oorbus 16.04.2008 16:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2008 Qrde, nie jest dobrze. pomyślałem,że jak będę ćwiczył sobie po pracy, to będzie lepiej. ale chyba przez te wszystkie lata "uśpienia" coś się ze mną niedobrego stało tak mnie plecy napierd..., że nie mogę zrobić więcej niż 15 brzuszków i pompek w serii, i tych serii też za wiele nie moge zrobić odbija się pewnie dźwiganie w pracy a także noszenie dzieciaków na rękach... macie jakiś pomysł jak to wszystko ponaprawiać? może jednak od biegania zacząć? robi się tu ciepło wreszcie. co prawda śnieg leży na ziemi ale powoli topnieje... pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AmberWind 16.04.2008 19:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2008 oorbus, A jakie te brzuszki robisz? Najlepiej ulozyc sie pod sciana, oprzec stopy o sciane tak aby w kolanach tworzyl sie kat prosty i robic krotkie spiecia z rekami skrzyzowanymi na klatce. Absolutnie nie trzymamy rak za glowa i nie ciagniemy tulowia rekami. Zaczynasz od 3 - 4 serii po 20 powtorzen. Na poczatku boli az do bezdechu Potem mozesz dodac tez spiecia lekko skretne, aby jeszcze bardziej modelowac brzuch Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
oorbus 17.04.2008 04:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2008 yyy już się poprawiam widać świat poszedł do przodu nawet w brzuszkach... dzięki Amber Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bobiczek 17.04.2008 07:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2008 Eeeeeeeeeeeee, to ja nie! To ja sportu mam naprawdę od groma! Eurosport, Polsat Sport, Polsat Sport Extra no i co 2-gą sobotę paczka fajek i na mecz Górnika jadę. Posiedzieć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zielony_listek 17.04.2008 13:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2008 Qrde, nie jest dobrze. pomyślałem,że jak będę ćwiczył sobie po pracy, to będzie lepiej. ale chyba przez te wszystkie lata "uśpienia" coś się ze mną niedobrego stało tak mnie plecy napierd..., że nie mogę zrobić więcej niż 15 brzuszków i He, he, mnie w zeszłe wakacje koleżanka namówiła na kurs KravMaga. Człowieku - największe szczęście to było dla mnie przeżyć rozgrzewkę Ledwo mi sie udawało (nie tylko mnie zresztą), no umierałam po prostu. A trener wcale nie katował, po prostu porządna rozgrzewka. Ale po niej reszta zajęć to była już pestka Aha, numer ze spóznianiem na rozgrzewkę nie przechodził - dodatkowe okrążenia i pompki za karę A co do pompek to AmberWind ma rację - chodzi o to, żeby mięśnie pracowały, a nie żeby nadwyrężać kręgosłup. A przy ćwiczeniach hantlami nie prostuj rąk calkowicie w łokciach, przy wyprostach niech zostaną leciutko ugięte. Powidzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
oorbus 18.04.2008 19:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Kwietnia 2008 no tak, kupiłem sobie dzisiaj buty do biegania. pomyslałem - jutro sobie pobiegam troszku. no i wyciągam z pudła - a tu zonk zabrałem 2 różne nry. jutro jade oddać zamiast biegać. PS kupiłem jakieś asisy - gel cośtam- miła blondynka za ladą stwierdziła że się nadadzą. dałem około 300PLN, ciekawe ile w Polsce kosztuje ten chiński produkt pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AmberWind 18.04.2008 20:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Kwietnia 2008 oorbus, To daj znac jak sie spisuja My jutro od switu tez na treningu, potem dzien odpoczynku dla miesni Generalnie dosc szybko wracam do formy, a za 10 dni zmieniamy klub Sadze, ze bedzie jeszcze fajniej A do tej aktywnosc ukladasz jakas diete? Odzywki, suplementy itp? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
oorbus 19.04.2008 04:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2008 cze Amber, taaa odżywki. narazie sie umówiłem z kolegami Słowakami i Duńczykami na grila i piwo. pozdrawiam PS Plecy mnie nadal naparzaja, dlatego wolę polatać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AmberWind 19.04.2008 20:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2008 oorbus, Dobry grill nie jest zly A goraca kapiel i piwo to podobno najlepszy lek na zakwasy Wnioskuje, ze dobra droga podazasz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
oorbus 20.04.2008 16:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2008 witam, dzisiaj pobiegałem. tzn za duże słowo. wykonałem marszo-trucht przez około 40 min. ponieważ teren mam górzysty tutaj, i tak dało mi popalić. postanowiłem zacząć od takiego właśnie ogólnorozkręcającej a jednak męczącej dla mnie "rozgrzewki". jakieś przysiady, "skipy" ( tak to się kiedyś nazywało) , bieg przekładanką, i takie pierdoły. doszedłem do wniosku, że kondycje mam tak słabą, że jakby mnie gonił jakiś potwór, czy co innego ( kontroler skarbówki np ) to po 50m wysiadło by mi serce . Nic tylko sie brać do roboty. po powrocie do pokoju 5 x11 brzuszków wg zaleceń Amber. ( mam nadzieję, że je dobrze robię ) . mam tylko pytanie jak wypada wdech/wydech przy "brzuszkach". pozdrawiam PS wklejam fotki z "treningu": http://img238.imageshack.us/img238/9510/skoczniaks2.th.jpg tu wbiegłem ( tzn nie na samą góre oczywiście ) a tu jak się odwróciłem: http://img258.imageshack.us/img258/1415/widokdt9.th.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AmberWind 20.04.2008 20:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2008 Jestem pod wrazeniem! Sciezka treningowa nie wyglada na najlatwiesza ... Sadze jednak, ze gdyby gonila Cie skarbowka, to niezle bys na tych wzniesieniach dawal W treningu brzucha zasada jest taka: miesnie napinasz - robisz wydech, miesnie rozluzniasz - wdech. Oddychaj regularnie i ... spokojnie ... jesli sie da Przy treningu aerobowym (wtedy gdy biegasz) zwracaj uwage na tetno. Optymalne do spalania kalorii i zbednego tluszczu to ok. 70 - 90% max wartosci tetna dla Twojego wieku. No i jesli biegasz rano to wiesz ... bez sniadanka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zielony_listek 21.04.2008 08:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Kwietnia 2008 [A co do pompek to AmberWind ma rację - chodzi o to, żeby mięśnie pracowały, a nie żeby nadwyrężać kręgosłup. A przy ćwiczeniach hantlami nie prostuj rąk calkowicie w łokciach, przy wyprostach niech zostaną leciutko ugięte. O ja durna, oczywiście o brzuszki mi chodziło, nie pompki . Dzielny jestes oorbus, pod górke biegac no no. Tylko może troche wyluzuj, bo się wykończysz na samym początku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
oorbus 24.04.2008 17:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2008 hej, jestem po kolejnym "treningu" mam już obcykane co i jak. najpierw zbiegam z górki około 1100m truchtem. a potem to samo tylko w drugą stronę i staram się naprawdę zmęczyć. a w pokoju 4x11 brzuszków. całość zajmuje trochę ponad 10min. niewiele ale idzie się zmęczyć. na początek mi wystarcza. pomyślałem, że może jednak to bardziej pasuje na ranny "rozruch". zobaczymy, czy się przełamię. teraz się zastanawiam nad odpowiednią dietą ( jessu, gdyby to moja żona czytała...pomyślałaby żem się zakochoł czy co? albo że chcę szpanować przed młodymi sikorkami, hehe) co proponujecie? pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AmberWind 25.04.2008 08:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2008 No to jestem pod wazeniem A tych brzuszkow to rob moze troche inaczej Pierwsza seria najdluzsza, tak ile mozesz 20 - 25 spiec. Druga np. 15, trzecia 10 i czwarta tez 10. Wazne aby konczyc serie w momencie kiedy na prawde czujesz, ze masz miesnie a bol robi sie taki nieznosny A ta dieta to w jakim kierunku? Redukcyjna, na mase miesniowa czy tylko taka kondycyjna? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
oorbus 30.04.2008 04:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2008 dzisiaj sie przełamałem. wstałem o 5.45 i o 6.00 byłem już na szlaku teraz to mi sie chce spać, a czeka mnie 11h pracy a co do diety. ma być kondycyjno - redukująca największy z mięśni pozdrawiam serdecznie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AmberWind 04.05.2008 19:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2008 Musze Cie zmartwic Najwiekszemu z miesni najlepiej na redukcje zrobi odstawienie napoju z pianka i grillowanych kaszaneczek, kielbasek, goloneczek i innych takich Nie wyglada to dobrze, prawda? Polecam natomiast zdrowe bialko (kurze biusty, chude ryby, biale sery) oraz weglowodany pozyskiwane np. z ryzu, pelnoziarnistego chleba, kaszy. Jednorazowo nie jedz wiecej niz 40 g bialka (wiecej i tak nie przyswoisz), laczonego z weglami w proporcjach 1 : 3. Do tego warzyw do woli, z owocami uwazaj. No i duzo wody. Napojow izotonicznych raczej nie polecam. Uwazam, ze maja za duzo kalorii BTW doskonale na budowe masy miesniowej i redukcje wplywaja specjalistyczne odzywki. No ale chyba tak poswiecac sie raczej nie chcesz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
naLeśnik 04.05.2008 19:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2008 To teraz może krótko ja napisze o moim "sporcie" raz w tygodniu godzinka na pływalni, raz w tygodniu 2 godzinki gry w siatkówkę, plus okazjonalnie jazda na nartach czy rowerze. Niestety (stety?) granie w siateczkę prawie zawsze kończy się pójściem z kolegami na piwko Od lata z racji budowy na brak sportu/ruchu nie będę mógł narzekać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KiZ 06.06.2008 11:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2008 No jak tam sportowcy? Forma ciągle w górę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bratki 16.06.2008 21:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2008 Nuu, górą. Z braku czasu na siłownię wlazłam pieszo na 11 piętro. Tyz pikinie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AmberWind 25.06.2008 18:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2008 No jak tam sportowcy? Forma ciągle w górę? Jak najbardziej Systematycznie 5 razy w tygodniu po 2 - 2,5 godziny Tylko to wstawanie ok. 5 rano nie bardzo nam sie podoba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.