Wymiana gruntu pod dom

[Piotr_M]

Witam i proszę o poradę.

Okazało się (po badaniach geotechnicznych), że mam prawie 2 metry humusu na działce. Konstruktor widzi tylko jedną możliwość a mianowicie wymianę gruntu co rodzi poważny problem finansowy. Powierzchnia do wymiany to ok. 200m2 co daje około 400m3 ziemi do wykopania oraz około 300m3 kamienia łamanego/żwiru/piasku do nasypania oraz oczywiscie do ubicia. Wykonawca twierdzi też, że piasek powinien być wymieszany z cementem (przynamniej ostatnia warstwa). Są to znaczne koszty materiału, robocizny i transportu. Sąsiad podpowiadał mi sprzedaż humusu, bo buduję na 2 klasie rolnej ale nie wiem czy jest to realne.

 

Czy ktoś miał taki problem i może podpowiedzieć rozwiązanie/a?

 

Jest to sprawa pilna - musiałem wstrzymać budowę już 4 tydzień (badania geo. + obliczenia konstruktora) a wykonawca zaczyna się niecierpliwić.

[seba_x]

Witam i proszę o poradę.

Okazało się (po badaniach geotechnicznych), że mam prawie 2 metry humusu na działce. Konstruktor widzi tylko jedną możliwość a mianowicie wymianę gruntu co rodzi poważny problem finansowy. Powierzchnia do wymiany to ok. 200m2 co daje około 400m3 ziemi do wykopania oraz około 300m3 kamienia łamanego/żwiru/piasku do nasypania oraz oczywiscie do ubicia. Wykonawca twierdzi też, że piasek powinien być wymieszany z cementem (przynamniej ostatnia warstwa). Są to znaczne koszty materiału, robocizny i transportu. Sąsiad podpowiadał mi sprzedaż humusu, bo buduję na 2 klasie rolnej ale nie wiem czy jest to realne.

 

Czy ktoś miał taki problem i może podpowiedzieć rozwiązanie/a?

 

Jest to sprawa pilna - musiałem wstrzymać budowę już 4 tydzień (badania geo. + obliczenia konstruktora) a wykonawca zaczyna się niecierpliwić.

 

pogadaj z projektantem/konstruktorem może zamiast wymieniać tyle ziemi łatwiej i taniej będzie zrobić mocniejszy/grubszy fundament .

[Szarbia]

Witam i proszę o poradę.

Okazało się (po badaniach geotechnicznych), że mam prawie 2 metry humusu na działce. Konstruktor widzi tylko jedną możliwość a mianowicie wymianę gruntu co rodzi poważny problem finansowy. Powierzchnia do wymiany to ok. 200m2 co daje około 400m3 ziemi do wykopania oraz około 300m3 kamienia łamanego/żwiru/piasku do nasypania oraz oczywiscie do ubicia. Wykonawca twierdzi też, że piasek powinien być wymieszany z cementem (przynamniej ostatnia warstwa). Są to znaczne koszty materiału, robocizny i transportu. Sąsiad podpowiadał mi sprzedaż humusu, bo buduję na 2 klasie rolnej ale nie wiem czy jest to realne.

 

Czy ktoś miał taki problem i może podpowiedzieć rozwiązanie/a?

 

Jest to sprawa pilna - musiałem wstrzymać budowę już 4 tydzień (badania geo. + obliczenia konstruktora) a wykonawca zaczyna się niecierpliwić.

 

Ja mam troche podobnie - zrobilem wiec piwnice pod calym budynkiem. Po co jeszcze doplacac za zasypanie.

[Sako]

Podejrzewam, ze piwnica w najgorszym wypadku wyjdzie podobnie cenowo do wymiany podloza - jak bym sie nie zastanawial i dorobil podpiwniczenie Skoro juz trzeba wydac pieniadze, to przynajmniej tak, zeby byl z tego jakis pozytek. Do zageszczania 2m gruntu mialbym powazne watpliwosci, ze nie zostanie to zrobione w 100% dobrze i bedzie siadac (i pekac). Zwlaszcza ze jak dowiesz sie o tym (odpukac! oby nie!) troche za pozno.

[marjucha]

Podejrzewam, ze piwnica w najgorszym wypadku wyjdzie podobnie cenowo do wymiany podloza - jak bym sie nie zastanawial i dorobil podpiwniczenie Skoro juz trzeba wydac pieniadze, to przynajmniej tak, zeby byl z tego jakis pozytek. Do zageszczania 2m gruntu mialbym powazne watpliwosci, ze nie zostanie to zrobione w 100% dobrze i bedzie siadac (i pekac). Zwlaszcza ze jak dowiesz sie o tym (odpukac! oby nie!) troche za pozno.

Po wymianie trzeba(można) wezwać geotechnika do określenia stopnia zagęszczenia gruntu,

Co do piwnic pozostaje jeszcze kwestia poziomu wód podziemnych, o których autor wątku nic nie pisze.

I nie wymienia dwóch metrów, tylko wybiera ziemię na dwa metry głębokości i w to miejsce nawozi i zagęszcza do planowanego poziomu posadowienia ławy fundamentowej, a więc około 80 cm, żeby dół ławy był poniżej poziomu przemarzania gruntu.

No chyba, że po wymianie chce posadowić dom na płycie fundamentowej

A sprzedaż humusu to sprawa jak najbardziej realna.