jkrzyz 06.04.2008 21:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2008 Witam, jakie mogą być konsekwencje, jeśli tynkarzowi nie chciało się gasić wapna i sypał prosto z worka do betoniarki? Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
beton44 07.04.2008 04:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2008 jak w workach to już jest gaszone..../przeczytaj na worku/.... oczywiście lepiej je dzień wcześniej rozpuścić w wodzie:-? lepiej się pracuje i zresztą tak jest zgodnie "ze sztuką" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 07.04.2008 05:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2008 Witam, jakie mogą być konsekwencje, jeśli tynkarzowi nie chciało się gasić wapna i sypał prosto z worka do betoniarki? Pozdrawiam. Na pewno zapylone otoczenie betoniarki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 07.04.2008 05:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2008 prosto w worka ? nie uzywając łopaty ?! teraz moga byc takie konsekwencje, ze mu sie bicepsy rozwina ponad miare ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bladyy78 07.04.2008 08:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2008 Mi jak brakło wapna w bali w której się moczyło sypałem wapno do betoniarki prosto z worka, z tynkami się nic nie dzieje. Jednak podczas narzucania tynku na ścianę widziałem różnicę, zaprawa tynkarska była tak jakby mniej masna i gorzej się zacierało taki tynk. Ale efekt końcowy był taki sam. Wiec dla lepszej pracy starałem się żeby zawsze wapno było wcześniej namoczone. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jkrzyz 07.04.2008 13:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2008 Dzięki za odpowiedzi, teraz już mniej więcej się orientuję w temacie.Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
r-32 09.04.2008 15:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2008 Mi jak brakło wapna w bali w której się moczyło sypałem wapno do betoniarki prosto z worka, z tynkami się nic nie dzieje. Jednak podczas narzucania tynku na ścianę widziałem różnicę, zaprawa tynkarska była tak jakby mniej masna i gorzej się zacierało taki tynk. Ale efekt końcowy był taki sam. Wiec dla lepszej pracy starałem się żeby zawsze wapno było wcześniej namoczone. Racja !! Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bajkonur 24.08.2020 11:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2020 A u mnie ostatnio robił parę metrów tynku C-W pod schodami murarz tynkarz z 52 letnim stażem i nie namoczył wapna tylko sypał suche z worka. Pytam się dlaczego "bo do małych robót nie trzeba". Czy rzeczywiście jak robił małą ilość w taczce czy w pojemniku to jest szansa że jest w stanie dokładnie te składniki wymieszać?? Teraz mi się pojawiły takie spękania na tynku, czy to dlatego że tego wapna nie namoczył??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.