Etap elektryki - gdzie gniazda w kuchni?

Witam

 

Zrobiłam sobie projekt kuchni, wiem gdzie będzie lodówka, zmywarka piekarnik (ma być sprzęt do zabudowy).

Mam pytanie, gdzie umieścić gniazda do tych urządzeń i podręczne gniazda do np; miksera, czajnika itp.

 

Macie jakieś sugestie, doświadczenia??

 

Pozdrawiam

Dorota

Witam

 

Zrobiłam sobie projekt kuchni, wiem gdzie będzie lodówka, zmywarka piekarnik (ma być sprzęt do zabudowy).

Mam pytanie, gdzie umieścić gniazda do tych urządzeń i podręczne gniazda do np; miksera, czajnika itp.

 

Gniazda do urządzeń do zabudowy - przy urządzeniach. Nie zawsze uda się je umieścić za, dlatego też piszę - przy.

 

A dla mobilnych urządzeń - im więcej tym lepiej Wszsytko zależy jak masz umieszczone stałe elementy jak zlewozmywak / kuchenka. Jeżeli masz już projekt kuchni, to weź sobie ołówek i pomaluj na nim co i gdzie będziesz robić. Na przykład - czajnik elektryczny będzie tu a tu. Mielenie mięsa będzie pewnie tu i tu. Na tej podstawie określisz gniazda.

 

Pamiętaj o oddzielnym gnieździe wysoko dla okapu.

 

I jeszcze mały hint o którym pomyślałem za późno. Schowaj z 2-3 gniazda za szafkami na dole czy górze. Jak się okaże, że brakuje Ci gdzieś widocznego gniazda to zamiast ciągnąć po blacie przedłużacz - podłączysz go do schowanego gniazda na dole i wyprowadzisz dokładnie tam, gdzie będziesz chciała.

słyszałam, a może czytałam, że gniazda do lodówki, zmywarki, piekarnika można umieścić pod blatem ale w świetle szafek bocznych ponieważ np w świetle zmywarki nie ma miejsca

Oprócz gniazda na górze dla okapu warto wyprowadzić instalację dla oświetlenia podszafkowego. Jak mam po 4 podwójne pod szafkami, 3 podwójne nad blatem, zasilanie dla okapu i oświetlenia podszafkowego, siłę do płyty grzejnej. A na "wolnych" ścianach po jednym podwójnym.

Do lodówki, piekarnika, płyty, zmywarki i okapu gniazdka mam przy urządzeniach. Jedyne gniazda na wierzchu to te do ekspresu i czajnika - tuz nad blatem, tam, gdzie będą stały. Oprócz tego pod każdą szafką wiszącą mam oprawę świetlówkową z zakrytym gniazdkiem - w sumie 4 sztuki. Acha, i jedno w spiżarni, na razie nie wiem po co...

a planuje ktoś w kuchni siłę ?

Napisałem wyżej, ze ja mam siłę do płyty grzejnej, aby niepotrzebnie nie obciążać jednej fazy, bo można podłączyć ale po co ?

Napisałem wyżej, ze ja mam siłę do płyty grzejnej, aby niepotrzebnie nie obciążać jednej fazy, bo można podłączyć ale po co ?

Dokładnie. Płyty grzejne z tego co się orientuję są przystosowane do podłączenia do siły. Tak więc i u mnie takie gniazdo się znajduje

Dodatkowo mój elektryk w okolice zlew - zmywarka podciągnął dodatkowy uziom.

Dokładnie. Płyty grzejne z tego co się orientuję są przystosowane do podłączenia do siły. Tak więc i u mnie takie gniazdo się znajduje

Nie do końca prawda. Ja przeglądnąłem wiele płyt elektrycznych i tylko jeden model (bodajże Boscha) mógł pracować na siłę (3 fazy po 400 V). Zdecydowana większość płyt pracuje na dwie fazy = 2 x 230 V.

Dokładnie. Płyty grzejne z tego co się orientuję są przystosowane do podłączenia do siły. Tak więc i u mnie takie gniazdo się znajduje

Nie do końca prawda. Ja przeglądnąłem wiele płyt elektrycznych i tylko jeden model (bodajże Boscha) mógł pracować na siłę (3 fazy po 400 V). Zdecydowana większość płyt pracuje na dwie fazy = 2 x 230 V.

No - ale dwie to już więcej niż jedna. I łatwiej te dwie fazy zrobić z gniazda z 3 aniżeli z gniazda z 1.

na takie gniazdo siłowe przewidujecie jakieś miejsce ?

 

widziałem takie gniazdo siłowe - bardzo odstawało od ściany, nie to co kontakt w ścianie

Ee, ja nie robię gniazda, tylko sam kabel. Gniazdo niepotrzebne.

Dokładnie. Płyty grzejne z tego co się orientuję są przystosowane do podłączenia do siły. Tak więc i u mnie takie gniazdo się znajduje

Nie do końca prawda. Ja przeglądnąłem wiele płyt elektrycznych i tylko jeden model (bodajże Boscha) mógł pracować na siłę (3 fazy po 400 V). Zdecydowana większość płyt pracuje na dwie fazy = 2 x 230 V.

No - ale dwie to już więcej niż jedna. I łatwiej te dwie fazy zrobić z gniazda z 3 aniżeli z gniazda z 1.

 

 

Istnieją 2 możliwości - zasilanie jednofazowe lub zasilanie trójfazowe - nie ma czegoś co sie nazywa 2x230V

 

 

W większości płyt grzejnych stosuje się zasilanie trójfazowe. Dlatego też proponuję wszystkim podciągnąć "siłeę" w pobliże płyty grzejnej.

No dobra.

Może bardziej konkretnie.

Gniazda nad blatem roboczym powinny być wykonane na wysokości 105cm od podłogi licząc od gotowej posadzki.

Gniazdo do płyty ceramicznej 50cm od podłogi w świetle płyty. Zasilane przewodem 5x4mm2 i zakończone puszką oraz listwą łączeniową. Są takie listwy łączeniowe z estetycznym dekielkiem, który mocuje się podobnie jak osprzęt elektryczny do puszki. Całość ładnie wygląda, choć schowane a na dodatek nie sterczą kable pod napięciem. Dodatkowo piekarnik też w świetle piekarnika.

Okap ok 200cm od podłogi i ok 10 cm na lewo lub prawo od osi okapu.

Zmywarka - gniazdo 40-50cm w świetle zlewu - tam gdzie komora z syfonem - osobny obwód.

Jak planowany młynek też tam gniazdo.

Lodówka do zabudowy ok 210cm od podłogi w świetle lodówki

Reszta jak pisali przedmówcy o oświetleniu itp.

W świetle zlewu nie montuje się gniazd, niebezpieczeństwo ociekającej wody a także ze względu na przepisy, ok 60cm od zlewu. Gdniazdo do podgrzewacza cw także z boku nie bezpośrednio pod zlewem. Ja bym dawał je wszystkie na wysokości 30cm od podłogi i nie robił pstrokacizny. Wysokość gniazd użytkowych w kuchni nad blatem 105 cm jest idealna.

pzdr

30cm za szafką może być za mało do podłączenia np. przewodu do płyty jak już stoją szafki. Pstrokacizna - chodzi o praktykę, poza tym i tak te gniazda są niewidoczne.

Jeżeli chodzi o zlew, to nie wyobrażam sobie aby woda lała się pod blat na ścianę tam gdzie jest gniazdo.

Zmywarka nie powinna być podłączana do gniazda za zmywarką, choćby na okoliczność naprawy.

No i jak podłączyć młynek do odpadków?

 

A i jeszcze o lodówce. Tu warto odrobić lekcje wcześniej i dobrać lodówkę oraz meble. Najlepiej jest zamontować gniazdo w świetle półki nad lodówką jeżeli lodówka nie dochodzi do sufitu szafki, lub bardzo blisko nad szafką aby nie było go widać a dało się włożyć wtyczkę.

Gniazda nad blatem planuję dać wysoko.

Może nawet w spodach szafek wiszących?

 

Gniazda położone tuż nad blatem są wg mnie niepraktyczne.

Kłopotliwe jest podłączanie o odłączanie urządzeń w sytuacji gdy blat roboczy jest zastawiony.

 

MCB

Gniazda nad blatem planuję dać wysoko.

Może nawet w spodach szafek wiszących?

 

Gniazda położone tuż nad blatem są wg mnie niepraktyczne.

Kłopotliwe jest podłączanie o odłączanie urządzeń w sytuacji gdy blat roboczy jest zastawiony.

 

To jest bardzo dobry pomysł. W szafkach wiszących od spodu mocujesz listwę maskującą i nic nie widać. Można tam też wtedy schować oświetlenie blatu roboczego. Teściowie tak mają i się sprawdza doskonale.

u nas jest tak

 

lodowka - za

piekarnik, mikrofala, zmywara, mlynek odpadkow, wyciag - obok

 

do mobilnych kilkadziesiat cm od kazdego naroznika kuchni po obu stronach naroznika kilka cm nad blatem

 

na dole tylko jedno kolo stolu kuchenngo - uzywane do zasilacza laptopa bo w kuchni najlepiej mi sie pracuje