Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    163
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    112

Entries in this blog

braza

**

 

 

Przyjechała!! Jest ładna, ma klasę ... nieważne, że nie mam bladego pojęcia jak ją uruchomić

 

 



Zdjcie0412..jpg.7f62b3e2622a25e634e9fcd4b43d0f8f.jpg

 

 

 



Czwartek, czyli 2 dni temu, zaparłam się jak wół, że skoszę to, czemu nie dała rady kosa Pana Michała! Ponieważ Dobry Człowiek pożyczył kosiarkę elektryczną - powyższego cuda jeszcze nie miałam - no to wzięłam się ostro do pracy! Po 6 godzinach (z przerwami na papieroska i kawę) efekt zapierał dech w piersiach:

 

 



Zdjcie0422..jpg.d76f2fff162c1a964de1f09451aac3b8.jpg

 

 



a ja stwierdziłam, że ... qurczę lubię kosić:)

 

 

 



P.S. Scena pod modrzewiem przygotowana, czeka na Gwoździk Band i Wielki Teatr 2 Aktorów

 

 

 



Zdjcie0419..jpg.95fb07f4de167c6586d916761e0796be.jpg

Zdjcie0412..jpg.7f62b3e2622a25e634e9fcd4b43d0f8f.jpg

Zdjcie0422..jpg.d76f2fff162c1a964de1f09451aac3b8.jpg

Zdjcie0419..jpg.95fb07f4de167c6586d916761e0796be.jpg

Zdjcie0412..jpg.7f62b3e2622a25e634e9fcd4b43d0f8f.jpg

Zdjcie0422..jpg.d76f2fff162c1a964de1f09451aac3b8.jpg

Zdjcie0419..jpg.95fb07f4de167c6586d916761e0796be.jpg

Zdjcie0412..jpg

Zdjcie0422..jpg

Zdjcie0419..jpg

Zdjcie0412..jpg

Zdjcie0422..jpg

Zdjcie0419..jpg

braza

 

Doczekałam się!!! Płytki były uprzejme się położyć z drobną pomocą fachowca. Zamawiane w ciemno, widziane tylko a internecie - ale intuicja mnie nie zawiodła - udały się!!

 

http://forum.muratordom.pl/%5Bimg%5Dhttp://i614.photobucket.com/albums/tt228/Gregor65/Uroczysko%202010%20IV-VI/20100531_6.jpg" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/%5Bimg%5Dhttp://i614.photobucket.com/albums/tt228/Gregor65/Uroczysko%202010%20IV-VI/20100531_6.jpg[/img]http://i614.photobucket.com/albums/tt228/Gregor65/Uroczysko%202010%20IV-VI/20100531_6.jpg" rel="external nofollow">http://i614.photobucket.com/albums/tt228/Gregor65/Uroczysko%202010%20IV-VI/20100531_6.jpg

 

http://i614.photobucket.com/albums/tt228/Gregor65/Uroczysko%202010%20IV-VI/20100531_4.jpg" rel="external nofollow">http://i614.photobucket.com/albums/tt228/Gregor65/Uroczysko%202010%20IV-VI/20100531_4.jpg

 

http://i614.photobucket.com/albums/tt228/Gregor65/Uroczysko%202010%20IV-VI/20100531_9.jpg" rel="external nofollow">http://i614.photobucket.com/albums/tt228/Gregor65/Uroczysko%202010%20IV-VI/20100531_9.jpg

 

 

A tak kwitnącego rododendrona będę miała już niedługo

 

http://i614.photobucket.com/albums/tt228/Gregor65/Uroczysko%202010%20IV-VI/20100530_28.jpg" rel="external nofollow">http://i614.photobucket.com/albums/tt228/Gregor65/Uroczysko%202010%20IV-VI/20100530_28.jpg

 

 

Ponieważ płytki kładły się prawie same, postanowiłam sobie jakoś urozmaicić czas oczekiwania na efekty i ... rozpoczęłam akcję pod kryptonimem "Co przy tarasie?" Przy tarasie bowiem w wersji oryginalnej, po poprzednich właścicielach leżał kawał tzw. sztucznej trawy, taki z lekka już naruszony zębem czasu ... drażnił mnie więc niemiłosiernie! Kamieni nazbierało się w bród tak więc i za długo myśleć nie musiałam, co też pod ten taras położyć, tylko jednego nie wzięłam pod uwagę http://www.emotka.pl/emotikony/emocje/151.gif" rel="external nofollow">http://www.emotka.pl/emotikony/emocje/151.gif .......... kamienie ciężkie są, psia krew http://3.static.mojageneracja.pl/img/pl/emoticons/zmeczony.gif" rel="external nofollow">http://3.static.mojageneracja.pl/img/pl/emoticons/zmeczony.gif

 

http://i614.photobucket.com/albums/tt228/Gregor65/Uroczysko%202010%20IV-VI/20100531_2.jpg" rel="external nofollow">http://i614.photobucket.com/albums/tt228/Gregor65/Uroczysko%202010%20IV-VI/20100531_2.jpg

 

http://i614.photobucket.com/albums/tt228/Gregor65/Uroczysko%202010%20IV-VI/20100531_1.jpg" rel="external nofollow">http://i614.photobucket.com/albums/tt228/Gregor65/Uroczysko%202010%20IV-VI/20100531_1.jpg

 

 

To powyższe jam uczyniła, nie chwaląc się. Z powodu opadów deszczem zwanych prace musiały zostać chwilowo przerwane....

 

 

Jak myślicie, co jej się śni .....

 

 

http://i614.photobucket.com/albums/tt228/Gregor65/Uroczysko%202010%20IV-VI/20100530_2.jpg" rel="external nofollow">http://i614.photobucket.com/albums/tt228/Gregor65/Uroczysko%202010%20IV-VI/20100530_2.jpg

braza

 

Jak pragnę zdrowia, może w końcu uda mi się napisać co nieco o tym, dlaczego liftingi i maseczki kuchni to pikuś ...

 

Otóż w tym samym dniu zajechał git galanty pojazd pod moją bramę (z lekka zepsutą i naruszoną pierwszymi moimi próbami wjazdu w nią Tikusem Koreanusem ). Pojazd nie bele jaki , bo z przyczepą. Przytargał na niej a później zwalił mi z niej na samym środku (no, prawie) podwórka to:

 

http://forum.muratordom.pl/%5BIMG%5Dhttp://i614.photobucket.com/albums/tt228/Gregor65/Uroczysko%202010%20IV-VI/Zdjcie0357.jpg%5B/IMG%5D" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/%5BIMG%5Dhttp://i614.photobucket.com/albums/tt228/Gregor65/Uroczysko%202010%20IV-VI/Zdjcie0357.jpg%5B/IMG%5Dhttp://i614.photobucket.com/albums/tt228/Gregor65/Uroczysko%202010%20IV-VI/Zdjcie0357.jpg

 

Widok porażający nie tylko ze względu na ruinę pseudo drewutni ale może przede wszystkim ze względu na ilość zwalonego towaru, który sam pod daszek pójść nie chciał. W sumie to się nawet nie dziwię, że tak szlachetny towar (dąb i buk) w takiej ruinie leżeć nie chce

 

Stan powyższy zmienił się w prawie cztery godziny później na stan poniższy:

 

http://i614.photobucket.com/albums/tt228/Gregor65/Uroczysko%202010%20IV-VI/Zdjcie0367.jpg" rel="external nofollow">http://i614.photobucket.com/albums/tt228/Gregor65/Uroczysko%202010%20IV-VI/Zdjcie0367.jpg

 

http://i614.photobucket.com/albums/tt228/Gregor65/Uroczysko%202010%20IV-VI/Zdjcie0368.jpg" rel="external nofollow">http://i614.photobucket.com/albums/tt228/Gregor65/Uroczysko%202010%20IV-VI/Zdjcie0368.jpg

 

 

Sama swoimi delikatnymi rencami to zrobiłam ... do dzisiaj nie mogę w ten fakt uwierzyć!

 

 

Natomiast dzień następny ukazał mi w całej rozciągłości moje destrukcyjne zapędy, przynosząc jednocześnie całą masę gromów i piorunów, które rzucałam na głowę nieobecnego przecież Szanownego za ... bardzo skuteczne uszczelnienie okien w całym domu silikonem! Za jasną cholerę nie mogłam otworzyć żadnego z okien na górze http://www.emotka.pl/emotikony/emocje/132.gif" rel="external nofollow">http://www.emotka.pl/emotikony/emocje/132.gif Gorąco jak w piekle, bo dni zimne, na dole chłodem powiewa aż miło, więc w kominku palę, za to na górze pot po tyłkach cieknie - no masakra!!! Zaparłam się, że któreś z tych nieszczęsnych okien otworzę!!! Matko, panienki leciały stadami z ust moich delikatnych, kanaliki jadowe nie nadążały z oczyszczeniem a i tak nic nie pomogło, silikon trwał dzielnie na posterunku http://www.emotka.pl/emotikony/emocje/132.gif" rel="external nofollow">http://www.emotka.pl/emotikony/emocje/132.gif Matka Natura dała jednak mózg i od czasu do czasu udaje mi się spożytkować ten organ i tego dnia właśnie owego spożytkowania dokonałam ... rozkręcając wymienione okno, a następnie wybijając przy pomocy pięknego, o sporej wadze, młota i reklamówki (z Biedronki) jako zabezpieczenia, pierwszą szybę od strony zewnętrznej. Wiem, poszłam na łatwiznę, ale cel uświęca środki! Od dwóch dni mam dopływ świeżego powietrza na górze, nawet jeśli aktualnie nie bardzo chce się to okno zamknąć

 

Taka jestem zdolna http://www.chefpaul.net/smiles/hehe.gif" rel="external nofollow">http://www.chefpaul.net/smiles/hehe.gif

 

 

W tej chwili czekam na płytki do kuchni (jadą już 4 dzień, ale po drodze był weekend, więc im daruję) i na fachowca mojego zdolnego który aktualnie gości na występach w ... Perle Bałtyku:jawdrop:Jak się doczekam to się odezwę.

braza

 

Może ja w końcu pokażę tę moją kuchnię po liftingu, chociaż to jeszcze nie koniec zabiegów ... Mi osobiście sufit się podoba, jeśli ktoś ma inne zdanie to ... nie muszę go znać http://www.emotka.pl/emotikony/emocje/116.gif" rel="external nofollow">http://www.emotka.pl/emotikony/emocje/116.gif

 

 

[ATTACH=CONFIG]11207[/ATTACH]

 

[ATTACH=CONFIG]11208[/ATTACH]

 

[ATTACH=CONFIG]11209[/ATTACH]

 

[ATTACH=CONFIG]11215[/ATTACH]

 

[ATTACH=CONFIG]11216[/ATTACH]

 

 

 

To był powrót do przeszłości i chociaż sprzątania trochę po tych liftingach i maseczkach było, to był jednak pikus w porównaniu z dniem dzisiejszym ... ale to już w kolejnym odcinku, Forum nie może przetrawić więcej zdjęć...

braza

Nie mam nic ciekawego do powiedzenia, ale mierna pozycja w rankingu zmusza mnie do działań !

 


Oto sadzone w zimny, listopadowy poranek 2009 roku, temi własnemi rencami krokusy !!! Poczuły się w obowiązki i wylazły, ja z wdzięczności ich nie wykopię

 


http://forum.muratordom.pl/%5Bimg%5Dhttp://i614.photobucket.com/albums/tt228/Gregor65/Uroczysko%202010%20IV-VI/20100408_9.jpghttp://i614.photobucket.com/albums/tt228/Gregor65/Uroczysko%202010%20IV-VI/20100408_9.jpg

 


[ATTACH=CONFIG]443[/ATTACH]

braza

Wiosna przyszła!

 


Jeszcze z lekka nieśmiała, jakby zza winkla - u mnie w lesie przynajmniej chłodno się zrobiło i mokro i wilgotno, ale jest! Porządków ciąg dalszy, a grabie i miotła przestały być mi obojętne, chyba raczej zaczynam ich nie lubić

 


Ale czy je lubię, czy nie, to i tak efekty użycia owych narzędzi, jeśli się dobrze przyjrzeć, można nawet zauważyć:

 


http://i614.photobucket.com/albums/tt228/Gregor65/Uroczysko%202010/20100330_1.jpg


http://i614.photobucket.com/albums/tt228/Gregor65/Uroczysko%202010/20100330_91.jpg


Kuchnia otrzymała nowy makijaż. Pędzel i farba nadal nie są moimi przyjaciółmi, ale jak to często bywa zostałam zmuszona "zacieśnić więzy przyjaźni" z tymi narzędziami ... Wyszło to tylko na dobre, w innym przypadku demakijaż kuchni straszyłby pewnie do Bożego Narodzenia.

 


http://i614.photobucket.com/albums/tt228/Gregor65/Uroczysko%202010/20100330_4.jpg


http://i614.photobucket.com/albums/tt228/Gregor65/Uroczysko%202010/20100330_12.jpg


http://i614.photobucket.com/albums/tt228/Gregor65/Uroczysko%202010/20100330_23.jpg


Czy ktoś ma na zbyciu kilka tysiączków? Mebli kuchennych z Ikea pragnę mocno...

braza

Powyżej była retrospekcja z ostatnich dni, dzisiaj była powtórka z rozrywki w kwestii porządków w ogrodzie (na co mi toooo????) oraz część nieco milsza pod tytułem ”Uzupełnienie wyposażenia”.

 


Nigdy nie znosiłam babrania się w ziemi, ale skoro rzekło się „a”, kupując posesję z ogrodem, to trzeba brnąć dalej w ten alfabet i jakoś ten ogród oswajać. Na pierwszy rzut poszła … rzodkiewka, mało romantycznie, ale za to jak smacznie. Skopałam kawałek pod dwie grządki, bo dwa rodzaje nasion tego przysmaku kupiłam. Nie wiem jak się te nasiona tam teraz czują, ale choćby ze względu na mordęgę, jaką przeszłam przy robieniu im grządek powinny wzejść – no z wdzięczności przynajmniej.

 


Nota bene, dopiero oglądając zdjęcia zauważyłam, że z tych grządek wyszły mi dwa, nawet gustowne, nagrobki.

 

 


http://i614.photobucket.com/albums/tt228/Gregor65/Uroczysko%202010/20100325_7.jpg

 


Uzupełnienie wyposażenie polega na wstawieniu nabytych drogą kupna w niejakim Pepco dwóch półeczek za niecałe 20PLN każda

 


http://i614.photobucket.com/albums/tt228/Gregor65/Uroczysko%202010/20100325_21.jpg

 


I zagadka z serii "Znajdź różnice"

 

 

 


http://i359.photobucket.com/albums/oo40/brazylka/jesien%20w%20Uroczysku/20091031_17.jpg


http://i614.photobucket.com/albums/tt228/Gregor65/Uroczysko%202010/20100325_3.jpg

 


Nareszcie można odpocząć w godnych warunkach, tylko się nie rozpychaj!!

 


http://i614.photobucket.com/albums/tt228/Gregor65/Zdjcie0205.jpg

braza

Była już, gdy tu przyszliśmy. Nie pałałam do niej wielką miłością, ale też i nie nienawidziłam jej jakoś okropnie – jest, to jest, kupuję dom z całym dobrodziejstwem inwentarza, może się zaprzyjaźnimy. Przez jakiś czas nie zauważałam, jak bardzo mi tutaj nie pasuje, z całych sił chciałam ją polubić i zaprzyjaźnić się z nią. Ona jednak tego nie chciała i udowodniła mi to dosadnie. Całkowicie lubić przestałam ją od momentu, gdy zaczęła marnować mój czas, gdy współpraca z nią zaczęła negatywnie wpływać na moje zdrowie psychiczne i kulturę bycia – po każdym bliższym kontakcie z nią na usta cisnęły mi się słowa, które w kulturalnym towarzystwie uznane są za co najmniej niestosowne, a kanaliki jadowe przepełniały się do granic wytrzymałości! Ostrzegałam ją wielokrotnie, że jeśli chce wojny, to proszę bardzo, ale to ona, nie ja stoi na z góry przegranej pozycji. Nie poskutkowało!!

 


No i się doczekała! Wczesnym rankiem, dwa tygodnie temu, klamka zapadła, pożegnałyśmy się … jeszcze nie na zawsze, bo aktualnie jej marne resztki zajmują cenne miejsce w drewutni, ale już niedługo pozbędę się jej całkowicie. Pojedzie sobie do innego, dla niej na pewno lepszego domu!

 


A ja wcale nie będę za nią tęsknić!!!

 

 


http://i359.photobucket.com/albums/oo40/brazylka/10092009%20Dom/P1020594.jpg


http://i614.photobucket.com/albums/tt228/Gregor65/Uroczysko%202010/20100318_96.jpg


http://i614.photobucket.com/albums/tt228/Gregor65/Zdjcie0209.jpg


http://i614.photobucket.com/albums/tt228/Gregor65/Uroczysko%20zmiany%20pazdziernik/20091014_31.jpg


http://i614.photobucket.com/albums/tt228/Gregor65/Zdjcie0207.jpg

 


Już w o wiele lepszym humorze, na który niebagatelny wpływ ma również pogoda za oknem, przyjrzałam się otoczeniu … i to był błąd! Bajzel, jaki ukazał się po stopnieniu śniegu jest z lekka porażający! Zamykałam oczy, udawałam że nie widzę, ba, że nawet tak ma być!! Nadaremnie!! Zaczęłam to jakoś ogarniać, ale to jest praca dla Herkulesa – sądząc po czasie, jaki zajęło mi wygrabienie starych liści spod róż i kawałka trawnika przy domu oraz doprowadzenie do porządku tarasu, mi zejdzie pewnie do lata. Ale za to …. pierwsza w tym roku kawa na tarasie!

 


http://i614.photobucket.com/albums/tt228/Gregor65/Uroczysko%202010/20100325_69-1.jpg


http://i614.photobucket.com/albums/tt228/Gregor65/Uroczysko%202010/20100325_30-1.jpg


Filiżanka od Veruni

braza

Ponieważ Maxtorka dawno już nie gościła na Forum a ja przez swoje gapiostwo wykasowałam prywatne wiadomości od Niej, zrobię to tutaj - może przeczytasz Droga Koleżanko ...

 

Z okazji Twoich urodzin, życzę Ci wiary, że wszystko ma sens. Życzę Ci nadziei, która obudzi twoje serce i z nowym zapałem pozwoli spojrzeć na to, co już gdzieś przygasło. Życzę Ci miłości tak ogromnej, że nie można jej zatrzymać dla siebie. A przede wszystkim, życzę Ci, aby każdy kolejny dzień był piękniejszy od poprzedniego

 

http://www.twojekwiaty.pl/do/image/_big/ARR06_36.jpg" rel="external nofollow">http://www.twojekwiaty.pl/do/image/_big/ARR06_36.jpg

braza

Jej Wysokość Księżniczka Brazylia wróciła dzisiaj do domu

 


http://i614.photobucket.com/albums/tt228/Gregor65/Uroczysko%202010/20100215_139.jpg


http://i614.photobucket.com/albums/tt228/Gregor65/Uroczysko%202010/20100215_140.jpg


Niestety, dotychczasowe lokum nie służyło jej zdrowiu.

 

 


I takie małe cuś: "Nawet piekna latoś ta zima"

 


http://i614.photobucket.com/albums/tt228/Gregor65/Uroczysko%202010/20100215_109.jpg

 


Dziennik ponownie wyciągnięty z niebytu

braza

http://www.koperfam.pl/upload/-384.jpg" rel="external nofollow">http://www.koperfam.pl/upload/-384.jpg

 

Zauroczył mnie ... kosztuje 4.590 wersja 10kW, najmniejsza.

Anbudek!!! Warto????

 

http://www.koperfam.pl/pokaz_kominek,produkty-1-4-1,8,piece_vermontcastings.html" rel="external nofollow">http://www.koperfam.pl/pokaz_kominek,produkty-1-4-1,8,piece_vermontcastings.html

 

 

I zachwostka:

ten:

http://www.esmebel.com/_img/rafael2/rafael2LawaBig.jpg" rel="external nofollow">http://www.esmebel.com/_img/rafael2/rafael2LawaBig.jpg

czy ten:

http://pliki.sklep.meble.pl/gfx/klawe/sklep_oferta/27528/1142186380.jpg" rel="external nofollow">http://pliki.sklep.meble.pl/gfx/klawe/sklep_oferta/27528/1142186380.jpg

braza

20 minut temu - jeszcze są

 

http://i614.photobucket.com/albums/tt228/Gregor65/Uroczysko%202010/20100207_13.jpg" rel="external nofollow">http://i614.photobucket.com/albums/tt228/Gregor65/Uroczysko%202010/20100207_13.jpg

http://i614.photobucket.com/albums/tt228/Gregor65/Uroczysko%202010/20100207_17.jpg" rel="external nofollow">http://i614.photobucket.com/albums/tt228/Gregor65/Uroczysko%202010/20100207_17.jpg

http://i614.photobucket.com/albums/tt228/Gregor65/Uroczysko%202010/20100207_8.jpg" rel="external nofollow">http://i614.photobucket.com/albums/tt228/Gregor65/Uroczysko%202010/20100207_8.jpg

 

Wyszły dostojnie z lasu ... psuka mi powiedziała ... tak blisko to jeszcze dotąd nie podeszły...

Zdjęcie robione przez okno, jakośc niestety do d....

braza

Wiem, wiem, wielu z nas ma już po dziurki w nosie zimy! Jednak wczoraj, idąc na sanki, stwierdziłam, że ktokolwiek to stworzył jest WIELKI:

 

 


http://i614.photobucket.com/albums/tt228/Gregor65/Uroczysko%202010/Zdjcie0080-1.jpg


http://i614.photobucket.com/albums/tt228/Gregor65/Uroczysko%202010/Zdjcie0091.jpg


http://i614.photobucket.com/albums/tt228/Gregor65/Uroczysko%202010/Zdjcie0085.jpg


http://i614.photobucket.com/albums/tt228/Gregor65/Uroczysko%202010/Zdjcie0084.jpg


http://i614.photobucket.com/albums/tt228/Gregor65/Uroczysko%202010/Zdjcie0088.jpg


http://i614.photobucket.com/albums/tt228/Gregor65/Uroczysko%202010/Zdjcie0089.jpg


http://i614.photobucket.com/albums/tt228/Gregor65/Uroczysko%202010/Zdjcie0101.jpg

 


I specjalnie dla Depsi

 


http://i614.photobucket.com/albums/tt228/Gregor65/Uroczysko%202010/Zdjcie0105.jpg


Gwiazda też, bo jeszcze się obrazi...

 


http://i614.photobucket.com/albums/tt228/Gregor65/Uroczysko%202010/Zdjcie0094.jpg

 


To się pozachwycałam ... i po raz kolejny wyciągnęłam dziennik z niepamięci

braza

Sen niestety nadal pozostaje snem, marzenie niespełnione ... niech mnie ktoś przyyyytuuuuliiiii ....

 

 


Zima rozpanoszyła się na dobre! Twardo wczepiła się pazurami i za diabła nie chce odpuścić! Zmusiła mnie nawet do nadludzkiego wysiłku... machania zwykłą łopatą w celu oczyszczenia drogi ewakuacyjnej ... no że ja nie kupiłam łopaty do śniegu Mój instynkt samozachowawczy szlak trafia

 


W domu jednak ciepło to i widoki za oknem można podziwiać beztrosko ...

 


http://i614.photobucket.com/albums/tt228/Gregor65/Uroczysko%202010/Zdjcie0055.jpg


http://i614.photobucket.com/albums/tt228/Gregor65/Uroczysko%202010/Zdjcie0051.jpg


http://i614.photobucket.com/albums/tt228/Gregor65/Uroczysko%202010/20100108_28.jpg


... a i pobiegać radośnie też:

 


http://i614.photobucket.com/albums/tt228/Gregor65/Uroczysko%202010/20100108_26.jpg


A to małe bydlę, niewielki trybik bojlera, cieknie od czasu do czasu .... ktoś wie, dlaczego???

 


http://i614.photobucket.com/albums/tt228/Gregor65/Uroczysko%202010/Zdjcie0069.jpg

braza

Jest tutaj … stoi dumnie błyszcząca, lśniąca, pachnąca nowością! Z niedowierzaniem przyklękam tuż przy niej muskając delikatnie palcami krawędzie. Drewniane uchwyty lśnią blaskiem lakieru bezbarwnego, spod którego wyraźnie widać zarys słojów. Stalowe elementy, zimne przecież w dotyku sprawiają, że robi mi się gorąco pomimo 8 stopniowego mrozu. Z powrotem przyjmuję postawę pionową w celu przejścia na drugą stronę i ponownego napawania się cudownym widokiem. Jest!!! Cudowna, wyśniona, wymarzona!!!! Błogi nastrój przerywa jakiś metaliczny dźwięk! Wydaje mi się jakiś taki wredny i nieprzyjemnie mi się kojarzy, skądś go znam i czuję, że strasznie go nie lubię… no tak, podobny dźwięk mam ustawiony w telefonie na pobudkę!! Ale telefon zostawiłam w domu, żeby nikt i nic nie przeszkodziło mi w napawaniu się pięknym widokiem!!!

Zaczynam się rozglądać, próbując ustalić, z jakiego kierunku ta swołocz się wydobywa… z dołu?? Jak to z dołu?? Krety sobie alarm ustawiły??? Nie za wcześnie?? Zaczynam się z lekka niepokoić … coś jest nie tak, nachodzą mnie nawet podejrzenia, że chyba wiem, co jest nie tak. Nie dopuszczam do siebie tej myśli jeszcze przez czas jakiś, ale wredny dźwięk jest wytrwały!! W końcu daję za wygraną i …. otwieram oczy… Boszszeeee, to był tylko sen … cudowny, wspaniały, ale sen!!!!

 

 

 

 

Luuuudzieeeee, jak ja marzę o taczce!!!!!

braza

Zaczęłam poszukiwania pieców kominkowych ... na co i po co wyjaśnię inną razą Kilka wpadło mi w oko, więc żeby się nie zawieruszyły to sobie powklejam:

 


http://www.pregon.pl/images/thumbnails/250_images_Image_categories_piece_kominkowe_malaga1.jpg


Piec kominkowy Romotop Malaga

 


http://www.pregon.pl/images/thumbnails/250_images_Image_categories_piece_kominkowe_siena_II_1.jpg


siena II - Romotop

 


http://www.pregon.pl/images/thumbnails/250_images_Image_categories_piece_kominkowe_wams-orpheus.jpg


Wams-Orpheus

 


http://www.ekomin.pl/components/com_virtuemart/shop_image/product/45f2752c97fa33ce448ebc8213d34ed9.png


z piekarnikiem - Centurion FM

 


http://www.tapis.pl/piece-piecyki/gazowe/foto/elisa.jpg

 


Elisa - zaje...ście drogi, ponad 1300 euro

 


http://www.laudel.pl/adm/inc/images/f7f8c2bc.jpg


Bradford - prod.Laudel

 


http://www.laudel.pl/adm/inc/images/dac5583d.jpg


Seville

 


http://www.laudel.pl/adm/inc/images/2599668e.jpg


Ashford

 


http://www.laudel.pl/adm/inc/images/76d8a91e.jpg


Vandome

 


http://i201.photobucket.com/albums/aa11/Nenka5/inspiracje/alaska-bawaria.jpg


Alaska-Bawaria

 


http://i201.photobucket.com/albums/aa11/Nenka5/inspiracje/malebo.jpg


Malebo - ten ma fajerkę

 


http://i201.photobucket.com/albums/aa11/Nenka5/inspiracje/panon.jpg


Panon - też ma fajerkę

 


http://i201.photobucket.com/albums/aa11/Nenka5/inspiracje/taurusfgwt.png


Taurus - dla odmiany ma piekarnik.

 


Najbardziej interesuje mnie taki z możliwością postawienia czajnika lub garnka, w tym zakresie wybór jest jednak ograniczony.

 


No i "osiołkowi w żłobie dano"

braza

Ponownie przeprowadzam akcję ratowniczą mojego mój Ty Boże dziennika. Krótka noworoczna fotorelacja:

 

 


Tak zwane "wiejskie klimaty" - zupełnie niezamierzenie

 


http://i614.photobucket.com/albums/tt228/Gregor65/Uroczysko%202010/20100103_92.jpg

 


Stół nawet wkomponowany w salon ... taka mnie myśl nachodzi, żeby go zostawić w tym miejscu na dłużej

 


http://i614.photobucket.com/albums/tt228/Gregor65/Uroczysko%202010/20100103_11.jpg

 


Zimowe Uroczysko ponownie ... ciekawa jestem, jak długo ta zimowa sceneria będzie nas otaczała

 


http://i614.photobucket.com/albums/tt228/Gregor65/Uroczysko%202010/20100103_123.jpg


http://i614.photobucket.com/albums/tt228/Gregor65/Uroczysko%202010/20100103_112.jpg


http://i614.photobucket.com/albums/tt228/Gregor65/Uroczysko%202010/20100103_68.jpg


http://i614.photobucket.com/albums/tt228/Gregor65/Uroczysko%202010/20100103_118.jpg

 


Nowość w Uroczysku - przedstawiciel Agencji Ochrony "Balwa-Nex" - drodzy są ale skuteczni

 


http://i614.photobucket.com/albums/tt228/Gregor65/Uroczysko%202010/20100103_15.jpg


Niechaj nikogo nie zwiedzie jego głupkowata mina ...

 

 


... o, to jest życie!!

 


http://i614.photobucket.com/albums/tt228/Gregor65/Uroczysko%202010/20100103_127.jpg

 


Na marginesie ... Nowy Rok przywitaliśmy w fajnym gronie razem z Gagatkami - dzięki piękne, że byliście

 


Szkoda, że nasze kochane Agdusie nie mogły być z nami ... mam nadzieję, że niedługo nadrobimy te braki.

braza

Moc życzeń na Nowy Rok http://www.emotka.pl/emotikony/emocje/183.gif" rel="external nofollow">http://www.emotka.pl/emotikony/emocje/183.gif

 

W Nowym Roku życzę przede wszystkim szczęścia i zdrowia! Całą resztę można albo kupić, albo upozorować.

 

http://www.ekartki.wolsztyn24.pl/kartki/59/5/d/5824.jpg" rel="external nofollow">http://www.ekartki.wolsztyn24.pl/kartki/59/5/d/5824.jpg

braza

Święta! Święta i.... po Świętach - że pozwolę sobie przytoczyć nasze banalne, narodowe powiedzonko

 


Ale jakie Święta!!!!! Fantastyczne ... bo w Uroczysku - to pierwsze primo; bo białe - to drugie primo; bo ciepłe i miłe - to trzecie primo! A ciepłe i miłe były wcale nie za sprawą płonących drew w kominku, rozgrzanej kuchni czy grzejników elektrycznych, o nie! Za sprawą fajnych, miłych i kochanych Gagatów To z Nimi właśnie spędziliśmy nasze pierwsze święta w Uroczysku!!

 


Gagatki Kochane, jeszcze raz dzięki wielkie za to, że zrobiliście nam tę przyjemność i przyjęliście zaproszenie

 


Za oknem biało i mroźno, na parapecie stroiki i kot, a tuż oboki błyszcząca, jarząca się lampkami choinka .... marzenie

 


http://i614.photobucket.com/albums/tt228/Gregor65/20091223_14.jpg


http://i614.photobucket.com/albums/tt228/Gregor65/20062009%20Uroczysko/20091223_10.jpg


http://i614.photobucket.com/albums/tt228/Gregor65/Uroczysko%20listopad%20i%20grudzien/20091223_1.jpg


Płonące drewno w kominku i kawałek mojego ulubionego fotelika - ukradzionego córci ... chwilowo

 


http://i614.photobucket.com/albums/tt228/Gregor65/20091223_23.jpg


Na szafce cudowny wyrób "Made in Żelka"

 


http://i614.photobucket.com/albums/tt228/Gregor65/Uroczysko%20listopad%20i%20grudzien/20091223_11.jpg


Kuchnia opustoszała po wyprowadzce stołu do salonu obdarzona została "prawie" choinką mojego pomysłu

 


http://i614.photobucket.com/albums/tt228/Gregor65/20091223_4.jpg

 


I chociaż są choinki piękniejsze i bardziej disajnerskie, chociaż na pewno istnieją cudownie i jarząco-błyszcząco przyozdobione posesje to i tak nic nie przebije świątecznego Uroczyska, bo to nasze Uroczysko

 

 


http://i614.photobucket.com/albums/tt228/Gregor65/Uroczysko%20listopad%20i%20grudzien/20091219_39.jpg


http://i614.photobucket.com/albums/tt228/Gregor65/Uroczysko%20listopad%20i%20grudzien/20091219_54.jpg

braza

Już narzekałam w komentarzach, więc wspomnę tylko mimochodem, że na górze zrobiło się zaje... zimno!! Doprowadzało mnie to do furii, bo jedną z niewielu rzeczy (obok chamstwa) której nienawidzę serdecznie, to gdy jest mi zimno!!!! Pogoda nas nie rozpieszcza, mrozy dopadły wszystkich - niektórzy majaczą o jakimś globalnym ociepleniu... - jest nieciekawie jednym słowem. Na takie dictum odpowiedź może być tylko jedna - trzeba się dogrzać!!!

 


No i wczoraj właśnie dojechały dogrzewacze - nie jest to węgiel, jak co niektórzy przypuszczali, ani nawet gorąca pizza ... nie poszliśmy po bandzie, wręcz przeciwnie, zadziałaliśmy bardzo przyziemnie

 


- łazienka, w której panujące potworne zimno skutecznie zniechęcało do utrzymywania ciała w czystości ... potrzebna była ogromna masa samozaparcia, żeby nie chodzić totalnie usmarowanym i brudnym

 


http://i614.photobucket.com/albums/tt228/Gregor65/Uroczysko%20listopad%20i%20grudzien/20091219_4.jpg

 


- pokój córci - w wersji pierwszej miał być w korytarzu, ale gdy ujrzałam na termometrze w pokoju córci 15 stopni, a słupek rtęci za diabła nie chciał pójść więcej w górę wiadomo już było, wersja pierwsza zamontowania dogrzewacza upada

 


http://i614.photobucket.com/albums/tt228/Gregor65/Uroczysko%20listopad%20i%20grudzien/20091219_83.jpg


Przy okazji proszę zwrócić uwagę na cudownie migoczące (no, w to akurat musicie mi uwierzyć na słowo, że migoczą) światełka w oknie. Mój to był pomysł znakomity

 


Tak prezentują się z zewnątrz, zdjęcie nie najlepszej jakości, za co przepraszam

 


http://i614.photobucket.com/albums/tt228/Gregor65/Uroczysko%20listopad%20i%20grudzien/20091219_64.jpg


Natomiast w dniu dzisiejszym narażając się odmrożenie uszu udaliśmy się z Szanownym na kiermasz cudeniek różnych w mieście oddalonym o 9km ! Byliśmy zachwyceni ilością własnoręcznie przez mieszkańców wykonanych bombek, wieńców i ozdób różnego innego autoramentu! Nabyliśmy drogą kupna takie lniane cudo:

 


http://i614.photobucket.com/albums/tt228/Gregor65/Uroczysko%20listopad%20i%20grudzien/20091219_70.jpg


Na dzisiaj chyba tyle...

braza

Foto-odcinek "Zima w Uroczysku"

http://i614.photobucket.com/albums/tt228/Gregor65/Uroczysko%20listopad%20i%20grudzien/20091215_13.jpg" rel="external nofollow">http://i614.photobucket.com/albums/tt228/Gregor65/Uroczysko%20listopad%20i%20grudzien/20091215_13.jpg

http://i614.photobucket.com/albums/tt228/Gregor65/Uroczysko%20listopad%20i%20grudzien/20091215_24.jpg" rel="external nofollow">http://i614.photobucket.com/albums/tt228/Gregor65/Uroczysko%20listopad%20i%20grudzien/20091215_24.jpg

http://i614.photobucket.com/albums/tt228/Gregor65/Uroczysko%20listopad%20i%20grudzien/20091215_20.jpg" rel="external nofollow">http://i614.photobucket.com/albums/tt228/Gregor65/Uroczysko%20listopad%20i%20grudzien/20091215_20.jpg

http://i614.photobucket.com/albums/tt228/Gregor65/Uroczysko%20listopad%20i%20grudzien/20091215_5.jpg" rel="external nofollow">http://i614.photobucket.com/albums/tt228/Gregor65/Uroczysko%20listopad%20i%20grudzien/20091215_5.jpg

 

Służba, nie drużba:

http://i614.photobucket.com/albums/tt228/Gregor65/Uroczysko%20listopad%20i%20grudzien/20091215_18.jpg" rel="external nofollow">http://i614.photobucket.com/albums/tt228/Gregor65/Uroczysko%20listopad%20i%20grudzien/20091215_18.jpg

http://i614.photobucket.com/albums/tt228/Gregor65/Uroczysko%20listopad%20i%20grudzien/20091215_27.jpg" rel="external nofollow">http://i614.photobucket.com/albums/tt228/Gregor65/Uroczysko%20listopad%20i%20grudzien/20091215_27.jpg

 

wpisu dokonano w celu ratowania pozycji

braza

Żeby nie było, że nic się nie dzieje ... Szanowny zresztą pochwalił się już w komentarzach ... Rozpalił pod kuchnią - dziwnym trafem udało się od razu - i rozpoczął akcję "Babka drożdżowa"! Operacja porównywalna wręcz z wprowadzeniem Stanu Wojennego - taktyka i strategia godna samego mistrza gen. Jaruzelskiego Udało się!!! Wyszła pychota nad pychotami, po prostu miodzio!!!

 


Wersja przed:

 


http://i614.photobucket.com/albums/tt228/Gregor65/Uroczysko%20listopad%20i%20grudzien/20091209_16.jpg


... w trakcie

 


http://i614.photobucket.com/albums/tt228/Gregor65/Uroczysko%20listopad%20i%20grudzien/20091209_23.jpg


i po...

 


http://i614.photobucket.com/albums/tt228/Gregor65/Uroczysko%20listopad%20i%20grudzien/20091209_29.jpg


Ja osobiście podłączyłam się pod rozpaloną kuchnię i wstawiłam gar z bigosem i zupą pomidorową - to informacja na marginesie , żeby nikt mi nie zarzucił totalnego lenistwa

 


http://i614.photobucket.com/albums/tt228/Gregor65/Uroczysko%20listopad%20i%20grudzien/20091209_17.jpg


Kolejne wieści nie budowlane są takie: Młodej zachciało się choinkę ubrać, sztuczną ma, to niech tam, a co!! Szkopuł w tym, że gdzieś posiał się stojak do niej. Szanowny poszedł po rozum do głowy i wtrynił choineczkę w piękny stojaczek z jakiegoś starego kawałka dechy. Trzeba to było upodobnić do czegoś, gdyż mój zmysł estetyczny wył z rozpaczy... użyłam resztek tapety takiej jak w kuchni na ścianie, przynajmniej się nie zmarnuje. Namordowałam się straszliwie, bo kleju oczywiście nie miałam żadnego, miotałam tą choinką na wsie strony aż w końcu kocia się nią zainteresowała - o tak się zainteresowała...

 


http://i614.photobucket.com/albums/tt228/Gregor65/Uroczysko%20listopad%20i%20grudzien/20091209_10.jpg


A teraz pytanie zasadnicze:

 


- czy koty można myć w zmywarce??? Z moich informacji wynika, że absolutnie nie, ale czy ktoś mógłby przekonać co do tego naszą kocię???

 


http://i614.photobucket.com/albums/tt228/Gregor65/Uroczysko%20listopad%20i%20grudzien/20091209_21.jpg

 


Na dzisiaj tyle



×
×
  • Dodaj nową pozycję...