Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Kominek z masą kumulacyjną - praktyczne doświadczenia


Recommended Posts

Gość ZW
Dodaj jeszcze drugie 12 cm styropianu a będziesz palił raz na tydzień... W skrajnych przypadkach wystarczy ciepło z... nazwijmy to czynności życiowych.

 

Żebyś wiedział, nazywa się to dom pasywny. 40 cm styropianu na ścianę plus wynalazki - specjalne okna, rekuperator. W teorii musisz w takim domu palić tylko w kilka najzimniejszych dni w roku a reszta - z "czynności życiowych".

 

Sorry jeśli psuję interes w segmencie hypokaustum. Jako inwestor i na podstawie własnych doświadczeń uważam, że przy nowym normalnie ocieplonym domu lepiej te kilka tys pln wydać na ładniejszą obudowę niż na bajki o domku babci. Czyli całkowity obrót Wam nie spadnie.:wink:

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 77
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Mnie już powoli przechodzi ochota na kominek + dgp. Na poczatku to była euforia - chcę to mieć i już- ale im więcej drążę temat tym więcej znajduję opinii, że to kiepske i niekomfortowe rozwiązanie. Pozostanę więc przy samym kominku - wkład jest jeszcze nieobudowany. Tu pytanie - czy wkłady stalowo szamotowe (np. Sparthermowska Varia) nadają się do budowy kominków akumulujacych ciepło czy też raczej wkłady żeliwne mają tu większe zastosowanie?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość ZW
ZW a ja mam inne doświadczenia - również jako inwestor

I uważam, ze dobry płaszcz szamotowy zaoszczędza kasy i daje bardzo miłe odczucie ciepła - nie suszarki w twarz z kratki tylko delikatnego ciepła oddawanego przez ciepłą szamotkę

 

XX - witam dwuliterową koleżankę :)

 

W w/w jesteśmy zgodni. Jestem za ładną obudową bez DGP, może być z szamotki lub cegły dająca miłe ciepło. DGP po przemyśleniach już nie chcę.

 

Jednak autor wątku pyta o przydatność akumulacji do ogrzewania.

 

W nowoczesnym dobrze ocieplonym domu nie ma sensu kupować nadmiaru masy akumulacyjnej. Masę akumulacyjną masz już w cenie domu (w ścianach, stropie). Co potwierdzam doświadczalnie na własnej skórze.

 

Pomijam niewielką ilość "masy" konieczną do obudowania kominka i dającą miłe ciepło.

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam dwuliterowego kolegę

Autor pyta:

Czy jest ktoś, kto posiada kominek z masą kumulacyjną? - prosiłbym o odpowiedź i potwierdzenie/zakwestionowanie zalet takiego rozwiązania. Jak długo / często korzystasz z takiego kominka.

 

Konkretnie chodzi mi o:

- jak jest to rozwiazane = gdzie zlokalizowane w domu / kafle czy płyty szamotowe itp

- jaki wkład + ile masy kumulacyjnej

- jak często trzeba palić = ile palenia + jak długo obudowa pozostaje ciepła

- jak ciepło rozchodzi się po domu (czy w miarę równomiernie czy tez wokół kominka jest upał, reszta ziąb.

 

Czy jeszcze raz zdecydowalibyście się na takie rozwiązanie. Ew. z jakimi kosztami to się wiązało.

 

Tak więc jako posiadacz kominka z szamotem w miejscu, w którym mieszkam (ocieplony dom), posiadacz kozy z nałożoną bardzo grubą warstwą szamotu - ogrzewającą budowę 120m2 do temperatury max 25stopni

stwierdzam, ze zdecyduje się właśnie na takie rozwiązanie w swoim domu (tym ogrzewanym kozą...)

 

aha

dgp nie za bardzo chcę, rekuperator mam, dom ocieplony

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szanony ZW mam dla ciebie propozycję ; Pomyśl choć przez chwilę tak " Zdun to nie zacofany prymityw mieszkający w jaskini lecz człowiek z odpowiednim przygotowaniem zawodowym do budowania ekologicznych i ekonomicznych systemów grzewczych do domów energooszczędnych "...... Poczytaj trochę na forum co pisałem o dobieraniu mocy kominków... Widzisz tak sie jakoś dziwnie składa że technika zduńska , czy to z zastosowaniem wkładów czy paleniska całkowicie szamotowe, bardzo pasuje do domów energooszczędnych . W rozmowach z klientami wiele czasu poświęcam na przekonywanie że w nowoczesnym domu instalowanie wkładu kominkowego o mocy np 18kW mija sie z celem . Znam wiele przypadków że klient kupił wkład o zbyt wielkiej mocy postawił go w salonie i dusi sie od nadmiaru ciepła . Pozdrawiam mistrz zduński Darek B
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...
Konkretnie chodzi mi o:

- jak jest to rozwiazane = gdzie zlokalizowane w domu / kafle czy płyty szamotowe itp

- jaki wkład + ile masy kumulacyjnej

- jak często trzeba palić = ile palenia + jak długo obudowa pozostaje ciepła

- jak ciepło rozchodzi się po domu (czy w miarę równomiernie czy tez wokół kominka jest upał, reszta ziąb.

 

Poniewz posiadam taki rozwiazanie i przetrwalem na nim tegoroczna "sroga " zime postaram odpowiedziec sie na w/w pytania od strony uzytkownika

Wiec:

- kominek zlokalizawany w salonie o pow 25 m2 z otawrta kuchnia 10m2

Obudowa z plyt Akubet czy jakos tak w kazdym razie akumuluja ciepło naprawde dobrze

-wkład Hajduk Prisma K 8 kształtek akumulacyjnych na wylocie spalin. Najpierw trzeba rozpalac na krotkim obiego zeby nagrzac komin a potem mozna przełaczyc sie na odzyskiwanie temperatury spalin

-jak czesto trzeba palic hmmm.... przy takiej zimie jakw tym roku to 1 raz max 2. Zestaw zeby osiagnal max swojego nagrzania potrzebuje( w zaleznosci od drewna) okolo 2 godz. palenia. Natomiast w moim przypadku jak mierzylem to po 5godz z kratek usytuowanych na bokach kominka wylatywało powietrze o temp 28-30 C. Dodam ze palenisko juz było kompletnie wygaszone.Poddasze na którym stoi kominek jest super ocieplone(srednio 30cm wełny)wiec jak była temperatura okolo 0 na zewnatrz to wystarczyło ze palilem codziennie rano.Na wieczor temperatura spadała ale to dobrze bo lubie jak w nocy jest chlodniej

- z mieszaniem powietrza jest mały problem przynajmniej u mnie. Jak czasem mnie poniesie i dowale do wkladu to w salonie mam okolo 30 C a nie mowie nawet ile pod sufitem. Właczenie nawet zwyklego wiatraka troche poprawia sytuacje. W pokojach ktore znajduja sie po obu stronach salonu jakos powietrze nie chce sie wymieszac i roznica w temperaturze dochodzi czasem do 6-8 C. W planie mam wlasnie zainstalowanie DCP zeby na przyszla zime zaradzic tej niedogodnosci.Poszukam gdzies zdjec z budowy to wrzuce cos na forum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ksztaltki ustawione sa na takim stelazu nad wkładem kominkowym. Dwa rzedy po 4 ksztaltki. Wyglada to tak ze jak rozpalam to przepustica ustawiona jest na tz krotki ciag zeby nagrzac komin. Jak juz sie rozpali to zamykam przepustnice i spaliny ida kształtkami w gore pod sufit(4 ksztaltki)a potem kierowane sa w dol(kolejne 4 ksztaltki) i do komina.Brak komory oddzielajacej kominek od sufitu ba nawet ze wzgledu na ksztaltki kominek przebija sufit. Gorna plyta kominak licuje misie z podlaga na stryszku. Z tym ze przed sufitem plyty akubet zostały zamienione na plyty izolacyjne Pi-800 zeby nie bylo temperatury i nic sie nie zapalilo. Syfit wykonany z plyt Fermacell. Cała zime trwaly prace wykonczeniowe na poddaszu i nic sie nie działo. Kształki produkowane w polsce zakupione w http://www.cebud.eu

Kominek jak pisałem obudowany plytami akubet czy jakos tak a na tym zrobiony baranek z tynku ceresita. Calasc zagruntowana i bedzie pomalowana farba ceramiczna firmy Para.(chyba ze znajde inne rozwiazanie).

Zdjecia wstawie jak dorwe sie do prywatnego komputera :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety nie moge znalesc zadnego zdjecia zrobionego w trakcie budowy ale..

 

Tak to wygladalo przed postawieniem kominka. Na dole dolot powietrza u gory wylot do komina. Wyczystka po drogiej stronie komina

 

http://lh4.ggpht.com/mrcn.mackowski/SCteNCfktXI/AAAAAAAAAC8/wKWJ1X3KlsY/DSC00425.JPG?imgmax=512

 

Ksztaltki sa ustawione bezposrednio nad wkładem az po sufit. Obudowa raczej prosta bez udziwnien. Wykonczony tynkiem strukturalnym , tu jeszcze nie pomalowany. Dwie kratki wywiewowe po obu stonach. Drewutnia po lewej stronie.Obudowa jeszcze nie pomalowana

 

http://lh6.ggpht.com/mrcn.mackowski/SCtdhifktTI/AAAAAAAAACI/ibccubgQQLE/HPIM1967.jpg?imgmax=512

 

 

A tak ma to wygladac

 

http://lh6.ggpht.com/mrcn.mackowski/SCteBifktVI/AAAAAAAAACw/iUD3Ky7_nPE/1.jpg?imgmax=400

 

Obecnie juz wykanczam kominek i koncze obkladac komin kamieniem wiec niebawe wrzuce zdjecia juz skonczonego kominka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...
Niestety nie moge znalesc zadnego zdjecia zrobionego w trakcie budowy ale..

 

Tak to wygladalo przed postawieniem kominka. Na dole dolot powietrza u gory wylot do komina. Wyczystka po drogiej stronie komina

 

http://lh4.ggpht.com/mrcn.mackowski/SCteNCfktXI/AAAAAAAAAC8/wKWJ1X3KlsY/DSC00425.JPG?imgmax=512

 

Ksztaltki sa ustawione bezposrednio nad wkładem az po sufit. Obudowa raczej prosta bez udziwnien. Wykonczony tynkiem strukturalnym , tu jeszcze nie pomalowany. Dwie kratki wywiewowe po obu stonach. Drewutnia po lewej stronie.Obudowa jeszcze nie pomalowana

 

http://lh6.ggpht.com/mrcn.mackowski/SCtdhifktTI/AAAAAAAAACI/ibccubgQQLE/HPIM1967.jpg?imgmax=512

 

 

A tak ma to wygladac

 

http://lh6.ggpht.com/mrcn.mackowski/SCteBifktVI/AAAAAAAAACw/iUD3Ky7_nPE/1.jpg?imgmax=400

 

Obecnie juz wykanczam kominek i koncze obkladac komin kamieniem wiec niebawe wrzuce zdjecia juz skonczonego kominka

 

 

Wygląda więc na to że z kominka udało Ci się zrobić piec kaflowy. Tylko że bez kafli... Ale pomysł podoba mi się, masz to co jest fajne w kominku (czyli ogień za szybą) i to co fajne w piecu - czyli ciepło nawet po wygaśnięciu paleniska.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wygląda więc na to że z kominka udało Ci się zrobić piec kaflowy. Tylko że bez kafli... Ale pomysł podoba mi się, masz to co jest fajne w kominku (czyli ogień za szybą) i to co fajne w piecu - czyli ciepło nawet po wygaśnięciu paleniska.

 

Dokładnie tak :D Pomalowalem go obecnie farba ceramiczna wiec tynk w dotyku jest jak kafle. A i szorowac mozna nawet szczotka. Niestety musze jeszcze poczekac az farba osiagnie swoja wytrzymałosc (producent podaje 24 dni) i zapalic w kominku na maksa zobaczyc jak wytrzyma wysokie temperatury. Mam nadzieje ze przejdzie test pomyslnie :D

 

Kominek juz skonczony wiec po weekendzie wstawie fotki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
Wygląda więc na to że z kominka udało Ci się zrobić piec kaflowy. Tylko że bez kafli... Ale pomysł podoba mi się, masz to co jest fajne w kominku (czyli ogień za szybą) i to co fajne w piecu - czyli ciepło nawet po wygaśnięciu paleniska.

 

Dokładnie tak :D Pomalowalem go obecnie farba ceramiczna wiec tynk w dotyku jest jak kafle. A i szorowac mozna nawet szczotka. Niestety musze jeszcze poczekac az farba osiagnie swoja wytrzymałosc (producent podaje 24 dni) i zapalic w kominku na maksa zobaczyc jak wytrzyma wysokie temperatury. Mam nadzieje ze przejdzie test pomyslnie :D

 

Kominek juz skonczony wiec po weekendzie wstawie fotki.

Marcinie a powiedz co to za farba (producent, nazwa) i jesli moge prosic jaki jest jej koszt?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Po co się trudzić i robić systemy akumulacyjne?

Spytajcie swoich rodziców i dziadków "wychowanych na" piecach kaflowych. Palili w nich jeden lub dwa razy na dobę (tak po godzinie - półtorej) a ciepła wystarczało na resztę dnia i nocy. I to w domach, które nie wiedziały co to znaczy współczynnik przenikania ciepła (a raczej wiedziały, ale kształtowały się w granicach 1,2, a nie 0,3 jak dziś).

 

Moja ś.p.cioteczna babcia miała taki domek z żużlobetonu opalany piecami kaflowymi.

Paliła w tym zimą naokrągło. Nie mam pojęcia ile było w środku - 15 może 16 stopni, ale pamiętam przejmujący chłód po wyjściu na zewnątrz, bo człowiek siedząc w środku w ubraniu marzł do szpiku kości.

 

Wetnę się w dyskusję.

Moja babcia do dnia dzisiejszego mieszka w starym drewnianym domku. Przez lata zmieniał się wystrój i wyposażenie. Jedyna rzecz, która pozostaje niezmienna to kaflowy piec z wkładem szamotowym, który w zimie ogrzewa dwie izby.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Farba jest firmy PARA tu masz link do strony

 

http://www.para.pl/katalog-produktow/grupa,farby-do-wnetrz/produkt,farba-elite-ceramic-4090/catid,1/id,18/

 

NIestety poniwaz pogoda nie pozwala to nie testowalem jeszcze odpornosci na temperature. Dodam ze moja obudowa kominka grzeje sie bardzie j od takiej KG wiec jak u mnie nic sie nie bedzie dziac to ok.

Producent podaje ze nie ma limitu "przetarc " dla tej farby. Pozujemy zobaczymy :)

Reszte domu mam tez pomalowane farbami z tej firmy i i sa super wiec mysle ze ta tez spelni moje oczekiwania.

 

Ponizej zdjecia kominka

 

http://lh6.ggpht.com/mrcn.mackowski/SFGgO5HxgAI/AAAAAAAAAGw/EgC901EC2RA/s800/Zdj%C4%99cie162.jpg

http://lh6.ggpht.com/mrcn.mackowski/SFGhHVHLd0I/AAAAAAAAAJ4/8K7d_1sGzCY/s800/Zdj%C4%99cie188.jpg

 

 

A zapomnialem 1L farby 75zł i starczył na pomalownie calego kominka z drewutnia. Trohce weszlo bo kominek nie jest gladki tylko baranek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

Raczej nie powinna sprawic . Nie jest to jakas kosmiczna konstrukcja.

 

Na kominek sklada sie:

Wklad Hajduk Prisma

Plyty izolacyjne PI-800 - sa zamontowane przed sufitem grubosc 10cm.izoluja naprawde super nawet przy max grzaniu w kominku plyta jest zimna.

Plyty Akubet - z tego wykonano obudowe kominka, naprawde dlugo oddaja cieplo.

Dotego kształtki akumulacyjne - wmoim przypadku zmiescilo sie 8 (koszt chyba cos 200zl/ksztaltke)

Podstawa na ktorej stoja kształtki nad wkładmem

 

Wiecej sie dowiesz http://www.cebud.eu/

 

Koszt calego kominka z robocizna na gotowo(kratki wyczystki,wklad,tynk itd) 11tys

Teoche duzo ale nie zamienił bym go na jakis wklad bez szmoty w srodku obudowany kartonem.A najlepsze jest to ze nie musze grzac jak w piecu hutniczym a w domu mam cieplo :D nawet jak sie juz nie pali.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko informacyjnie: to co powyżej jest opisywane jest czymś innym niż główny watek dyskusji.

 

Temat ciekawy. Zamiast tych kształtek po 200 zł/szt można było zrobić konstrukcję i na niej w środku obudowy z kartonu i wełny umieścić cegły szamotowe po 2 zł sztuka. Efekt porównywalny.

 

Moim zdaniem obudowa kominka powinna tez dawać przyjemne ciepło - nie warto jej tak mocno izolować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...