Właśnie spojrzałem na mój dziennik i ostatni wpis z grudnia, i to pierwszego!. Ale się zapuściłem . Coś lenistwo mnie jakieś ogarnęło chyba.
A więc co się działo od tamtego czasu...
W pokoju Patryka pojawiały się na ścianie jakieś dziwne kształty...
jeśli zastanawiacie się co to, a raczej kto to, oczywiście jest to znana ekipa z Madagaskaru . Od namalowania tego obrazu Patryk nazywa nasz nowy dom "dum łała", co w jego języku znaczy dom z żyrafą .
A jego dum na zewnętrzu wygląda jak poniżej, tynk silikonowy Ceresit Dakota 4 1,5 i mozaika 43. Przymierzam się do położenia na tarasie desek z kompozytu czy jak się to nazywa, ponieważ niezabezpieczony dostał w zimie mocno w kość.
Zakopaliśmy również kabelki w ziemi, co by można było kiedyś podłączyć pewne przybytki .
- Czytaj więcej..
-
- 0 komentarzy
- 1 134 wyświetleń