Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Blogi

Nasze blogi społeczności

    • 2
      wpisów
    • 0
      komentarzy
    • 90
      odsłon

    Ostatnie wpisy

    Moni666
    Latest Entry

     

     

    Jako kobieta dosc nadgorliwa kiedy w moim domu pojawiło sie pomieszczenie nazwane kuchnia juz miałam plany jak co i gdzie wiec moja "kuchnia" wygladała tak:

     

     



    20100225285..thumb.jpg.99b970bb9c8c0d04ee7dd25838635e96.jpg

     

     



    a ja juz miałam co do niej takie plany:

     

     



    20122009234..thumb.jpg.a0deea92295bfbc65d292f85c6a1533c.jpg

     

     



    powiedziano mi ze najlepiej ( chociaz tak widziałam wszedzie) by zlew nie był koło okna bo jak wtedy okno dobrze umyc. no wiec zaplanowałam rozmieszczenie co jak mniej wiecej ma byc. doszło do wybierania mebli. ZAWSZE marzyłam o tym by miec kuchnie czarno-czerwona. płaskie błyszczace blaty. i Rozpoczeły sie poszukiwania. wkońcu znalazłam. Lecz czerwono czarna ten czerwony był taki ze oczy od niego bolały. wreszcie po 3 tygodniowej konsultacji z mezem wybrałam bordowa. pieeekna. czas oczekiwania 3 tyg. jak dziecko przebierałam nóżkami kiedy tam stanie. i jest

     

     



    20101002646..thumb.jpg.27df9e4b7df244004bf2c0d522a7ac5f.jpg

     

     



    20101002647..thumb.jpg.15ebf94084bafab53eb31915e89cbd5b.jpg

     

     



    Mili panowie montowali ja chyba z 6 godzin ale jest . Na blaty sie nie zdecydowałam poniewaz były droższe od mebli. Na internecie znalazłam firme ktora robi blaty o połowe tańsze i zajmuja sie tylko blatami. takze blaty zaplanowałam z czarnego konglomeratu.

     

     



    No co kuchnia stoi wypadałoby wybrac kafle. i tu zaczeły sie schody. nie chciałam miec kafli z jakimis kubeczkami dzbanuszkami czy czyms innym pozatym by pasowały jak...no

     

     



    wiec wybrałam kosteczke błyszczacą czarna. piekna. no ale wydawało mi sie i dobrze mi sie wydawało ze bedzie za ciemno. ciemne blaty ciemne meble cos mi nie pasowało. W Liroy merlin ogladałam kafelki ptrze jest ;D pomysł od razu zucił mi sie do głowy. co jakis czas wciełam miedzy kafle rysuneczek pomijam ze na kafle rysuneczki czas oczekiwania 2 tyg.

     

     



    wiec teraz wyglada to tak:

     

     



    20101221741..thumb.jpg.ec7e208dd4b38a42ab40c76d6a2320bc.jpg

     

     



    Wiec w kuchnie nie bede sama. siedzi na fotelu Merlin, Audrey przy sniadaniu u Tiffaniego i w kacie po drugiej stronie karty visa.

     

     



    Sprzet tez jest ale jeszcze nie zamontowany. Gorenje jednak.

     

     



    zostały mi jesczze te nieszczesne blaty, marze o podwieszanych kieliszkach ( tylko jeszcze nie wiem jak to zrobic) hokery tez juz wybrałam beda dwa z czarnej skóry, kranik został, zlew . nad meblami wybrałam kolor do pomalowania o wspaniałej nazwie wysokie obcasy ( bordowy) podwiesiłam sufit w kwadracie ( oczywiscie nie sama ) wyciagnełam 6 chalogenow a pomiedzy tym bedzie jeszcze ledowa tasma oswietlajaca. trudno to tak ogarnac jak bedzie skończone na cacy wstawie zdjecia.

    20100225285..thumb.jpg.99b970bb9c8c0d04ee7dd25838635e96.jpg

    20122009234..thumb.jpg.a0deea92295bfbc65d292f85c6a1533c.jpg

    20101002646..thumb.jpg.27df9e4b7df244004bf2c0d522a7ac5f.jpg

    20101002647..thumb.jpg.15ebf94084bafab53eb31915e89cbd5b.jpg

    20101221741..thumb.jpg.ec7e208dd4b38a42ab40c76d6a2320bc.jpg

    20100225285..thumb.jpg.99b970bb9c8c0d04ee7dd25838635e96.jpg

    20122009234..thumb.jpg.a0deea92295bfbc65d292f85c6a1533c.jpg

    20101002646..thumb.jpg.27df9e4b7df244004bf2c0d522a7ac5f.jpg

    20101002647..thumb.jpg.15ebf94084bafab53eb31915e89cbd5b.jpg

    20101221741..thumb.jpg.ec7e208dd4b38a42ab40c76d6a2320bc.jpg

    20100225285..jpg

    20122009234..jpg

    20101002646..jpg

    20101002647..jpg

    20101221741..jpg

    20100225285..jpg

    20122009234..jpg

    20101002646..jpg

    20101002647..jpg

    20101221741..jpg

  1.  

    Moja żona odziedziczyła dom po dziadkach mieszkalismy w nim 4 lata i nadszedł czas na zmiany!

     

    W tym dzienniku bedzie wiecej zdjec bo to one oddaja charakter prac i zmian jakie tam dokonalismy Ja i moi 2 kuzyni.

     

    Na poczatek info o zmianach: instalacje jakie tylko w domu sie umieszcza sa nowe,dach nowy ,wylewki,tynki,okna no poprostu zostało troche scian i działka.

  2. witam

     

    mam wielka prosbe. szukam projektu domu dla dwoch rodzin : mloda para z dzieckiem i rodzice. szukam projektu gdzie rodzice mieszkali by na dole, mieliby 2 pokoje, salon, kuchnie, lazienke. a druga rodzina na dole salon, kuchnie, lazienke a do gory poddasze kat nachylenia nie mniej niz 40 stopni: 3 pokoje i lazienke.

    pozdrawiam

    • 2
      wpisów
    • 0
      komentarzy
    • 83
      odsłon

    Ostatnie wpisy

     

     

    DSCF0438..thumb.jpg.21ea4f083be2dcaa3c3878d557bc0c75.jpg DSCF0436..thumb.JPG.b34b700a61212472ea4b5a557abadda2.JPG DSCF0442..thumb.JPG.ba342122e07a55e26d3d7f77f8a379f5.JPG DSCF0440..jpg.56cc93bc6c3aa55a0e39582c2f65e5ce.jpg

     

     

     



    DSCF0439..thumb.JPG.9e21149c1b35edd325335c8b71ecdc7a.JPG

    DSCF0438..thumb.jpg.21ea4f083be2dcaa3c3878d557bc0c75.jpg

    DSCF0436..thumb.JPG.b34b700a61212472ea4b5a557abadda2.JPG

    DSCF0442..thumb.JPG.ba342122e07a55e26d3d7f77f8a379f5.JPG

    DSCF0440..jpg.56cc93bc6c3aa55a0e39582c2f65e5ce.jpg

    DSCF0439..thumb.JPG.9e21149c1b35edd325335c8b71ecdc7a.JPG

    DSCF0438..thumb.jpg.21ea4f083be2dcaa3c3878d557bc0c75.jpg

    DSCF0436..thumb.JPG.b34b700a61212472ea4b5a557abadda2.JPG

    DSCF0442..thumb.JPG.ba342122e07a55e26d3d7f77f8a379f5.JPG

    DSCF0440..jpg.56cc93bc6c3aa55a0e39582c2f65e5ce.jpg

    DSCF0439..thumb.JPG.9e21149c1b35edd325335c8b71ecdc7a.JPG

    DSCF0438..jpg

    DSCF0436..JPG

    DSCF0442..JPG

    DSCF0440..jpg

    DSCF0439..JPG

    DSCF0438..jpg

    DSCF0436..JPG

    DSCF0442..JPG

    DSCF0440..jpg

    DSCF0439..JPG

  3. kuracja
    Latest Entry

     

    Hej, wreszcie mam chwilę na uzupełnienie dziennika :)

     

    Sporo sie działo i spróbuję po kolei wszystko opisać i dodać zdjęcia.

     

     

    Na początek zdjecie z listopada 2009 - zdjęcie humusu:

     

     

    http://galeria.interia.pl/praca,w_id,1004644,ref,1,Dom+w+truskawkach2" rel="external nofollow">http://galeria.interia.pl/praca,w_id,1004644,ref,1,Dom+w+truskawkach2" rel="external nofollow">http://galeria.interia.pl/praca,w_id,1004644,ref,1,Dom+w+truskawkach2" rel="external nofollow">http://galeria.interia.pl/praca,w_id,1004644,ref,1,Dom+w+truskawkach2

     

     

    koszt - 400 zł.

     

     

    Z powodu ostrej zimy i deszczowej wiosny nic więcej nie udało się zrobić aż do kwietnia 2010 roku.

     

    W kwietniu ruszyły prace związane z kopaniem fundamentów... droga przez mękę.

     

    Pogoda "dopisała", ciągle padał deszcz. Koparka katowała się 9 godzin, grzęznąc w wodzie i glinie.

     

    Wyszło, co wyszło:

     

    http://galeria.interia.pl/praca,w_id,1004646,g_id,108327,kwiecie%C5%841" rel="external nofollow">http://galeria.interia.pl/praca,w_id,1004646,g_id,108327,kwiecie%C5%841" rel="external nofollow">http://galeria.interia.pl/praca,w_id,1004646,g_id,108327,kwiecie%C5%841" rel="external nofollow">http://galeria.interia.pl/praca,w_id,1004646,g_id,108327,kwiecień1

     

     

    koszt - 560 zł

     

     

    Zanim dojechała pompa i gruszki z betonem dołek sie sporo powiększył - dzięki opadom deszczu.

     

    Dość powiedzieć, że z założonych 16 m3 zrobiło się 21m3 betonu, czyli jakiś 1000 zł. drożej.

     

    Oto efekt końcowy:

     

    http://galeria.interia.pl/praca,w_id,1004647,g_id,108327,kwiecie%C5%842" rel="external nofollow">http://galeria.interia.pl/praca,w_id,1004647,g_id,108327,kwiecie%C5%842" rel="external nofollow">http://galeria.interia.pl/praca,w_id,1004647,g_id,108327,kwiecie%C5%842" rel="external nofollow">http://galeria.interia.pl/praca,w_id,1004647,g_id,108327,kwiecień2

     

     

    koszt: 6124 zł

     

     

    Z powodu gliniastej gleby ławę trzeba było oszukać wykopując głębszy fundament, podwiesić zbrojenie, oraz dorzucić zbrojenie pionowe.

     

    Beton musi być zagęszczony. Można to robić wibratorem, ale lepiej zamówić pompę, która rozleje beton w wykopie z ciśnieniem 5 barów.

     

    Tyle w kwietniu

  4.  

    W tak zwanym międzyczasie, zamiast zdjęć adres sklepu meblowego, który oferuje super meble w stylu kolonialno-egzotycznym. Niestety, ostatnio zlikwidowali 3 najbliższe sklepy, a było co podziwiać, bo i aranżacje mieli nietuzinkowe. Kiedyś może część mebli uda nam się kupić stąd właśnie.

     

     

    http://www.bois-et-chiffons.fr/" rel="external nofollow">http://www.bois-et-chiffons.fr/" rel="external nofollow">http://www.bois-et-chiffons.fr/" rel="external nofollow">http://www.bois-et-chiffons.fr/

    • 1
      wpis
    • 0
      komentarzy
    • 92
      odsłon

    Ostatnie wpisy

    smolek71
    Latest Entry
    U nas stan zamknięty zakonczony. Ścianki działowe tez czas na elektryke.
    • 2
      wpisów
    • 3
      komentarzy
    • 66
      odsłon

    Ostatnie wpisy

    Rafal83
    Latest Entry
    Fotka do postu powyżej
  5.  

    08.2010

     

    Ruszają prace nad drogą. Na szczęście udało się zorganizować sąsiadów, choć nie wszystkich niestety, więc zabieramy się za drogę. Wstępny szacunek (400m długości x 4m szerokości x 0,6m w dół  ) wskazuje na 25tys. zł. (jak się później okazało założenia są zbyt optymistyczne).

     

    Wykonawca zdecydował, że lepiej zacząć od końca więc zaczął:

  6. Irma
    Latest Entry
    myślę sobie czy się z dziennikiem nie przeprosić...
    • 1
      wpis
    • 0
      komentarzy
    • 70
      odsłon

    Ostatnie wpisy

     

    Za około miesiąc czasu staniemy się, wraz z żoną właścicielami naszego nowego mieszkania.

     

    Mieszkanie mieści się w Warszawie na Mokotowie na osiedlu Domaniewska w bloku z wielkiej płyty z połowy lat 80-tych. Umowa przedwstępna jest już podpisana a i kredyt wybrany, więc jeszcze tylko ostatnie formalności i mieszkanko będzie nasze

     

     

    Ale to dopiero początek bo przed nami remont, który chcemy przeprowadzić szybko i w miarę bezboleśnie; tylko z czym to się je....

     

     

    Oto zakres prac remontowych:

     

    1. pokoje

     

    - cyklinowanie parkietu oraz lakierowanie lub olejowanie (tylko czy można olejować stary parkiet który wcześniej był lakierowany?) -wszelkie uwagi i rady są mile widziane

     

    - montaż listew przypodłogowych;

     

    - instalacja elektryczna (doprowadzenie kontaktów w wymagane miejsca)

     

    - w 2 małych pokojach podwieszany sufit i odpowiednie oświetlenie (to chyba dopiero w drugim etapie remontu)

     

    2. łazienka + ubikacja (obecnie te pomieszczenia są oddzielne, chcemy je połączyć żeby uzyskać większą przestrzeń)

     

    -usunięcie ścianki działowej (pozwolenie SM?)

     

    -usunięcie starych płytek z podłogi i ścian

     

    -wymiana rurek na miedziane (ten punkt jest sugestią wujka dobra rada, ale nie jestem pewien czy to konieczne)

     

    -postawienie ścianki w której będzie nowe wejście do pomieszczenia

     

    -podciągnięcie kontaktów w okolicę umywalki i pralki

     

    -układanie płytek (lustro na płytki czy na gołą ścianę?)

     

    -montaż sprzętu: wanny, umywalki sedesu podwieszanego (stelaż montowany przed założeniem płytek)

     

    3. kuchnia

     

    - wymiana okna (trzeba wymienić wszystkie ale to potem, w kuchni trzeba wymienić bo szyba jest pęknięta)

     

    -zerwanie płytek

     

    - podciągnięcie kontaktów

     

    - układanie posadzki z gresu albo korka (co lepsze waszym zdaniem?)

     

    -montaż listew przypodłogowych

     

    -montaż mebli kuchennych, płytek i sprzętu (skąd zamówić meble kuchenne? od producenta, z supermarketu a może ikea?)

     

    4. przedpokój

     

    -cyklinowanie + olejowanie parkietu

     

    -montaż listew przypodłogowych

     

    -montaż szaf wnękowych (fronty z ikei takie same jak w kuchni?)

     

    5. drzwi

     

    - wewnętrzne do 2 sypialni, do kuchni i do łazienki (może polecicie producenta?)

     

    - zewnętrzne (j.w.)

     

     

    Liczę na uwagi i podpowiedzi i krytykę ale tylko konstruktywną.

  7.  

    Obawiam się, że czytelników dziennik raczej już nie ma :) bo i wpisów brak. Pomyślałam, że z przyzwoitości należałoby się po prostu pożegnać a nie porzucać go o tak bez słowa w bezimiennej sieci....

     

    Mieszkamy w naszym wspaniałym domu już niemal dwa lata, choć jeszcze różne prace przed nami jedno jest pewne - jest nam to dobrze, nasz dom to nasz azyl, najfajniejsze miejsce na świecie. By je zyskać warto było podjąć wysiłek budowy. Dziękuję wszystkim którzy mi doradzali, pomagali, niejednokrotnie również telefonicznie. Dziękuję wszystkim za wsparcie, dobre słowo, pochwałę, poczucie fajnej "budowlanej wspólnoty". Poczucie to sprawiało, że budowa była czymś więcej niż kredytem i załatwianiem materiałów budowlanych. Łączyła z ludźmi, uczyła czegoś o nich, to była nasz "wartość dodana". Wszystkim (budującym i mieszkającym w Natalkach) jak i wszystkim "krewnym i znajomym" życzę wszystkiego naj naj naj!!!! a na koniec tradycyjnie pytanko - czy ktoś wie, czy mogę zloadować mój dziennik do pliku np. albo coś takiego, by zachować go sobie na wieczną rzeczy pamiątkę?

  8. Tutaj proszę pisać komentarze do dziennika budowy :)

    Dziękuję :)

    • 2
      wpisów
    • 2
      komentarzy
    • 84
      odsłon

    Ostatnie wpisy

    chrupa
    Latest Entry

     

    Witam

     

     

    Wrzucam kilka fotek znalezionych na komputerze. W chwili obecnej mamy mały postój ze względu na pogodę. W przyszłym tygodniu zaczynamy kłaść inst. elektryczną a jak się zrobi ciepło to tynki. W miarę możliwości będziemy umieszczać zdjęcia z naszego postępu prac. Dom budujemy systemem gospodarczym, więc koszt budowy jest dużo niższy niż w kosztorysie.

  9.  

    Ha, ha!!! Dziś dostaliśmy projekt domu!!! Cieszę się, bo zamówiłam go w końcówce starego roku i "troszki" zaoszczędziłam w związku z tym. Mamy mnóstwo energii wewnętrznej, ale jak pomyślę co przed nami, to ...poprosiłam Mężyka o drinka (właśnie go spijam). Teraz nadszedł czas na wybór architekta, który dokona adaptacji projektu w/g mojego pomysłu .Trzymajcie kciuki, oby wybór był szczęśliwy!!!. No i oby cenowo nie zaszalał!!! Życzcie mi tego w Nowym Roku, proszę

     

     

    Dowód na to, że zaczynamy:

     

    http://i54.tinypic.com/ev2d5s.jpg" rel="external nofollow">http://i54.tinypic.com/ev2d5s.jpg

  10. zdjęcia zrobione na gorąco :) kuchnia prawie skończona, trzeba wykończyć pod parapetami no i brakuje jednego frontu w górnej szafce bo spalił się od halogenka, czyli trzeba te 2 halogeny przenieść w inne miejsce bo grozi to pożarem, albo jak się da wymienić na żarówki ledowe- ech takie babole są może do przewidzenia, ale jakoś nam umkneło, w oknach będą żaluzje , takie same jak w jadalni, mikrofala tymczasowa, z czasem jak przybędzie funduszy będzie w zabudowie.
  11. zawka1
    Latest Entry

     

     

    Tak dom wyglądał na wakacje :

     

     

     



    trzecie..thumb.jpg.f70ac52beedac595b1da42b998abdca8.jpg

     

     

     

     



    a tak obecnie :

     

     

     



    czwarte..thumb.jpg.01646fb7e1b96729181928b7e9fe637b.jpg

     

     

     



    w kwietniu wstawiam okna i kolejno: podwieszam sufit, robię hydraulikę, elektrykę i tynki położę.

    trzecie..thumb.jpg.f70ac52beedac595b1da42b998abdca8.jpg

    czwarte..thumb.jpg.01646fb7e1b96729181928b7e9fe637b.jpg

    trzecie..thumb.jpg.f70ac52beedac595b1da42b998abdca8.jpg

    czwarte..thumb.jpg.01646fb7e1b96729181928b7e9fe637b.jpg

    trzecie..jpg

    czwarte..jpg

    trzecie..jpg

    czwarte..jpg

  12. Izabele
    Latest Entry
    mój kominek
  13. Walki ciag dalszy... Tym razem drzewa. Iza marzyla o dzialce w lesie-po czesci udalo sie to marzenie zrealizowac-do lasu mamy moze ze 200m, natomiast sama dzialka jest zarosnieta brzozami oraz sosnami rozniej wieokosci. Czesc z nich, ze wzgledu na to, ze stoja tam gdzie ma stanac nasz dom trzeba bedzie wyciac. Na wycinke trzeba dostac pozwolenie, jesli drzewa sa starsze niz 10 lat. Udalem sie wiec do urzedu gminy w Brwinowie do referatu ochrony srodowiska z pytaniem kto jest wladny stwierdzic ktore drzewa sa starsze niz 10 lat, na co pani odpowiedziala, ze nie ma tu takiej osoby i ze nalezy znalezc sobie jakiegos specjaliste, ktory to stiwerdzi. Tu pojawia sie problem-po pierwsze prawo powinno byc chyba jednoznaczne, a nie interpretacyjne-bez sciecia drzewa nie da sie jednoznacznie stwierdzic jego wieku, a do jego sciecia trzeba miec pozwolenie. Ponadto pani poinformowala mnie rowniez ze po zlozeniu wniosku bedzie przeprowadzona wizja lokalna, w czasie ktorej zostanie rowniez oceniony wiek drzew-tym razem jest juz ktos waldny ocenic wiek drzewa-dziwne-prawda? Udalo mi sie znalezc metode oceny wieku drzew po ich tzw. piersnicy tj srednicy na wysokosci 130 (pewnie piers wymyslajacego metode byla na tej wysokosci), z tym, ze problem polega na tym, ze dokladnosc metody to 20lat i dla czesci drzew (miedzy innymi sosny i brzozy) od takiego wieku zostala okreslona piersnica. Doczytalem, ze mozna linowo aproksymowac do innych niz podanych w tabeli wiekow drzew i tak prawdopodobnie poradze sobie z tym problemem w piatek-jedziemy wtedy inwentaryzowac drzewa i od razu zlozyc wniosek o pozowlenie. To jeszcze nie koniec schodow-zeby dostac pozwolenie na budowe musze miec pozwolenie na wycinke, zeby dostac pozowlenie na wycinke musze miec pozwolenie na budowe, bo pani obawia sie, ze wystapie z pozowleniem na wycinke motywujac to budowa domu, pozwolenie dostane, drzewa wytne a domu nie zbuduje (dlaczego na kazdym kroku traktuja czlowieka jak oszusta), wiec jedyne co pani moze mi zaproponowac to promesa pozowolenia na wycinke, ktora to powinna wystarczyc do uzyskania pozwolenia na budowe i dopiero jak je dostane to pani laskawie wyda mi pozwolenie na wycinke. Jeszcze tylko w miedzyczasie musi sie odbyc wizja lokalna i do tego na dzialce musi byc juz wytyczony obrys domu, ale skoro nie bede mial jeszcze pozwolenia to nie bede ciagnal geodety (i placil mu) zeby ten wyznaczyl mi umiejscowienie domu, bo bycmoze okaze sie, ze starostwo powiatowe bedzie mialo jakies uwagi do moich planow i dom stanie w innym miejscu. Chyba kupie wiec pomaranczowa farbe i sam wbije 4 kolki w rogach planowanego domu odmierzajac odleglosci od plotu profesjnalnym narzedziem mierniczym typu krok. Mysle ze taka dokladnoc powinna pani wystarczyc. Fajnie byloby tez zalatwic z pania ew. wizej lokalna w najblizszym tygodniu, gdzy pozniej wyjezdzam z pracy na prawie miesiac z malymi przerwami, a jak skonczy sie zima to chcialbym zaczac sie budowac, wiec czasu na formalnosci coraz mniej. Mam tez nadzieje ze architet wyrobi sie z planem zagospodarowania do piatku, zebym mogl przy okazji zlozyc wniosek o wylaczenie z produkcji rolnej. Zaraz zabieram sie tez za wniosek o wydanie warunkow zabudowy na oczyszczalnie przydomowa. Co prawda mam chytry plan zlozyc zawiadomienie o budowie takowej w starostwie powiatowym i liczyc, ze albo ktos go przeoczy, albo sie nie wyrobia i nie odpowiedza w ciagu 30 dni i w tedy temat jest zamkniety, ale na wszelki wypadek, gdyby jednak zdazyli to chce byc gotowy do zlozenia wniosku o pozwolenie na budowe. I tym opytmistycznym akcentem koncze na razie
  14.  

    Witam ponownie,

     

    Nasz projekt jest indywidualny stworzony wspólnymi siłami z projektantem:)

     

     

    W trakcie budowy jednak zrobiliśmy parę zmian na parterze, łazienka będzie po lewej stronie a pomiędzy łazienką o kuchnią będzie jeszcze spiżarnia.

  15. Qrde w robocie na kompie ani jednego zdjęcia z Budowy, wkońcu co się dziwić komputere firmowy
  16.  

    No to zaczynamy - planowana budowa większego domku na działce w Łazanach.

     

    Stan prawny działki chyba ogarnięty. NIesty, ok. 16.01.2011 zmieni się plan zagospodarowania przestrzennego dla gminy Biskupice ale mam nadzieję, że nie zburzy to przygotowanej przez architekta koncepcji.

     

    Wstępnie zapuszczone sprawy:

     

    - pozwolenie na wykonanie zjazdu,

     

    - ustalenia warunków przyłączy: ENION Wieliczka i PGNiG Wieliczka/Kłaj,

     

    Projekt konstrukcyjny w trakcie kończenia.

     

    Warunki powinny być wystawione ok. 15.01.2011, wtedy ciąg dalszy.

  17. Witam serdecznie :)

    Niedawno rozpoczęła się nasza przygoda z budową domu. To znaczy jeszcze się w sumie nie rozpoczęła.

    Na razie mamy zakupioną działkę (9,2 ara) w Krępcu niedaleko Świdnika, woj.lubelskie.

    Decyzja o budowie domu nie była łatwa. Początkowo zaczęliśmy poszukiwać działki, jednak zasoby materialne nie pozwoliły na kupno odpowiedniej. W kolejnych odstępach czasu zaprzestaliśmy poszukiwań. Po upływie roku zapadła ostateczna decyzja.

    Postanowiliśmy poszukać działki do 100 tys złotych.

    Obejżeliśmy kilka ofert sprzedaży, lecz żadna z nich nie zainteresowała nas dostatecznie.

    W końcu udało się.

    Sierpień 2008 roku. Wracaliśmy z kolejnej nieudanej próby zakupu. Działka wydawała się odpowiednia. Kosztowała mniej niż 100 tys. złotych. Problem w tym, że przebiegały przez nią słupy z liniami wysokiego napięcia. Podczas powrotu do domu wyczytaliśmy jeszcze jedną ofertę.

    9,2 ara za 92 000 tys złotych, Krępiec - okolice Świdnika [niecałe 5 km, do Lublina 15], wszystkie media znajdują się na działce. Skontaktowaliśmy się z osobą sprzedającą. Tak, to musiała być ta działka.

     

     

    W późniejszym czasie podjeliśmy pierwsze kroki w stronę budowy domu.

    Na początku potrzebna była mapka do celów projektowych - 400 zł.

    Następnie wizyta u notariusza pochłonęła kolejne 4.400 zł.

    Umowa na światło (pozwolenie) - 146,40 zł.

     

    Kolejnym krokiem był wybór projektu.

    Tutaj ciężko było podjąć właściwą decyzję. Nasza działka nie jest zbyt szeroka, za to długa. Musieliśmy w odpowiedni sposób dopasować te wymiary do projektu,

    Przystaneliśmy na:

     

    DOM W ORCHIDEACH + ANEKS (podpiwniczenie pod całym domem oprócz garażu dodatkowe 500zł. W sumie koszt projektu WTEDY wyniósł: 2.650zł).

    http://archon.pl/images/products/m3f01a0b85bb23/252.jpghttp://archon.pl/images/products/m3f01a0b85bb23/260.jpg

    Na początku 2009 roku zakupiliśmy projekt. W połowie roku, sierpniu dostaliśmy pozwolenie na budowę.

     

    Następnie trzeba było zanieść projekt do projektanta, który ustawił budynek na działce, naniósł przyłącza, i dokonał zmian w projekcie na naszą prośbę. Koszt - 4.000zł.

     

    Na działkę musieliśmy zakupić garaż na niezbędne narzędzia itp. Cena - 1340 zł.

    Niezbędna także była betoniarka - 2100 zł i agregat - 1200 zł.

     

    Stemple na cały budynek - 1600 zł

     

    Pod koniec grudnia 2010 roku dokonaliśmy zakupu niezbędnych materiałów na piwnicę. M.in stal, bloczki betonowe, ocieplenie i izolacja, strop TERIVA itd. Łączny koszt za materiały na piwnicę wyniósł - 21.750 zł.

     

    Teraz czekamy na wiosnę, i ruszamy z pracami budowlanymi :)

     

    O komentarze proszę w drugim temacie.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...