ANNNJA 20.11.2008 10:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2008 Po zdjeciach domku bialego Honki widzę że to było robione tuż po postawieniu przez nich domu, w tej chwili te bale są trochę ciemniejsze,a ten bialy impregnat tylko na foto wygląda tak cudownie, w rzeczywistości jak dla mnie troche "sztucznie" -acz oryginalnie,ja zdecydowanie nie poszłabym w biel impregnatu!! a okna -kolor- zdecydowałaś??pośród tych 2 jestem zdecydowanie za tym D2- weselszym, ale jeśli lubisz jasne kolory to ten wcale nie jest taki jasny !!! naprawde, w drewnie jakoś tak ciemnieje.....-tzn. przy drewnianej ścianie....fotki z Urzutu z bialego domu mam, ale to też już historia bo maja prawie 2lata, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bonde 22.11.2008 16:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2008 Agagaj Jak tam robota? Powstało już coś drewnianego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agagaj 26.11.2008 09:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2008 Witajcie kochani Nie dostaję żadnych powiadomień z forum, więc myślałam, że tu cisza... Kolor okien padł na dębowy D1 (jednak przytrzymaliśmy sie bardziej bezpiecznej i klasycznej opcji). Ciemniejsze, ale trudno... Zrobimy wewnątrz jaśniutkie ściany czy jakoś tak Annnja przysłałabyś te zdjęcia białego domku??? Plis Jak małżonek zobaczył na żywo kolornik Tikkurili - biały poraził mu oczy i w obecnej chwili trzymamy za jasno kremowym. Ale.... Zakupiliśmy 3 puszki do próbnego wymalowania bali: biały, ten kremowy i jakiś ciemny. Zobaczymy co z tego wyniknie Póki co, zostaliśmy zbesztani przez pana z naszej ulubionej hurtownii budowlanej - za wbijanie mu noża w plecy i chęć zakupu dachówki u konkurencji... Kazał sobie przynieść ofertę od nich i obiecał sprzedać dach znacznie taniej Nosz ^&%&^&^&^%#@.... A już był wybrany i nawet faktura wystawiona... Wystarczyło tylko zapłacić. No nic, trzeba otrzeć łzy i wywołać uśmiech na pyszczkach, bo chociaż taniej będzie. Tylko brązowa ta dachówka, czarna czy grafitowo - oto jest pytanie za kilkanaście tysięcy Mam dość. Na budowę nie jeździmy, bo zimno - wszyscy zasmarkani. A tu jeszcze się nie zaczęło!! A zacznie się prawdopodobnie za niecałe 2 tygodnie. Nie mamy jeszcze wylanego chudziaka i nie wiem na co czekamy, a z tego właśnie powodu odsuwamy termin drewienka. Trzeba się wziąć w garść i zacząć działać. Co ja mówię - przecież cały czas coś się rozważa, wybiera, dopracowuje. Ale mam nadzieję, że jak zobaczę Tira z balami zmierzającymi w naszym kierunku, dostanę takiego speeda jak zwykle przy ważniejszych akcjach budowlanych. Annja ładne te płytki z kwiatkami - dzisiaj zerknęłam sobie na kolekcję Cersanitu. Rezygnujesz z nich?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ANNNJA 26.11.2008 10:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2008 zdjecia postaram ci sie podesłac na meila (do piatku beda), podaj na priv do mnie, my robilismy kilka dni temu listewki wewnątrz do łączeń ścian z balem-,hm.... wrażenia jak juz ci pisalam, do zewnątrz zdecydowanie NIE, na wew. na bale też nie, dziwną ma fakturę, tak wziełam z Mogano te cienkie listwy, kwiaty czekają na górną łazienke...... dachówka- kolor- no niestety musisz TY wybrać,....ja teraz doszłam do wniosku że zamiast upierać się przy najdroższej opcji i kolorze czarnym w dachówce powinniśmy zrobić kalkulacje na ceglany kolor dachówki i prawdopodobnie wyszłoby podobnie jak dobrej jakości blacha, a efekt byłby zdecydowanie lepszy...... no bo dachówka.!! Doszłaś do takiego wniosku w jakim my od wielu miesięcy się utwierdzamy, budowa to cieżkie życie, wybory, rozterki, decyzje, nerwówka, kasa- brak kasy, brak czasu, ale my już widzimy końcoweczke, więc chyba bedzie teraz lepiej, jaśniej, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nelli Sza 27.11.2008 21:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2008 Witaj agagaj!!! Ale Ty ciekawie opisujesz wydarzenia! Tak się uśmiałam z niektórych opowieści, że postanowiłam Ci za to podziękować Wasza Trójeczka - PRZEKOCHANA !!!! No takie słodkie te buźki mają! Kurczę, co za fajna rodzinka z Was!!!! Będę tu często zaglądać bo ja też z "badylaków" Pozdrawiam Cię serdecznie i życzę, abyście zrealizowali to piękne marzenie postawienia wymarzonego domku! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bonde 29.11.2008 19:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2008 No Agagaj. Drewno gotowe, niedługo pierwsze naprawdę wielkie wydarzenia. Jedna sprawa ważna, dobrze zaplanujcie termin malowania na zewnątrz, bo stawiacie w okresie ... trudnym (bo mokrym, albo cokolwiek zimnym). Niedobrze, żeby wrewno wamza długo czekało. Jak będzie mróz to pół biedy, ale jak tylko wilgoć, to może być problem z sinizną. Myśmy trochę zwlekali z wyborem koloru i póżniej trochę to trwało zanim pan T. zamówił, kupił i dostarczył. Nie zamykajcie za szybko szczelnie chaty (okna), żeby co złego beleczkom się w środku nie stało. Najlepiej, żeby czas od zrobienia okien, do rozpoczęcia ogrzewania był jak najkrótszy, bo wtedy można już w środku malować. Z tego co wiem, okna u was będą najpierw obrabiane przez p. S. (opaski), a póżniej wprawiane, bo u mnie trzeba już wprawione wymontowywać Tu trzeba pomyśleć o zakonserwowaniu opasektuż przed montażem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agagaj 30.11.2008 08:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2008 Witaj agagaj!!! Ale Ty ciekawie opisujesz wydarzenia! Tak się uśmiałam z niektórych opowieści, że postanowiłam Ci za to podziękować Wasza Trójeczka - PRZEKOCHANA !!!! No takie słodkie te buźki mają! Kurczę, co za fajna rodzinka z Was!!!! Będę tu często zaglądać bo ja też z "badylaków" Pozdrawiam Cię serdecznie i życzę, abyście zrealizowali to piękne marzenie postawienia wymarzonego domku! Cieszę się, że podoba Ci się dziennik. Mam wrażenie, że zbyt dużo w nim uszczypliwości i złośliwości, ale wredna się robie na stare lata, ot co Buźki są jeszcze słodsze jak się je umyje, bo przeważnie widać tylko połowę tej słodyczy Ale Wasza rodzinka też przemilusia!!! Dzięki za piękne życzenia Ja życzę Ci tego samego i to w przyspieszonym tempie, bo budowa z dzieciaczkami okrutnie męcząca... Pozdrawiam cieplutko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agagaj 30.11.2008 09:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2008 No Agagaj. Drewno gotowe, niedługo pierwsze naprawdę wielkie wydarzenia. No właśnie.. A ja zamiast skakać z radości, czuję jakieś obawy. W nocy, zamiast spania jest nerwowe czuwanie. Gdzieś tam głęboko w sobie wiem, że będzie dobrze, ale te @$%&^$$ nerwy wciąż są niezależne odemnie. Mam z tym problem od dłuższego czasu. Jedna sprawa ważna, dobrze zaplanujcie termin malowania na zewnątrz, bo stawiacie w okresie ... trudnym (bo mokrym, albo cokolwiek zimnym). Niedobrze, żeby wrewno wamza długo czekało. Jak będzie mróz to pół biedy, ale jak tylko wilgoć, to może być problem z sinizną. Myśmy trochę zwlekali z wyborem koloru i póżniej trochę to trwało zanim pan T. zamówił, kupił i dostarczył. Nie zamykajcie za szybko szczelnie chaty (okna), żeby co złego beleczkom się w środku nie stało. Najlepiej, żeby czas od zrobienia okien, do rozpoczęcia ogrzewania był jak najkrótszy, bo wtedy można już w środku malować. Malowanko finansujemy ze środków własnych - tak ustaliliśmy z p. T, bo absolutnie nie mogliśmy sie zdecydować na żaden kolor. Jeszcze nie zdecydowaliśmy do końca, czy będzie to Tikkurila czy Osmo. Gdy impregnat zakupimy sami, będzie szybciej i dzieki temu będziemy mogli zacząć malowanie nawet już, gdy bale bądą sie składać (przy sprzyjającej pogodzie). Wiem, że stawianie teraz domu to wyczyn niezbyt mądry, ale mimo wszystko zaryzykujemy. Lepsze to niz dalsze czekanie Na całym parterze planujemy ogrzewanie podłogowe. Myślę, że zanim się wygrzebiemy z instalacjami i będziemy robić wylewki, nastanie już wiosna.. Z kolei robienie instalacji przy otwartym domu bez okien i drzwi to szczyt wszystkiego, bo można się w ciągu jednej nocy pozbyć kabli, rurek i innego osprzętu. Jakoś to bedzie... Najgorsze, że dom zacznie się stawiać, gdy chudziak będzie jeszcze mokry. Ale tu wraz z p. T. liczymy na to, że zanim sie zadaszy dom - chudziak już bedzie ładnie podeschnięty. Echhh... Do dupy to wszystko. Z tego co wiem, okna u was będą najpierw obrabiane przez p. S. (opaski), a póżniej wprawiane, bo u mnie trzeba już wprawione wymontowywać Tu trzeba pomyśleć o zakonserwowaniu opasektuż przed montażem. A tu dobrze, że mówisz, bo pierwsze słyszę Muszę podpytać wykonawcy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ANNNJA 04.12.2008 14:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2008 WITAJ<no wkońcu nadszedł WASZ wielki dzień,nie martw się, bedzie dobrze, musicie przejsć troche, te bezsenne chwile też do tego należą, ja dzień przed przyjazdem bali to nie mogłam spać, a w dniu przyjazdu zerwałam się o 5godzinie.....!!czekamy na relacje, zdjęcia i opowieści......., itrzymamy kciuki za budowe, Ciebie i WAS razem!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bonde 04.12.2008 18:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2008 Byłem dziś we Wrocławiu. Od dwóch dni słoneczko Dobrym ludziom tylko takie luksusy w grudniu. Głowa do góry. Teraz już z górki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agagaj 05.12.2008 19:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2008 Annnja dzieki za fotki i za kciuki Bonde - jak następnym razem będziesz we Wrocku - zapraszamy i odmowy nie przyjmujemy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ANNNJA 09.12.2008 08:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2008 no i budowa ruszyła na całego!!pamiętaj że to sa piekne dni z WIELGACHNYM bagażem emocji, radosci, i odczucia że wkońcu, że już sie doczekaliscie!!!i to jest właśnie PIĘKNE!!! i ponadczasowe, dziękujemy za sesje zdjeciowa, super, pieknie!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jasia 09.12.2008 10:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2008 świetnie! powodzenia! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaśka73 09.12.2008 14:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2008 Gajeczko patrzę do dziennika i oczom nie wierzę masz pół domu moje mega gratulacje!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bonde 09.12.2008 18:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2008 Taaa To chyba najbardziej emocjonujące chwile, bo robota idzie i chatynka w oczach rośnie. Super reportaż. Poznaję niektóre twarze Powodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ANNNJA 10.12.2008 08:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2008 PIĘKNIE!!!!!!!!!!!!!!!cudne chwile, wielkie emocje....., dzieki za zdjecia, a jak juz chałupka bedzie stała to opisz kilka zdań z budowy- jak sie czułaś, wrażenia jakie , emocje.. etc... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agagaj 10.12.2008 09:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2008 Witam kochani To nie tak, że nie mam czasu pisać... Rozkoszuję się spokojem i harmonią na budowie To faktycznie chwile w życiu, dla których warto żyć Mam poczucie, że jestem w rękach super ekipy montażowej. To jakaś osobna kategoria ludzi na budowie - nawet nie jestem w stanie ująć tego słowami. Bonde coś o tym wie... Odpoczywam jednym słowem Wnerwia mnie to odrobinkę, bo wolałabym skakać pod bale stropowe niż być ostoją spokoju Jakbym miałą jeszcze raz wybierać, to byłby to tylko drewniak!!! Fundamenty dały nam wystarczająco w kość. Pozdrawiam Was Wszystkich baaardzo gorąco Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kruszon11 10.12.2008 10:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2008 Noooo, moje najszczersze gratulacje. Jak tak dalej pójdzie, to przed świętami mnie dogonisz Super sprawa te początki, kiedy drewno wjeżdża na działkę, kiedy w pierwszym tygodniu dom rośnie jak na drożdżach, kiedy cieszy każdy bal więcej, kiedy myśli się, że cieśle to cudotwórcy, kiedy nie chce się do mieszkania wracać, kiedy nie możesz oczu oderwać od patyków na fundamencie, kiedy wiecha, kiedy chce się każdemu pokazać/pochwalić co rośnie na działce.... Eeeech Chłoń to dziewczyno, mało takich chwil w życiu. Ale i tak najlepsze przed Tobą, ten zapach kiedy wchodzi się do "skończonego" domu... Ja to bym codziennie do siebie na wieś jeździł i oglądał.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jasia 10.12.2008 10:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2008 pięknie to ująłeś Kruszon, aż sama mam ochotę na dom z bali - co niewykluczone, bo mój Leśnik to najchętniej właśnie w takim by zamieszkał Agagaj, dom w kolorze numer jeden będzie git! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agagaj 10.12.2008 22:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2008 Jasia.... Chociaż Ty jedna, jedyna tak myślisz o kolorku Aż sie rozczuliłam Fajnie, fajnie, ale już się zastanawiam nad tym co będe robić po wybudowaniu domu... Tak się nie da żyć bez budowy (chyba)... Nuuuuda panie, nuuuda Kompletnie nie dociera do mnie, że już ten dom SIE BUDUJE Od kilku dni mam uczucie, że nic nie muszę Nawet dzieci rano do placówek oświatowych odprowadzać nie muszę. Jednak muszę, bo małżonek nalega Ale gdyby nie on - nie musiałabym kompletnie nic. Czy to jakaś odmiana deprechy jesienno-zimowej?? A może strach, że lada moment będę musiała musieć znacznie więcej niż zazwyczaj (podobno powiedzenie, że wykończeniówka wykańcza z palca wyssane nie jest) Bimbam sobie, a dzieciaki na śniadanie i kolację kromale z Nutellą wpierniczają. Im sie na pewno nie znudzi, więc muszę się wziąć w garść Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.