Mamy wodę
A jednak w dzienniku zdjęcia ucina dziwna sprawa bo na blogo-dzienniku wszystko jest OK ...
Tymczasem wczoraj był u nas Pan z wodociągów z Koluszek i ... mamy wodę . Nie obyło się bez stresu i niespodzianek, Pan pojawił się na budowie o 16 zdziwiony, że budowa nie przygotowana i dodatkowo Panowie z APK zrzucili mi dachówkę idealnie we wjeździe na działkę ...
Facet więc już prawie odjeżdżał, ale na prośbę małżonki poczekał na mnie. U mnie w robocie audyt więc człowiek styrany, że cho cho ... przyjeżdżam na budowę, a tam czeka na mnie niespodziewajka w postaci konieczności przerzucenia palety ytonga, kilkudziesięciu stempelków, prętów zbrojeniowych itd. Normalnie ręce po ziemię się wyciągnęły, ale temat ogarnąłem z Panem koparkowym
Niestety pośpiech jest wrogiem dobrej roboty i pan koparkowy chcąc nadrobić stracone minuty ułamał mi krokiew ... mam jednak nadzieję, że uda się to naprawić i zamaskować podbitką - czekamy na opinię dekarzo-cieśli.
Trzeba jednak przyznać, że Pan koparkowy to normalnie wirtuoz koparki manewrował nią później na centymetry podkopał wielką łychą kabelek elektryczny itd. mistrzostwo świata. Nie wspomnę także, że gość pomimo 40stu kilku (tak oceniam) latek na karku z rowu gdzie nawet czubek głowy mu nie wystawał wyskakiwał w ciągu 2-3 sekund bez gramolenia się itd. ... ja nawet teraz nie wiem czy w ogóle bym się z tej dziury wydostał ... praca za biurkiem i kółkiem robi swoje.
Na zakończenie dnia okazało się, że nasz murarz wyprowadził wodę zbyt daleko od ściany i trzeba podkuć chudziaka żeby zainstalować wodomierz ... ładny mi ku@$%^ chudziak ...
prawie 2 godziny walczyłem z przecinakiem i młotkiem żeby sobie z tym dziadostwem poradzić. Tak więc dziś na rękach pęcherze, cały pościerany jestem i wszystko mnie tak na%$$&*& ... że szok, dobrze że jest takie cudo jak voltaren
Śmieszna sytuacja zdarzyła się też z APK - wczoraj telefon od ich przedstawiciela, że już wiozą towar itd. i że udało im się znaleźć pewne oszczędności i jeszcze 800 pln rabatu dostaniemy. Mówię sobie WOW super sprawa, normalnie prezent jaki się nie zdarza tak w normalnych firmach, dlatego małżonka zaczęła analizować fakturę i ofertę i okazało się, że po prostu w ofercie naliczyli nam 24% VAT ładne mi oszczędności ...
W sobotę ponoć wchodzą dekarze ... ponoć bo wchodzą już od wczoraj - jak będzie dach to wkleję jakieś zdjęcia.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia