Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Kobieta- inwestor


pawel_l

Recommended Posts

Kobieta nie inwestor ale ...montażysta okien. Przez dwa dni brygada montowała mi okna i drzwi. Jednym z jej członków (a własciwie członkinią) była kobieta. Co prawda okien nie dźwigała, ale wszystko co reszta: kotwy, listwy, pianki, regulacja, nawet paca i ościeża. Super. I wydaje sie, że przy niej mężczyźni lepiej pracowali.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 45
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Jeżeli można słówko... :oops:

Moim zdaniem kobiety są bardziej:

1) konkretne - na proste pytanie oczekują prostej odpowiedzi i nie dają sobą manipulować; mężczyźni są bardziej ugodowi, co pozwala na "wodzenie ich za nos" i nakłanianie do zmiany zdania,

2) ambitne - jeżeli czegoś nie wiedzą to doczytają, sprawdzą w wiarygodnym źródle; mężczyzna posłucha rady zatrudnionego u siebie murarza nie wnikając, czy jego rady są słuszne,

3) podsumowując - nadają się na szefów; spójrzcie tylko na obrazki z życia wzięte: kto ma większy posłuch u pracowników? szef mężczyzna czy kobieta.

 

Oczywiście zdarzają się odstępstwa od reguły.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój mąż juz nigdy nie będzie dobijał targu z wykonawcami!!! :evil:

Elektrycy zrobili część prac (większość), bo zostały gniazdka w ścianach szkieletowych na poddaszu i ewentualne bzdety, czyli co mi sie odmieni przed tynkami. Na wniosek szefa zapłacił CAŁOŚĆ KASY. Teraz ja wydzwaniam i PROSZĘ ŁASKAWIE, aby raczyli przyjść i zrobić co się należy. NIGDY WIĘCEJ !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć , ja budowę zaczynam w tym roku.Mąż zarabia ja będę nadzorowała :x .Jestem zielona i przerażona!!!!! Nie wiem czy sobie poradzę. Chyba poroszę mojego ojca , żeby robił za tego złego :( Ja jestem za miękka i nie umiem się wykłócać ani postawić na swoim. O boże co to będzie :o
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć MegDoe

Doskonale Cię rozumiem; sama jestem inwestorką z jednym maleńkim plusem -jestem budowlańcem, więc część merytoryczną miałam z głowy (choć na budowie zawsze udawałam zieloną).

Na samym początku byłam typem "przepraszam,że żyję". Dość szybko doszłam jednak do przekonania, że to są kurde moje pieniądze i jak ktoś przychodzi do mnie i kładzie płytki jak fleja, a żąda zapłaty jak za obraz Moneta , to jest bezczelny.

Zauważyłam jeszcze jedną prawidłowość, jeśli ekipa "leci sobie w kulki" a ty udajesz, że tego nie widzisz , to będą Ciebie rolować jeszcze bardziej - za Twje własne pieniądze!. Więc nie łam się , budowa to fajna zabawa , tylko pamiętaj, że to są Twoje klocki!

I jeszcze jedno - kobiecie o wiele łatwiej zmanipulować faceta, wiesz: ja taka bezradna , a pan taki mądry:))) :lol: :lol: :lol: :lol:

pozdrowionka jabandushi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja dla odmiany nie jestem kobietką, tylko dość młodym studencikiem. Też większość spraw załatwiam ja. Myślę, że nie pozwalam sobą manipulować...baaa...nawet ojciec stwierdza, że niektóre rzeczy lepiej, żebym ja załatwiał, bo jestem bardziej asertywny (jakie to modne słowo ostatnio) i stanowczy. Mama mnie czasami nie poznaje, że potrafię być chwilami bezwzględny i może nawet trochę szorstki dla partaczy...ale tak trzeba. Niestety budowa to budowa, jak się czasem człowiek nie wkurzy i nie pojeździ na wykonawcy...to ten uważa, że może robić wszystko co mu się podoba.

 

Proponuję być twardym i stanowczym....

 

PS. Łatwo powiedzieć, ale jutro finalnie rozliczam się za ocieplanie poddasza...i jestrem ciekawy, co szefowa firmu tym razem wymyśli...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...