Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    135
  • komentarzy
    322
  • odsłon
    1 302

Entries in this blog

śmig_śmigalska

Kup pan cegłę, czyli nasze budowanie świata


Kup pan cegłę, czyli nasze budowanie świata- dziennik budowy

 

 

22 stycznia 2011

 

 



Śmigalskich ogarnęła niemoc twórcza

 

 



W środe odebrali warunki przyłącza wody wraz z mapką- po dokładnej analizie mapki nie znaleźli na niej nawet kawałeczka swojej działki

 

 



Dziwne to jakieś. Sąsiad z działki obok (10metrów odległości) miał w akcie notarialnym (kupował od tego samego ziemianina co Śmigalscy) warunek, że musi udostępnić przyłącze wodne ze studzienki na swojej działce. Śmig próbował pocieszyć Śmigalską tekstem, że nie będą musieli finansować przyłącza o długości 1000 metrów (takie plany mają urzędnicy od wod. - kan.). Zwrócą się z prośbą do sąsiada, żeby wysmażył pisemną zgodę na podłączenie się do jego rurki, a Śmigalscy zrekompensują mu częściowy koszt wykonania przyłącza i przekopów pod drogą (4 tysiące). Udział Śmigalskich wynosiłby 1333,3333333333 zeta

 

 



Środa byla bardzo pracowitym dniem. Śmig odwiedził geodetę. Zostawił mu mapki z gazowni i wodociągów. W ciągu tygodnia ma być zrobiona mapka do celów projektowych.

 

 



Biurokraci od burmistrza juz 53 dni przenoszą warunki zabudowy na rzecz rodziny Śmigalskich

 

 



Słusznie

 

 



jak stanowi polskie prawo, sprawy nieskomplikowane załatwia się do 60 dni.

 

 



Śmigalskiej wydawało się wcześniej, że komputeryzacja urzędów i umiejętność obsługi przez urzędników programu word z opcją kopiuj/ wklej jest już dość powszechna. Myliła się.

 

 



Jak ja nie lubię bezczynnie czekać!!!!!!!!

 

 



Gdyby w podobny sposób odbywało się zasiedlanie Dzikiego Zachodu do dziś byłyby tam pustka cywilizacyjna. Biurokracja potrafi zabić wszelką chęć do działania.

 

 



Mieszkanie Śmigalskich oglądał kolejny kupiec. Tym razem był to miłośnik oddychającego betonu. :

 

 



Śmigalska z rozpaczy idzie sobie strzelić w płuco.

 

 

 



Pozdrawiam czytających

 

 

 



Śmig- Śmigalska

 

 

 



http://forum.muratordom.pl/blog.php?138629&blogcategoryid=65" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/blog.php?138629&blogcategoryid=65" rel="external nofollow">dziennik budowy: Kup pan cegłę, czyli nasze budowanie świata

 

 



http://forum.muratordom.pl/blog.php?138629&blogcategoryid=64" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/blog.php?138629&blogcategoryid=64" rel="external nofollow">komentarze do dziennika

 



śmig_śmigalska

Kup pan cegłę, czyli nasze budowanie świata


Kup pan cegłę, czyli nasze budowanie świata- dziennik budowy

 

Poniedziałek i wtorek minął Śmigowi i Śmigalskiej na papierologii:bash: To chyba najgorszy okres dla inwestora. Wydaje się czymś zupełnie alogicznym (po co zakładowi energetycznemu nasz akt wlasności nieruchomości naszym skromnym zdaniem wystarczyłoby samo oświadczenie o posiadaniu prawa do działki, ale biurokraci maja inne zdanie. Tacy Śmigalscy mogliby na przykład zamówić przyłącze energetyczne jakiemuś bogu winnemu przypadkowemu osobnikowi . Koniec końców Śmigalscy udali się wczoraj do starostwa, gdzie uzyskali ,za skromna sumę 114 złotych i 20 groszy, cztery płachty papieru z pieknymi kreseczkami, falami i liczbami i 7 pieczęciami (słownie siedmioma) na każdej, które oprawione w ramkę byłyby ozdobą niejednego salonu. Były to tzw. mapki do celów opiniodawczych, ktore należy dostarczyć do zakładu gazowniczego, energetycznego i wodociągowego. Śmigalska, która się nasłuchała o uproszczeniach w biurokracji była pełna podziwu. Pewnie wcześniej stawiali 20 pieczątek na każdej płachcie.Śmig, jako człek wprawiony w szybkim śmiganiu po schodach, zdążył się jeszcze rozeznać w namiarach na lokalnego geodetę, ktory zajmie się za jedyne 680 PLN sporzadzeniem mapki do celów projektowych. Śmigalska całą noc tłukła się z myślą, gdzie był jej rozum, kiedy wybierała swój zawód i dlaczego nie wybrała kariery związanej z pomiarami gruntów i rysowaniem cud mapek:bash: Dziesiejsze popołudnie Śmigalscy spędzili na poszukiwaniu olbrzymich kopert, w których dałoby się upchnąc owe mapki, podania i wydrukowane z netu druki do wypełnienia. W panikę wpędziła ich konieczność określenia przyszłego ciśnienia w rurach z wodą, zapotrzebowania na prąd w Amperach Przeklinali zgodnie swój małoaktywny udzial w lekcjach fizyki, zwłaszcza tym poświęconym przepływom prądu, gazu i wody. Całe szczęście, że wymyslono internet i można sobie wygooglać wiedzę.

Jutro tylko dołoży się ksero aktu notarialnego i będzie można wysłać papiery.

1 grudnia Śmig ze Śmigalska odwiedzili urząd miejski w celu uzyskania prostej ( w ich mniemaniu) decyzji- przeniesienia decyzji o warunkach zabudowy z poprzedniego właściciela na nich. I co??????? no jak to co!!!!!! Uzyskali informację, że czas podjęcia tej decyzji nie jest uregulowany żadnymi przepisami i może trwać kilka miesięcy Po trzech tygodniach, ktore upłynęły od tamtego dnia, dzisiaj przyszło pismo o zlowrogim tytule, ale miłej w sumie treści "Zawiadomienie o wszczęciu postepowania administracyjnego na wniosek inwestorów dotyczący ustalenia warunków zabudowy". Śmigalska mało się nie popłakała ze wzruszenia. Pierwszy raz w życiu określono ją mianem INWESTORA. Inwestor prawie jak czlowiek- brzmi dumnie.Swoją drogą określenie" wszczęcie postępowania" zapachnialo kryminałem, a co najmniej kolegium. Może zakończą , to co wszczęli, w okolicach nowego roku. Byłby to miły prezent. Można by go nawet potraktować jako bożonarodzeniowy z lekkim poślizgiem. Do pisma dołączone było wezwanie o konieczności uregulowania podatku gruntowego. Śmigalscy w ogólnym natloku różnych czynności administracyjnych zapomnieli złożyć dokumenty w urzedzie miejskim. Dostali więc piękne druczki PIT do wypelnienia i pouczenie tłustym drukiem :Niedopelnienie tego obowiazku może skutkować pociągnieciem podatnika do odpowiedzialności karnej skarbowej (art 54 Kodeks Karny skarbowy Pamietajcie, potencjalni nabywcy dóbr ziemskich - macie 14 dni na poinformowanie urzędu o zakupie działki. Urząd w końcu musi mieć pieniądze na swoich urzędników. Uff! koniec o biurokracji- latanie w papierkami to nie jest to , co Śmigalscy lubią najbardziej.

Miało być jeszcze o zmianach w projekcie, ale nie będzie. Kontakt z siłami zła tak wyczerpał Śmigalską, że cdn może jutro

 

http://forum.muratordom.pl/blog.php?138629&blogcategoryid=65" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/blog.php?138629&blogcategoryid=65" rel="external nofollow"> dziennik budowy: Kup pan cegłę, czyli nasze budowanie świata

http://forum.muratordom.pl/blog.php?138629&blogcategoryid=64" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/blog.php?138629&blogcategoryid=64" rel="external nofollow"> komentarze do dziennika

śmig_śmigalska

Kup pan cegłę, czyli nasze budowanie świata


Kup pan cegłę, czyli nasze budowanie świata- dziennik budowy

 

 

Na poczatku tradycyjnie byl chaos;) a w nim Śmig, Śmigalska plus pies rasy nieustalonej. Mieli marzenia i bardzo długo nic z tym fantem (tzn. marzeniami) nie robili. Śmig coraz częściej sarkał wchodząc enty raz na 4 piętro i narzekał na brak pomieszczeń, w których mógłby realizować swoje męskie fantazje z użyciem pojazdów o napędzie silnikowym.Śmigalska tłumiła w sobie pasje grzebania we wszelkiej maści ugorach i hodowania czegokolwiek (w tym produktów zjadliwych pochodzenia roślinnego). Któregoś wieczoru zaświtała w ich głowach MYŚL- a gdyby tak ZBUDOWAĆ NIEWIELKI DOM, domek, chałupę, kawałek swojego świata? Myśl jak to myśl, zalęgła się i odpuścić nie chciala. Coś z tym fantem trzeba bylo zrobić. Śmig wykonał parę telefonów do okolicznych posiadaczy ziemskich, z których dwa zakończyły się spotkaniami w tzw terenie. Do pierwszego spotkania doszło przy polu dorodnej kukurydzy. Gdzieś tam w jej środku znajdowalo się miejsce dla nas. Po opadnieciu pierwszych emocji (miejsce bylo z gatunku tych wyjątkowo urokliwych) do głosu doszedł rozsadek : daleko do mediów, brak utwardzonego dojazdu tzw. droga polna. W oczach pojawiły się nam arkusze kalkulacyjne z kosztorysem podłączenia wody(100 zl za metr), gazu i prądu oraz wizja Śmiga odśnieżającego łopatką 300 metrów drogi polnej. Postanowiliśmy szukać dalej. W ciagu tygodnia spotkaliśmy się z drugim oferentem połaci ziemskich. To spotkanie zaowocowało podpisaniem aktu notarialnego (2640zl), ktory uczynił nas posiadaczami 1256 m2 tzw. szczerego pola, ale z bliskim dostepem do utwardzonej drogi i mediów i zubożył stan naszego konta o 67200zl.

 

 



tak przedstawia się nasz nabytek ( biała plama na zdjeciach to Śmigalska służąca za palik graniczny

 

 



dzia322ka2..JPG.e7ed8e94ca63c79503890757d00498dc.JPG zach p

 

 

 



a to działeczka w programie google earth

 

 



mapadzia322kiwpr.thumb.jpg.04d832820d92f8fe4fb4a2e3facfc473.jpg

 

 

 



Śmig miał wizję 30 -metrowego domku z garażem. Śmigalska z przerażeniem myślała jak powiedzieć własnym wyrośniętym już dzieciom, żeby nie planowały już wizyt w rodzinnym domu, gdyż nie będzie już dla nich miejsca w gospodzie:confused: Śmigalska pozostawiła Śmigowe wizje ich własnemu losowi i wzięła sprawy w swoje ręce , a raczej w swoją mysz komputerową. Po obejrzeniu iluś tam tysięcy projektów, porzuceniu marzeń o domu z dachem czterospadowym, na placu boju pozostały cztery projekty : Bursztyn i Słoneczny z garażem w wariancie B z pracowni MG Projekt i Z 7 oraz Z 87 ze Studia 500. Po długim namyśle, rozważaniu wszystkich za i przeciw, wybór padł na Słoneczny z garażem w wariancie B w odbiciu lustrzanym( koszt projektu 1600zl, kosztorys inwestorski 200 zł, projekt wentylacji mechanicznej plus instalacji DGP z kominka 130 zł; razem 1930 zl). Projekt dotarł w ciągu tygodnia. Brawa dla pracowni MG projekt i poczty polskiej:D:wave:

 

 



http://www.mgprojekt.com.pl/domki/slonecznyg/images/m-sloneczny.jpg" rel="external nofollow">http://www.mgprojekt.com.pl/domki/slonecznyg/images/m-sloneczny.jpg

 

 



tak wygląda wersja A, w wersji B dach garażu jest przedłużeniem dachu domu

 

 



A tak przedstawia się układ pomieszczeń

 

 



http://www.mgprojekt.com.pl/domki/slonecznyg/images/m-rzut1.jpg" rel="external nofollow">http://www.mgprojekt.com.pl/domki/slonecznyg/images/m-rzut1.jpg

 

 



w wariancie B ściany garażu są zrównane ze ścianami domu

 

 



Dlaczego ten projekt?

 

 



Zadecydowaly względy ekonomiczne (prosta bryła, nieskomplikowana konstrukcja dachu, brak piwnic i strychu użytkowego, brak schodów, strop drewniany a nie żelbetonowy, kuchnia i łazienka po jednej stronie budynku- krótka instalacja wod-kan, tylko drobne zmiany architektoniczne, żeby dostosowac domek do naszych potrzeb) oraz funkcjonalne (domek ma dobrze zaplanowany uklad pomieszczeń- będzie się ładnie usadawial na działce względem stron świata (kuchnia i łazienka od północy, salon od poludnia i zachodu). Ależ się rozpisałam.

 

 



Ciąg dalszynastąpi, a w nim opis zmian jakie planujemy zrobić w projekcie oraz opis naszych zmagań z biurokracją i papierologią stosowaną.

 

 



Śmig_Śmigalska

 

 

 



http://forum.muratordom.pl/blog.php?138629&blogcategoryid=65" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/blog.php?138629&blogcategoryid=65" rel="external nofollow"> dziennik budowy: Kup pan cegłę, czyli nasze budowanie świata

 

 



http://forum.muratordom.pl/blog.php?138629&blogcategoryid=64" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/blog.php?138629&blogcategoryid=64" rel="external nofollow"> komentarze do dziennika

dzia322ka2..JPG.e7ed8e94ca63c79503890757d00498dc.JPG

zach

p

mapadzia322kiwpr.thumb.jpg.04d832820d92f8fe4fb4a2e3facfc473.jpg

dzia322ka2..JPG.e7ed8e94ca63c79503890757d00498dc.JPG

zach

p

mapadzia322kiwpr.thumb.jpg.04d832820d92f8fe4fb4a2e3facfc473.jpg

działka 2..JPG

zach

p

mapa działki w pr.jpg

działka 2..JPG

zach

p

mapa działki w pr.jpg



×
×
  • Dodaj nową pozycję...