaznaczam mi i wydaje), ze jest to jakis wyposrodkowany normalny układ - ale moge sie mylic

 

z 2 strony w tysiacach mieszkan calosc chodzi na 1 fazie np 20 A zabezpieczeniu - max 2 obiegi, moze instalacja kwiczy - ale chodzi

 

pozdrawiam

Piotrek

[MARTiiii]

No podobno elektryk sprawdzony 55zl od punktu z materialem. A tu takie rzeczy wychodza. Poraz kolejny wychodzi ze robia tylko aby im bylo prosciej i zeby sie nie narobic, a co dalej to im wisi i niewazne ze zle.

Krocej mowiac okradaj w bialy dzien. Jak ja bym tak wykonywal robote to nie bylo by zbyt wesolo. Zenujace

[lukol-bis]

Takie rozwiązanie jest OK.

Zrób tylko możliwość rozłączania fazy na gniazdko zewnętrzne i nie ma problemu.

 

Nie wiem po co ta filozofia. Rozwiaznie normalne i powszechnie stosowane.

Czy przedmówcy mają każde gniazdko z osobnego obwodu z zabezpieczeniem?

Pozdrawiam

[MARTiiii]

Mam juz uraz do budowlanki zeby nie bylo i zaczyna mi sie to poglebiac jak widze jak ludzie wykonuja swoja praca i nazywaja sie fachowcami.

 

W sumie u mnie w mieszkaniu (wielka plyta) wszystkie gniazdka sa na jednym bezpieczniku i dziala... luz, przewoz...

[bronson]

Takie rozwiązanie jest OK.

Zrób tylko możliwość rozłączania fazy na gniazdko zewnętrzne i nie ma problemu.

 

Nie wiem po co ta filozofia. Rozwiaznie normalne i powszechnie stosowane.

Czy przedmówcy mają każde gniazdko z osobnego obwodu z zabezpieczeniem?

Pozdrawiam

 

nie... ale np. wszystkie gniazda zewnętrzne na różnicówce na osobnym obwodzie... elektryk u znajomych powiedział mi jak go zapytałem czemu fazy z głównego zabezpieczenia ciągnie na kolejne bezpieczniki linką w zielonożółtej izolacji powiedział że to przecież nie ma różnicy... i tak będzie zakryte maskownicą rozdzielnicy...

są elektrycy i elektrycy a na instalacji i kablach nie warto oszczędzać ale nie warto też przesadzać..

 

przecież w prawie budowlanym/energetycznym jest mowa o zabezpieczeniu przeciwporażeniowym zabezpieczeniami różnicowoprądowymi w pomieszczeniach tzw. mokrych, a czym jest otoczenie domu/działka jak nie pomieszczeniem "mokrym"???

[krzysztofh]

Takie rozwiązanie jest OK.

Zrób tylko możliwość rozłączania fazy na gniazdko zewnętrzne i nie ma problemu.

 

Nie wiem po co ta filozofia. Rozwiaznie normalne i powszechnie stosowane.

Czy przedmówcy mają każde gniazdko z osobnego obwodu z zabezpieczeniem?

Pozdrawiam

 

Typowy błąd myślenia.

Samo wyłączenie fazy nic nie da. Należy też odcinać przewód neutralny, bo jego połączenie z PE powoduje często gorsze skutki niż zwarcie L do N.

[beton44]

gdzie kolega Retrofood

 

z błyskawicą????

 

uwaga - prąd zabija...

 

gniazdo na zewnątrz powinno być hermetyczne i z uziemieniem IMHO

o takich ekstrawagancjach jak wyłącznik różnicowoprądowy to nie ma co wspominać....

czy tak jest - miejmy nadzieję że elektryk za 55zł miał jakieś uprawnienia,

związaną z nimi wiedzę i wykorzystał ją przy montażu Twojego gniazdka ...

[Alski]

1 Gniazdo musi być hermetyczne - fakt

2. Musi mieć styk PE - fakt ( jak zresztą wszystkie pozostałe gniazda w domu )

2. Gniazda na zewnątrz zgodnie z przepisami musza być dodatkowo zabezpieczone wyłacznikiem róznicowo-prądowym 30 mA . Czego zazwyczaj nie stosuje się w przypadku gniazd w salonie.

Elektryk poszedł na łatwiznę co w sumie sie często zdarza.

Dopuszczalna ilośc gniazd 1-fazowych na 1 obodzie =10 ( tak to kiedyś określano w przpisach) , ja stosuję mniej, oczywiście uwzględniając charakter odbioru .

[Bigbeat]

elektryk u znajomych powiedział mi jak go zapytałem czemu fazy z głównego zabezpieczenia ciągnie na kolejne bezpieczniki linką w zielonożółtej izolacji powiedział że to przecież nie ma różnicy... i tak będzie zakryte maskownicą rozdzielnicy...

A za coś takiego to gość pójdzie siedzieć, jeśli ktoś inny, kiedyś modernizując instalację, podepnie PE do takiego "zielonożółtego"...

[Bigbeat]

Takie rozwiązanie jest OK.

Zrób tylko możliwość rozłączania fazy na gniazdko zewnętrzne i nie ma problemu.

 

Nie wiem po co ta filozofia. Rozwiaznie normalne i powszechnie stosowane.

Czy przedmówcy mają każde gniazdko z osobnego obwodu z zabezpieczeniem?

lukol-bis trochę nie masz racji - akurat obwody wyprowadzone na zewnątrz takie dodatkowe zabezpieczenia mieć powinny. Pomijając kwestie przepisów wyobraź sobie takie sytuacje:

1. Kosisz trawę i niechcący najeżdżasz na przedłużacz ogrodowy, podpięty do takiego gniazda. W efekcie, zależnie od tego, jak uszkodzi się kabel, może np. wywalić różnicówkę na zasilaniu domu (przynajmniej ta jedna powinna być w instalacji), a więc w całym domu głucho i ciemno.

2. Podłączasz w zimie do takiego gniazda lampki na choince, postawionej na zewnątrz domu. Jest wigilia, w domu ciepło, goście, zaraz Mikołaj, tylko trochę aura na dworze słaba, bo śnieg z deszczem, i nagle trrrach! nie ma światła.

Okazuje się, że pociekło na kabel od lampek, który dzień wcześniej uszkodziłeś niechcący o krawędż kafelka na tarasie.

 

Znajomy też kiedyś chwalił mi się, że ma w całym domku piętrowym 160m2 tylko 6 obwodów, i w dodatku nie dał różnicówki - bo po co wydawać kasę, skoro to może zadziała, a może nie...

Skończyło się prawie zgonem , kiedy późnym wieczorem, robiąc coś przy którymś z gniazdek na piętrze, zrobił zwarcie i oczywiście wywaliło prąd (razem ze światłem) na całym piętrze. Biegiem więc puścił się po schodach, a że ciemno było, potknął się i zwalił się z hukiem.

 

Ja nie lubię takich niespodzianek, i nie życzyłbym ich też przyjacielowi.