Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Mam problem i to nie mały :cry: . Otóż po wybudowaniu stanu surowego domku wydaje nam się, że w naszym salonie jest za ciemno. Na początku bardzo cieszyliśmy się z tego, że wykusz z drzwiami tarasowymi i dwoma oknami 90 po bokach będzie od strony południowej, bo będzie jasno. Ale niestety w słoneczne dni nie ma za dużo słońca, bo zostawiliśmy ślepą ścianę od strony wschodniej ( nieciekawe widoki), czyli do południa salon pozostaje ciemny. Drugie okno mamy na ścianie od strony zachodniej.

I co teraz można z tym zrobić? Czy wstawiać okno w ścianie wschodniej, by każda ściana zewnętrzna salonu była doświetlona?

Proszę napiszcie jak jest ze światłem w waszych salonach i poradzcie co byście zrobili na moim miejscu.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/24919-za-mao-wiata-w-salonie/
Udostępnij na innych stronach

To czy bedzie za ciemno zobaczycie dopiero po pomalowaniu scian. Napisalas stan surowy, wiec pewnie tam sa tylko cegly bez tynku, wiec trudno stwierdzic. Jesli powierzchnia okien tych obecnych jest duza to bym nie zmieniala, tylko po wytynkowaniu pobawilabym sie kolorami w salonie. Trzeba tez wiedziec co bedzie w tym salonie, parkiet, ciemne panele lub ciemna terakota zmniejsza wnetrze i prawdopodobnie znacznie zaciemnia. Z kolei jasne sciany, jasne tapicerki mebli, jasne dodatki plus przemyslane oswietlenie salonu - rozwietla salon, optycznie powieksza.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/24919-za-mao-wiata-w-salonie/#findComment-448265
Udostępnij na innych stronach

Polly, to chyba pierwszy salon płd-zach oskarżony o niedoświetlenie :roll:

może zawsze zaglądacie na budowę rano? A salon jest pomieszczeniem raczej popołudniowo-wieczornym.Nie sądzę, aby brakowało wam słońca. Sądzę natomiast,że skoro brak okna wsch. to przemyślana decyzja (te widoki) to nie warto jej pochopnie zmieniać

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/24919-za-mao-wiata-w-salonie/#findComment-448292
Udostępnij na innych stronach

agniesia ma racię, przed tynkami wszystko wydaje się ciemniejsze. U nas jest ppodobnie. na dzień dzisiejszy wszystko jest strasznie ciemne (nawet pokoje po południowozachodniej stronie), o łazience od północnego wschodu nie wspomnę. Łazienkę i tak trzeba będzie zrobić w jaznych ciepłych kolorach, ale pokoje bdą rozjaśnione po tynkowaniu. :D

Nie martw się będzie dobrze, chyba, że masz pod ognami drzewa i krzewy zasłąniające dostęp światła.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/24919-za-mao-wiata-w-salonie/#findComment-448316
Udostępnij na innych stronach

Polly!

Popieram rozumowanie i agniesi i agi_krakow.

U mnie salon ma okna tylko od strony poludniowej. Jest wykusz z drzwiami balkonowymi jak u Ciebie i dwoma oknami (60 cm). Do tego 25 cm nad krawedzia otworów okiennych mam pozioma podbitke dlugosci 50 cm (tyle wystaje okap - dom parterowy). Mimo tego uwazam, ze bedzie ok.

Poza tym okna z trzech stron swiata a drzwi pewnie na czwartej scianie - co z ustawnoscia takiego pomieszczenia?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/24919-za-mao-wiata-w-salonie/#findComment-448317
Udostępnij na innych stronach

Polly

Światła prawdopodobnie nie będzie za mało jeśli architekt zgodził sie zlikwidować okno. Gdzyby pow. okien była zbyt mała i nie spełniała normy na oswietlenie wnetrz światłem dziennym to okno musiałoby zostać. Może być w salonie zbyt ciemno bo rosna jakieś drzewa przed domem i zacieniają okno. Jeśli drzew nie ma to pozostaje ci urzadzenie wnetrza wyłacznie w jasnych kolorach najlepiej ściany i sufit dać na biało. Napisz z czego jest teraz budynek czy ceramika czy BK. U mnie było to samo w stanie surowym jednak po otynkowaniu i pomalowaniu na jasno (biało) znacznie się poprawiło. Z kolorami później trzeba bardzo rozsądnie podchodzić i jesli biały ci nie przeszkadza (ja np. bardzo lubię biały) to daj biały. Byle jaki ciemniejszy kolor kremowy, jasna zieleń, żółty itp to zmniejszenie ilości światła odbitego od ścian prawie o 40...50% w stosunku do białego. Do tego dochodzą jeszcze firany które również sporo światła zabieraja. Podłogę też trzeba na jasno wykończyć. Jeśli lubisz ciemna podłogę to ściany i sufit koniecznie białe bo inaczej będziesz palić światło w dzień. Reasumując więc jeśli zrobisz jasne wykończenie to okna nie dawaj. Poza tym bez okna salon będzie bardziej ustawny. Natomiast jeslilubisz ciemne wykończenie i wystrój to okno raczej daj - no chyba że lubisz siedzieć w półmroku czyli tak jak jest teraz.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/24919-za-mao-wiata-w-salonie/#findComment-448349
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dziękuję za wszystkie rady. I wiecie co? Chyba macie rację, że po otynkowaniu będzie lepiej :wink: . Teraz w salonie jest pełno stempli, a ściany są z U 220, więc to też dodatkowo pociemnia.

pzdr polly

 

Spokojnie, ciemne ściany i "las" stempli powodują że pomieszczenie sprawia wrażenie małego i ciemnego. Jak usuniesz stemple będzie lepiej, a po otynkowaniu dopiero salon nabierze pełnej krasy.

 

Też przeżywałem te same dylematy w zależności od etapu budowy:

- fundamenty - ale to małe :(

- gołe ściany bez stropu - chyba ten salon jest za duży :o

- strop + stemple - chyba ma klaustrofobię :cry:

- przed tynkowaniem - troche lepiej, ale ciągle za mało :-?

- tynki - jest OK :lol:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/24919-za-mao-wiata-w-salonie/#findComment-448430
Udostępnij na innych stronach

A jak się wstawi okna i pomaluje, to dopiero będzie! A salon nie powinien być za bardzo świetlisty, bo np. bardzo przeszkadza to w oglądaniu TV. My mamy dużo światła i teraz musimy kombinować z roletami, bo nic nie widać na ekranie.

Ale farba i szyby w oknach ładnie rozprosza światło, będzie zupełnie inaczej wyglądało.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/24919-za-mao-wiata-w-salonie/#findComment-448488
Udostępnij na innych stronach

Mają wiele racji przedmówcy forum. Miałam taki sam dylemat. U mnie chodziło nie tyle o salon, ale o pomieszczenia na górze. Ponieważ w każdym pokoju wg. projektu miały być po dwa okna, jedno w ścianie, a drugie dachowe. Ze względu na ograniczoną forsę zrezygnowaliśmy z okien dachowych( oczywiście za zgodą architekta) i to mnie niepokoiło, czy będą jasne pokoje.

Na etapie stanu surowego byłam trochę przerażona. Pokoje zrobiły się małe, niskie i ciemne. Jednak po tynkach zrobiło sie nieco jaśniej, a teraz po pierwszym malowaniu efekt jest pozytywny, zadowalający, pokoje są jasne jakby większe i ładne. Teraz tylko odpowiednie kolory ścian,jasne podłogi, oświetlenie, meble....itd...

Nie żałuję, że zrezygnowałam z okien dachowych, więc poczekaj, aż pomalujesz pomieszczenia i wtedy ocenisz czy masz jasno, czy ciemno. Pzdr...

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/24919-za-mao-wiata-w-salonie/#findComment-448602
Udostępnij na innych stronach

Magdzia, decyzja o nie wstawianiu okien dachowych była chwilowa. W przyszłości( po uzbieraniu gotówki) mieliśmy w planie zamontowac owe okna, licząc się na pewna demolkę ( mam na myśli:wyciąganie dachówek, wycinanie otworów w dachu,uszkodzenie tynu w miejscu okna, itd.. Ale teraz jestem pewna, że tego nie muszę robić i już tak zostanie. Pomieszczenia są jasne i to mi wystarczy. Pzdr...
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/24919-za-mao-wiata-w-salonie/#findComment-448631
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...