Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

kara śmierci itp


bratki

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 304
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

I jeszcze jedno, byłeś kiedyś chory ? Posiedź sobie tak ze 2 tygodnie w mieszkaniu

( dom to byłby nieuprawniony luksus ), a jeszcze lepiej tylko w jednym pokoju,

nigdzie nie wychodź, karty, stare gazety, tv w ograniczonym rozmiarze, raz na dzień spacerniak....

Jak 2 tygodnie mało, to posiedź tak z miesiąc lub dwa...

Pier...olca można dostać.

Posiedź kilka lat....

Miej świadomość, że nigdy z tego pomieszczenia nie wyjdziesz....

Porozmawiaj z kimś kto odbywał karę.....

 

Tak to opisałeś... że popłakałem się nad ciężką dolą mordercy :cry:

Stasiu, to nie mściwość postawiła mnie po drugiej stronie... więc takie klimaty mnie nie przekonują.

Jeśli ktoś bez powodu okrutnie zabija członków swojego gatunku, to gatunek ma prawo go zniszczyć.

Nawet nie chcę tego rozstrzygać czy to dobrze czy źle, ważne że gatunek ma prawo do odwetu.

I znowu nie chodzi o to żeby bandytę kroić i solić, wieszać za to czym sam wojował, ale po prostu

uśpić jak krokodyla który zjada własne dzieci. Tak więc kolego, nie zależy mi zemście okrutnej

ale na trwałej eliminacji. Chcę żeby każdy kto targnie się na życie niewinnego człowieka wiedział

..... że swoim życiem za to zapłaci.

 

Zastanów się jeszcze czym różni się zabójca od strzelającego do kobiet żołnierza wrogiej armii ?

Obcy napadają na wsie i miasta, palą, gwałcą i zabijają (mordercy), nasza armia broni nas i zabija

wrogich żołnierzy, czyli wykonuje NATYCHMIASTOWĄ karę śmierci na wrogu. To nieludzkie ! :D

Jeśli więc godzisz się na istnienie naszej armii, to musisz również dopuścić istnienie kary ostatecznej.

 

Badania o których piszesz, obciążone są brakiem logiki. Niech mnie ktoś przekona że wszystkie kary

działają odstraszająco na potencjalnych przestępców ( w końcu po to są :)), a ta jedna jedyna.... nie.

Przecież to się kupy nie trzyma :D:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jeszcze jedno, byłeś kiedyś chory ? Posiedź sobie tak ze 2 tygodnie w mieszkaniu

( dom to byłby nieuprawniony luksus ), a jeszcze lepiej tylko w jednym pokoju,

nigdzie nie wychodź, karty, stare gazety, tv w ograniczonym rozmiarze, raz na dzień spacerniak....

Jak 2 tygodnie mało, to posiedź tak z miesiąc lub dwa...

Pier...olca można dostać.

Posiedź kilka lat....

Miej świadomość, że nigdy z tego pomieszczenia nie wyjdziesz....

Porozmawiaj z kimś kto odbywał karę.....

 

Tak to opisałeś... że popłakałem się nad ciężką dolą mordercy :cry:

Stasiu, to nie mściwość postawiła mnie po drugiej stronie... więc takie klimaty mnie nie przekonują.

Jeśli ktoś bez powodu okrutnie zabija członków swojego gatunku, to gatunek ma prawo go zniszczyć.

Nawet nie chcę tego rozstrzygać czy to dobrze czy źle, ważne że gatunek ma prawo do odwetu.

I znowu nie chodzi o to żeby bandytę kroić i solić, wieszać za to czym sam wojował, ale po prostu

uśpić jak krokodyla który zjada własne dzieci. Tak więc kolego, nie zależy mi zemście okrutnej

ale na trwałej eliminacji. Chcę żeby każdy kto targnie się na życie niewinnego człowieka wiedział

..... że swoim życiem za to zapłaci.

 

Zastanów się jeszcze czym różni się zabójca od strzelającego do kobiet żołnierza wrogiej armii ?

Obcy napadają na wsie i miasta, palą, gwałcą i zabijają (mordercy), nasza armia broni nas i zabija

wrogich żołnierzy, czyli wykonuje NATYCHMIASTOWĄ karę śmierci na wrogu. To nieludzkie ! :D

Jeśli więc godzisz się na istnienie naszej armii, to musisz również dopuścić istnienie kary ostatecznej.

 

Badania o których piszesz, obciążone są brakiem logiki. Niech mnie ktoś przekona że wszystkie kary

działają odstraszająco na potencjalnych przestępców ( w końcu po to są :)), a ta jedna jedyna.... nie.

Przecież to się kupy nie trzyma :D:D

 

Poddaje się. :wink: Przekonałeś mnie. :roll:

Dajcie kałacha, sąsiad znowu ukradł żarówkę na korytarzu... :wink:

Na pohybel mu.....

 

A na poważnie, nie przekonamy się...Nie chcę używać argumentów, które zbyt wiele by o mnie mówiły.

Pozdrawiam.

PS. Nigdzie nie płakałem nad dolą zabójców, próbuję jedynie oddziaływać na wyobraźnię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brak konsekwencji w stosowaniu przez człowieka praw natury obróci się w sumie przeciwko człowiekowi. Było juz w historii dowodów na to aż nadto, więc nie ma tu co dywagować. Powtórzę: jezeli ktoś łamie zasady ustanowione przez społeczeństwo dla ochrony członków tegoś społeczeństwa, to musi się liczyć z tym, że te zasady wobec niego też już obowiązywać nie będą.

Amerka przeżyła dzięki temu, ze prawa Dzikiego Zachodu były egzekwowane i stosowane, chociaż dzisiaj mówimy, że były okrutne. Na tym też polega prawo do obrony, że przestępstwa ani grzechu nie popełnia ten, kto zabija w obronie własnej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A na poważnie, nie przekonamy się...Nie chcę używać argumentów, które zbyt wiele by o mnie mówiły.

Pozdrawiam.

 

Prawdę mówiąc nie liczyłem na to że cię przekonam ;)

Chciałem w zasadzie tylko pokazać że wbrew pozorom zwolennicy kary śmierci

to nie potwory żądne krwi, ale ludzie którzy nie znajdują racjonalnych powodów

żeby dalej hodować i otaczać opieką to, co sami jako społeczeństwo zgodnie odrzucili.

 

Też pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A na poważnie, nie przekonamy się...Nie chcę używać argumentów, które zbyt wiele by o mnie mówiły.

 

Powtórzę tutaj, że pytanie jest źle postawione.

Wyobraź sobie sytuację taką jak na filmie, że w dużym domu śpisz z żoną, a w innych pokojach dzieci, oddzielnie syn, oddzielnie córka. W nocy budzą cię jakieś głosy. Wychodzisz z sypialni, zaglądasz do pokoju syna, a on lezy w kałuzy krwi bez znaków życia. wracasz biegiem do sypialni, bo miałeś tam schowany pistolet, a tu obraz podobny: żona leży w kałuży krwi. Bierzesz pistolet i biegniesz do pokoju córki. Ta śpi spokojnie. Ale gdy stoisz obok jej łóżka otwierają się drzwi i w progu staje bandyta z okrwawionym nożem. Teraz masz dwa wyjścia: albo strzelisz i go zabijesz, albo dasz się pokornie zarżnąć, wiedząc, że po tobie zarżnie i córkę. Co wybierasz?

jeśli rozwiązanie pierwsze, to nie mów, że jesteś przeciwko karze śmierci. Jeśli drugie, to tak, ty jesteś przeciwko karze śmierci. W zamian za to jesteś gotów darmo oddać życie swoje i swojej rodziny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak w spoleczenstwie w ktorym na co dzien podwaza sie elementarne poczucie sprawiedliwosci poprzez kulawe dzialania wladzy sadowniczej , niezrozumiale orzeczania TK i powiazania mafijne moze byc wprowadzona kara smierci ?

Nie sadze zeby w takiej sytuacji jakikolwiek przestepca szczegolnie z duzymi pieniedzmi bedzie skazany - jacys biedacy, zeby zaspokoic zadze tlumu i uspokoic nastroje spoleczne zapewne - tak.

Proponuje wprowadzic sprawdzony sposob czyli lincze - zawsze jakies drzewo z odpowiednio grubymi konarami sie znajdzie na podaredziu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak w spoleczenstwie w ktorym na co dzien podwaza sie elementarne poczucie sprawiedliwosci poprzez kulawe dzialania wladzy sadowniczej , niezrozumiale orzeczania TK i powiazania mafijne moze byc wprowadzona kara smierci ?

Nie sadze zeby w takiej sytuacji jakikolwiek przestepca szczegolnie z duzymi pieniedzmi bedzie skazany - jacys biedacy, zeby zaspokoic zadze tlumu i uspokoic nastroje spoleczne zapewnw - tak.

Proponuje wprowadzic sprawdzony sposob czyli lincze - zawsze jakies drzewo z odpowiednio grubymi konarami sie znajdzie na podaredziu.

 

Otoz to!...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, ale z tego co zdazylam sie zorientowac my mamy nieco szersze spojrzenie bo obijamy sie po dwoch kontynentach..............

Niemniej starozytni Slowianie rowniez byli t swiadomi pewnych rzeczy bo dosknoale wiedzieli, ze " szewc zawinil, kowala powiesili" albo "...taka pajeczyna, ze bak sie przebije a na muche wina"..............

Ze slynnych przypadkow wymienilabym sprawe Gorgonowej a z ostatnich Krzysztofa Olewnika gdzie nawet jedena osoba za niezlapanie sprawcow dostala medal nadany przez wyjatkowo sympatycznego osobnika Kalisza Ryszarda.

Latwo sobie wyobrazic co by zrobila ta osoba gdyby jednak wowczas spoleczenstwo domagalo sie kategorycznie zlapania sprawcow.......daloby sie tlumowi kogos na pozarcie, niekoniecznie prawdziwych sprawcow......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wp... się z polityką do społecznego tematu

 

Jak w spoleczenstwie w ktorym na co dzien podwaza sie elementarne poczucie sprawiedliwosci poprzez kulawe dzialania wladzy sadowniczej , niezrozumiale orzeczania TK i powiazania mafijne moze byc wprowadzona kara smierci ?

jak już wcześniej napisąłem, sędzia z Iranu, z ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

System ustawodawczy i sadowniczy nie zyje w prozni... jest powiazany z wladza polityczna no i wynika z pewnych uwarunkowan historycznych i geopolitycznych.......musialbys miec podobny system polityczny jak w Iranie zeby miec sedziow jak z Iranu.

Na razie wladza sadwnicza w Polsce jest przezarta przez uklady i mafie....zycze zdrowia jak chcecie na ta czape wlozyc jeszcze kare smierci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A na poważnie, nie przekonamy się...Nie chcę używać argumentów, które zbyt wiele by o mnie mówiły.

 

Powtórzę tutaj, że pytanie jest źle postawione.

Wyobraź sobie sytuację taką jak na filmie, że w dużym domu śpisz z żoną, a w innych pokojach dzieci, oddzielnie syn, oddzielnie córka. W nocy budzą cię jakieś głosy. Wychodzisz z sypialni, zaglądasz do pokoju syna, a on lezy w kałuzy krwi bez znaków życia. wracasz biegiem do sypialni, bo miałeś tam schowany pistolet, a tu obraz podobny: żona leży w kałuży krwi. Bierzesz pistolet i biegniesz do pokoju córki. Ta śpi spokojnie. Ale gdy stoisz obok jej łóżka otwierają się drzwi i w progu staje bandyta z okrwawionym nożem. Teraz masz dwa wyjścia: albo strzelisz i go zabijesz, albo dasz się pokornie zarżnąć, wiedząc, że po tobie zarżnie i córkę. Co wybierasz?

jeśli rozwiązanie pierwsze, to nie mów, że jesteś przeciwko karze śmierci. Jeśli drugie, to tak, ty jesteś przeciwko karze śmierci. W zamian za to jesteś gotów darmo oddać życie swoje i swojej rodziny.

 

Wydaje mi się, że mylisz dwie rzeczy.

Obronę konieczną i karę śmierci.

Ta pierwsza przysługuje KAŻDEMU w celu odparcia bezpośredniego, bezprawnego zamachu na jego życie i zdrowie.

Ta druga to atrybut PAŃSTWA. Element wymiaru sprawiedliwości.

OK jest prawem napadniętego, relatywizując do Twojego przykładu, mogę się bronić. Mogę używać każdego dostępnego mi sposobu odpierania ataku, nie wyłączając użycia broni. Pod warunkiem, że zostanie ona użyta w celu odparcia ataku, a nie w celu zemsty. Ja bym tej broni użył, tyle tylko, że ja nigdy nie trzymałbym w domu ostrej amunicji. Jeśli miałbym broń to z nabojami używanymi na stadionach do rozpędzania tłumów. Ale użyłbym też ostrej, gdyby nie było innej możliwości. Użyłbym jej w obronie własnej, a nie wymierzałbym sprawiedliwość. Modliłbym się do Boga, by cała opisana przez Ciebie sytuacja nie okazała się dowcipem na Helloween. I nie oznacza to, że jestem za karą śmierci.

 

Last Rico napisał:

Chciałem w zasadzie tylko pokazać że wbrew pozorom zwolennicy kary śmierci

to nie potwory żądne krwi, ale ludzie którzy nie znajdują racjonalnych powodów

żeby dalej hodować i otaczać opieką to, co sami jako społeczeństwo zgodnie odrzucili. >

 

Bardzo się cieszę, że pomimo odmiennych poglądów nasza wymiana zdań ma pokojowy charakter. To nie zawsze spotykane. Szacunek.

 

Pozdrawiam.

 

PS. Czy matka ma prawo do ochrony życia jej dziecka ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najwiecej za kara smierci jak widze, glosuja ci, ktorzy jeszcze cztery miesiace temu krzyczeli, ze ogranicza im sie prawa i swobody obywatelskie, chce odebrac wolnosc slowa i wprowadzic stan wojenny i nie umieli zachowac ( chocby z racji pelnionej funkcji) minimum neutralnosci politycznej.......... jak sadze dobrze to wrozy przyszlosci tego kraju.

Aha, i dla tych, ktorzy plota cos o lagrach sowieckich i Guantanamo - byly i sa to miejsca dla osob skazanych za dzialalnosc p o li t y c z a lub niewlasciwa przynaleznosc klasowa lub narodowa ( Polacy w lagrach) i nie ma to nic wspolnego z pospolitymi przestepstwami.......wskazuje tylko na groch z kapusta jaki ma przecietny wyborca ..........

Zarowno w Guantanami i lagrach ludzie byli a w Guamtanamo nadal sa przetrzymywani bez zadnych wyrokow sadowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a żeby wątek pociągnąć o krok do przodu.

Jak uważacie, ten pomysł z dostępem do broni dla każdego obywatela.

Będą samosądy większe gdyby to przeszło?

Da się w tak chaotycznym prawie jak nasze?

Wierzy ktoś w obronę własną czy jednak padnie kilku listonoszy od razu w pierwszym miesiącu?

8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a żeby wątek pociągnąć o krok do przodu.

Jak uważacie, ten pomysł z dostępem do broni dla każdego obywatela.

Będą samosądy większe gdyby to przeszło?

Da się w tak chaotycznym prawie jak nasze?

Wierzy ktoś w obronę własną czy jednak padnie kilku listonoszy od razu w pierwszym miesiącu?

8)

 

Im wiecej broni, tym czesciej newsow w stylu: dziecko zastrzelilo sie rewolwerem znalezionym u babci w komodzie. Na dzikim zachodzie tak, w miastach od pilnowania porzadku powinna byc policja, ale wiemy, jak jest...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Naukowo udowodnione, po zniesieniu kary śmierci, ilość przestępstw zabójstwa nie zmalała. W Polsce. Nie znam opracowań, gdzie byłoby dowiedzione inaczej.

Co do przykładu....

Jakoś tak się składa, że jakby nie klasyfikować przestępców, to nie kara i jej wysokość determinuje sprawców. Wyobraź sobie, że większość z nich w ogóle nie zdaje sobie sprawy z ustawowego zagrożenia karami za dany czyn przestępny. A ile mi za to grozi ??

 

Pozdrawiam.

 

Czy aby jesteś tego pewien? A co z gangami młodocianych, którzy wykonują czarną robotę, bo im grozi najwyżej poprawczak? A steruje dorosły? Który by poszedł do więzienia? Jest w tym element kalkulacji. Pewnie, jak ktoś idzie ukraść a "wyszło" że zabije, to kalkulacji nie ma. Ale już porwanie i zabicie musi być kalkulowane. Co się bardziej opłaca - zabić czy nie.

Na przykład... jeszcze do niedawna policjanci ginęli rzadko. Może też mniej się o tym mówiło... ale istniało również silne przekonanie, ze jak ktoś zabije policjanta, to po pierwsze nie odpuszczą , znajdą go, a po drugie - nie wyżyje, zginie "przypadkiem". Nie jestem młoda, wiele pamiętam... Teraz policjant jest znacznie bardziej.. kontrolowany i częściej ginie. Mit runął, hamulce puściły.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...