Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    51
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    139

Entries in this blog

anikavonboger

...dachówka miała być w poniedziałek... - nie była,

 


miała też być (na 100 %) w środę...zdarzył się pech i nie dotarła,

 


w czwartek to już tak na sztywno, tak, że ojoj i ...dziś Pan Dachówkowy oznajmił, że jakże on przeprasza, że bierze to na siebie (oczywiście bez konsekwencji), że w poniedziałek (!!! !!!) dachówki znajdą się na działce. Pogoda dopisała, dekarze dopisali - tylko dachówek niet!!! Szlag by to! Ciekawe co jeszcze za niespodzianki w trakcie budowy domu mnie czekają, bo że będą w to już nie wątpię , chociaż nie ukrywam, iż do tej pory miałam taką cichą nadzieję na budowanie w czepku. Kolejny raz zatem mogłam się przekonać na własnej skórze, że nadzieja - matką głupich. Nie wiem czy w związku z brakiem materiału do budowy dachu znajdę w sobie tyle siły, by robić zdjęcia, wklejać je, itp. Ostatnio w ogóle jestem jakaś bezsilna - wiecha była tak udana, że w efekcie zdjęć nie było komu robić (brak sił) ... i przerwa w pisaniu dziennika przy okazji strasznie długa się zrobiła

anikavonboger

Udało mi się (WRESZCIE) zamieścić zdjęcia więźby

 


Jak widać poniżej jutro faktycznie wieszamy wiechę!!! Muszę przyznać, że wykonawcy spisali się na medal - zdążyli na sobotę Mrozimy piwko, wódeczkę, ognisko rozpalimy a w nim upieczemy kiełbaski...mam przygotowany gar pożywnej zupy...pogoda tylko musi dopisać i będzie wspaniale. Jutro (ewentualnie w niedzielę z przyczyn obiektywnych) zamieszczę foty z uczty wiechowej

 

 


http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=e783b04c39c88560" rel="external nofollow">http://images47.fotosik.pl/234/e783b04c39c88560m.jpg

 


http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=736097eb1924df99" rel="external nofollow">http://images39.fotosik.pl/231/736097eb1924df99m.jpg

 


http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=efc9ad262169c66c" rel="external nofollow">http://images47.fotosik.pl/234/efc9ad262169c66cm.jpg

 


Prawda, że więźba prezentuje się wspaniale

anikavonboger
Dziś jestem znowu optymistycznie nastawiona do kwestii budowy Okazało się, że wszystko udało się odkręcić i w sobotę faktycznie będziemy mogli opijać wiechę. Dachówka już podobno w drodze... Mam nadzieję, że w tym roku nie będzie już ze strony budowy żadnych przykrych niespodzianek W soboę obiecuję zamieścić zdjęcia z więźbą. Pozdrawiam.
anikavonboger
To dzisiaj już drugie podejście do uzupełnienia dziennika. Mam nadzieję, że tym razem będę skuteczniejsza Tak więc nastał na naszej budowie okres klęsk... Byłabym jednak wyjątkiem na tym forum gdyby budowa domu przebiegała bezusterkowo, prawda? Dekarze/cieśle nie dotarli (ale o tm wcześniej), pod naszą nieobecność (zapowiadaną przeze mnie) murarz, który dysponował projektem zmiany projektu domu nie pokazał go cieśli i powstał dach niezgodny z naszymi zamierzeniami Tzn. na szczęście więźba i jest w trakcie zmian - mam nadzieję, że kiedy jutro pojadę na budowę będę mogła zrobić kilka zdjęć i zaprezentuję Wam DACH, a w sobotę pewnie WIECHA !!!
anikavonboger
Tak jak pisałam wcześniej do 1 grudnia mam bardzo mało czasu na kontynuację dziennika budowy. Niemniej jednak w każdej wolnej chwili staram się być na budowie i relacjonować postępy z placu budowy w tym dzienniku. Nastały jednak czarne dni dla naszego domu - 12 listopada, a później 16 listopada miała wejść ekipa ciesielsko - dekarska...Miała Niestety nie weszła Podobno mieli wypadek w drodze do nas. Ze względów osobisto - zawodowych nie mieliśmy możliwości szukać kolejnej ekipy, byłam załamana - drewno na więźbę czekało (i zaczeło sinieć!!!), dachówką zamówiona - jednym słowem MASAKRA. Tym razem na wysokości zadania stanął znowu NASZ WYKONAWCA - i znalazł nam cieślę, który zacznie robotę 24 listopada. Mam nadzieję, że tym razem nie będzie żadnych niemiłych niespodzianek - oznaczałoby to dla nas ogromne straty finansowe...np. wspomniane wyżej drewno... Mam nadzieję, że już niebawem przedstawię Wam bardiej optymistyczne relacje z placu budowy - no i przede wszystkim zamieszczę zdjęcia dachu
anikavonboger

Jakie to ogromne szczęście obserwować kiedy dom rośnie Dzisiaj (chociaż naprawdę nie mieliśmy czasu) byliśmy na budowie i oczywiście zrobiłam parę zdjęć. Czy widzicie co przybyło? Nieeee, jak to możliwe ? Przecież to takie oczywiste - kominy rosną!

 

 


http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=84e9ac7e4f53dee0" rel="external nofollow">http://images50.fotosik.pl/224/84e9ac7e4f53dee0m.jpg

 


http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=3d6e3cc852e70b4d" rel="external nofollow">http://images43.fotosik.pl/224/3d6e3cc852e70b4dm.jpg

 


A w czwartek - cieśla wchodzi Wtedy zarzucę Was zdjęciami.

anikavonboger

Wiem, wiem...bardzo zaniedbuję Dziennik Musicie mnie jednak zrozumieć - tak jak pisałam wcześniej (w dzienniku lub w komentarzach) grudzień mam wyrwany z życiorysu Wkażdej wolnej chwili odwiedzam jednak budowę i będę starała się zamieszczać radosne dla mnie fotografie

 


dom rośnie

 


A oto 3 zdjęcia, które zrobiłam dzisiaj:

 

 


http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=8692d31c8b1782bb" rel="external nofollow">http://images49.fotosik.pl/223/8692d31c8b1782bbm.jpg

 


http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=d018bbfc62529662" rel="external nofollow">http://images41.fotosik.pl/219/d018bbfc62529662m.jpg

 


Schody na poddasze. Dzisiaj pierwszy raz mogłam po nich wejść na górę. Muszę przyznać, że było to cudowne i trudne do opisania uczucie

 

 


http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=da63ff7a0015ed89" rel="external nofollow">http://images36.fotosik.pl/110/da63ff7a0015ed89m.jpg

 


Wreszcie gotowe ogrodzenie... Na zdjęciu jego mały fragment

 

 


Pozdrawiam wszystkich czytających

anikavonboger

Dzisiaj z okazji Święta Zmarłych odwiedziliśmy groby najbliższych. Były też spotkania rodzinne - a jak spotkanie, to rozmowy. A jak rozmowy, to o czym? O domu ! - oczywiście. Pokazałam teściowi modele drzwi, które mi się podobają, porozmawialiśmy też o kominkach. No i - najważniejsze - jedliśmy przepyszną szynkę made by Teściu No mówię Wam, palce lizać, pychota - była też wędzona słoninka z domowej roboty chlebem zajadsna wprost pod wędzarnią i UWAGA! zakrapiana pieprzówką również produkcji mojego kochanego Teścia. Można tych wspomnień mi pozazdrościć:) Ale teraz wracam na ziemię (bez problemu i bardzo szybko, bo brzuch ciąży od przysmaków z wędzarenki) i pokazuję zdjęcie kominka, który nam się bardzo podoba (oczywiście kominka, a nie tych wszystkich ozdób, suszków, bibelotów utkanych wokół niego):

 

 


http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=38151d1c51be2fd8" rel="external nofollow">http://images39.fotosik.pl/218/38151d1c51be2fd8m.jpg

 


http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=2afb37d5ca24a559" rel="external nofollow">http://images38.fotosik.pl/218/2afb37d5ca24a559m.jpg

 


Zupełnie różne ale klimat obu tych kominków bardzo mi się podoba, a Wam?

anikavonboger

Dzisiaj z okazji Święta Zmarłych odwiedziliśmy groby najbliższych. Były też spotkania rodzinne - a jak spotkanie, to rozmowy. A jak rozmowy, to o czym? O domu ! - oczywiście. Pokazałam teściowi modele drzwi, które mi się podobają, porozmawialiśmy też o kominkach. No i - najważniejsze - jedliśmy przepyszną szynkę made by Teściu No mówię Wam, palce lizać, pychota - była też wędzona słoninka z domowej roboty chlebem zajadsna wprost pod wędzarnią i UWAGA! zakrapiana pieprzówką również produkcji mojego kochanego Teścia. Można tych wspomnień mi pozazdrościć:) Ale teraz wracam na ziemię (bez problemu i bardzo szybko, bo brzuch ciąży od przysmaków z wędzarenki) i pokazuję zdjęcie kominka, który nam się bardzo podoba (oczywiście kominka, a nie tych wszystkich ozdób, suszków, bibelotów utkanych wokół niego):

 

 


http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=38151d1c51be2fd8" rel="external nofollow">http://images39.fotosik.pl/218/38151d1c51be2fd8m.jpg

 


http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=2afb37d5ca24a559" rel="external nofollow">http://images38.fotosik.pl/218/2afb37d5ca24a559m.jpg

 


Zupełnie różne ale klimat obu tych kominków bardzo mi się podoba, a Wam?

anikavonboger

Dzisiaj na budowie serce mi urosło - przyjeżdżamy a tam schody...się robią, na poddasze wow!!! to oznacza, że już niedługo na górę będę wchodzić nie po drabinie, tylko po schodach . Mamy Cudownego Wykonawcę, ale o tym to już chyba wspominałam kilka razy, prawda? Jest do tego stopnia idealny, że nasz Kierbud, który zaczyna budowę własnego domu na wiosnę umówił się z naszym Cudownym Wykonawcą na roboty budowlane u siebie. To chyba mówi samo za siebie, prawda. Jestem też optymistycznie nastawiona do wykończenia wnętrz...bo nasz Cudowny Wykonawca polecił nam swojego znajomego - a do tej pory jak Pan Roman kogoś polecał to...było bez zarzutu. Polecił np. Pana Koparkę (tak mój mąż ma zapisany kontakt w telefonie). Pan Koparka jest niczym baletmistrz w koparce - jego pracę w każdym razie oglądaliśmy nie kryjąc podziwu dla jego wielkich umiejętności. Nasz Cudowny Wykonawca jest słowny, inteligenty, punktualny, szuka nam hurtowni, w których można kupić najtaniej, jest totalnie bezobsługowy - wszystko organizuje sobie sam, moi teściowie, którzy są architektami są nim wprost zachwyceni... Piszę to wszystko m.in. dlatego, że zostawiam naszemu Wykonawcy budowę domu na 2 tygodnie i wiecie co, nie boimy się tego wcale, wiemy, że wszystko będzie ok. Może uda nam się tam kilka razy zajrzeć w tym czasie - wtedy Wam opiszę co zastałam.

 


A teraz...UWAGA...zdjęcie prawieschodów:

 

 


http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=db39d1c3fa5e8ac7" rel="external nofollow">http://images49.fotosik.pl/220/db39d1c3fa5e8ac7m.jpg

 


i jeszcze zdjęcie salonu, w którym wyrosła kępka trawy

 

 


http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=66b1e53db0c64a60" rel="external nofollow">http://images46.fotosik.pl/220/66b1e53db0c64a60m.jpg

 


A ludzie się zastanawiają z czego zrobić podłogę w salonie...u mnie sama się robi

anikavonboger
Dziś nie wytrzymałam napięcia i wyrwałam się z pracy na budowę. Chciałam choć przez chwilkę ponapawać się widokiem domku i wsi. Ogrodzenie się robi i co ważne - podoba mi się. Niestety nie udało mi się zobaczyć dziś z Panami Murarzami, którzy zrobili sobie wolne Do tej pory jednak pracowali dzielnie i bez zarzutu - więc im wybaczam. Tym bardziej, że z powodu nieobecności wykonawców mogłam usłyszeć tę ciszę, która niczym nie zmącona po prostu JEST... Chodziłam sobie po domku i oczyma wyobraźni widziałm jak będzie wyglądał nasz dom kiedy w nim zamieszkamy. Wyobraźnia zadziałała na tyle mocno, że niewiele brakowało a zaparzyłabym sobie kawę w przyszłej kuchni i usiadłabym z kubkiem tego pachnącego napoju w fotelu na wprost kominka, w którym paliłyby się brzozowe polana...Ciągle nie wierzę, że to wilekie marzenie właśine się spełnia...Na ziemię powróciłam jednak szybko otrzeźwiona myślą, że Panowie Murarze mogą jednak nie skończyć do 12 listopada - a to jest przecież ostateczny termin, w którym ma wejść cieśla Tak, tak - muszę jednak ustalić co jest przyczyną ich nieobecności i od jutra do roboty Panowie, moje marzenia muszą się spełniać
anikavonboger

Dziś - niestety - miałam bardzo pracowity dzień i nie udało mi się być na budowie Jednak nie był to czas do końca stracony ponieważ w jednym z gmachów, który przyszło mi odwiedzić zauważyłam bardzo ciekawe drzwi. Stylem przypominają te, które miała w swoim domu moja Babcia. Już od jakiegoś czasu nosiłam się z zamiarem poszukania modelu drzwi pasujących do naszego wiejskiego dworku, czy jak kto woli folwarku. Poniżej postaram się zamieścić kilka przykładów drewnianych drzwi, kóre biorę pod uwagę przy planowaniu wystroju wnętrz. Jako pierwsze te z dzisiejszych łowów:

 

 


http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=0d53fdc1863c6d57" rel="external nofollow">http://images40.fotosik.pl/215/0d53fdc1863c6d57m.jpg

 


Prawda, że ciekawe?

 

 


http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=eb296811b5aaf3fc" rel="external nofollow">http://images50.fotosik.pl/219/eb296811b5aaf3fcm.jpg

 


i jeszcze takie:

 

 


http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=329ad3fb48853d07" rel="external nofollow">http://images49.fotosik.pl/219/329ad3fb48853d07m.jpg

 


Dajcie znać, czy w ogóle któreś Wam się podobają. Jeżeli tak, to które ?

anikavonboger
Dziś mieliśmy bardzo owocny dzień. Nasza przyjaciółka odwiedziła wczoraj budowę i jak to zwykle ona podrzuciła nam rewelacyjny pomysł. Chodzi o odrestaurowanie budynku gospodarczego. Już dziś umówiła nas na spotkanie z człowiekiem, który zajmuje się takimi sprawami. Wcześniej w ogóle nie myślieliśmy o takim rozwiązaniu - w planach był standardowy remont budynku, a tu proszę - podobno można z naszego gospodarczego zrobić "cukiereczek". Zobaczymy...
anikavonboger
Rozbiórkową cegłę mieliśmy własną - z rozebranego domku, który tam stał. Okazało się, że jej jakość jest idealna - nasz wykonawca powiedział, że cegła jest zdecydowanie lepsza od tej produkowanej obecnie :)

A z tym modrzewiem to masz rację :lol: mój Mąż się uśmiał...dom urósł obok modrzewia :lol:

Zaraz podrzucę inne foty podejrzanych rozwiązań - oczywiście niektórych nigdy nie wykorzystam, bo nie są w klimacie jaki chciałabym mieć w domu - podobają mi się jednak i może komuś się przydadzą (?)

 

http://images44.fotosik.pl/218/f0607984fdddd1d6m.jpg

 

Pomysł na ciekawą i oryginalną łazienkę - ja kupuję...może z wyjątkiem kandelabrów :wink:

 

http://images48.fotosik.pl/218/97347ea1d867ceaam.png

 

Myślę, że taki kąt wypoczynkowy może być bardzo wygodny, bo przytulny jest z całą pewnością. Niestety my go nie wykorzystamy :( Zupełnie nie w klimacie folwarkowym...

 

http://images36.fotosik.pl/106/6a1343b6ceb397c4m.jpg

anikavonboger

Mam teraz takie zboczenie, że kiedy dostrzegę "coś", co teoretycznie chociaż mogłoby zostać wykorzystane na pomysł do domu, to strzelam temu czemuś fotę

 


Poniżej kilka takich zdjęć:

 

 


http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=1b59622fbf23bd76" rel="external nofollow">http://images40.fotosik.pl/214/1b59622fbf23bd76m.jpg

 


To np. pomysł na coś w rodzaju werandy, zabudowanego wejścia, czy po prostu rodzaju wiatrołapu.

 

 


http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=80e9ce2d643baaf7" rel="external nofollow">http://images38.fotosik.pl/214/80e9ce2d643baaf7m.jpg

 


Ciekawe połączenie czerwonej cegły i ciemnego drewna. Zupełnie nie wiem gdzie, ale gdzieś to chcę wykorzystać

 

 


http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=d0f8a9c57415bfb7" rel="external nofollow">http://images46.fotosik.pl/217/d0f8a9c57415bfb7m.jpg

 


Bardzo fajne zadaszenie, prawda?

 

 


http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=a0f60c6885101d4b" rel="external nofollow">http://images44.fotosik.pl/218/a0f60c6885101d4bm.jpg

 


Te drzwi spodobały mi się podczas tegorocznej majówki. Uważam, że są urocze - moja Męża jednak kategorycznie sprzeciwia się zielonemu lub niebieskiemu kolorowi otworów...

 

 


http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=7f3f4d04170a8cf9" rel="external nofollow">http://images42.fotosik.pl/130/7f3f4d04170a8cf9m.jpg

 


Taki sposób wykonania kamiennych stopni podoba nam się najbardziej. Teraz właśnie szukamy kamieniarza, który sprosta naszym oczekiwaniom

 

 


Na dzisiaj to już wszystko - obiecuję

 


Do zobaczenia!!!

anikavonboger

Opracowałam kolejną partię zdjęć, czy ja Was nie zamęczam? Zrozumcie - jestem podekscytowana, budujemy DOM

 

 


http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=755acc5545641c23" rel="external nofollow">http://images48.fotosik.pl/218/755acc5545641c23m.jpg

 


Na tej fotce widać fragment nowobudowanego domu i część budynku gospodarczego. Zamiarem architektów było nawiązanie wyglądem naszego domu do istniejących już elementów zabudowań. W mojej ocenie pomysł rewelacyjny!

 

 


http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=6c9d41ef1b0cd411" rel="external nofollow">http://images42.fotosik.pl/130/6c9d41ef1b0cd411m.jpg

 


Widzicie jaki piękny modrzew urósł nam pod domem? Mam nadzieję, że uda nam się pomóc mu przetrwać do końca budowy. Ja w każdym razie mocno się postaram, bo jestem w nim zakochana

 

 


http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=91ffa0ee2f67e5a2" rel="external nofollow">http://images48.fotosik.pl/218/91ffa0ee2f67e5a2m.jpg

 


Oto początki ogrodzenia. Do tego jeszcze dechy - chyba dwa rzędy wystarczą - i drewnochron i koniec:) Rozważaliśmy z Mężą żeby zrobić trzy rzędy - ale w rezultacie doszliśmy do wniosku, że zbytnio się zasłonimy przed pięknymi widokami i przedrożymy sprawę.

 

 


Poszperam jeszcze w zdjęciach i pewnie coś dorzucę, bo dziś mnie opętało. Sama nie wiem dlaczego. Może to przez jesień? deszczową pogodę? kiedyś babeczki na drutach dziergały...a teraz też coś z łapkami muszą robić

 


A propos - pędzę powiesić pranie i wstawię kolejne;)

anikavonboger

A oto obiecane zdjęcia.

 

 


http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=9e748df046752cf5" rel="external nofollow">http://images49.fotosik.pl/218/9e748df046752cf5m.jpg

 


- widok domu od strony lasu (nie jest to wejście główne do domu a na taras), w przyszłości będzie to balkon wychodzący z hallu - bawialni dzieci

 

 


http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=e841fe2f7a404493" rel="external nofollow">http://images43.fotosik.pl/218/e841fe2f7a404493m.jpg

 


- a taki będzie widok z hallu - bawialni, prawda, że piękny

 

 


http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=5916c17f1bf379a6" rel="external nofollow">http://images49.fotosik.pl/218/5916c17f1bf379a6m.jpg

 


- tu natomiast znajdował się będzie pokój synka i łazienka dzieci

 

 


http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=dcd62b80b456f6ca" rel="external nofollow">http://images41.fotosik.pl/214/dcd62b80b456f6cam.jpg

 


- wyjście na "prywatny" taras z naszej sypialni a po prawej łazienka, też tylko nasza. Jak widać spora część elewacji wykonana jest z cegły rozbiórkowej i białego cementu. Oczywiście te elementy pozostaną bez zmian.

 


Tym sposobem sporą część robót wykończeniowych mamy już za sobą. Sprytne, prawda

anikavonboger
Wróciliśmy - mokrzy, zziębnięci i ...szczęśliwi. Budowa posuwa się do przodu, ogrodzenie rośnie i oko nacieszyliśmy malowniczymi pejzażami okolicy. Las jest o tej porze roku (mimo deszczu) wyjątkowo urokliwy, pola osnuwa mgła i ta cisza... Cała ta atmosfera sielskości nakręca mnie i powoduje, że o niczym innym, jak o zamieszkaniu tam, nie myślę. A czy mówiłam już jak nazywa się miejscowość, w której powstaje nasz dom? To Anielewo - też pięknie, prawda? Przegram teraz kilka zdjęć z budowy i wrzucę je do dziennika.
anikavonboger

Kolejny dzień budowy, która w ostatnim czasie spowolniła - czekamy na cieślę i tym teraz żyję

 


W związku z tym uzupełnię zaległości zdjęciowe:

 

 


http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=6068b38992066e1b" rel="external nofollow">http://images49.fotosik.pl/218/6068b38992066e1bm.jpg

 


14 października 2009 zalany był już strop nad łazienką i nad pozostałą częścią domu

 

 


http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=74f7e71969604953" rel="external nofollow">http://images50.fotosik.pl/218/74f7e71969604953m.jpg

 


Tu kiedyś będą schody! Pytanie: Kiedy?

 

 


http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=35405420a0cc0dee" rel="external nofollow">http://images38.fotosik.pl/214/35405420a0cc0deem.jpg

 


A mury rosną... mam nadzieję, że nie runą

 

 


Jutro obiecuję aktualne zdjęcia z budowy i ogrodzenia domu.

anikavonboger

Cały czas jesteśmy na etapie zbierania kamienia polnego. Skupujemy go od okolicznej ludności, zbieramy własny:) Przyda się do opaski i do bruku na wjeździe, schodów fo domu, etc.

 

 


http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=35bdbd6862575cec" rel="external nofollow">http://images40.fotosik.pl/213/35bdbd6862575cecm.jpg

 


http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=dd060bb7a7399394" rel="external nofollow">http://images46.fotosik.pl/217/dd060bb7a7399394m.jpg

 


- są już okna w salonie!

 

 


http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=dcc014c1eccc7f93" rel="external nofollow">http://images38.fotosik.pl/214/dcc014c1eccc7f93m.jpg

 


- to dopiero pierwsza warstwa - efekt widać dopiero przy trzeciej Niedługo się pochwalę.

 

 

 


http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=2b95d6c69f25635a" rel="external nofollow">http://images50.fotosik.pl/218/2b95d6c69f25635am.jpg

 


I na tym dzisiaj zakończę - ciąg dalszy nastąpi jutro:) Pa, do zobaczenia.

 


Czy ktoś otworzyłby taką bramę ?

anikavonboger

Niesamowitym przeżyciem był moment kiedy "dom zaczął rosnąć". Ach! Te czerwone ściany! A i jeszcze jedno - nie martwcie się kiedy po wybudowaniu fundamentów dom wyda się Wam mały - ściany rosną i dom też http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=b81dedff15707955" rel="external nofollow">http://images41.fotosik.pl/214/b81dedff15707955m.jpg

 


http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=5b83c9ccfb9214c5" rel="external nofollow">http://images41.fotosik.pl/214/5b83c9ccfb9214c5m.jpg

 


...i rosną...

 

 

 


http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=e96954fbfa9c7f43" rel="external nofollow">http://images35.fotosik.pl/72/e96954fbfa9c7f43m.jpg

 


...i rosną...

 

 


http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=274124dc6135a2ca" rel="external nofollow">http://images36.fotosik.pl/105/274124dc6135a2cam.jpg

 


A to budynek gospodarczy, który chcemy zostawić. Będzie służył właśnie za garaż i kuchnię letnią. Ja jestem w nim zakochana :)

anikavonboger

Fundamenty rosną, nie mieliśmy pojęcia, że te wszystkie "ukryte" koszty są tak duże. Teraz - z perspektywy czasu - patrzymy już na to troszkę inaczej. Doświadczenie (choć ciągle małe) podpowiada nam, że do wszystkich zaplanowanych wydatków do przewidzenia trzeba dodać te, o których człowiek dowiaduje się kiedy trzeba uregulować rachunki

 

 


Tym bardziej, że dom powstaje na wsi, ma trójwarstwowe ściany, powstaje z pustaka ceramicznego. Generalnie - ma być na lata

 

 


http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=bfa0c59ce7ebc1cf" rel="external nofollow">http://images44.fotosik.pl/217/bfa0c59ce7ebc1cfm.jpg

 


- funadamenty + izolacja

 

 


http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=49346d323397679c" rel="external nofollow">http://images44.fotosik.pl/217/49346d323397679cm.jpg

 


- i co? możnaby już tam zamieszkać, prawda?

 

 


http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=3001d6c013db1c67" rel="external nofollow">http://images48.fotosik.pl/217/3001d6c013db1c67m.jpg

 


Tak ma wyglądać nasza elewacja, bardzo nam się podoba. Z całą pewnością chcemy mieć opaskę z łupanego kamienia polnego, wstawki z czerwonej rozbiórkowej cegły już są, pozostaje jeszcze tynk kładziony:)

anikavonboger

Dodaję kolejne zdjęcia z budowy. Trochę zgranych z komórki męża, troszkę z mojej

 


Oto początek...

 


http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=b7f884bf063898cc" rel="external nofollow">http://images39.fotosik.pl/214/b7f884bf063898ccm.jpg

 


- ława + uziemnienie - oj, jak to było dawno:)

 

 


http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=bafa2a7237442f57" rel="external nofollow">http://images35.fotosik.pl/72/bafa2a7237442f57m.jpg

 


- ława oraz bloczki betonowe przeznaczone na fundamenty.

 

 


http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=16950bce533720b2" rel="external nofollow">http://images46.fotosik.pl/217/16950bce533720b2m.jpg

 


- prace porządkowe na placu budowy. Operator pracował z takim wdziękiem, że mógłby występować w balecie:)

 

 


http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=98ca691c83cbef05" rel="external nofollow">http://images40.fotosik.pl/213/98ca691c83cbef05m.jpg

 


- a to ja na Placu Budowy

 

 


Mam teraz taki plan, żeby podgonić zdjęcia do obecnej chwili i wówczas będę pisała na bieżąco. Muszę Was jednak zmartwić - wykonawcy są bez zarzutu i niestety nie mogę opisać żadnej mrożącej krew w żyłach historii WSZYSTKO PRZEDE MNĄ !!!!

anikavonboger

http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=6ab934cd4b641d9c" rel="external nofollow">http://images48.fotosik.pl/217/6ab934cd4b641d9cm.jpg

 

Tak się zaczęło 21 i 22 lipca nasze wielkie budowanie:) Wytyczanie drogi dojazdowej do przyszłego domu, pierwsze spotkanie projektantów z wykonawcą, posadowienie budynku w terenie.

 

http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=d089c2f6d3476bde" rel="external nofollow">http://images49.fotosik.pl/217/d089c2f6d3476bdem.jpg

 

 

 

href="http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=84198ae3c0cf19aa" rel="external nofollow">http://images47.fotosik.pl/217/84198ae3c0cf19aam.jpg



×
×
  • Dodaj nową pozycję...