mojave 12.01.2007 10:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2007 ja bym sie na chiński za nic nie zdecydowała. Zwlaszcza, że są także polskie, bardzo ladne i niedrogie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Korciula 12.01.2007 11:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2007 Apropos śliskości gresu polerowanego wątek z forum gw:http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=7&w=31253496 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kanton 12.01.2007 12:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2007 mojave sprzedacy płytek dziela sie na 2 grupy:ci ktorzy informuja klienta ze sprzedaja chinski gres i ci ktorzy mowia ze to wloski lub hiszpanski w promocjiirozpoznajesz po cenie gres europejski w polerze po prostu nie moze kosztowac ponizej 150 PLN Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mojave 12.01.2007 13:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2007 Kanton - doskonale o tym wiem Ale jak widzisz, wspomnialam tez o gresie polskich wytworcow, ktory jest tańszy niż te "wysokopólkowe" wloskie a tez porządny i ładny. I raczej na pewni lepszej jakości niż ten chiński. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
2112wojtek 12.01.2007 13:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2007 mojave sprzedacy płytek dziela sie na 2 grupy: ci ktorzy informuja klienta ze sprzedaja chinski gres i ci ktorzy mowia ze to wloski lub hiszpanski w promocjii rozpoznajesz po cenie gres europejski w polerze po prostu nie moze kosztowac ponizej 150 PLN To zlezy. Polskie /czeskie tez ,wow! / w zleznosci od formatu moga miec cene nawet juz ok 90zl. Koncowki serii nawet taniej. Oczywiscie gres typu body, polerowany, rektyfikowany i kalibrowany w najwyzszej klasie twardosci, powtarzalnosci serii i nasiakliwosci w formacie 120x40 nie bedzie nigdy kosztowal 100zl nwet jesli bedzie z Chin . Gres chinski produkowany poza marka i sygnowaniem /np wloskiej, niemieckiej firmy , ktora przeniosla sobie fabryke do Chin/ to lipa nad lipy. Chyba zaden nie spelnia europejskich norm dla gresow technicznych ozdobnych. Warto o tym pomyslec przy zakupie okazji za 40zl od metra poleru . Beznadziejne parametry maja takze chinskie inne gresy techniczne. Nie wszystko z gresowej Europy pojechalo tez do Chin i predko nie pojedzie. Sa odmiany gresow , ktorych nikt tam nie bedzie produkowal , zwlaszcza te ze specjalnymi powlokami ozdobnymi nad technologia ktorych firmy pracowaly dlugimi latami. A wiec w Chinach produkowane sa gresy w najprostszych i najtanszych technikach , zlodziejom i szubrawcom nie daje sie wszytkiego do reki , nawet w imie pomnazania zyskow Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mik99 12.01.2007 17:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2007 2112wojtek Święta prawda, wystarczy zapytać sprzedającego o atesty i dopuszczenia .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kanton 12.01.2007 18:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2007 łał ale sie dyskusja rozkręciła, z tego co wiem kazdy produkt dostepny na rynku powinien mieć conajmniej deklarację zgodności, natomiast nie każdego importera pewnie stać na pełną certyfikację na rynek europejski, a większość Chińskich fabryk ma ISO serii 9000 czego przecież za friko też nie dają Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rezi 12.01.2007 19:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2007 a większość Chińskich fabryk ma ISO serii 9000 czego przecież za friko też nie dają dają ........ jakby nie mieli iso nie byłoby dofinansowania rządu chińskiego do exportu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
iwa-k 12.01.2007 22:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2007 dzisiaj slyszalam opinie,ze gres chinski nie nadaje sie na podlogowke i jezeli nie jest barwiony w masie to sie szybko sciera, co o tym sadzicie? A jest gres barwiony nie w masie tylko np. powierzchniowo ? jak człowiek się nie zna to wiele głupot sprzedawcy mu "wciskają" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kanton 13.01.2007 13:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2007 wracając do jakości, złodziejstwa, możliwości technologicznych itp to chciałbym zauważyć że nie widziałem jeszcze białego gresu Polskiej produkcjii, który byłby tak biały (zarówno poler jak i mat, jak gresy Chińskie, a wiem że nasi bardzo się staraja, i jak tylko pojawi się biały gres Polski to zacznę chętnie nim handlować (to samo dotyczy czarnego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Berolina 10.05.2007 19:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Maja 2007 Mam do was pytanie: jakie macie płytki na podłodze w kuchni i holu i czy jesteście z nich zadowoleni. Dla mnie gres polerowany odpada chociaż strasznie mi się podoba, ale mam male dzieci i boję się o "poślizgi". Szukam też płytek, które by były: 1. łatwe w utrzymaniu czystości (niektóre mają chropowatą powierzchnię z wgłębieniami i widziałam jak potwornie się brudzą w tych zagłębieniach, potem to chyba pomaga tylko szczotka ryżowa) 2. takie, na których nie będzie bardzo widać śladów po przyjściu z dworu, szczególnie w deszczowe dni. Nie chciałabym latać po holu ze ścierą po każdym przyjściu do domu... Macie jakieś sprawdzone, które możecie polecić? Byłam dzisiaj na rozeznaniu i jakoś nic mi nie wpadło w oko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Grazia-Ol 14.07.2007 09:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2007 Jak w temacie. Czy są jakieś sprawdzone w 100% - łatwe do czyszczenia, nie ścierające się, niezbyt śliskie, nie trzymające plam? Mile widziany kolor beżowo szarawy (czyli piasek)/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
szpilka 16.07.2007 10:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2007 najlepiej płytkę, która się podoba zabrać do domu , pobrudzić i zobaczyc jak sie czyści Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Grazia-Ol 16.07.2007 12:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2007 Właściwie tak. Ale najlepszym testerem jest czas i intensywne użytkowanie. Są fajne przykłady na forum np. że ścierają się itd. Każda opinia użytkownika jest na wagę złota. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasiola 16.07.2007 13:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2007 dołączam sie , też poszukuję na hol i kuchnię najlepiej dwa odcienie do łączenia (jasny i jaśniejszy matowy i z połyskiem), żeby były eleganckie i łatwe do utrzymania w czystości ... czekam na opinie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Grazia-Ol 17.07.2007 10:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2007 Witaj Kasiola, no to poczekamy teraz w parze. Forum trochę uśpione. I nie dziwię się, na Mazurach dzisiaj 35 stopni. Na naszej budowie od kilku dni nikt się nie pokazuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Monika Seba 17.07.2007 17:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2007 to i ja się dołączę do Was. też szukam płytek do kuchni- najchętniej w kolorze jasny beż prawie biały lub biały- koniecznie gres matowy i do wiatrołapu coś co będzie pasowało do lapacho w salonie czyli odcień brązu lub jakaś szarość. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Grazia-Ol 18.07.2007 15:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2007 Nie było odpowiedzi. To już mam płytkę w domu do testowania. Buraki ze słoika, koncentrat barszczu, tłuszcz, majonez, keczap już były. Zmyły się bez problemu letnią wodą. Teraz testuję kwiat i liście pelargonii. To najlepszy przykład. Na balkonie jak płatek pelargonii przyschnie na gresie, to tak trwale koloruje jak jajko wielkanocne. Nic plamy nie bierze. Wzięłam terakotę włoską: BLG CARAMEL LAPATTO M2 45x45 - 47 zł/metr do kuchni i pod kominek. W takiej samej cenie 30x30 do wiatrołapu i na schodki, (symbol ten sam) SIN CARAMEL gat1 TM2 30x30 do holu i na przejście z holu poprzez salon do kuchni - 45,50 za metr. Mam fakturę rezerwacyjną, potem będzie jeszcze rabat 10-15%. Do łazienki przywiozłam do testowania Troję (chińska) po 47 zł terakota i glazura. Mam zdjęcie z łazienki u koleżanki. Chętni do obejrzenia proszę adres meila. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dabell 18.07.2007 15:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2007 U nas będą takie płytki na całości ze zróżnicowaniem ułożenia na poszczególne części funkcjonalne patreru (rozmiar 30*60): http://www.delconca.com/DomuS3D/Bitmap/Faetano/KY/63KY09.jpg Tak wyglądają u nas w ułożeniu na sucho (ale niekoniecznie będą w takim układzie): http://foto3.m.onet.pl/_m/b6008deaeab13ac8350fdd5035757233,5,19,3.jpg To Seria KY odcień KY9 włoskiego gresu firmy DEL CONCA (V klasa ścieralności grubości 10,5 mm). W serii jest wiele innych odcieni przez bardzo jaśniutkie, do ciemych ( http://www.delconca.com ) . Więcej zdjęć w dzienniku. Mój wykończeniowiec, który układac będzie te płytki powiedział po ich obejrzeniu, że są niezniszczalne (to samo mówiła pani w sklepie ). Mam nadzieję, że się sprawdzą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Grazia-Ol 18.07.2007 16:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2007 No piękne i takie ciepłe. Moja koleżanka ma płyty tej wielkości w salonie,jaśniejsze, szkliwione. Układała na "mijankę". Ładnie Widzisz nie wiem jakiej firmy są płytki, które wzięłam do testowania. Hurra!!!! Pelargonie zmywają sie. Czym by ją jeszcze potraktować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.