Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

mrowiska i akacje


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 66
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

już nie lubię mrówek:((((

 

łaziły po kostce -OK, niech im będzie

 

byly w trawie - OK, przeżyję

 

ale ZJADAJĄ mój warzywniak:( są wszędzie, dwa rodzaje - małe czarne i wielkie czerwone. zjadły koper , sałatę i fasolkę, dobierają się do buraków i marchewki.

 

Jak je tam wytępić?

 

 

mrówki chodza po koperku, buraczkach itp. tylko dlatego że masz na nim mszyce, one się nimi żywią.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzięki bardzo

 

Na razie odpuściłam, bo zniszczone są tylko roślinki, gdzie mrówki miały wejścia do mrowiska. A jak już ich nie ma, to mi wszystko jedno...

 

P.S. wiem, że pisaliście, że nie należy tepić mrówek, ale... mam wrażenie, że teraz to jakaś plaga, są wszędzie, na trawie, drzewkach, różach, krzewach, wydaje mi się, ze kiedyś aż tyle ich nie było.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzięki bardzo

 

Na razie odpuściłam, bo zniszczone są tylko roślinki, gdzie mrówki miały wejścia do mrowiska. A jak już ich nie ma, to mi wszystko jedno...

 

P.S. wiem, że pisaliście, że nie należy tepić mrówek, ale... mam wrażenie, że teraz to jakaś plaga, są wszędzie, na trawie, drzewkach, różach, krzewach, wydaje mi się, ze kiedyś aż tyle ich nie było.

 

 

Ja od dawien dawna nie pamiętam żeby wogóle było tyle robactwa atakującego rośliny. W moim ogrodzie zauważyłem że różnego rodzaju mszyce są praktycznie na wszystkich roślinach: bluszcz, orzech włoski, róże, śliwy, czereśnie itd. ogórki podżerał mi jakiś robal, truskawki identyczna sytuacja... mógłbym wymieniać i wymieniać. To jest jakaś paranoja żeby non stop "latać" z opryskiwaczem na plecach. Może faktycznie jest jak mówią w mojej okolicy starsi ludzie, że to wszystko przez to że nie ma mroźnych zim.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i po co ryc dzialke. Po scieciu posmarowac Roundupem pol na pol z woda.

Znow mi ogonki wcielo

 

Mirku, ja tak zrobiłem w zeszłym roku i w tym mam podwojną dżyngle z akacji.

 

Jeśli było smarowane od razu po ścięciu jest niemożliwe, żeby odbiło. Zabieg jestt mniej skuteczny wiosną- krążenie soków i parcie korzeniowe- jeśli pieniek "płacze", no to wiadomo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam.

Na mrówki zakupilam preparat...ponoć skuteczny. wysypałam cały na mrowisko....i ................spokój był na pare dni...później mrówki wróciły.

Ale.....dowiedziałam sie o innym BARDZO SKUTECZNYm sposobie, otóż mrówki nie znoszą cynamonu, proszku do pieczenia i kawy. Posypałam miejsce mrowiska cynamonem i mrówki uciekały gdzie pieprz rośnie( część nie zdążyła uciec) co prawda przeniosły sie na inne miesjce sla tam nie mam żadnych roślinek :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
żle się wyraziłam, ale to nie powód wyszydzać....

 

Mrówek jest mnóstwo, wszędzie są dziury, roślinki się zapadają, korzenie nie mają podstawy, efekt taki sam - warzyw nie ma

 

U mnie jest dokładnie to samo i to już od kilku lat. Sprawdzałam w zeszłym roku co do istnienia mszyc .... nie było a mrówek ogrom i to z roku na rok coraz więcej. Starałam się wytępić jakimś mrówkochronem czy mrówka stop ale kilka zdechło a reszta sobie w najlepsze bytuje i podkopuje roślinki.

Nigdy nie chciałam ich zniszczyć tylko przenieść gdzieś indziej, ale żyją sobie gdzieś przy fundamentach ogrodzenia i maja mnie w d... Ostatnio są jeszcze na rabacie z kwiatami i drzewkami. To mrówki raczej małe koloru czarnego i czerwonego (brunatnego). Wczoraj normalnie wyplewić rabatu nie mogłam bo pod każdym kamykiem mrowicho i to całkiem pokaźne. Dziwi mnie fakt, jak mogę w odstępie np. 1 metra żyć dwie całkiem różne kolonie mrówek ?

 

Czy napewno cynamon je "wyprowadzi"?

Prosze o rady oraz doswiadczenia osób, które juz sobie z tym cudaczkiem ajkoś poradziły.

 

Ps. moja 3 letnią córkę już w tym roku pogryzły mrówki i dlatego postanowiłam z nimi teraz walczyć. Dopóki było OK to nie zawadzały mi, ale jak zaczynają atakować to i ja je zaatakuję - chwilowo mniej drastycznie, ale jak to nie pomoże to wytępię je na amen .... choćbym miała wszystkie kwiaty wykopach i drzewka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
(...)Dopóki było OK to nie zawadzały mi, ale jak zaczynają atakować to i ja je zaatakuję - chwilowo mniej drastycznie, ale jak to nie pomoże to wytępię je na amen .... choćbym miała wszystkie kwiaty wykopach i drzewka.
Tylko uprzedź sąsiadów, gdy w ostatecznym akcie desperacji napalm postanowisz zrzucić :wink: :lol: :lol:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to ja mam pytanie, bo jestem niestety jeszcze zielona w tych sprawach....

czy mrówki mogą zrobić gniazdo w korzeniach cyprysa??

Wzdłuż ogrodzenia rosną mi na przemian tuje i cyprysy, od jakiegoś miesiąca jeden cyprys usycha...

nie robi się brązowy, tylko zieleń blednie i gałązki robią sie tak suche, że jak się je dotyka to się rozsypują..

Wszystko było sadzone w jednym czasie, nie mają za sucho, nie maja za dużo nawozu, ziemia jest przykryta agrowłókniną i zasypana korą...

Mogły tam wleźć??

Wczoraj zerkłam pod kamienie, zobaczyłam mrówy...

Malutkie prawie czarne :-?

Cyprys usycha tylko na zewnątrz, w środku jeszcze gałązki zyją, scięłam te suche...

 

boje się o resztę iglaków...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

U mnie też zatrzęsienie mrówek, z początku strasznie się piekliłam, że mi łażą po drzewkach w sadzie i w warzywniku, że o podziurawionej ziemi wokół iglaków nie wspomnę. Bardziej jednak bałam się strat w owocach i warzywach, w dodatku zauważyłam że mrówki sobie 'noszą' na młode pędy mszyce - ot zakładają kolonię. No to kupiłam preparat do zabijania, niestety, mrówek - jakoś nikt mi w sklepie nie poradził nic na WYPĘDZENIE tych owadów. Ja generalnie wzdragam się przed zabijaniem żyjątek, więc nie zastosowałam preparatu od razu. I DOBRZE. Przeglądając stare numery Działkowca natknęłam się na arykuł, w którym twierdzono właśnie, że mrówki robią więcej dobrego niż złego w moim ogrodzie: przede wszystkim zwalczają wiele szkodników, spulchniają mi glebę i już nie pamiętam co jeszcze. A na to że zakładają kolonie mszyc jest jedna rada: TĘPIĆ MSZYCE NIE MRÓWKI.

 

P.S. Ale z tym cynamonem może w niektórych miejscach wypróbuję, co by się mróweczki przeprowadziły.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mrówki raz jeszcze:

Jak je zniechęcić:

I.Rośliny-odstraszacze. Gatunki, których zapachu mrówki nie znoszą: piołun, wrotycz, nagietki, lawenda, mięta, tymianek, majeranek, czosnek, pietruszka

II.Przenosiny. Należy wcisnąć w mrowisko do góry dnem doniczkę z ubitymi trocinami. Gdy owady się tam zadomowią – na łopatę i sio!

III.Przeszkadzamy. Rozgrzebujemy gniazda i niszczymy jaja. Niektórzy robią jeszcze opaski klejące na drzewach owocowych.

IV..Naturalni wrogowie. (Tylko jak ich zaprosić?) I tu wymieniam: dzięcioł zielony, kuna albo ropucha

V.Przeszkody. Obok mrowiska albo na ulubionych szlakach wędrówek możesz układać lub usypywać zapachowe bariery z: liści pomidora, orzecha włoskiego, bzu czarnego, skórek cytryny, proszku do pieczenia, cynamonu, pieprzu ziołowego, fusów z kawy

VI.Deszcz? Okolice mrowiska można także opryskiwać cieczami o zdecydowanym zapachu: gnojówka z piołunu lub wrotycz – 10 dag ziela zalej 2 l wody, odstaw, aż sfermentuje, wyciąg z majeranku – 1 kg świeżego lub 10 dag suszonego ziela zalej 10 l wody i odstaw na dzień, przecedź i pryskaj, wyciąg z niedopałków papierosów – zalej wodą, odstaw i przecedź, denaturat, ocet, sok z cytryny.

 

Oczywiście, są to metody zniechęcające mrówki do nas i naszego ogródka :D Dla zdesperpwanych pozostaje chemia :( Należy pamiętać jednak, że głupotą byłoby całkowite pozbycie się mrówek. Ja miałam mnóstwo mrówek, a teraz znikły :o Nie wiem czemu? Teraz mam nornice :roll: Więc zbieram wiedzę, jak je przegnać :D

 

(Metody z gazet, sieci i z życia itp. Dopisujcie! :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...