Ruszyło dalej...
Dawno nie pisałam... ale cóż, mieliśmy 1,5 tygodnia przestoju ponieważ murarz musiał ułożyć sobie plan działania kolejnego etapu... Trochę nerwów nas ten przestój kosztował
Ale najważniejsze, że już wiadomo co i jak będzie robione... i się robi:yes:
Całe zamieszanie w porządku robót spowodowane jest tym, że zachciało nam się lanego stropu nad poddaszem, a nie tak jak to ma miejsce we wszystkich budowach w warmińsko-mazurskim - kartongipsów. Nasi murarze nigdy z takim czyś styczności nie mieli, więc będzie to ich pierwszy raz:) Mamy nadzieję, że wszystko pójdzie z ich i naszym planem:)
A tak wyglądają przygotowania do w/w stropu...
A i więźbę nam przywieźli kilka dni temu:Dhttp://forum.muratordom.pl/images/misc/pencil.png" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/images/misc/pencil.png
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia