Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    34
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    63

Entries in this blog

Malgoska i Gabe
Hura!Mamy ekipe do wylewki.Dzieki mojemu tacie znalezlismy ekipe, ktora wejdzie w przyszlym tyg.Pelnia szczescia.Wyleweczka bedzie sobie schla.W czerwcu ociepli sie poddasze.A ja walcze z kuchnia i elektryka-wciaz .Nie mam w zasadzie kiedy usiasc i sie za to wszystko zabrac.....
Malgoska i Gabe
Hura!Mamy ekipe do wylewki.Dzieki mojemu tacie znalezlismy ekipe, ktora wejdzie w przyszlym tyg.Pelnia szczescia.Wyleweczka bedzie sobie schla.W czerwcu ociepli sie poddasze.A ja walcze z kuchnia i elektryka-wciaz .Nie mam w zasadzie kiedy usiasc i sie za to wszystko zabrac.....
Malgoska i Gabe
Jako, ze troszke juz budowe ogarnelam jako tako przyszla pora na kilka refleksji.

Po pierwsze z malej chalupki jaka mial byc nasz dom wyszla stodola wielkosci 225 m2.Boszsz.....no coz trzeba bedzie to przezyc i jakos to ogarnac.

Z kwesti budowlanych.Mojego murarza patrzac z perspektywy jego zakonczenia prac na mojej budowie powinnam w polowie wywalic na zbity pysk, pogonic i poszczuc psami (ufff, ulzylo mi :)).Ale niestety nie bylo mnie na budowie i tyle, musialam zaplacic nerwem.Plusy, a ich troszke jes.Ludzie od okien suuuper.Kazdy, kto przychodzi na budowe podziwia.Widac i czuc, ze sa solidne a nie jakies badziewie. Dekarz-utwierdzil mnie w przekonaniu, ze mozna na odleglosc.Wszystko dalo sie zorganizowac telefonicznie i mailowo.Tak samo hurtownie dostarczajace moje pokrycia dachowe, okna itp....Mozna, w erze przelewow internetowych naprawde zero problemu :).Moja ekipa od ogrzewania.Mozna dokladnie, sprawnie, czysto i tak jak sie chce!!!!Bez cmokania od strony fachwcow, ze moze inaczej tak jak oni chca.Ocieplenie dachu.Pan przyszedl, pomierzyl, wycenil, ma okno na wykonanie i dziekuje mamy nastepna rzecz odhaczona.

Moj tato jako glowno-dowodzacy na budowie.Obylo sie bez wiekszych zgrzytow i "wychowalam" go sobie na przyzwoitego nadzorce.Juz nie martwi sie, ze wydaje kupe kasy na pierdoly.Jak przyjezdzaja sasiedzi i pytaja, kto dach robil i podoba im sie chatka generalnie to puchnie z dumy.I puchnie jeszcze bardziej jak mowi co za "bajery" wrzucamy do domu i ze nie oszczedzamy na najwazniejszych sprawach.

Wiem, ze kilka rzeczy mozna by inaczej, moze ciut lepiej ale...Dzieki przyjaciolce architektce udalo mi sie wiele rzeczy zrobic do optymalnyc granic dobrze.Ba wiem, mozna lepiej, jedak budujac na odleglosc latwo jest zaliczyc kilka przeoczen(nic na szcescie co moze miec przykre konsekwencej w przyszlosci ).

 

Teraz mysle o wnetrzu.Koncepcje leca mi przez glowe jak szalone.Najpierw dokladnie musze zastanowic sie nad elektryka.Co do gniazdek, to wiem, ze moj tato nawrzuca mi wiecej niz trzeba (zawod-elektryk), ja musze pomyslec o oswietleniu, podswietleniu , systemie TV . Co chce napewno to kuchnia z litego drewna, komin oblozony cegla drewniane schody i szklana balustrade.Marze o betonowej posadzce na parterze-polaczyc to z moja kuchnia, ogromnym stolem a salon sie jakos w tym wszystkim odnajdzie.najpierw ogol, a pozniej szczegol jak to ucza na tym forum.

Rozpisalam sie....Teraz czas na kopanie mojego ogrodka w moim angielskim miejscu na ziemii :)

Malgoska i Gabe

 

Jako, ze troszke juz budowe ogarnelam jako tako przyszla pora na kilka refleksji.

 

Po pierwsze z malej chalupki jaka mial byc nasz dom wyszla stodola wielkosci 225 m2.Boszsz.....no coz trzeba bedzie to przezyc i jakos to ogarnac.

 

Z kwesti budowlanych.Mojego murarza patrzac z perspektywy jego zakonczenia prac na mojej budowie powinnam w polowie wywalic na zbity pysk, pogonic i poszczuc psami (ufff, ulzylo mi :)).Ale niestety nie bylo mnie na budowie i tyle, musialam zaplacic nerwem.Plusy, a ich troszke jes.Ludzie od okien suuuper.Kazdy, kto przychodzi na budowe podziwia.Widac i czuc, ze sa solidne a nie jakies badziewie. Dekarz-utwierdzil mnie w przekonaniu, ze mozna na odleglosc.Wszystko dalo sie zorganizowac telefonicznie i mailowo.Tak samo hurtownie dostarczajace moje pokrycia dachowe, okna itp....Mozna, w erze przelewow internetowych naprawde zero problemu :).Moja ekipa od ogrzewania.Mozna dokladnie, sprawnie, czysto i tak jak sie chce!!!!Bez cmokania od strony fachwcow, ze moze inaczej tak jak oni chca.Ocieplenie dachu.Pan przyszedl, pomierzyl, wycenil, ma okno na wykonanie i dziekuje mamy nastepna rzecz odhaczona.

 

Moj tato jako glowno-dowodzacy na budowie.Obylo sie bez wiekszych zgrzytow i "wychowalam" go sobie na przyzwoitego nadzorce.Juz nie martwi sie, ze wydaje kupe kasy na pierdoly.Jak przyjezdzaja sasiedzi i pytaja, kto dach robil i podoba im sie chatka generalnie to puchnie z dumy.I puchnie jeszcze bardziej jak mowi co za "bajery" wrzucamy do domu i ze nie oszczedzamy na najwazniejszych sprawach.

 

Wiem, ze kilka rzeczy mozna by inaczej, moze ciut lepiej ale...Dzieki przyjaciolce architektce udalo mi sie wiele rzeczy zrobic do optymalnyc granic dobrze.Ba wiem, mozna lepiej, jedak budujac na odleglosc latwo jest zaliczyc kilka przeoczen(nic na szcescie co moze miec przykre konsekwencej w przyszlosci ).

 

 

Teraz mysle o wnetrzu.Koncepcje leca mi przez glowe jak szalone.Najpierw dokladnie musze zastanowic sie nad elektryka.Co do gniazdek, to wiem, ze moj tato nawrzuca mi wiecej niz trzeba (zawod-elektryk), ja musze pomyslec o oswietleniu, podswietleniu , systemie TV . Co chce napewno to kuchnia z litego drewna, komin oblozony cegla drewniane schody i szklana balustrade.Marze o betonowej posadzce na parterze-polaczyc to z moja kuchnia, ogromnym stolem a salon sie jakos w tym wszystkim odnajdzie.najpierw ogol, a pozniej szczegol jak to ucza na tym forum.

 

Rozpisalam sie....Teraz czas na kopanie mojego ogrodka w moim angielskim miejscu na ziemii :)

Malgoska i Gabe
W grudniu ruszyla chyba najwieksza przygoda mojego zycia. Po kilku miesiacach poszukiwan wybralismy w koncu projekt naszego przyszlego domku. Bedzie to Pierwszy Dom III wersja powiekszona.

Jak narazie wszystko idzie do przodu tak jak isc powinno.Generalnie tkwimy w urzedach i konca nie widac.

Przyspieszenie papierow zreszta nie daloy nic, gdyz murarz dostepny jest na jesien 08, lub przy problemach wiosna 09.

Niby nic i szybko zaczynam ten dziennik. Tylko jest male ale... Narazie na stale mieszkamy w Angli, w malej wioseczce w poblizu Southampton. I to mnie generalnie przeraza. Bo bede budowac na odleglos.Tak wiec juz na etapie przed nawet pozwoleniem na budowe zbieram wszelkie wiadomosci o tym co jak, gdzie, dlaczego, jak w srodku, jakie ogrzewanie itp.

Gdyby tego bylo malo moj maz jest Angolem z zasobem slow polskich ograniczajacych sie do wyrazow niecenzuralnych. I masz babo placek. Generalnie wszystko na mojej glowie!

We wtorek mamy spotkanie z facetem w sprawie adaptacji.

Generalnie nie spie, rozmawiam ze slubnym praktycznie tylko na temat domu (ze znajomymi rowniez, bo wieksza czesc z nich jest na podobnym etapie w zyciu).Internet przekopuje pod kazdym wzgledem dotyczacym budowy, wykonczenia i wyposazenia.

 

Boje sie, ze to pozre nas nerwowo i pewno finansowo tez.

 

A za kilka lat wielka przeprowadzka do Polski do miejmy nadzieje naszego domu

Malgoska i Gabe

Moj dziennik ale w moim profilu zaginal:(.Podobaja mi sie zmiany na forum ale misz masz jest paskudny.

 


Dlaczego moj dziennik nie jest juz moj ???

 


A pozatym bylismy w zeszlym tyg w PL i na budowie dzieje sie :). Dach polozony. W srode weszli moi pompiarze. Narazie to ja mam demolke w srodku.Kuja, burza i montuja.Ale za to na koniec przyszlego tyg bede miala polozona podlogowke, zrobiona hydraulike i kanalize.Jeden stelaz pod kibelek, dwa grzejniki z grzalka elektryczna i narazie na tyle.No i wylewke zrobie na podlogach :).I w czerwcu/lipcu bede miala ocieplony dach.Podpisalismy umowe, bedziemy ocieplac pianka :)

 


Potem zobacze ile kasy zostalo i bede planowac dalej.Chce ruszyc z elektryka (o ile zaklad energetyczny ruszy ekipe i mnie podlaczy, bo juz im zaplacilam!!!!)I mam nadzieje na tynki wewnetrzne.

 


Studnie i pompe chcialabym zalozyc jesienia, napozniej wczesna wiosna.Niech chatka sie grzeje.I jeszcze w tych rejonach czasowych polozyc styropian na zewnatrz.

 


Teraz tylko rekawy do gory i pracowac trzeba!

Malgoska i Gabe

Jak zwykle, jak praca rusza na mojej roli to i do rusza, bo pogoda.Ale, moj dekarz udowodnil, ze mozna porozumiec sie na odleglosc bez problemu.Jak mial pytanie, to poprostu puszczal sygnalka a ja oddzwanialam.Proste, nieprawdaz.Nic nie zostawil przypadkowi :).Dach po swietach bedzie gotowy.Hura,moj ciemny pokoj nie bedzie juz ciemny :).

 


Hydraulicy+ogrzewanie prawdopodobnie wchodzi po wielkanocy :)

 


Wszystko nabiera rozpedu.A kasa topnieje w oczach :)

 


A teraz powrot do regularnej pracy :)

Malgoska i Gabe

Zima zlapala i nie puszczaNasz dekarz czeka, az snieg zniknie z dachu, zeby dokladnie wszystko wymierzyc. Scianki dzialowe kwicza o dokonczenie ale mrozik nie puszcza. Mamy wycene naszej pompy ciepla.Umarlam, i ciezko bylo mi sie pozbierac.Ale wiem, ze warto bedzie.Zaciskam pasa i walcze dalej.Wyceny ocieplenia dachu powalily mnie na lopatki...Bedziemy walczyc sami.

 


Elektrycy przelozeni na wrzesien ze wzgledow praktycznych.Najpierw podlogowka...

 


Kasa idzie jak szalona.....

 


A gdzie koniec???

 


Postawic to nie problem.Cala reszta wykancza :)

Malgoska i Gabe

No i mam okna, zaczatki hydrauliki i moje eko-szambo,przydomowa oczyszczalnie,czy jak to zwal.Dom zaczyna wygladac jak dom a nie plac budowy :)...

 


http://img526.imageshack.us/i/house001y.jpg/" rel="external nofollow">http://img526.imageshack.us/img526/9453/house001y.th.jpg

 

 


http://img130.imageshack.us/i/house034.jpg/" rel="external nofollow">http://img130.imageshack.us/img130/4765/house034.th.jpg

 


mam nawt jedna uszkodzona szybe.I zeby nie bylo latwiej to ta najdrozsza, potrojna.Na szczescie to nie moja wina :)

 


http://img13.imageshack.us/i/house036s.jpg/" rel="external nofollow">http://img13.imageshack.us/img13/2444/house036s.th.jpg

Malgoska i Gabe

No to wiecej zdjec dodam, zeby nie bylo :)

 


http://img684.imageshack.us/i/houseapril09011.jpg/" rel="external nofollow">http://img684.imageshack.us/img684/9586/houseapril09011.th.jpg


to w polowie drogi murow w kwietniu:)

 


http://img696.imageshack.us/i/houseapril09026.jpg/" rel="external nofollow">http://img696.imageshack.us/img696/9528/houseapril09026.th.jpg


to salon z "lasem"

 


http://img200.imageshack.us/i/houseapril09020.jpg/" rel="external nofollow">http://img200.imageshack.us/img200/9942/houseapril09020.th.jpg


schody

 


http://img5.imageshack.us/i/houseapril09021.jpg/" rel="external nofollow">http://img5.imageshack.us/img5/5445/houseapril09021.th.jpg


taki bedzie widok z glownej sypialni

 


http://img34.imageshack.us/i/hpim1642.jpg/" rel="external nofollow">http://img34.imageshack.us/img34/1692/hpim1642.th.jpg


tu maz pozuje w dzrwiach wejsciowych

 


tu moj salon z drewnem na opal :)

 


http://img697.imageshack.us/i/hpim1644.jpg/" rel="external nofollow">http://img697.imageshack.us/img697/119/hpim1644.th.jpg


i kuchnia :)

Malgoska i Gabe

Utknelam w martwym punkcie.

 


Okna sie zamowily i beda sie robic w ciagu najblizszych 3 tyg.Eko-szambo stoi i czeka na hydraulikow(juz moze w przyszlym tyg),plus rozprowadzenie kanalizy, coby chudziaka wylac.Dekarz na styczen, jezeli pogoda dopisze.Elektrycy styczen :).

 


Teraz powinny sie dzialowki na poddaszu dzialac.

 


Tylko choroba mnie bierze, bo nikt nie dotrzymuje terminow.

 


A druga mnie bierze, bo wszyscy mysla, ze mam drzewko rodzace pieniadze w ogrodku.Bo jak moj maz jest angolem, to juz na pewno spie na kasie i wszystko musi isc dla mnie w gore o 20 procent....

 


Na szczescie sa tez przyzwoici ludzie :)

Malgoska i Gabe

Domek stoi.My zachrzaniamy jak dzikie osly, zeby go w srodku- przede wszystkim i na zewnatrz odszykowac. A on sie w tym czasie zbudowal.Brakuje okien, ale to dopiero jak pojedziemy jesienia do PL, bo chce je wybrac sama.Mam nadzieje, ze zima za ostra nie bedzie, bo mamy mase do zrobienia w srodku.Elektryka, kanaliza, ocieplenie poddasza,tynkowanie i wiosna ogrzewanie.Hura, bede miala moja wymarzona PC!!!!

 


Zdjecia cos ciezko mojemu bratu przez neta wyslac, tak wiec narazie nic...

 


:)A teraz ide spac, bo od jutra znowu zarabiam na wykonczeniowke :)

Malgoska i Gabe

Ho,ho pol domku jest!

 


Wlasnie przyjechalismy na cale 4 dni w tym tygodniu,zeby zaplacic zaleglosci i podziwiac pierwsza czesc chatki.Jestem mile zaskoczona wielkoscia wszystkiego.W tym tygodniu panowie zalali mi stropy i schody.Za miesiac nastepny etap-poddasze.

 


I jakos to wszystko fajnie zaczyna wygladac.Moj tato chodzi usmiechniety , bo jemu tez sie to podoba. Tato-nadzorca moich murarzy.

 


Pojade do mojego zagranicznego domu ze spokojna glowa i szczesliwym serduchem.Wszystko do tej pory wyglada ok.Na jesieni bede zastanawiac sie nad pokryciem dachu,instalacja elektryczna,tynkiem wewnetrznym, moze ocieplenie wczesna wiosna i moja PC jak kasy styknie.Do jesieni jeszcze bedzie zrobiona eko-oczyszczalnia na ktora dostalam dofinansowanie z powiatu.

 


Widac juz efekty tej calej wlozonej kasy...

 


A za dwa lata moze pierwsze swieta w swoim wlasnym, z zywa choinka i swiatelkami na tarasie :)

Malgoska i Gabe

Trzese majtkami ze strachu.Ojej,ojej,ojej.Od jutra budujemy na odleglosc,calkowita ok 1300 mil.Ile kilosow nie wiem, bo nigdy nie zdazylo sie mierzyc.

 


Fundamenty skonczone beda jutro.Tzn ocieplone.

 


A potem w gore jedziemy.

 


Wiezba i dechy zamowione.

 


Bloczki sa.

 


Poprawki na planach naniesione.

 


Murarz ze szcegolowym opisem wszystkiego odchaczony.

 


Przyjezdzamy sprawdzic za miesiac, apotem dopiero w sierpniu.....

 


Boje sie jak grom

 


Ale bede miala domek :)

Malgoska i Gabe

Dziki Zachod...

Jezeli ktos sie zastanawia do czego to sie odnosi-odnosi sie to do sytuacji w jakiej postawiony jest prawie kazdy polski inwestor budujacy dom.

Bylismy wczoraj na targach EcoHouse w Londynie.

Ja chce wszystko.

Zaczynamy sie zastanawiac mocno nad zalozeniem oswietlenia LED w wiekszej czesci domu (nie tylko w swiatelkach nad stopniami na klatce schodowej).Oszczednosc wielka.

Izolacje widzialam takie,ze w mozgu mi sie poprzestawialo i chce,tylko gdzie ja to kupie???

 

 

A na budowie praca wrze.Jutro panowie zaleja wieniec na fundamentach, w przyszlym tyg ociepla mi fundamenty slicznie.

Zaplacilam za wszystko co do tej pory hurtownia nam dostarczyla.Znalazlam dzis lokalna firme sprzedajace przydomowe oczyszczalnie.I zeby bylo smiesznie drozsza oczyszczalnia wychodzi w ostatecznym rozrachunku taniej.Wiemy co wybieramy,zwlaszcza,ze dostajemy dofinansowanie z powiatu.

Jak zwykle moje pomysly sa skutecznie torpedowane w moich lokalnych hurtowniach i sklepach.Styropian yetico aqua niedostepny,tylko na specjalne zamowienie.Dzis sie dowiedzialam,ze Izohan WM iWL sa TAKIE DROGIE,ze tez tylko na zamowienie.Mam ok 50 m2fundamentu do zasmarowania. I co znalazlam hurtownie w necie, maja produkt w promocji i wszystko jak bedzie kosztwalo 700 setek z dowozem to bedzie max. Moze to i duzo,tylko dlaczego mam oszczedzac na waznych sprawach.I co potem miec w domu wilgoc?? Moj murarz za to mnie kocha,bo mu roboty umniejszam takimi bajerkami.A kase dostaje taka sama...

Juz wkrotce zdjecia.Tylko musze przysiasc...

Malgoska i Gabe

Ruszylo, w koncu ruszylo!!!!

Dzis widac.Fundamenty rosna.Poniedzialek i wtorek panowie czyscili lawy, a dzis muruja.

Za dwa tyg wracamy do UKowa i az mnie skreca,ze nie bede wszystkiego widziala.

Fundamenty rosna.W przyszlym tyg beda ocieplac je styropianem.Za namowa kolezanki-architektki wybralismy styropian Yetico Aqua. W naszym rejonie nie do zdobycia.Ludzie uzywaja tanszego.My stwierdzilismy,ze na takich rzeczach oszczedzac nie bedziemy.Mozemy obyc sie kilka lat bez super wnetrz ale na budowie jako takiej probujemy ciut lepiej niz przecietnie.

Do tego izolacja Izohan WL i WM.

Poniewaz Yetico w naszym rejonie niet w weekend ruszamy do Olsztyna.Na szczescie niedaleko.A z tego co slyszalam porownujac ceny jakie jedna z hurtowni zaspiewala mi lokalnie (plus dowoz,bo to na SPECJALNE zamowienie) a tym co jest w Olsztynie to roznica powinna byc wielka.No powiedzmy,ze lokalnie zaspiewano mi ceny zeszloroczne, a po nowym roku ceny tego producenta spadly ok 30%!

Ciesze sie, ze jestem tu,zeby miec pewnosc, ze moje fundamenty sa dobrze zaizolowane.

Ufff....

Jeszcze tylko 2 tyg zalatwiania.

Ach i prawie mamy wiezbe i deski. Cena konkurencyjna....

Malgoska i Gabe

Kto wie kiedy skonczy sie ta beznadziejna zima???

Od tygonia w domu tylko sypiam i wpadam przelotem.Zaliczylam wszelkie okoliczne tartaki.Zamowilam moje cegielki i komin.W poniedzialek wiezba i drzewo.I placenie rachunkow w przyszlym tyg. Za dwa tyg niestety bede moja budowe sledzic juz na odleglosc.Na szczescie mam spokojna glowe,bo te glowne rzeczy i wszelkie planowanie z murarzem zalatwione.Wszelkie pierdolki potrzebe do budowy murarz moze zalatwiac z naszej hurtowni.

Pozniej szybka wizytacja w kwietniu i sierpniu.

Zadeskowanie otworow jesienia i w listopadzie powolne uzupelnianie do stanu surowego zamknietego.

Uf...Dlugi rok mnie czeka...

Malgoska i Gabe

Palne sobie w leb poprostu.Murarz uszkodzil sobie kolano przed bozym narodzeniem,teraz jest po operacjach.Ekipy nie puszcza same (co doskonale rozumiem).Bloczki stoja i kwicza. My byc moze bedziemy musieli biegiem wracac do UKowa (problemy rodzinne)

 

Choroba.Musze zamowic wiezbe,bo tylko sobie wierze.Musze zostawic pisemne notatki murarzowi, bo nie chce plakac nad rozwiazaniami mego ojca i musze zobaczyc sie z moim panem od nadzoru.

 

Juz widze bezsenne noce....

Malgoska i Gabe

Na budowie nie dzieje sie nic.Lawy sliczniuchno sobie schna.Pogoda pomaga.Dzis ruszylismy do starostwa powtaiatowego w sprawie dofinansowywania projektow eko w gospodarstwach domowych. I malym fuksem dowiedzielismy sie, ze jest.Ale tylko na przydomowe oczyszczalnie sciekow.I tylko albo i az 2000 do projektu.I 2009 bedzie rokiem ostatnim tego dofinansowania.I jeszce jest tylko 15 takich grantow dostepnych.

Tak wiec skladamy podanie.Mam czas do konca roku na skompletowanie dokumentow.Dobrze, ze nie musze miec wykonawcy ani podpisanej umowy na oczyszczalnie.Wystarczy, ze projekt bedzie zrealizowany do 15 grudnia przyszlego roku.

2000zl na drodze nie lezy.I po rozmowie wiemy, ze mamy szanse, bo ludzie albo sie interesuja takimi sprawami albo maja to w nosie.

Szkoda tylko, ze nie ma funduszy na inne tego typu projekty,czy to solary, czy PC.

Malgoska i Gabe

Po opadach sniegu, deszczu, mrozie i wszelkich innych opoznieniach w koncu. Lawy sa zalane.Moja murarska ekipa swiatla sobie rozstawila i walczyla.Az skonczyli.Teraz sobie schnie. Do Bozego Narodzenia nie wyschnie a potem moje chlopaki nie pracuja do 6 stycznia.

 


A potem zalezy jaka pogoda bedzie.

 


I zaczelismy wyceny na okna porownywac.Plus zrezygnowalismy z firmy ktora miala nam zakladac PC i podlogowke.Dobrze miec przyjaciolke-architektke, ktora walczy ze swoim domkiem rowniez.

 


Okazalo sie, ze wszystko ladnie pieknie ale firma nie zaklada odkamieniacza w systemie woda-woda. Pan podparty do sciany nawet nie wie gdzie to wpiac i za bardzo nie wie jak sie to je.

 


Tak wiec bedzie wiecej poszukiwan............

 


Jestem padnieta jak mops.Niby nic a mnie totalnie to z energi wyssalo.

 


Wyceny okien, drzwi, dachowek, podlogowki, PC fotowoltaikow-marzenie mojego meza i cala reszta.

 


Dobrze, ze chociaz na wakacje sie w tym roku udalo wyskoczyc.Bo ja watpie czy jeszcze kiedys sie to uda. Jak dom bedzie wykonczony moze.....

 


OSiwieje i oszaleje do tego czasu ale bedzie warto :)

Malgoska i Gabe

Bol glowy utrzymuje sie.Odwrotu raczej juz nie ma.

Jutro rankiem geodeci pojawiaja sie, zeby wytyczyc zarysy domciu.Pan z koparka mial sie pojawic w czwarteczek o poranku.Dzwonil jednak z godzinke temu, ze on ma chyba jednak czas jutro.I byc moze pojawi sie w okolicach 11,12 rano.

Na dodatek mamy gosci z UK.Bratanek meza plus kolega przyjezdzaja na dlugi weekend.

W czwartek o poranku przyjezdza stal.I beda ja sobie chlopaki wiazac.Byle tylko deszcz nie padal to lawy mi chlopaki zaleja raz-dwa.

A w przyszlym tygodniu rzucam to w diably i jade sie upic z moimi dziewczynkami w Olsztynie.Wina i spiewu wymagam.

Ja podziwiam wszystkich pracujaco-budujacych.Na szczescie mam wolne i moge wszystko zalatwic.Jakby to bylo jeszcze z reguralna praca???



×
×
  • Dodaj nową pozycję...