Blachodachówka vs. dachówka - różnica w cenie

Pytanie teoretyczne.

Mamy projekt domu z 200m2 dachu dwuspadowego (prościzna...). Wiem, ze pod dachówkę konstrukcja musi być masywniejsza, wiem też o koniecznym deskowaniu (pewnie coś jeszcze). Załóżmy, że dach z blachodachówką kosztuję 40k. O jakim wzroście kosztów należy myśleć przy dachu krytym dachówką? Na pewno ktoś przy własnej inwestycji to liczył.

Uprzedzając pytania bądź dziwne docinki, przyjmijmy przeciętna blachę i tak samo przeciętną dachówkę (może jakieś najpopularniejsze modele/ marki).

Liczyłem (wyliczyli mi na poczekaniu) różnicę w kosztach więźby pod blachę i pod dachówkę. Wyszło równo 500 zł. Szerokość górnego skośnego pasa wiązarów zwiększała się bodajże z 17 do 20 cm. To jedyna zmiana którą system Mitek wyliczył jako "masywniejsza" więźba pod dachówkę.

 

Deskowania nie mam.

 

Akurat nie porównywałem średniej półki w obydwu produktach, tylko Ruukki Finera (podobała nam się bardzo) i marsylkę z Tondachu. Raczej jest to więc droga blacha, z tanią dachówką ceramiczną. W naszym przypadku materiały wychodziły drożej za blachę. Robiliśmy też kalkulację na inną marsylkę i materiały wychodziły około 3000 zł drożej niż Tondach.

 

Różnica jest na pewno w koszcie krycia. Zapłaciliśmy 2300 zł za robociznę z obróbką komina i rynnami, z blachą byłoby jakieś 500-800 zł taniej. Na dachu dwuspadowym jest mało odpadów z blachy. Przy bardziej skomplikowanych dachach jest to dodatkowy problem.

 

Jeśli wszystko podsumować, to wyszło na jedno.

 

Koszty dla całego dachu, rok 2012:

Koszt wiązarów dachowych z montażem i transportem: 13848 zł.

Materiały na pokrycie dachu, rynny itd: 13030 zł.

Foliowanie i łacenie dachu - robocizna: 1500 zł.

Krycie dachu dachówką, obróbka komina, rynny itd. 2300 zł

Łaty i różne pierdółki jakieś 1500 zł

Dźwig do rozładunku i umieszczenia wiązarów na wieńcu: 450 zł.

 

Dach dwuspadowy z małym gankiem, około 180m2.

Konstrukcja zarówno pod dachówkę jak i pod blachę powinna być praktycznie taka sama. Ciężar pokrycia to około 20% całkowitego ciężaru przyjmowanego do obliczeń. Największe znaczenie ma odporność na wiatr, śnieg i to stanowi większość. Oczywiście deskowanie, oczywiście papa i oczywiście dachówka obojętnie jaka. Dach robi się na lata i wizja zaoszczędzonych pieniędzy na korzyść blachy nie może być powodem dla zastosowania blachy. Rozsądnego wyboru . Pozdrawiam

Ja porównywałem dachówkę renesansową Alegra 9 (angobowana) do Ruuki. Wychodziły różnice na poziomie kilku %. Cen za robociznę już nie porównywałem, bo zrezygnowaliśmy z blachodachówki. Biorąc jednak pod uwagę zalety ceramiki - jaki w sumie sens mają takie porównania? Warto zapłacić nieco więcej i mieć dach na kilkadziesiąt lat bez żadnych większych zabiegów konserwacyjnych.

Należy szukać oszczędności gdzie indziej. Projekt gotowy zamiast indywidualnego. Trochę mniejszy dom zamiast rozdmuchanego. Trochę mniejsza działka. Jakoś nikt nie pyta czy sypać gruz i kamienie w ławy fundamentowe bo będzie taniej. Pocienia nie więźby dla pozornych oszczędności to głupota! Już do końca jest się skazanym na lekkie pokrycie. Żywotność blachodachówki to 20~25 lat no może w porywach do 30. Dla dachówki od 30~50 lat do 100 lat. Ostatnio montowałem na nowym dachu dachówkę, która miała 94 lata! W załączeniu kilka zdjęć z tej realizacji. Dach lekki to dach wiotki, nie stabilny a przy blachodachówce głośny. Przy dachu prostym można nie stosować dachówek skrajnych. W kosztach robocizny też nie wielka różnica bo z wyjątkiem samego krycia dachu wszystko inne takie samo. W przypadku moich realizacji to od 10,- do 20,- na 1 m2. Warto te aspekty rozważyć podejmując ostateczną decyzję. Pozdrawiam.

Łooo a dachówka była od inwestora, czy sam gdzieś Pan jej szukał ??? Ale wynik na prawdę imponujący i oby jeszcze drugie tyle posłuzyła ^^. A czy przedział żywotnoci dachówek betonowych jest niższy znacząco czy równiez gdzieś tak 50-90 lat, bo róznie to podają, a jednak Pan mógł to zaobserwować na szerszym przykładzie

Dachówkę załatwiał inwestor. Była przywieziona z Mazur i umyta. Jak widać bardzo dobrze zniosła transport. Dachówki betonowe mają krótszą żywotność. Miałem w reku takie 60 letnie i 70 letnie. Wyglądały OK. Teraz przy stosowanych powłokach zabezpieczających myślę, że 80 lat wytrzymają bez problemu. Pozdrawiam.

Podsumowując, na podanym przeze mnie przykładzie należy przyjąć, iż różnica w cenie dachu krytego blachą, a dachówką nie powinna przekroczyć 20%???

Wszystkie nowe domy w mojej okolicy po 2-3 latach są "zazielenione", przy dachach krytych blachodachówką nie ma tego problemu. Wygląda to bardzo nieestetycznie. Czy jest na to jakaś rada?

 

Nie wiem czy ma to wpływ na późniejszą trwałość pokrycia dachu, ale mi osobiście takie efekt bardzo się podoba. W moim odczuciu dom wtedy komponuje się w pełni z otoczeniem - dotyczy domów za miastem.

Ale dachówki ceramiczne zazwyczaj są angobowane albo glazurowane a glazura zaymka pory w dachówce przez co z trudem osadza się na nich zabrudzenia, czy mech, podobnie jest przy angobie. Muszą to więc być chyba dachówka naturalna bez zabezpieczenia albo po prostu z lipnej firmy , bo nie mam innych wytłumaczeń Dzięki wielkie Wilhelmi za konkretną odpowiedź już nie pierwszy raz poszerzasz moją wiedzę

Taśma kalenicowa, obróbki z miedzi i po sprawie. Na pewno nic nie będzie się osadzało. Pozdrawiam

Do tego rynny miedziane lub PVC. Pozdrawiam.

Podobno dobre rynny PVC mogą wytrzymać do 50 lat, bo polichlorek winylu najwcześniej może ulec lekkiemu rozłożeniu właśnie po tylu latach albo później, no ale zobaczymy ile u mnie wytrzyma na razie jest 10 lat

50 lat to wytrzymają rynny miedziane natomiast pvc 20~25. Pozdrawiam.

Dach lekki to dach wiotki, nie stabilny a przy blachodachówce głośny. Przy dachu prostym można nie stosować dachówek skrajnych. W kosztach robocizny też nie wielka różnica bo z wyjątkiem samego krycia dachu wszystko inne takie samo. W przypadku moich realizacji to od 10,- do 20,- na 1 m2. Warto te aspekty rozważyć podejmując ostateczną decyzję. Pozdrawiam.

 

A ja nie moge miec dachowki...W projekcie widnieje blachodachowka,myslalam,ze bezproblemowo zamienie na dachowke,ale sie grubo pomylilam.Konstrukcja poddasza nie pozwala na taka zmiane,gdyz drastycznie zmniejszylaby sie powierzchnia uzytkowa ,dodatkowe podpory uniemozliwylyby rozsadne rozplanowanie pomieszczen(krokwie nie beda w stanie przeniesc wiekszych obciazen)Dach prosciutki dwuspadowy ,bezokapowy o kacie 30 st.,bez scianki kolankowej .Powierzchnia okolo 160m kw.w tym 8 okien.Najbardziej doskwiera mi zapis w planie zagosp. ,mianowicie ''blachodachowka w ksztalcie dachowki'',czyli na rabek odpada.Planuje plaskie pokrycie i mam problem....Niewiele mam do wyboru JOKER http://www.blachmet.com.pl/blacharstwo-dekarstwo/pokrycia-dachowe.html ,MURANO http://www.budmat.pl/userfiles/download/katalog_Venecja_Murano.pdf ,VEGA http://www.interdach.info/Blachodachowka_Vega,o,1,12,19.html HERA http://dachygold.pl/produkt-gold/hera-blachodachowka-bratex/ Vega http://www.interdach.info/Blachodachowka_Vega,o,1,12,19.html i moj faworyt ,lecz przyznaje,ze cena mnie przygnebila to QUADRO http://www.icopal.dk/Produkter/Quadro-by-Icopal.aspx okolo 90 zl m kw..W przypadku gdy zdecydujemy sie na te ostatnia to cena dachu z blachodachowka bedzie praktycznie taka sama jak z dachowka Meyer-Holsen PIANO. Bede bardzo wdzieczna jesli Andrzej lub Jan przeczytaja moj post i skrobna kilka slow ,bo nie wiem na ktora sie zdecydowac.Wazny jest stosunek jakosci do ceny ,ale aspekty wizualne tez nie sa mi obojetne.Budynek utrzymany w stylu prostym ,klasycznym z nutka nowoczesnosci.Dziekuje i Pozdrawiam.

Edytowane 28 Maja 2016 przez vze

Nie czuję się kompetentny w blachodachówkach bo to nie mój asortyment. A jeżeli już to pokrycia panelowe bo są bardziej wyraziste np. obie Budmatu. Radziłbym jednak porozmawiać z konstruktorem w kwestii więźby bo być może wprowadzenie płatwi stalowych załatwiłoby sprawę. Pozdrawiam.

Bardzo Ci dziekuje Andrzeju,jesli ktos sie skusil na zakup w/w blachodachowek ,prosze o kilka uwag ,zdjecia mile widziane.Pozdrawiam