Uzdatnianie wody

Poszukałem na kilka sposobów, ale nic nie znalazłem nt. uzdatniania wody. Czyżby rzeczywiście nikt na ten temat nie pisał? W takim razie ja zacznę.

 

Zrobiliśmy badania wody (analizę na miejscu zrobiła polecona firma zajmująca się uzdatnianiem). Jaka nasza woda jest, wypisałem poniżej:

 

Odczyn 8,1 pH

Twardość ogólna 32 oF

Chlorki 120 mg Cl/l

Żelazo 2,8 mg Fe/l

Mangan 0,15 mg Mn/l

Azotany NW mg NO3

Amoniak 1,4 mg NH4 /l

Zapach akceptowany

Barwa 6

Mętność 8

 

Oczywiście, to dane dla tych, którzy coś z tego rozumieją (ja, na przykład, prawie nic ) Wg. człowieka, który robił badania (i zaproponował system uzdatniania), mamy kilkukrotnie przekroczone wskaźniki żelaza, manganu i amoniaku. Ponoć nic strasznego, ale dobrze też nie jest, słowem: kupcie od nas filtr odżelaziająco-odmanganiający ze złożem BIRM i napowietrzaczem za ok. 5000 PLN.

 

No, nie wiem. Firma ponoć dobra, polecona, ale czy nie jest tak, że dla speca od uzdatniania każda studnia wymaga interwencji - nie mówię o naciąganiu, ale o zwykłym zboczeniu zawodowym, równaniu do nieistniejącego ideału (ma to np.część lekarzy).

 

Nie zamierzamy oszczędzać kosztem zdrowia, ale też bez sensu zabezpieczać się przed czymś, co miałoby na jego stan wpływ znikomy. Chyba zrobimy jeszcze badania w SANEPIDzie (ale im trzeba zawieźć wodę a przewożenie ponoć może mieć wpływ na wyniki), ale przede wszystkim chciałbym wiedzieć, czy to, co widać w naszych wynikach, rzeczywiście wskazuje na potrzebę takiej inwestycji czy też spokojnie możemy obejść się bez niej - jak ci Francuzi z Masywu Centralnego, którzy żyją sobie zdrowo od stuleci, nieświadomi faktu, że tamtejsza naturalna radioaktywność przekracza normy bezpieczeństwa kilkaset razy.

 

Doświadczone koleżeństwo bardzo proszę o poradę.

 

Pozdrawiam,

 

Maciek

Podciągam - może jednak ktoś coś wie na ten temat?

To do trzech razy sztuka - ktoś może coś mądrego napisze?

Może zapytaj w Sanepidzie, jak oni zinterpretują te wyniki.

Ewentualnie zleć im badanie wody, aby mieć niezależną i obiektywną ocenę.

poczytaj ten wątek albo poszukaj na forum inwestora on ma stację uzdatninia, może Ci pomoże

http://www.murator.com.pl/forum/viewtopic.php?t=32560&highlight=studnia

powodzenia

PH 8,1 to trochę za bardzo zasadowa. Ale właśnie pH zależy od warunków transportowania wody.

Ważne

- czysta flaszka

- napełniona pod sam korek (bez powietrza)

- wzięta przed samą analizą

 

Rzeczywiście Fe Mn s ą przekroczone - nie mam norm, ale Sanepid to potwierdzi. Gorszy jest Mn od żelaza.

jest jeszcze firma w Podkowie Leśnej (tf będzie w książce, też robią filtry - taniej, chyba)

 

Ze szkodliwościa jest tak - najważniejsze dobre samopoczucie.

Jak masz inne wydatki, to załatwiaj co pilne.

Jesteś nadpłynny i ktoś się martwi zdrowiem, to załóż filtry. Diagnoza tego od filtrów zasadniczo prawidłowa. Koszt to zależy czy regeneracja ma być automatyczna czy ręczna. Systemy produkują ponadto firmy Benckiser (ale inny niż proszki do prania), Culligan.

 

Temat rzeka.

Ślimak zrób jeszcze w sanepidzie badanie bakteriologiczne jest bardzo ważne. Najlepiej najpierw udaj się do sanepidu (na ul. Żelazną) dostaniesz tam (po opłaceniu kaucji) jałowy pojemnik i instrukcję jak prawidłowo pobrać próbkę wody. Zrobią ci dokładną analizę zbadają dużo więcej parametrów niż podałeś. Z tego co napisałeś to faktycznie żelaza i manganu masz za dużo twardość też nie rewelacyjna. Jak wyjdą jeszcze bakterie to w 5tys zł cieżko będzie sie zmieścić. Przed zakupem stacji uzdatniania spytaj jakie będą jej koszty eksploatacyjne przyjmij 3,5m3 na osobę na miesiąc oraz wydajność chwilową na poziomie 1,5m3/h.

Na koszty eksploatacyjne składają się:

 

1) wkłady do filtrów mechanicznych dokładnych (im wiecej osadów tym częstsza wymiana)

2) koszty wymiany złoża co ileś tam miesięcy

3) regeneracja złoża koszty wody i soli przy zmiekczaniu

4) koszty lampy UV i energii elektrycznej do lampy w przypadku sterylizacji

5) koszty innych wkładów jak np. węglowych itp.

Napisz coś jeszcze o tej studni czy wiercona czy kopana, stara czy nowa, jaka głęboka, czy nie ma ryzyka że zabraknie w niej wody ? Zanim wydasz kasę na uzdatnianie warto abyś miał pełny pogląd odnośnie kosztów.

Jakie zagrożenia niesie ze sobą wodociąg z rur azbestowych?

Jakie są możliwości usunięcia ew. związanych z tym zanieczyszczeń?

Jakie zagrożenia niesie ze sobą wodociąg z rur azbestowych?

Jakie są możliwości usunięcia ew. związanych z tym zanieczyszczeń?

Neuron azbest to włókna mineralne a więc filtr mechaniczny z wkładem sznurkowym z polipropylenu. Taki 5 mikrometrów powinien wystarczyć (zreszta nie ma drobniejszego) Nie jestem przekonany że azbest z rur wodnych coś może szkodzić. Nie sadzę aby sie rozpuszczał w wodzie lub z czyms reagował. Z tego co się orientuję azbest jest szkodliwy w postaci wdychanego pyłu. Włókienka osadzaja się w układzie oddechowym i przez podrażnianie mechaniczne powodują podrażnienia zwyrodnienia i inne diabelstwa. Lekarz musiałby sie tu wypowiedzieć. Jeszcze chyba jedno takie rury azbestowe maja dosyć chropowata powierzchnie i napewno wewnatrz osadza sie na nich wszelki możliwy syf i muł.

Pozdrawiam

Czyli filtracja.

 

Dziekuje.

O rany, a jednak to działa !

 

inwestor, Sp5es, tom17, Tomik_B - dzięki!

 

Za radą mądrzejszych pobrałem z Żelaznej pakunek w szarym papierze i stosowne wskazówki. Niechże się więc wypowiedzą także organy państwowe. Obiecali, że nie tylko zbadają, ale także pomogą poszukać rozwiązania (ale my panu żadnej firmy nie wskażemy). Bardzo miło i rzeczowo

Ach, gdzie te czasy, kiedy wrednym sanepidem straszyli mnie starsi instruktorzy...

Dam znać, co ustalą.

 

Studnia jest nowa, wiercona, 12,5 m głębokości, rura stalowa. O brak wody chyba nie muszę się martwić.

 

inwestor - czyżbyś był z rejonu stolicy? Możesz polecić tu jakiegoś uzdatniacza?

I jeszcze jedno: Moja oferta przewiduje automatyczną obsługę stacji: przy ręcznej będzie taniej, ale tak jest znaaacznie wygodniej...

W wątku wodociąg vs. studnia pisałeś o czynnościach obsługowych, ale w przeliczeniu na metry sześcienne wody - napisz, proszę, jak często trzeba to robić i na ile jest to upierdliwe. Może głowica automatyczna jest równie niezbędna, co pilot do drzwi tarasowych?..

 

Pozdrawiam,

 

Maciek

witam

sprawa jest stosunkowo prosta

woda musi mieć przyzwoite parametry do picia

 

załóż odwróconą osmozę z mineralizatorem

koszt jakieś 700 - 800 zł

na allegro tego pełno

 

sprawdź twrdość ogólną wody

jeśli będzie powyżej kilkunastu stopni niemieckich mozna pomyśleć o zmiękczaczu - jakieś 2000 zł

resztę parametrów bym zaniedbał

to nie jest woda do dializy więc nie należy przesadzać

taka przesada skończy się dużymi wydatkami na eksploatacji

 

no i jeśli są bakterie to można je wytłuc firltrem UV

też parę groszy

 

czyli w sumie żeby było dobrze wystarczy jakieś 1000 - 3000 zł

 

zmiękczacz ma żywotność żywicy przy normalnej eksploatacji około 7 lat

 

zuzywa sól ale to nie są duże koszty

 

jeśli chcesz więcej informacji zapraszam - [email protected]

Dzięki za wszystkie odpowiedzi, dorzucę jeszcze jedno pytanie - co robicie z wodą po płukaniu filtrów? Za dużo tego na szambo, a nie mam w pobliżu rowu. Czy taka woda nadaje się do podlewania ogrodu?

 

Pozdrawiam,

 

Maciek

Ja nie jestem fachowcem ale też robiliśmy badania i po wynikach przestraszyli nas, ż emangan jest najgorszy - bo trujący i podobno nie można go filtrami z wody wyeliminować. Badania robiła firma nie mająca nic wspólnego ze sprzedażą filtrów (uzdatniczy itd).

Proponuję odwiedziś witrynę http://www.ekomech.pl tam dowiecie się wszystkiego o filtrach a w szczegulności o odżelaziaczach wody.

Pytanie do SP5ES i INWESTORA-

 

mam wode z 30 m ppm, bialoleka dworska, sam piach, studnia glebionowa,wynika badan -

mangan 0,29

zelazo 0,20 +- 0,02

metność - 4

barwa 5

zapach nieakceptowalny / co to znaczy bo czyje zadnego smordu?????/

odczyn 7,28 czyli jaki ????? miekka????

twardość ogolna 116 - co to znaczy????

utlenialnosć z KMnO4 - 1,85

amoniak 0,15

azotyny ponizej 0,005

azotany 0,54

chlorki 9,0

 

czy z tym manganem moje dzieci przezyją - bo jak czytam Wasze posty to sie troche boję . chore będa , nerwowe? czy konieczne sa filtry???? prosze o odp, pozdr

/ sorki ale z chemii mialem 3, wiec nic nie kumam/

mangan przekroczony (dopuszczalne 0,05),

żelazo w normie,

twardość świetna (116 mgCaCO3 to trochę ponad 6 stopni niemieckich, czyli woda miękka),

pH dobre (7 to neutralne, twoja woda jest lekko zasadowa).

A teraz dla humanisty:

Tzw. "normy" opracowywuje się biorąc pod uwagę szkodliwość danej substancji dla fizycznego (choroby, ew. śmierć ) oraz psychicznego (zatykanie się rur, zabrudzenia białej ceramiki) zdrowia konsumenta.

Więcej możesz przeczytać w zaleceniach WHO (Światowa Organizacja Zdrowia) dotyczących jakości wody do picia.

Ta ilość manganu i żelaza, którą masz w wodzie może Cię zabić jeżeli jesteś cholerykiem (może zostawiać rudo-czarne plamy w czajniku, na białej umywalce itd.)

Wodę możesz śmiało pić pod jednym warunkiem - nie więcej niż pięć wiader dziennie .

Jeżeli zaczną Ci przeszkadzać plamy na armaturze i białęj ceramice plamy, kup sobie odżelaziacz.

Po usunięciiu manganu i żelaza wodę możesz butelkować i sprzedawać.

 

P.S. przyśli mi z litra do herbaty, bo używawam warszawskiej wodociągówki

Free_shop a co sadzisz o wodzie która zawiera 2x przekroczona norme zelaza i manganu? czyli zelazo-0,46 mangan-0,095.czy przejmowac sie tym? czy taka woda moze stwarzac problemy i jakie?

twardosc ogolna to 442...czy taka woda jest juz dosc twarda i trzeba ja zmiekczac?

marcin_u,

442 to dużo (prawie 25 stopni niemieckich). Pomimo, że mieści się w normie (max. 500), to jest to woda bardzo twarda.

 

W twoim przypadku zastosowałbym zmiękczacz z zaworem mieszającym.

Przy zmiękczeniu z 25 do np. 8 stopni niemieckich zmniejszy się też ilość żelaza i manganu (mniej więcej o 2/3, czyli do wartości 0,16mg i 0,03mg).

Przy takim układzie będziesz widział poprawę jakości wody.

 

Jeżeli masz więcej gotówki możesz zamontować przed zmiękczaczem odżelaziacz.

marcin_u,

442 to dużo (prawie 25 stopni niemieckich). Pomimo, że mieści się w normie (max. 500), to jest to woda bardzo twarda.

 

W twoim przypadku zastosowałbym zmiękczacz z zaworem mieszającym.

Przy zmiękczeniu z 25 do np. 8 stopni niemieckich zmniejszy się też ilość żelaza i manganu (mniej więcej o 2/3, czyli do wartości 0,16mg i 0,03mg).

Przy takim układzie będziesz widział poprawę jakości wody.

 

Jeżeli masz więcej gotówki możesz zamontować przed zmiękczaczem odżelaziacz.

 

jaki jest koszt zmiekczacza z zaworem mieszajacym? jakie sa pozniejsze koszta eksploatacji?