AgnesK 22.04.2008 18:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2008 To i ja chciałam się zameldować jako "harcerka-od-zawsze" Ba, w LO byłam nawet drużynową zuchów To były czasy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mufka 22.04.2008 19:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2008 Moje dziecko jest zuchem, za rok harcerzem . Pierwszy rajd już ma za sobą (następny za kilka dni )wg mnie niezła szkoła życia . Ale jakoś nie zwracałam uwagę czy jest w ZHP czy ZHR Jutro zapytam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barbossa 22.04.2008 19:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2008 Moje dziecko jest zuchem, za rok harcerzem . Pierwszy rajd już ma za sobą (następny za kilka dni )wg mnie niezła szkoła życia . Ale jakoś nie zwracałam uwagę czy jest w ZHP czy ZHR Jutro zapytam po mundurku poznać, zamaist krzyża b&r z napisem zhr, chociaż co do zuchów to nie wiem, może zamiast czego? (lilijki?) to jest zhr lub coś w podobie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mufka 22.04.2008 19:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2008 Nawet mi o tym mundurach nie przypominaj, zamówione i zapłacone 2 miesiące temu, a wciąż nie doszły jak juz dojdą (podobno sie szyja...) podejrzewam, ze młoda już z tego wyrośnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lump praski 25.04.2008 00:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2008 Dla warszawskich harcerzy rozsianych po calym swiecie - we wtorek zmarla siostra Rudego. Msza w sobote u Boboli na Rakowieckiej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
e-Mandzia 30.05.2008 09:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Maja 2008 Znajomych dzieci należą do harcerstwa - dzieciaki zachwycone , ich rodzice czasami zaszokowani , tą niezłą szkołą życia Mój syn, niezbyt zainteresowany, chociaż ja, nie miałabym nic przeciwko. PS Harcerz, to dziecko ubrane jak kretyn pod przywództwem kretyna ubranego jak dziecko - to oczywiście żart - nie obrażać się ! CZUWAJ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kania 31.05.2008 20:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2008 chociaż co do zuchów to nie wiem, może zamiast czego? (lilijki?) to jest zhr lub coś w podobie Zuchy mają orła i niebo ze słońcem. Na różnice ideologiczne pomiędzy ZHP a ZHR nie zwracałam uwagi przy zapisywaniu syna, bo mam nadzieję, że czasy prania mózgów dzieciakom już minęły. Bardziej pasowały terminy zbiórek ZHR i tyle. Najważniejsze, żeby znalazł się druh z pomysłami i sercem do dzieciaków. Fajna sprawa z tym harcowaniem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jeżyk 07.06.2008 17:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2008 Melduję swoją obecność fajne czasy były, żal. Do dzisaj (choć druzyna - HADES nie istnieje już od ponad 20 lat) spotykamy się na wspólnych wyjazdach. w 2006 i 2007 zorganizowaliśmy ekipe i wystartowalismy w Nietoperzu http://www.nietoperz.fla.pl , rewelacja powbijaliśmy sie w stre mundury - ja nie dałem rady ale berecik obowiazkowo jest ( na stronie sa sa zdjęcia - my to najstarsi) Z tamtych czasów mam wielu znajomych i kazdy to miło wspomina. trzech piór nie mam, ale organizowałem ich zdobywanie dla moich harcerzy. Bylismy nawet druzyna Sztandarową Chorągwi Poznańskiej. mamy na "naszej klasie" klasę 101 ŚDH HADES. CZUWAJ phm. Jeżyk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mufka 04.07.2008 07:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2008 Coś czuje, że moje dziecko skończy karierę harcerską, to co się wyprawia w tej drużynie to jakaś paranoja, mam ochotę zgłosić gdzieś oficjalna skargę. Drodzy harcerze, gdzie kierować swoje uwagi dotyczące druhów zastępowych, organizacji, a przede wszystkim chamstwa tzw harcerzy? zawsze myślałam, że to godni zaufania, porządni ludzie . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cieszynianka 02.08.2008 21:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2008 Co masz na myśli, pisząc, że to paranoja? Ja też cudownie wspominam tamte czasy, mimo, iż był to HSPS. Jakoś nie było indoktrynacji, o której wiele osób mówi, może nasze środowisko miało takie szczęście. Jeździliśmy na obozy, kto chciał chodził w niedzielę do kościoła (pod opieką drużynowych). Program realizowany podczas obozu, albo w ciągu roku w drużynie był ukierunkowany na zdobywanie wiedzy harcerskiej (pionierka obozowa, zdobywanie sprawności, nauka samodzielności, odpowiedzialności za swoje czyny. Dzisiejszy SANEPiD chyba by rozwiązał każdy obóz z tamtych czasów. Kuchnia polowa, zastęp dyżyrny wykonywał większość czynności kuchennych. Latryna kopana w lesie Lodówka, to był olbrzymi gar, wkopany do połowy w strumyku, a na pokrywie był ciężki kamień, żeby leśna zwierzyna się nie dobrała się do zapasów. Kiedyś po obfitym deszczu lodówka z zawarością odpłynęła A nocne warty , a bieg za świetlikiem i całe mnóstwo innych przygód. Wszyscy, którzy mieliśmy możliwość tym uczestniczyć, dostaliśmy dobrą szkołę życia, samodzielności. Z tamtego okresu trwają przyjaźnie (czy u Was też tak jest?). Nawet dzięki "Naszej Klasie" odnawiają się kontakty z tymi, którzy wyjechali. Miałam ostatnio okazję uczestniczyć w spotkaniu tych, którzy należeli do Kręgu Instruktorskiego. Wspaniałe spotkanie, ożywające wspomnienia, które wspólnie wyciągaliśmy z zakamarków pamięci. Aż się nie chce wierzyć, że też rozrabialiśmy i to całkiem porządnie Pozdrawiam serdecznie wszystkich harcerzy i instruktorów z Forum Muratora Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.