19.08.2009
Proszę Państwa mogę ogłosić że MAMY ZROBIONE WYLEWKI!!!
jest tylko jeden problem - nie wszędzie....
A więc już wyjaśniam
Panowie przyjechali o 7.00 i wzięli sie do roboty. Zrobili górę, a potem zaczęli na dole. No i robili robili, przeszli do garażu i trach.... Rozje....ała im się maszyna. Kawałek balchy dostał sie do środka i pourywał śmigiełka. No i tak mam wszedzie wylewki prócz garażu. Zadowoleni nie byli, ale cóż zdarza się , a że akurat na mojej budowie, taka widocznie miało być.
Ale na pewno jest pięknie. Mój mąż oczywiście zrobił mi aż jedno zdjęcie (góry) i w ogóle stwierdził że ja to się za bardzo wszystkim podniecam !?
No ale jak tu się nie podniecać, skoro można uznać że grubsze, brudne roboty już za nami????!!!
góra
http://foto2.m.onet.pl/_m/0ab4c7718e074ffa626b34254d1911b6,10,19,0.jpg