Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    135
  • komentarzy
    322
  • odsłon
    1 453

Kup pan cegłę, czyli nasze budowanie świata


śmig_śmigalska

935 wyświetleń

 

11 sierpnia 2011

 

Śmigalska zaniedbała dziennik budowy;) Na swoje usprawiedliwienie ma tylko to, że rozwój wydarzeń troszke przystopował:

 

Powód......jak to w Polsce.......Energia Pro potrzebowała 7 miesięcy, żeby zrozumieć jaki ma stan posiadania. Śmigalskim odmówiono wydania pozwolenia na budowę z uwagi na stwierdzoną w warunkankach dostarczenia energii KOLIZJĘ z przebiegajaca przez róg ich działki linią napowietrzną oraz konieczność dokonania uzgodnień z przedsiębiorstwem energetycznym. 3 miesiące trwało wyjaśnianie na czym owe uzgodnienia mają polegać, po czym okazało się, że linia ma odpowiednie obostrzenia i może sobie spokojnie tzn. bezkolizyjnie przebiegać. Energia Pro wydała aneks z nowymi warunkami przyłącza, w których kolizja wyparowała. Żeby uzyskać taki zapis w warunkach dostawy prądu trzeba było obfotografować dwa słupy, kilkakrotnie pokonywać odległość 60 km w jedna i drugą stronę i stracić połowę życiowego entuzjazmu. Potem już wszystko potoczyło się błyskawicznie:

 

19 lipca 2011 r Śmigalscy otrzymali pozwolenie na budowę

 

3 sierpnia 2011 r udali się po pieczątkę, której przybicie uprawomocnilo decyzję zdychajacej flądry.

 

5 sierpnia 2011 r. zgłosili rozpoczęcie robót budowlanych, które uprawomocni się 12 sierpnia 2011r.

 

Wnioski:

 

Jeden wniosek: to skandal i kpina z obywateli. Od złożenia pierwszych papierów do momentu , w którym można zacząć budować upłynęlo prawie 9 miesięcy!!!!!!!!!!

 

Do rozwiązania pozostał jeszcze problem budowy wodociągu. Śmigalscy uczestniczyli w zebraniach stowarzyszenia powołanego do budowy. Teraz wodociąg doprowadzający wodę do 15 działek jest na etapie projektowania. Wklad Śmigalskich w pokrycie kosztów mapek i uzgodnień wyniósł 300 zł.

 

Ostatnie miesiące były szalenie wyczerpujące.

 

Zakontraktowany został kierownik budowy za skromną sumę 1300 zł (chciał 1800, ale Śmigalska rzuciła mu się w ramiona i tłumaczyła, że gabarytów domku jest tyle, co kot napłakał, więc może coś opuści z wymagań cenowych- udalo się

 

Śmigalscy naocznie stwierdzili, że ich ziemia jest szalenie plenna i w pierwszej połowie lipca walczyli z mnożącymi się na niej roślinami o wysokości 1 metra.

 

Najbliższe plany:

 

1. wytyczenie terenu , z ktorego ma byc ściągnięty humus

 

2. Ściągniecie humusu

 

3. Tyczenie posadowienia domu

 

4. Znalezienie ekipy do budowy stanu zerowego (Śmigalska w swoim optymizmie myślała, że roboty rozpoczną się jeszcze wiosną i na te terminy szukała ekip)- teraz jest trudniej- ekipy mają co robić Jeden z kantydatów obiecał termin wrzesień- październik. Coś podpowiada Śmigalskiej, że przy jej pechu, będzie to koniec października

 

Tyle na dzisiaj. Pozdrawiam czytajacych.

 

Śmig- śmigalska

2 komentarze


Rekomendowane komentarze

 

Kawał spraw za Wami. Ale jeszcze większy przed:). My jesteśmy mniej więcej na tym samym etapie co Wy a pozwolenie mamy od kwietnia! Sporo czasu zajęło załatwianie kredytu a teraz pogoda nie pozwala uczynić kolejnego kroku - na razie wytyczony przez geodetę budynek czeka sobie grzecznie na fundamenty.

 

Powodzenia!

Odnośnik do komentarza
OJ jak się za Wami stęskniłam, dobrze że już jesteście :) Doskonale Wasze cierpienia rozumiem i przechodzę też mękę z tym wszystkim ;( Załamać się można jak ludzie ludziom życie utrudniają to niesamowite i bardzo przykre. Z wodą to też wciąż czekamy ale to nic w porównaniu z tym ile na prąd czekać nam każą. Ale Wszyscy damy radę :)
Odnośnik do komentarza
Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...