kredyt na krótki okres -3 lata, w jakiej walucie?

[Cezarr]

Witam

Poradźcie proszę, czy biorąc teraz kredyt 300-400 tyś (przy obecnych stopach w PLN w bliskiej perspektywie ich wzrostu o ok 50 p) i spłacając go dość szybko,powiedzmy za 3 lata -warto go brać własnie w PLN, czy CHF (ryzyko wzrostu kursu, spreead)?

[Whitemag]

Generalnie zasada jest relatywnie prosta - krotki termin - pln, dlugi termin - chf.

Jednak przy takiej roznicy stop procentowych nawet ta zasada zaczyna szwankowac. Przyjmujac, ze bierzesz 400k pln kredytu:

-spread bedzie kosztowal z grubsza 15k pln

-roznica rat pln agst chf - 700pln per rata

-ilosc rat - 36 - co daje ok 25k odsetek do splaty dodatkowo

 

Zakladajac, ze zaczniemy w przyszlym roku ciecia na stopie procentowej pln, i straaaaasznie uogolniajac.... przy takim okresie koszt spreadu jest zaden, moze nawet do przodu bedziesz.

 

Ryzyko kursowe pozostaje do rozpatrzenia... a tu juz decyzja nalezy do Ciebie.

Wg mnie zlotoweczka bedzie nadal sie umacniac, a za kilka miesiecy eur/usd zacznie korygowac maxima co bedzie sprzyjalo dalszemu spadkowi chf/pln...

 

Pozdrawiam

[Cezarr]

Dzięki.Cięcia stóp w pln w przyszłym roku może i będą, ale zanim one nastąpią to napewno jeszcze pójdą w górę, ale co do spreadu, to chyba nie zależy on od okresu kredytowania,a jedynie od róznicy skup/sprzdaż i wachania waluty w danym okresie, no i zawsze jest kosztem (w moim przypadku nie byłby kosztem, wtedy gdyby wciąż spadał przez te 3 lata). Pzy tym interesowałby mnie bank, który jak najdłużej może odroczyć mi spłatę odsetek, ale chyba poz 1-dno miesięcznym odroczeniem nic ciekawszego nie znajdę. I jeszcze jedno pytanie, czy dla kredytu w CHF jakis bank ma ofertę polegającą na mozliwości spłaty samych odsetek tak nm. przez 2-3 lata. (W PLN jest to mozliwe, bo spłacam własnie kredyt na takich warunkach)